Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W moich stronach takie coś nie istnieje , sporadyczynie jedynie dopłaty bezpośrednie, ale nie wszelkie inne dodatki

Opublikowano

Ale jeśli weźmiesz pole na gębę i nie wpisujesz tego do dopłat bezpośrednich to przy różnych dopłatach klęskowych i tak na to pole nie weźmiesz żadnego wsparcia , tylko to jest furtka dla tego kto złożył wniosek o dopłaty bezpośrednie,  i jeśli o to idzie to rzeczywiście tutaj mamy do czynienia z patologią że wsparcie klęskowe nie bierze de facto ten kto stracił na uprawie , tylko dostają się  one tym komu się nie należą 

Opublikowano

Wszelkie klęskowe raczej wymagaja faktury sprzedaży , tylko przy kuku nie chcieli , bo dawali ochłapy

Opublikowano (edytowane)

Przeciez do tego to wszystko zmierza. Zniszczyć szara strefę w każdej dziedzinie .

Złożyłem na nowy program RMG, i ty wzrost muszę osiągnąć sprzedażą produktów, wszystko mam mieć potwierdzone rachunkiem bądź przelewem. U teraz nie na rękę mi jest sprzedawać bez kwita .

Edytowane przez GRZES1545
Opublikowano
23 minuty temu, GRZES1545 napisał:

Przeciez do tego to wszystko zmierza. Zniszczyć szara strefę w każdej dziedzinie .

Złożyłem na nowy program RMG, i ty wzrost muszę osiągnąć sprzedażą produktów, wszystko mam mieć potwierdzone rachunkiem bądź przelewem. U teraz nie na rękę mi jest sprzedawać bez kwita .

Też miałam składać ale  hamuje mnie kwota faktur na podniesienie wartości ekonomicznej gospodarstwa

Opublikowano
3 minuty temu, malaczarna napisał:

Też miałam składać ale  hamuje mnie kwota faktur na podniesienie wartości ekonomicznej gospodarstwa

Nie możesz z jakimiś owocami wczesnymi wejść lub ziemniakiem ? Kwota spora jest to fakt i przy mniejszym areale trzeba kombinować z uprawami.

Opublikowano
4 minuty temu, GRZES1545 napisał:

Nie możesz z jakimiś owocami wczesnymi wejść lub ziemniakiem ? Kwota spora jest to fakt i przy mniejszym areale trzeba kombinować z uprawami.

A co zrobię z bydłem? Jeszcze oboje na etacie  pracujemy to nie będę w ekologii owocami się zajmować. Nocami bym pielila

4 minuty temu, GRZES1545 napisał:

Nie możesz z jakimiś owocami wczesnymi wejść lub ziemniakiem ? Kwota spora jest to fakt i przy mniejszym areale trzeba kombinować z uprawami.

A co zrobię z bydłem? Jeszcze oboje na etacie  pracujemy to nie będę w ekologii owocami się zajmować. Nocami bym pielila

Opublikowano
32 minuty temu, GRZES1545 napisał:

A to jedynie zwierząt więcej może 🤔 może młody wczesny ziemniak, powoli jakoś uzbiera się wzrost.

Nie dzięki nic na siłę. Chyba się robię już za stara na to wszystko

Opublikowano

Jeśli nie wydadzą decyzji do 31 maja to co wtedy - narasta dopłata 1% do ogólnej sumy za każdy dzień zwłoki adekwatnie do tego jak jest w agencji jeśli rolnik nie złoży w terminie wniosków?

Opublikowano
1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

Nie to że namawiam,  pomysły podsuwam, mnie też to męczyć zaczyna, a szczególnie jak przyjdzie taki rok jak ten... dbasz inwestujesz a pogoda zabiera plony. 

5 lat to długa perspektywa. Ja z nowej restrukturyzacji wycofałem wniosek. Nie ma sensu się wiązać z nimi na tak długi okres z tymi wymogami. I też mam owoce. 

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, toooomaszewski napisał:

5 lat to długa perspektywa. Ja z nowej restrukturyzacji wycofałem wniosek. Nie ma sensu się wiązać z nimi na tak długi okres z tymi wymogami. I też mam owoce. 

Ja wiem czy długa, poprzedni program mnie minął bardzo szybko. Niestety programy będą co raz drudniejsze i co raz mniej, nacisk na eko jest . A kasy co raz mniej do podziału. 

Opublikowano
2 godziny temu, rbit napisał:

Jeśli nie wydadzą decyzji do 31 maja to co wtedy - narasta dopłata 1% do ogólnej sumy za każdy dzień zwłoki adekwatnie do tego jak jest w agencji jeśli rolnik nie złoży w terminie wniosków?

Dostaniesz pismo że się nie wyrobili w terminie i przedłużenie pewnie o kolejne 30 dni

Opublikowano
rbit napisał:

Jeśli nie wydadzą decyzji do 31 maja to co wtedy - narasta dopłata 1% do ogólnej sumy za każdy dzień zwłoki adekwatnie do tego jak jest w agencji jeśli rolnik nie złoży w terminie wniosków?

na tym epue status wniosku jaki masz?

Opublikowano
2 godziny temu, toooomaszewski napisał:

5 lat to długa perspektywa. Ja z nowej restrukturyzacji wycofałem wniosek. Nie ma sensu się wiązać z nimi na tak długi okres z tymi wymogami. I też mam owoce. 

To jest prawda 100 tyś na 5 lat to żaden pieniądz . Baty zostają przez 5 lat .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v