Sterowanie sekcjami w opryskiwaczu - przeróbka

[włodek 16]

A co myślicie o takim zaworze? https://allegro.pl/oferta/elektrozawor-r23-1-8-cala-2-lub-3-drogowy-laczony-5306493012?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=desc-yes&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_przemysl_pla_pmax&ev_campaign_id=17961365656&gclid=CjwKCAjwu5yYBhAjEiwAKXk_eJzqlPU8X98dyZtO-qyZlrq44mY3RPetOnVSKLfe78DdqvYshlf6GxoCqKIQAvD_BwE 

Czy on przypadkiem nie ma właśnie trzeciego wyjścia, które się otwiera w momencie zamknięcia tego głównego? Kurcze, jakoś mi się wierzyć nie chce, że nie ma żadnych tańszych zaworów z przelewem. Wydaje mi się że to tylko kwestia poszukania. 

[hubertb 4007]

Ten zawór będzie tak pracował ale jest do powietrza może nie przeżyć kontaktu z opryskiem. 

[włodek 16]

No tak tak, to jest zawór powietrza. Bardziej podałem go jako przykład. Trzeba teraz poszukać takiego który jest odporny na chemie. Wydaje mi się że jest do znalezienie. No i co najważniejsze, można go fajnie łączyć w pakiety. I wydaje mi się, że będzie o wiele trwalszy niż te plastikowe. 

[hubertb 4007]

Tak między bogiem i prawda to można nadgonić zaworem przed rodzielaczem.

[kellyq 225]

I jak wymyślił ktoś coś sensownego? Bo kupić teraz gotową sekcję to 6 stów minimum.

Są taki fajne zawory od nawadniania od razu z regulacją przepływu i ręcznym awaryjnym otwieraniem/zamykaniem około 105zł/ sztukę. Przy pięciu sekcjach to daje 1050zł + trójniki i czwórniki, nyple  żeby to połączyć. Razem 1230 złociszy. 

 

[włodek 16]

Tylko właśnie słyszałem że to do nawadniania, różnie mogą reagować z chemią stosowaną do oprysków. Tam są na pewno inne uszczelki. Pewnie tworzywo z których jest wykonane, też jest inne. Ja mam teraz trochę roboty i przyznam szczerze że przestałem się zajmować tematem ale jak się trochę obrobię to na pewno do tego wrócę bo w przyszłym roku dojdą mi kolejne pola do pryskania i na wiosnę chciałbym mieć temat ogarnięty żeby nie trzeba było za każdym razem tego ręcznie otwierać i zamykać. 

[hubertb 4007]

10 godzin temu, włodek napisał:

Tylko właśnie słyszałem że to do nawadniania, różnie mogą reagować z chemią stosowaną do oprysków

RSM będzie dla nich zabójczy. Zawory odporne są bardzo drogie. 

[włodek 16]

Ale jakby kupić takie miedziane lub z nierdzewki to raczej RSM ich nie ruszy. 

[hubertb 4007]

Z nierdzewki tak. Miedź, mosiądz, pobiał i tworzywo inne niż PP ruszy. 

[kellyq 225]

A jak się rsm nie daje?

[hubertb 4007]

1 minutę temu, kellyq napisał:

A jak się rsm nie daje?

To oprysk nie jest żrący i takie do trawnika wytrzymają. Tylko mącznika też nie wolno dodawać, mam nadzieję że to logiczne. 

[kellyq 225]

Kurna ale żeby używek elektrozaworów nie szło kupić w normalnych pieniądzach to paranoja jakaś. Ja to powoli się już wykruszam, nie wiem czy nie zrobię tego na najtańszych zaworkach. Teraz mam bez kompensacji zaworki powiedzmy te "od pralki" to drugi rok im nic nie jest. Opryskiwacz stoi w nieogrzewanym i tylko na zimę spuszczam z pompy wodę. Niedługo trzeba wyciągać opryskiwacz do rzepaku i jak to będzie dalej śmigało to kompensację tylko dorobię. 

[włodek 16]

Ja do tematu na pewno wrócę i będę dalej próbował. Ale nie będę raczej wciskał tak żadnego innego zaworu. Kupiłem już manualny zawór sekcyjny do biardzkiego, taki jakie mam teraz zamontowane i będę kombinował aby go przerobić na elektryczny. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Natomiast dla mnie to jest też niezrozumiałe że ten zawór tyle kosztuje. Przecież manualny jest zbudowany z tego samego materiału. Jedyna różnica to taka, że posiada ten elektromagnes ale nie uwierzę w to, że on kosztuje ponad 500zł bo to są tanie rzeczy. Nie wiem, może tam wchodzą w grę jakieś patenty za które trzeba płacić. Trudno powiedzieć. I to te ok 600zł za zawór to i tak jest jeden z tańszych. Bo te lepsze kosztują ponad 1000zł za sztukę. 

[hubertb 4007]

2 minuty temu, włodek napisał:

Jedyna różnica to taka, że posiada ten elektromagnes ale nie uwierzę w to, że on kosztuje ponad 500zł bo to są tanie rzeczy

To nie komuna nie chodzi o to ile to kosztuje w zrobieniu chodzi o to ile za to ludzie mogą dać. 

Twój pomysł jest dobry ale siłowniki elektryczne są drogie. Można by było wykorzystać silniki od np. wycieraczek jako siłowniki ale ten rozdzielacz urośnie do rozmiarów monstrum. Dla małych opryskiwaczy 10-12m spokojnie wystarczy zawór od "pralki" bo tam kompensacja ciśnienia nie ma takiego znaczenia, oczywiście pod warunkiem że nie wlejesz RSM i nie stosujesz mącznika. 

[włodek 16]

No właśnie RSM do tej pory nie lałem ale właśnie 2 tygodnie temu zamontowałem nowe głowice trzy pozycyjne agroplastu właśnie dlatego że w przyszłym roku zamierzam lać RSM i chcę móc szybko przerzucać sobie dysze. Także zwykłe zawory u mnie odpadają. 

[hubertb 4007]

Serwo MG-996R - metal MG996 7705418783 - Allegro.pl 

To mogło by w sumie ruszyć dźwignie w standardowym rozdzielaczu. 

Do tego jakiś większy serwomechanizm np. silnik od wycieraczek do włączania opryskiwacza i regulacji ciśnienia głównego i może by coś z tego było.

[kellyq 225]

A może ktoś napisać jak jest podawane napięcie na zawór główny i proporcjonalny w aragu? Czy tam czasem nie odwraca się plusa z minusem?

[włodek 16]

To ja jeszcze dodam pytanie od siebie do tego Twojego. Może ktoś powiedzieć, co steruje otwieraniem i zamykaniem tego zaworu? bo z tego co widzę po przekroju zaworu manualnego jak i tego elektrycznego to wyglądają one identycznie. Zarówno w jednym jak i drugim, widać w tym otworze którym przepływa ciecz, że jest jakiś zaworek który otwiera i zamyka go. I teraz pozostaje wyłącznie kwestia tego urządzenia które tym steruje. To jest elektromagnes czy może jakiś hydromotor? Nie wierzę w to, że jest to urządzenie dedykowane pod ten konkretny zawór i na pewno można to gdzieś zakupić. Na aliexpress jest pełno tego typu rzeczy. Trzeba tylko wiedzieć co to jest i jak to wygląda. Raczej elektrozaworu za 600zł nie kupię żeby na nim robić eksperymenty i go rozbierać. Ale jakby ktoś miał taki zawór rozebrany albo wiedział co tam siedzi to prośba o podzielenie się tą wiedzą z kolegami :). Bo sam zawór manualny i elektro są takie same. Tylko w jednym na górze przykręcona jest dźwigienka ręczna a w drugim jest urządzenie elektryczne. 

Wszystko rozchodzi się o to, aby dowiedzieć się, co siedzi pod tą kopułką:

[kellyq 225]

Ja przyznaję się bez bicia zakupiłem dokładnie dzisiaj elektrozawór główny i proporcjonalny bo w planach jest przerobienie mojego sterownika na automat, a silnik od wycieraczek który mam obecnie zaczepiony bezpośrednio na pokrętło od zwykłego rozdzielacza mogł by w tej konfiguracji długo nie pochodzić.

Pierwsze co zrobiłem to odkręciłem ten dekielek od głównego elektrozaworu. W środku jest silniczek prądu stałego z przekładnią. Przekładnia ma chyba kilka stopni przełożenia. Na wyjściu jest tak jakby mała śruba trapezowa M6 i po tej śrubie "chodzi" tak jakby ta przepustnica od zamykania i otwierania przepływu. Silnik dajmy na to kręci w prawo to przepustnica otwiera się, w lewo to zamyka. Do trzpienia tej przepustnicy jest zamontowany taki plastikowy motylek, który naciska w skrajnych pozycjach raz na jedną raz na drugą krańcówkę. Stąd też wnioskuję że te zawory chyba "trzymają" po zaniku zasilania, no i chyba sterowanie odbywa się przez zmianę biegunowości ale nie jestem tego pewien bo jest jeszcze mała płytka drukowana z dwoma przekaźnikami i diodami prostowniczymi. Trzeba by to wyjąć i obadać Jak by ktoś wiedział gdzie i co w tej wtyczce 3 pinowej trzeba podać to by było fajnie. Jak nie to sam będę próbował rozszyfrować sterowanie. Bo może być jeszcze inaczej np. stale podany plus i minus a trzecia żyła np. sterowanie plusem czy inny ciort. 

No i tak dochodzę do wniosku że chyba jednak zakupię manualne stałociśnieniowe zawory i będę je próbował jakoś wprawić w ruch. A jak się nie uda to trudno zostaną ręcznie otwierane. Może i serwo by się nadało tutaj.

@włodek jak chcesz to w wolnej chwili zrobię fotki jak to wygląda

[Pigmei 1868]

Tam siedzi mały silniczek elektryczny, przekładnie zębate oraz 2 wyłączniki krańcowe, jak chcesz to jeden z aragowskich otworzę i pyknę fotkę. Prostota  z prymitywizmem można by rzec

Edytowano Wrzesień 5, 2022 przez Pigmei

[hubertb 4007]

To są "serwozawory" steruje się tym za pomocą mostka H. 

[kellyq 225]

A na które piny podaje się prąd to bym już tego nie rozbierał?

[hubertb 4007]

Tego nie wiem, ale wyczujesz miernikiem. Silnik będzie miał opór uzwojenia. 

[kellyq 225]

No dobra, pójdzie w ruch miernik   

[hubertb 4007]

Z ciekawości automat do siewnika będzie projektem który opiszesz czy będziesz próbował sprzedawać?