Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

A obornik, który leży na pryzmie na polu i czeka na rozwiezienie też się wlicza do tego ekoschematu? Muszę najpierw zrobić zdjęcie pryzmy obornika, później jak jest rozrzucony i wymieszany?

Opublikowano

,,Zgodnie z przepisami, potwierdzenie realizacji praktyki „Przyoranie obornika maksymalnie w ciągu 12 godzin od aplikacji na gruncie ornym” jest przekazanie do ARiMR zdjęcia geotagowanego (a tak naprawdę zdjęć – bo minimum muszą być dwa) wykonanego przy użyciu aplikacji udostępnionej przez Agencję – MobilnaARiMR.''- także kolejny wytwór naszych orłów, chociaż akcji z drobiem chyba długo nic nie przebije

  • Like 1
Opublikowano

geotagowanie w telefonie to mój syn 12-letni potrafi zmienić, są do tego jakieś aplikacje. Jeśli mam plan nawozowy sporządzony mogę go przedstawić w tym roku i już będę miał zaliczony jeden eko schemat, orientował się ktoś z drugiej strony regułka mówi sporządzić i stosować plan nawozowy, sporządzić to okej ale stosowania nie są w stanie sprawdzić, przecież urzednik nie będzie siedział z rolnikiem na polu jak nawóz rozsiewa i ile na ha, to samo z pobieraniem próbek glebowych. normalnie na głowę dostali, A my przez nich dostaniemy

Opublikowano

Z tym planem nawozowym to żadna nowość, że nikt tego nie jest w stanie zweryfikować. Ale analizę ziemi musisz zrobić i plan co roku trzeba opracować. Jak już będziesz miał wyniki badań ziemi oraz zalecenia, gdzie przykładowo fosfor jest wysoki, potas niski i ph niskie to zamiast walić 300 kg polifoski w ciemno skupisz się bardziej na potasie i wyregulowaniu pH. I o to w tym wszystkim chodzi, żeby zachęcić rolnika do zrobienia badań ziemi i żeby nie walić nawozów w ciemno. Nikt Cię z ARIMR-u na polu śledził nie będzie, ale skorzystać na tym można i to nawet dwukrotnie.

Opublikowano

Byłem na szkoleniu z ODR w tym tygodniu ale tylko wkurzony cały dzień później chodziłem. Podobno istotna zmiana to taka że nie można pryskać i nawozić azotem kilka metrów od wody.

Całe te ekoschematy wydają się że nie warta skórka za wyprawkę. Mimo że będę ciął na sieczkę kilka działek. Nawożę łąki gnojowicą i obornik jest to  nie wiem czy będę z tego korzystał...

 

  • Like 1
Opublikowano

a obornik to w końcu juz można wozić , czy jeszcze nie?

Opublikowano
8 minut temu, maroko napisał:

Byłem na szkoleniu z ODR w tym tygodniu ale tylko wkurzony cały dzień później chodziłem. Podobno istotna zmiana to taka że nie można pryskać i nawozić azotem kilka metrów od wody.

Całe te ekoschematy wydają się że nie warta skórka za wyprawkę. Mimo że będę ciął na sieczkę kilka działek. Nawożę łąki gnojowicą i obornik jest to  nie wiem czy będę z tego korzystał...

 

a ktoś wyjaśnił czym jest te magiczne 4% tzn. elementy nieprodukcyjne

Opublikowano

jak czytam ile będzie pierdzielenia to aż glowa boli, do tego jest multum starszych osób które ni jak nie wyśla zdjęcia do arimr, wszystkie suszowe doplaty wypełniają im doradcy i co wtedy? jednego dnia zrobisz co masz zrobić na polu a drugi będziesz siedział w kolejce do doradcy

Opublikowano
17 minut temu, oregano napisał:

Z tym planem nawozowym to żadna nowość, że nikt tego nie jest w stanie zweryfikować. Ale analizę ziemi musisz zrobić i plan co roku trzeba opracować. Jak już będziesz miał wyniki badań ziemi oraz zalecenia, gdzie przykładowo fosfor jest wysoki, potas niski i ph niskie to zamiast walić 300 kg polifoski w ciemno skupisz się bardziej na potasie i wyregulowaniu pH. I o to w tym wszystkim chodzi, żeby zachęcić rolnika do zrobienia badań ziemi i żeby nie walić nawozów w ciemno. Nikt Cię z ARIMR-u na polu śledził nie będzie, ale skorzystać na tym można i to nawet dwukrotnie.

Znajoma miała kontrol 12 godzin po wysiewie nawozu i to oni pobierali próbki chodziło o N, wszystko zależy od sąsiadów

Opublikowano
1 godzinę temu, adamn999 napisał:

geotagowanie w telefonie to mój syn 12-letni potrafi zmienić, są do tego jakieś aplikacje. Jeśli mam plan nawozowy sporządzony mogę go przedstawić w tym roku i już będę miał zaliczony jeden eko schemat, orientował się ktoś z drugiej strony regułka mówi sporządzić i stosować plan nawozowy, sporządzić to okej ale stosowania nie są w stanie sprawdzić, przecież urzednik nie będzie siedział z rolnikiem na polu jak nawóz rozsiewa i ile na ha, to samo z pobieraniem próbek glebowych. normalnie na głowę dostali, A my przez nich dostaniemy

Zdjecie masz zrobic z poziomu aplikacji arimr wiec nie zmienisz jego ustawien. Inaczej by bylo jakbys musial dodac gotowe zdjecie do aplikacji i wyslal. 

 

Opublikowano
2 godziny temu, ws71 napisał:

@Siedzacybykostatnio sa ciekawe sformułowania dotyczące tego działania, kiedyś była opcja,, wymieszany'' , obecnie ,,przyorany'' a to sa jednak znacznie różniące się zabiegi agrotechniczne

Widocznie nikt z tych co te idiotyzmy wymyśla nie odróżnia wymieszania o przyorania

Opublikowano
46 minut temu, ws71 napisał:

Znajoma miała kontrol 12 godzin po wysiewie nawozu i to oni pobierali próbki chodziło o N, wszystko zależy od sąsiadów

N to inny temat, jak się wyrwała przed czasem i poszło zgłoszenie to ARIMR ma ręce związane.

Plan nawozowy to inny temat, jak masz kwaśne pole i trzeba wapnować a rolnik to oleje, ale w ewidencji wpisze, że wapnował to komu zrobi krzywdę? Urzędnikowi w ARIMR czy sobie samemu?

Opublikowano
Celownik07 napisał:

1 godzinę temu, adamn999 napisał:

geotagowanie w telefonie to mój syn 12-letni potrafi zmienić, są do tego jakieś aplikacje. Jeśli mam plan nawozowy sporządzony mogę go przedstawić w tym roku i już będę miał zaliczony jeden eko schemat, orientował się ktoś z drugiej strony regułka mówi sporządzić i stosować plan nawozowy, sporządzić to okej ale stosowania nie są w stanie sprawdzić, przecież urzednik nie będzie siedział z rolnikiem na polu jak nawóz rozsiewa i ile na ha, to samo z pobieraniem próbek glebowych. normalnie na głowę dostali, A my przez nich dostaniemy

Zdjecie masz zrobic z poziomu aplikacji arimr wiec nie zmienisz jego ustawien. Inaczej by bylo jakbys musial dodac gotowe zdjecie do aplikacji i wyslal. 

 

ściągnij sobie aplikację GPS emulator lub fale gps pobaw się i zobaczysz w każdej jednej aplikacji idzie zmienić lokalizację, nie tylko w aplikacji aparat ale też messengerze Facebooku czy aplikacji banku, na nawet w mapach Google

Opublikowano
1 godzinę temu, adamn999 napisał:

ściągnij sobie aplikację GPS emulator lub fale gps pobaw się i zobaczysz w każdej jednej aplikacji idzie zmienić lokalizację, nie tylko w aplikacji aparat ale też messengerze Facebooku czy aplikacji banku, na nawet w mapach Google

Ale tutaj jest mowa o konkretnej aplikacji i tylko wyłącznie dzieki niej bedzie można zgłaszać lokalizację, czyli tak jak  sugerujesz  to bedzie widać że coś grzebano w danej aplikacji? 

 

1 godzinę temu, oregano napisał:

N to inny temat, jak się wyrwała przed czasem i poszło zgłoszenie to ARIMR ma ręce związane.

To było wszystko o czasie po prostu ktoś miał chrapkę na tą dzierżawę i robił pod górkę, istnieje taka możliwość ze mogą robić szczegółowe badanie gleby bez Twojej obecności[takie zapisy są w dzierżawach KOWR-u, raz  na 4 lata]

Opublikowano
7 minut temu, ws71 napisał:

To było wszystko o czasie po prostu ktoś miał chrapkę na tą dzierżawę i robił pod górkę, istnieje taka możliwość ze mogą robić szczegółowe badanie gleby bez Twojej obecności[takie zapisy są w dzierżawach KOWR-u, raz  na 4 lata]

Możliwe, w każdym razie chyba rzadki przypadek. Osobiście miałem plan nawozowy przy okazji młodego rolnika, przy rozliczaniu się z biznesplanu pozbierałem wszystkie faktury na nawozy żeby udowodnić co i kiedy stosowałem. Miła kobieta w agencji mnie wyśmiała, ich nie obchodzą ani badania gleby ani faktury, tylko plan nawozowy i rejestr zabiegów agrotechnicznych.

Opublikowano

tymi aplikacjami zmieniasz go lokalizację całego telefonu nieważne jaką aplikację włączysz, każda aplikacja będzie pokazywać wybrane przez ciebie miejsce może to być Paryż może to być Nowy Jork A może to być pole sąsiada obok, zresztą mam pola z bardzo słabym zasięgiem to często telefon czy to na geoportalu czy gogle mapy czy mesenger pokazuje mi że jestem 2 km dalej. co do planów nawozowych to się zgodzę że warto badać glebę, tylko pytanie czy jeżeli mam plan nawozowy na obecne uprawy czy będę mógł się ubiegać o te ekoszmate w nadchodzącym naborze


robi57362 napisał:

jak czytam ile będzie pierdzielenia to aż glowa boli, do tego jest multum starszych osób które ni jak nie wyśla zdjęcia do arimr, wszystkie suszowe doplaty wypełniają im doradcy i co wtedy? jednego dnia zrobisz co masz zrobić na polu a drugi będziesz siedział w kolejce do doradcy

zdjęcie to jest pikuś multum starszych osób w ogóle nie połapie się w nowych regułach i zasadach,


zresztą wśród młodzieży też jest wiele osób które nawet czytać z zrozumieniem nie potrafią to pewnie też się nie połapują

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v