Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Celownik07 napisał:

29 minut temu, mysza103 napisał:

W teorii tak , ale w praktyce np, w połowie września skosić (jeśli będzie oczywiście co) i od razu zaorać , taki zabieg by potrwał z 1-2 godz , przecież raczej nikt by nie grzebał w ziemi i sprawdzał co było z tym zrobione , chyba że z satelity będą mieć na wszystko podgłąd , to już gorzej 

No co teoria to teoria a poza nia wszystkie chwyty dozwolone, arimr w tym roku sami beda jak dzieci we mgle wiec... . Sam mysle jak " ugrac" dla siebie jak najwiecej z tych eko. 

ja się zastanawiam nad planem nawozowym z wapnowaniem, wszystkie grunty mam pH powyżej 5,5 ale co to za problem jest iść do sąsiada który ma zakwaszoną ziemie, pobrać kilka próbek z pH poniżej 5,5 i już dodatkowa kasa za wapnowanie jest, oczywiście wapno kupuje co roku i własne działki wapnuje. przecież Arimr może nie jest w stanie zweryfikować z których działek były jakie próbki pobierania

Opublikowano
11 godzin temu, slawekz1975 napisał:

jprd teraz na 1 i 2 beda konczyne siac moj kuzyn kupowal ziemie po 120 tysi  dzierzawy po 3 tysie uciulał 300 ha teraz bedzie 12 ha ugorem lezalo ciekawe jak to na psychuke ludzi wplynie

powiedz kuzynowi żeby się nie przejmował bo wymogi na  dopłaty to może być sielanka, ci wariaci mają o wiele bardziej szalone plany

awawaw.jpg

  • Like 1
Opublikowano
12 godzin temu, mysza103 napisał:

Ale przecież , będzie ugór rośliny miododajne , a przecież po 31 sierpnia możesz to legalnie zniszczyć , więc jak przyjadą , a bedzie zaorane , to co stwierdzą ?

 

U mnie będzie to dopiero od następnego roku , bo jedno że mam już całe pola obsiane , a po drugie w tym roku nie trzeba ugorować , natomiast co do chwastów , ja po żniwach zasieję lucernę + koniczynę( Niby miododajne)  w miarę gęsto , i ewentualnie , i ewentualnie oprysk , a na wiosnę przez taką mieszankę już się chwast nie przebiję 

Nie kwalifikuje się na miododajne ponieważ zawiera rośliny tylko z tzw 2 grupy a musi być co najmniej 1 z I grupy i musi stanowić 70% udziału mieszanki

Opublikowano (edytowane)

Czy musze wybrać przynajmniej jakiś 1 z 6 ekoschematów czy nie muszę do niczego w ogóle przystępować aby dalej dostawać dopłaty jak do tej pory?

Edytowane przez rbit
Opublikowano (edytowane)

a jak bedzie wyglądała kontrola w ramach ekoschematu czy zaorałeś czy zrobiłeś bezorkowo? bedą po polu  chodzić i szukać bruzdy? pytać po sąsiadach?

Edytowane przez tucano__420
Opublikowano

Podobno mają na tyle opracowany system że w każdej chwili zrobią ci zdjęcia danego pola w bardzo dużym powiększeniu, przynajmniej tak opowiadają na szkoleniach, a w takiej sytuacji nie da się niczego nadciągać.

Opublikowano

ciekawe czy sami potrafia odroznic te rosliny miododajne co piszą w tabelkach. Mialem przypadek (juz x lat temu) ze podczas kontroli na miejscu pytali sie rolnika co to za roslina rosnie . Rosła seradela (i tak tez mial zgloszone we wniosku) :)

Opublikowano
1 godzinę temu, ws71 napisał:

Nie kwalifikuje się na miododajne ponieważ zawiera rośliny tylko z tzw 2 grupy a musi być co najmniej 1 z I grupy i musi stanowić 70% udziału mieszanki

Tak czytam i wiele osób myli pojęcia. Co innego jest ekoschemat z roślinami miododajnymi a co innego ugór z roślinami miododajnymi i tu nie ma takich wymagań. Ale może coś się jeszcze zmieni. 

Opublikowano (edytowane)

@3groszeW tej chwili to się tak zamotali w tym temacie że na szkoleniach już sami nie wiedzą co mówić, do niedawna nie było rozgraniczenia na grupy , obecnie pojawiło się przy ekoschematach a przy ugorach w DKR, jeszcze nie było mowy o takich szczegółach mies temu , tylko jak mówią na szkoleniach temat bardzo rozwojowy i cholera wie jak bedzie wyglądać w przyszłości, oby w DKR szło siać rośliny tYlko z II grupy, faktycznie chyba chodziło piszącemu o DKR

Edytowane przez ws71
Opublikowano

ugór z miododajnymi to 1roslina. ekoschemat to mieszanka 2 roslin - 1 z grupy A (rosliny z doopy) druga z grupy B (te ktore wszyscy znamy). taka roznica. i oczywiscie nie dostanie sie 2razy platnosci za to samo działanie na tej samej powierzchni, czyli DKR i ekoschematy)

Opublikowano

na ugorze z roślinami miododajnymi (gaec 8) ta jedna roślina musi być z grupy A, ewentualnie mieszanka 2 roślin z grupy A i B, więc nie można zasiać np. gryki lub lucerny z koniczyną, ale można np. ogórecznik lub ogórecznik z facelią, z tym że facelia ma dominować.


*facelia nie może dominować

Opublikowano

@damian12345 spotkales gdzies sie z czym takim jak dobrze łączyć/konfigurowac te rosliny z grupy A i B ? czyli ogorecznik jest ok z facelia ale juz nie z lucerna itd. Wiadomym jest ze roslina ktora bedzie miala dla siebie korzystniejsze warunki bytowe zdominuje i wyprze ta druga a wtedy podczas kontroli trzeba bedzie sie tlumaczyc czego nie zachowalo sie proporcji.

Opublikowano
4 godziny temu, Celownik07 napisał:

ciekawe czy sami potrafia odroznic te rosliny miododajne co piszą w tabelkach. Mialem przypadek (juz x lat temu) ze podczas kontroli na miejscu pytali sie rolnika co to za roslina rosnie . Rosła seradela (i tak tez mial zgloszone we wniosku) :)

To  ja znam  lepszy  przypadek-    Przyjechali   na kontrole  obszarową w  styczniu i  ,,Panie  tu rośnie  żyto a my we wniosku  mamy  ziemniaki''    

Opublikowano
spwrp napisał:

@Turok ok700zł/ha dostaniesz jesli na zimę bedzie 80% gruntów ornych pokrytych zielenią albo słomą. Jeśli chcesz coś wiecej... bawić sie trzeba w ekoschematy:S

ok dzięki

Opublikowano

Czy  ktoś wie jak w ekoschemacie  zróżnicowanie upraw, będzie traktowany obszar nieprodukcyjny?  W następnych latach, rozumiem że będzie wliczany do min. 35% upraw nie wliczanych do zbóż? Czy teoretycznie gdyby go było 10% może stanowić trzecią uprawę w tym ekoschemacie? Jeżeli tak, to jak wyglada sprawa w tym roku z obszarem nieprodukcyjnym zaznaczonym na zbożu?

Opublikowano
6 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

Masz spełnić warunkowość a ekoschematy są dobrowolne.... Za samą warunkowość jest niecałe 700zl do ha +onw jak masz. 

Za ekoschematy można dostać drugie tyle 🤷‍♂️

Panie Bogdanie a do krów i bydła będzie jakaś dopłata podstawowa ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v