Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
krzychu121    3888

To jednym opuścili a innym nie ?

4 minuty temu, kada2k napisał:

Mi dziś przyszedł cennik i styczeń luty bez zmian względem grudnia, 13 tyś b 3,4 t 4,3 2,62zł ryczałt za styczeń.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiu    532
13 minut temu, MlekpolLover napisał:

 

Ty to w ogóle niewiele kumasz, jak nie rozumiesz że jak kogoś nie stać to się nie płaci. Firma przegrzana i kaput a tak to chociaż stabilizacji byłoby torchę. Głowną motywacją Mlekpolu do podwyższania cen były odejścia do Giżycka, a nie efektywność działania. Tak, uważam też że firma powinna pokazywać solidne zyski. O ile pamiętam z zebrań to Mragowo jest w WMSSE, a jak strefa ekonomiczna to myślę że do tego fiskusa wcale za wiele nie trafia.  jak firma zysków nie ma to nie jest dobry znak. No chyba, że jakieś mleczne perpetum mobile ktoś wymyślił.

SPRAWDZAM to zacznie się zaraz właśnie dla tych dużych i to jest niepokojące. Taka Rospusta straci na sprzedaży milion dwa czy trzy, a Mlekpol straci dziesiątki, jak nie setki milionów. No to masz inwestycje w skale ... im większa skala tym bardziej po du..e. Z kosztami to można sobie jakos radzić, z przychodami już gorzej. Taka też ta dywersyfikacja portfolio super, że jak do Biedronki wejdę to opie...lona tymi czerwonymi kartkami jak choinka bombkami. Tak źródła energii alternatywne - toż sam prezes Bora Bora w jednym z wywiadów mówił, że te inwestycje przy wysokich cenach gazu to w piach.

Mimo to Mlekpol jest jednak jedną z najlepiej od lat płacących firm. I niech tak pozostanie. Poza tym ma fajną wiceprezesową.  

Na podstawie czego twierdzisz ze nie stać ich było płacić takich cen? O jakiej stabilizacji mówisz? 2.6zl za litr to zła cena? Od wielu rolnikow słyszę że te 3zl to przegrzało ale głowy dostawców bo już nie wiedzieli gdzie ich d*py siadają. Sami mówią 2.5zl za litr to bardzo dobra cena pozwalająca na normalny zysk. Ty mylisz firmę jednego czy dwóch wspólników ze spółdzielnia którą nasi dziadkowie i pra dziadkowie zakładali w celu skupu i przerobu surowca i maksymalizacji ceny za mleko. Jak jesteś tak dobrze zorientowany to wiesz ze w mleczarstwie największy koszt to surowiec 65-70% wszystkich kosztów. 

Wielkie zyski w spółdzielni nie są mądrym pomysłem.  Ja osobiście wolę żeby zysk spółdzielni otrzymali właściciele w cenie za mleko niż płacić podatek i wykazywać zysk. Po co to komu? W jaki celu? 

Noe wiem jakie korzyści sa z tej strefy ekonomicznej ale mlekpol ma rejestrację na grajewo. 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jan1972    41
1 godzinę temu, Bogdan_ja napisał:

Nie wiem nie znam takich i mało mnie to obchodzi.... Dostawcom nie ma co się dziwić ze szukają grosza gdzie indziej... 🤷‍♂️

To pewnie ci co odeszli z mlekpolu do Rospudy 😂😂😂

Mlekpol w Suwałkach miał nie dawno najazd niezadowolonych i chyba blokada traktorami była.... Wiec tam tyz się dzieje... 🤣🤣🤣🤣🤣

No tak niezadowoleni w Mlekpolu po 2,50 zł za litr i zadowoleni po 1,30 zł za litr w Rospudzie. 🤩🤩🤩

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grinch1    65
1 godzinę temu, leszek1000 napisał:

 Można jeszcze chorą ćwiartce doić oddzielnie w separator. 

Ja oddaje do Sierpca i w umowie jest zapis o zakazie używania nie tylko wirówki ale i separatora. 

 

1 godzinę temu, Ursusc385 napisał:

Badanie pod kątem BVD - obniża odporność przez co krowy są bardziej podatne na zapalenia

W jaki sposób pobranie krwi lub próbki zbiorczej mleka ze zbiornika w celu wykrycia kontaktu krów lub obecności wirusa BVD w stadzie może obniżyć odporność? Chyba, że chodziło Ci o to że krowy zarażone mają słabszą odporność to tak. Ja w zeszłym roku zbadałem stado pod tym kątem. Wyszedł wirus, zaszczepiłem, w sensie lekarz, na początku nie było efektów ale teraz jest poprawa może nie jakaś spektakularna ale jest. Poprawiły się zacielenia, krowy zaczęły pokazywać ruje, ok jak stosowałem hormony tak dalej to jest. Co do somatyki to też jest dużo lepiej, pewnie to zasługa szczepienia bo podniosło odporność ale może to być efekt tego, że założyłem przewodówkę i dojarka ma poprawne ciśnienie względem bańkowej gdzie nawet zegar nie działał. Średnią somatyki mam obecnie na poziomie 130 tyś/ml a najmniejszy poszczególny wynik to 92tyś/ml. Nigdy tak niskich wyników nie miałem a stado mam wiekowo średnie a nawet postarzałe bo są też krowy 10 letnie. Pochwalę się jeszcze żeby nie było było kolorowo, że mój największy wynik z średniej somatyki to 397,3 tyś/ml i raz była wpadka 1088. Tych cyferek nigdy nie zapomnę. Oczywiście teraz jest chłodno i to też wpływa na niską somatykę.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MlekpolLover    85
50 minut temu, grzesiu napisał:

Na podstawie czego twierdzisz ze nie stać ich było płacić takich cen? O jakiej stabilizacji mówisz? 2.6zl za litr to zła cena? Od wielu rolnikow słyszę że te 3zl to przegrzało ale głowy dostawców bo już nie wiedzieli gdzie ich d*py siadają. Sami mówią 2.5zl za litr to bardzo dobra cena pozwalająca na normalny zysk. Ty mylisz firmę jednego czy dwóch wspólników ze spółdzielnia którą nasi dziadkowie i pra dziadkowie zakładali w celu skupu i przerobu surowca i maksymalizacji ceny za mleko. Jak jesteś tak dobrze zorientowany to wiesz ze w mleczarstwie największy koszt to surowiec 65-70% wszystkich kosztów. 

Wielkie zyski w spółdzielni nie są mądrym pomysłem.  Ja osobiście wolę żeby zysk spółdzielni otrzymali właściciele w cenie za mleko niż płacić podatek i wykazywać zysk. Po co to komu? W jaki celu? 

Noe wiem jakie korzyści sa z tej strefy ekonomicznej ale mlekpol ma rejestrację na grajewo. 

Idź się w JOGO zapytaj w jakim celu są zyski ... posłuchaj i ci opowiedzą. Pewnie i jeszcze inne mądrości 

Co ty w ogóle za populizmy siejesz, że jak firma ma zysk to musi od razu słabo płacić. Powinna i płacić i mieć zysk. No chyba, że takie DMK czy Arla coś robią nie tak. Bo mają i zyski i cenę. A i na podatek zobacz jeszcze tam znacznie wyższy wystarczy. Dlaczego wielkie zyski nie są w spółdzielni dobrym pomysłem ? W każdej firmie są bardzo dobrym pomysłem. I nie ważne czy właścicieli jest dwóch czy tysiąc. 

O takiej stabilizacji piszę, że jest to wyjątkowo irytujące jak o cenie mleka na miesiąc następny dowiaduje się na koniec miesiąca. W styczniu chciałbym mieć informacje o jakiejś cene gwarantowaną np. na kwartał. Ja planuję to w mleczarni sie nie da. jakoś większe firmy nie mają z tym problemu.  Jeczą ci prezesi po portalach różnych, że im ceny energii wzrosły. No dobra ... rozumiem. Nie moga czegoś zaplanować bo im skacze to jeden koszt to drugi. Tylko ja mam to samo. Niech to będzie albo 1,5, albo trzy, albo dwa. A nie ze 1,7 start na 3,1. No to co ja mam takiemu prezesowi powiedzieć. Piszczy jeden z drugim jakby jaja w imadle miał, że nistabilnie. A ja to co jestem. Ufo nad Alaską ? Moge mieć i 2 zł za mleko ale niech te dwa bedzie. A nie wielki sukces. Globalne mleczarstwo po 3 zł płacą, lepij niz u niemca. A potem nagle ciach i mam 60 gr mniej. nic planować się nie da. Nie powiem o tych co teraz zainwestowali i obniżki ... w głowach się poprzewracało ? ... no chyba nie bardzo skoro taki komunikat wychodził z mleczarni. Tak uważam, że robili sobie prezesi wyścigi. jakoś kowalczyka to od góry do dołu objeżdzają jak powiedział, że zboże będzie trzymać cenę. Toż to samo prawie kazdy prezes mleczarni opowiadał. Porumakowali ... a owszem porumakowali. Teraz się okazuje że ceny leciały w dół od kwietnia jak pisał Alfa. To co, członek nie mógł dostać informacji ze robi się nietęgo ... no nie ... kryzys nagle jak tyłki starte z końcem roku

Może się i komuś poprzewracało. Ja tam na taki poziom dyskusji nie wchodzę. Trochę było widać ożywienia na wsi przynajmniej. I zakupów ale też ludzie spokojniejsi. To jakies urodziny to wyjazd. To też ważne. A tych co gadają że im się cos przegrzało to tylko po capanie pustym strzelić albo niech się wodą poleje. 

Rejestracja na Grajewo a strefa w mrągowie. No zobacz pan jakie cuda. 

Na Warmie zapraszam, możemy pogadać :) Ale nie powiesz Grzesiu, że prezesowa nowa w Mlekpolu nie fajna ? 

Edytowano przez MlekpolLover
  • Like 2
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1565
7 minut temu, Grinch1 napisał:

Ja oddaje do Sierpca i w umowie jest zapis o zakazie używania nie tylko wirówki ale i separatora. 

 

W jaki sposób pobranie krwi lub próbki zbiorczej mleka ze zbiornika w celu wykrycia kontaktu krów lub obecności wirusa BVD w stadzie może obniżyć odporność? Chyba, że chodziło Ci o to że krowy zarażone mają słabszą odporność to tak. Ja w zeszłym roku zbadałem stado pod tym kątem. Wyszedł wirus, zaszczepiłem, w sensie lekarz, na początku nie było efektów ale teraz jest poprawa może nie jakaś spektakularna ale jest. Poprawiły się zacielenia, krowy zaczęły pokazywać ruje, ok jak stosowałem hormony tak dalej to jest. Co do somatyki to też jest dużo lepiej, pewnie to zasługa szczepienia bo podniosło odporność ale może to być efekt tego, że założyłem przewodówkę i dojarka ma poprawne ciśnienie względem bańkowej gdzie nawet zegar nie działał. Średnią somatyki mam obecnie na poziomie 130 tyś/ml a najmniejszy poszczególny wynik to 92tyś/ml. Nigdy tak niskich wyników nie miałem a stado mam wiekowo średnie a nawet postarzałe bo są też krowy 10 letnie. Pochwalę się jeszcze żeby nie było było kolorowo, że mój największy wynik z średniej somatyki to 397,3 tyś/ml i raz była wpadka 1088. Tych cyferek nigdy nie zapomnę. Oczywiście teraz jest chłodno i to też wpływa na niską somatykę.

Chyba oczywiste jest ze w celu wykrycia czy jest ten wirus w stadzie a na 90% jest a potem szczepienia w celu poprawy odporności. Nikt sobie nie robi badania dla sprawdzenia tylko czy jest i nic z tym dalej nie robić. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrolniik    213
1 minutę temu, Grinch1 napisał:

Ja oddaje do Sierpca i w umowie jest zapis o zakazie używania nie tylko wirówki ale i separatora. 

 

Pewnie chodzi im o separator inaczej zwany wirówką a nie o taki separator co jeden strzyk oddzielnie doisz i mleko wylewasz.

 

Litewscy rolnicy wylewają mleko na pola. "Każde dojenie krowy jest nieopłacalne"

Najciekawsze stwierdzenie:

"W sklepie litr mleka kosztuje 1,7 euro, a rolnik otrzymuje 31 eurocentów. Udział państwa wynosi 31 centów, co stanowi podatek VAT. Reszta euro pozostaje u sprzedawców i kupców. Kto dzieli się zyskami? Myślę, że byłoby sprawiedliwe, aby spadek konsumpcji i spadek cen nie spoczywały wyłącznie na barkach rolników. Na przykład, gdy cena litra mleka w sklepie została obniżona o 10 eurocentów, cena zakupu również spadła o tę samą kwotę. Ciężar musi być dzielony na wszystkich poziomach” – wyjaśnia portalowi delfi.lt Audrius Vanagas rolnik  z okolic Możejek."

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grinch1    65

No ok ale nie rozumiem w jaki sposób pobranie krwi od krowy by ją zbadać miałoby obniżyć odporność 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1565

Czepiasz się za słówka, każdy kumaty chyba się domyślił o co chodziło 

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046
29 minut temu, Jan1972 napisał:

No tak niezadowoleni w Mlekpolu po 2,50 zł za litr 

Bo to są płaczki 😭 mlekpoloskie. 😂🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grinch1    65
10 minut temu, Rrolniik napisał:

Pewnie chodzi im o separator inaczej zwany wirówką a nie o taki separator co jeden strzyk oddzielnie doisz i mleko wylewasz

Nic nie wolno stosować. 

IMG_20230215_124845405~2.jpg

6 minut temu, Ursusc385 napisał:

Czepiasz się za słówka, każdy kumaty chyba się domyślił o co chodziło 

Sorry, nie denerwuj się. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiu    532
14 minut temu, MlekpolLover napisał:

Idź się w JOGO zapytaj w jakim celu są zyski ... posłuchaj i ci opowiedzą. Pewnie i jeszcze inne mądrości 

Co ty w ogóle za populizmy siejesz, że jak firma ma zysk to musi od razu słabo płacić. Powinna i płacić i mieć zysk. No chyba, że takie DMK czy Arla coś robią nie tak. Bo mają i zyski i cenę. A i na podatek zobacz jeszcze tam znacznie wyższy wystarczy. Dlaczego wielkie zyski nie są w spółdzielni dobrym pomysłem ? W każdej firmie są bardzo dobrym pomysłem. I nie ważne czy właścicieli jest dwóch czy tysiąc. 

O takiej stabilizacji piszę, że jest to wyjątkowo irytujące jak o cenie mleka na miesiąc następny dowiaduje się na koniec miesiąca. W styczniu chciałbym mieć informacje o jakiejś cene gwarantowaną np. na kwartał. Ja planuję to w mleczarni sie nie da. jakoś większe firmy nie mają z tym problemu.  Jeczą ci prezesi po portalach różnych, że im ceny energii wzrosły. No dobra ... rozumiem. Nie moga czegoś zaplanować bo im skacze to jeden koszt to drugi. Tylko ja mam to samo. Niech to będzie albo 1,5, albo trzy, albo dwa. A nie ze 1,7 start na 3,1. No to co ja mam takiemu prezesowi powiedzieć. Piszczy jeden z drugim jakby jaja w imadle miał, że nistabilnie. A ja to co jestem. Ufo nad Alaską ? Moge mieć i 2 zł za mleko ale niech te dwa bedzie. A nie wielki sukces. Globalne mleczarstwo po 3 zł płacą, lepij niz u niemca. A potem nagle ciach i mam 60 gr mniej. nic planować się nie da. Nie powiem o tych co teraz zainwestowali i obniżki ... w głowach się poprzewracało ? ... no chyba nie bardzo skoro taki komunikat wychodził z mleczarni. Tak uważam, że robili sobie prezesi wyścigi. jakoś kowalczyka to od góry do dołu objeżdzają jak powiedział, że zboże będzie trzymać cenę. Toż to samo prawie kazdy prezes mleczarni opowiadał. Porumakowali ... a owszem porumakowali. Teraz się okazuje że ceny leciały w dół od kwietnia jak pisał Alfa. To co, członek nie mógł dostać informacji ze robi się nietęgo ... no nie ... kryzys nagle jak tyłki starte z końcem roku

Może się i komuś poprzewracało. Ja tam na taki poziom dyskusji nie wchodzę. Trochę było widać ożywienia na wsi przynajmniej. I zakupów ale też ludzie spokojniejsi. To jakies urodziny to wyjazd. To też ważne. A tych co gadają że im się cos przegrzało to tylko po capanie pustym strzelić albo niech się wodą poleje. 

Rejestracja na Grajewo a strefa w mrągowie. No zobacz pan jakie cuda. 

Na Warmie zapraszam, możemy pogadać :) Ale nie powiesz Grzesiu, że prezesowa nowa w Mlekpolu nie fajna ? 

Ja nie mam pojęcia jak działa mleczarnia ale Ty to już całkiem nie masz. 

Jestem przekonany że każdy prezes każdy zarząd każda rada chcieliby móc Ci zagwarantować do końca roku np 3zl za litr mleka tylko że Ty dziś mówisz o 2zl że Ci wystarczy ale za dwa miesiące powiesz ze 3 zł to jałmużna bo w mleczarni pojęcia nie mają jak Ci koszty wzrosły.

Nie znasz specyfiki handlu, zależności jak to się odbywa i plecisz bzdury o tym że Ty chcesz.miec coś zagwarantowane. Dzis czas jest tak niestabilny że nikt nie może niczego gwarantować bo mógłby Cię oszukać ale Ty chcesz bo tak Ci się udumało. 

Ja biorąc kredyt byłem świadom że jest coś takiego jak stopa procentowa i to że dzis płacę 1tys zł raty to nie oznacza że za 2 latavtez tak będzie. Tez chciałbym aby bank mi gwarantował ale to moje ryzyko tak samo jak Twoje inwestycje Twoje ryzyko mierz siły na zamiary. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vodz    331

Separator na jeden strzyk to raczej nie urządzenie mechaniczne.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vodz    331

Ach te tytuły ze znakiem "?" na koncu są rozczulajace, nie to żebym po/pis popierał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MlekpolLover    85
39 minut temu, grzesiu napisał:

Ja nie mam pojęcia jak działa mleczarnia ale Ty to już całkiem nie masz. 

Jestem przekonany że każdy prezes każdy zarząd każda rada chcieliby móc Ci zagwarantować do końca roku np 3zl za litr mleka tylko że Ty dziś mówisz o 2zl że Ci wystarczy ale za dwa miesiące powiesz ze 3 zł to jałmużna bo w mleczarni pojęcia nie mają jak Ci koszty wzrosły.

Nie znasz specyfiki handlu, zależności jak to się odbywa i plecisz bzdury o tym że Ty chcesz.miec coś zagwarantowane. Dzis czas jest tak niestabilny że nikt nie może niczego gwarantować bo mógłby Cię oszukać ale Ty chcesz bo tak Ci się udumało. 

Ja biorąc kredyt byłem świadom że jest coś takiego jak stopa procentowa i to że dzis płacę 1tys zł raty to nie oznacza że za 2 latavtez tak będzie. Tez chciałbym aby bank mi gwarantował ale to moje ryzyko tak samo jak Twoje inwestycje Twoje ryzyko mierz siły na zamiary. 

Weź film, który tu ktoś kiedyś wrzucił z Panem Malczewskim. Mówił na nim o tym, że cena przerzutowego mleka jest w Polsce znacznie zaniżona. I tak się zastanów z czego to może wynikać. Może z jakichś gwarancji ? Wszystkie większe zachodnie mleczarnie podają cenę gwarantowaną. Podają też szacowane wypłaty z zysku. O to mi chodzi. A w polskich firmach z miesiąca na miesiąc. Jakiś pierwszy krok zrobił tu Mlekpol, ale to dopiero krok. Jakoś też przerzut na dłuższych umowach może pojechać do Niemiec za 2,8 :) Albo i nawet w Polsce w tej cenie sprzedany. Kwestie jakiejś organizacji, kultury w biznesie i planowania. 

Dodam, że tak się składa że i w sieci handlowej pracowałem (nie w Polsce) i w mleczarni też, zanim ruszyliśmy z agroturystyką i produkcją zwierzęcą. Więc jako taki pojęcie mam i powiem ci, że pip...ysz jak połamany. Opowiadasz o jakichś jałmużnach, że coś się komuś w głowie przegrzało jak 3 zł za mleko dostał ... masz ty rozum i godność człowieka ? Że ktoś na wesele zaprosił więcej gości, czy samochód zmienił to Ci szkoda, tak ? No powiedz, że ci się gotuje jak więcej rolas dostał raz na jakiś czas. To, że ceny były przegrzane to nie wina rolników, tylko szefów firm. Z bronią może przyszli do biura i cennik kazali wysłać czy na tortury wzięli.

Nie wiem ile tam Ci stopa rośnie. Mamy z braćmi doskonale zdywersyfikowaną produkcję. Mleczne, alpaki, highlandy plus roślinna. Roślinna w podwyższonych wymogach na umowy ... długoterminowe. Nigdy nie korzystaliśmy z kredytów. Chociaż z płynnością problemy kilka lat temu się zdarzały. 

Więc nie opowiadaj mi tu srajdku o jakichś jałmużnach czy że coś mi się udumało. Jak ktoś poważnie podchodzi do kontrahenta to powinien mu coś gwarantować a nie mamić nie wiadomo czym, jak wie że jest słabo. Potem jak rozumiem nawet odwagi smsa wysłać nie żeby dostawcę towaru poinformować o cenie. Mnie tam mało interesuje co prezesi chcieliby zagwarantować a go mogą zagwarantować. Chciałbym to ja kurę znoszącą złote jaja ale jakoś nikomu nie gwarantuję. 

Edytowano przez MlekpolLover
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oniak    404

Alez pieknie lykacie to co z parti zero wpuszczaja... tak jak wczoraj ten od Odry ze " jednym z kosztow wprowadzenia zakazu sprzedazy samochodow spalinowych bedzie obowiazkowe ubezpieczenie OC"  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz1q    1823

Bercik robisz za drugiego galana

Nie wiem jak funkcjonuje handel w mleczarniach ale chyba jakieś kontrakty terminowe się pisze? A nie że na koniec miesiąca dostajesz cenę i tłumaczenie bo zobaczymy za ile sprzedamy. 100 lat za murzynami tak można było robić, a nie w firmach z miliardowymi obrotami

Edytowano przez Mateusz1q

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MlekpolLover    85
12 minut temu, Mateusz1q napisał:

Nie wiem jak funkcjonuje handel w mleczarniach ale chyba jakieś kontrakty terminowe się pisze? A nie że na koniec miesiąca dostajesz cenę i tłumaczenie bo zobaczymy za ile sprzedamy. 100 lat za murzynami tak można było robić, a nie w firmach z miliardowymi obrotami

Pisze. Zazwyczaj kwartalne lub roczne albo in-out. Tylko, że w Polsce mało kto tych kontraktów się trzyma. Przychodzi drugi prezes i zawala kontrakt pierwszemu. A potem płacze, że go sieci tępią. Sami się tępią. Dla kupców liczą się głownie plany sprzedażowe, więc tu musi być jakaś symbioza. Przy takim szefowaniu w mleczarniach to podejrzewam, że na maśle już za kwartał wykonane.

Edytowano przez MlekpolLover

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bercik92    2200
Mateusz1q napisał:

Bercik robisz za drugiego galana

Ja tylko uprzedzam co szykują globaliści... Warszawa podpisała umowę z C40 czy jakoś tak 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alfa    1190

Mleko bardzo drogie jest prawie 5 tys za ha poszła ten przetarg co @piotrek91p uczestniczył

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolniik122    113

Ma ktoś może akutalny cennik mlekpolu i może się nim podzielić jeżeli to nie tajemnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiu    532
1 godzinę temu, MlekpolLover napisał:

Weź film, który tu ktoś kiedyś wrzucił z Panem Malczewskim. Mówił na nim o tym, że cena przerzutowego mleka jest w Polsce znacznie zaniżona. I tak się zastanów z czego to może wynikać. Może z jakichś gwarancji ? Wszystkie większe zachodnie mleczarnie podają cenę gwarantowaną. Podają też szacowane wypłaty z zysku. O to mi chodzi. A w polskich firmach z miesiąca na miesiąc. Jakiś pierwszy krok zrobił tu Mlekpol, ale to dopiero krok. Jakoś też przerzut na dłuższych umowach może pojechać do Niemiec za 2,8 :) Albo i nawet w Polsce w tej cenie sprzedany. Kwestie jakiejś organizacji, kultury w biznesie i planowania. 

Dodam, że tak się składa że i w sieci handlowej pracowałem (nie w Polsce) i w mleczarni też, zanim ruszyliśmy z agroturystyką i produkcją zwierzęcą. Więc jako taki pojęcie mam i powiem ci, że pip...ysz jak połamany. Opowiadasz o jakichś jałmużnach, że coś się komuś w głowie przegrzało jak 3 zł za mleko dostał ... masz ty rozum i godność człowieka ? Że ktoś na wesele zaprosił więcej gości, czy samochód zmienił to Ci szkoda, tak ? No powiedz, że ci się gotuje jak więcej rolas dostał raz na jakiś czas. To, że ceny były przegrzane to nie wina rolników, tylko szefów firm. Z bronią może przyszli do biura i cennik kazali wysłać czy na tortury wzięli.

Nie wiem ile tam Ci stopa rośnie. Mamy z braćmi doskonale zdywersyfikowaną produkcję. Mleczne, alpaki, highlandy plus roślinna. Roślinna w podwyższonych wymogach na umowy ... długoterminowe. Nigdy nie korzystaliśmy z kredytów. Chociaż z płynnością problemy kilka lat temu się zdarzały. 

Więc nie opowiadaj mi tu srajdku o jakichś jałmużnach czy że coś mi się udumało. Jak ktoś poważnie podchodzi do kontrahenta to powinien mu coś gwarantować a nie mamić nie wiadomo czym, jak wie że jest słabo. Potem jak rozumiem nawet odwagi smsa wysłać nie żeby dostawcę towaru poinformować o cenie. Mnie tam mało interesuje co prezesi chcieliby zagwarantować a go mogą zagwarantować. Chciałbym to ja kurę znoszącą złote jaja ale jakoś nikomu nie gwarantuję. 

Jak chcesz gwarancji to trzeba było sobie z tych 3zl odkładać poduszkę finansowa a nie jak cena trochę spadła to już sraczki dostajesz i wszyscy źli i gwarancji potrzebujesz. Były lata że mleczarnie za grudzień płaciły premie np +40gr i to było jednorazowo od stycznia cena podstawowa. Na tamten czas te 40gr dużo większą obniżka niż teraz i jakoś był spokój. 

Gwarancję to se w banku możesz wykupić a nie w spółdzielni.  

Edytowano przez grzesiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez kowal1108
      Jak w temacie. Jakie są u Was ceny żyta? 
    • Przez Neveragain
      Jakie będą ceny kukurydzy mokrej i suchej w sezonie 2024? W jakich cenach sprzedajecie kukurydzę w Waszych regionach? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach kukurydzy, ceny rosną.
    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą się kształtować ceny paliw w 2024? Czy można liczyć na obiecywane w kampanii wyborczej spadki?
      Dziś wiodące koncerny zaktualizowały cenniki uwzględniając nowe stawki podatków i opłat, a więc olej napędowy drożeje o +5,3gr
      Najlepszego w Nowym Roku
       
      kontynuacja zeszłorocznego tematu:
       
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj