Bizonowiec

Koszt robocizny- wymiana uszczelek pod głowicami Zetor 7211

Polecane posty

Bizonowiec    0

Witam.

Może ktoś się orientuję ile kosztuje sama robocizna wymiany uszczelek pod głowicami bo jedna została wydmuchana w Zetorze 7211, wraz z dojazdem mechanika kilkanaście kilometrów. Bo dostałem odpowiedź że 250 zł, dużo czy nie dużo ? Uprzedzając pytania za bardzo się nie znam więc się nie podejmuję.

Z góry dziękuję Wszystkim za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Mało, mi kiedyś firma powiedziała 800zł  z planowaniem głowicy. Silnik 6 cylindrowy cummins.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atrol123    20

Wszystko zależy jakiej klasy mechanik. Jeśli full profesjonalny mający własny zakład płacący ZUS przyjeżdżający z własnym sprzętem to cena jak najbardziej akceptowalna. A jeśli to osoba która kiedyś pracowała w SKR PGR czy czyms takim (zazwyczaj już dobrze po 60) pracujący twoim sprzętem to jednak wg mnie sporo. W Zetorze dostęp do głowic jest bez problemowy . 

Powiem na swoim lojalnym przykładzie. Profesjonalny zakład 3tys zł za połowienie  i nie ważne czy chcesz wymienić sprzęgło czy tylko obejrzeć jak wygląda rozpołowiony ciągnik. Specjalizuje się głównie w ciągnikach 80+ KM. Mi na podwórku eks pracownik SKR wymienił sprzęgło w mtz za 500 zł i właściwie robił to 2 dni po pół dniówki. Wprawdzie trzeba było pomoc przy polowieniu i skręcaniu . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
8 godzin temu, Bizonowiec napisał:

Witam.

Może ktoś się orientuję ile kosztuje sama robocizna wymiany uszczelek pod głowicami bo jedna została wydmuchana w Zetorze 7211, wraz z dojazdem mechanika kilkanaście kilometrów. Bo dostałem odpowiedź że 250 zł, dużo czy nie dużo ? Uprzedzając pytania za bardzo się nie znam więc się nie podejmuję.

Z góry dziękuję Wszystkim za pomoc.

Jaki objaw? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007
8 godzin temu, Bizonowiec napisał:

Witam.

Może ktoś się orientuję ile kosztuje sama robocizna wymiany uszczelek pod głowicami bo jedna została wydmuchana w Zetorze 7211, wraz z dojazdem mechanika kilkanaście kilometrów. Bo dostałem odpowiedź że 250 zł, dużo czy nie dużo ? Uprzedzając pytania za bardzo się nie znam więc się nie podejmuję.

Z góry dziękuję Wszystkim za pomoc.

Mało, sama wymiana nie pomoże. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
12 minut temu, atrol123 napisał:

Wszystko zależy jakiej klasy mechanik. Jeśli full profesjonalny mający własny zakład płacący ZUS przyjeżdżający z własnym sprzętem to cena jak najbardziej akceptowalna. A jeśli to osoba która kiedyś pracowała w SKR PGR czy czyms takim (zazwyczaj już dobrze po 60) pracujący twoim sprzętem to jednak wg mnie sporo. W Zetorze dostęp do głowic jest bez problemowy . 

Powiem na swoim lojalnym przykładzie. Profesjonalny zakład 3tys zł za połowienie  i nie ważne czy chcesz wymienić sprzęgło czy tylko obejrzeć jak wygląda rozpołowiony ciągnik. Specjalizuje się głównie w ciągnikach 80+ KM. Mi na podwórku eks pracownik SKR wymienił sprzęgło w mtz za 500 zł i właściwie robił to 2 dni po pół dniówki. Wprawdzie trzeba było pomoc przy polowieniu i skręcaniu . 

Jak zaprowadzisz do firmy, warsztatu to masz fakturkę i gwarancję, jak zrobi to Mietek z PGR-u co kiedyś naprawiał ursusy to można sie nadziać na takiego co na ślinę składa. Czasy się zmieniły i metody oraz chemia do składania pojazdów.  Wg. mojej opinii jeśli już muszę nająć firmę, pracownika, mechanika to chowam ręce w kieszeń i idę leżeć. Przychodzę jak skończy i mnie ma nie interesować nic. Płacę kasę i ma działać. 250zł z dojazdem to na prawdę mało choć nie ukrywam że roboty na godzinę jeśli bez planowania głowicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3047

gdybys mieszkal blisko to bym ci to zrobil za pol ceny-😛.

robilem silnik we firmie-3p inaczej nie ma sensu-rozmrozili glowice i jeszcze probowali mi wmowic ze ja w zimie[prawdzwej] na wodzie jezdzilem


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marionos    106
10 godzin temu, Bizonowiec napisał:

Witam.

Może ktoś się orientuję ile kosztuje sama robocizna wymiany uszczelek pod głowicami bo jedna została wydmuchana w Zetorze 7211, wraz z dojazdem mechanika kilkanaście kilometrów. Bo dostałem odpowiedź że 250 zł, dużo czy nie dużo ? Uprzedzając pytania za bardzo się nie znam więc się nie podejmuję.

Z góry dziękuję Wszystkim za pomoc.

Chcesz wiedzieć czy to dużo?  To zbierz kontroferty. Bez innej opcji nie da sie porównać :)
Zadzwoń do serwis Zetora o wycenę  to będziesz już miał jakieś porównanie:D

 

1 godzinę temu, gustaww napisał:

Czasy się zmieniły i metody oraz chemia do składania pojazdów. 

Ciekawe jaka technologia napraw się zmieniła w silniku pochodzącym wprost z lat 50-tych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Zdziwił byś się, od obróbki  podzespołów aż po chemię montażową. Np. kiedyś nie do pomyślenia było   zastosować jakąś masę uszczelniającą pod uszczelkę pod głowicę. Teraz w starych silnikach  stosuje się tą masę.  Kiedyś głowica z c 360 szła na grube szkło  pod spód papier ścierny i tak w pgr robili planowanie głowicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marionos    106
3 minuty temu, gustaww napisał:

Zdziwił byś się, od obróbki  podzespołów aż po chemię montażową. Np. kiedyś nie do pomyślenia było   zastosować jakąś masę uszczelniającą pod uszczelkę pod głowicę. Teraz w starych silnikach  stosuje się tą masę.  Kiedyś głowica z c 360 szła na grube szkło  pod spód papier ścierny i tak w pgr robili planowanie głowicy.

Filozofujesz


Silnik Zetora 7211 możesz złozyc tak samo jak 30 lat temu w fabryce. Zgodnie z tym co zakładał producent.

w ciągu 30 lat nie pojawiły się nowe wytyczne co do napraw tego silnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12186
Bizonowiec napisał:

Witam.

Może ktoś się orientuję ile kosztuje sama robocizna wymiany uszczelek pod głowicami bo jedna została wydmuchana w Zetorze 7211, wraz z dojazdem mechanika kilkanaście kilometrów. Bo dostałem odpowiedź że 250 zł, dużo czy nie dużo ? Uprzedzając pytania za bardzo się nie znam więc się nie podejmuję.

Z góry dziękuję Wszystkim za pomoc.

przyczyna ? objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046
11 godzin temu, Bizonowiec napisał:

Witam.

Może ktoś się orientuję ile kosztuje sama robocizna wymiany uszczelek pod głowicami bo jedna została wydmuchana w Zetorze 7211, wraz z dojazdem mechanika kilkanaście kilometrów. Bo dostałem odpowiedź że 250 zł, dużo czy nie dużo ? Uprzedzając pytania za bardzo się nie znam więc się nie podejmuję.

Z góry dziękuję Wszystkim za pomoc.

Dawaj do mnie to raz dwa Ci ogarnę ten temat a koszt 250 plus nowa uszczelka broki i planowanie głowicy. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bizonowiec    0

Objawymi są przedostająca się spaliny do wody, i woda delikatnie sączy się. A czy sama wymiana uszczelek wystarczy to nie wiem mechanik stwierdzi, ale chcę już żeby wszystkie głowice zdemontował i zobaczył co i jak żeby dwa razy nie robić. A pojechać nim nie mogę bo ciagnik nierejestrowany służy tylko do paszowozu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marionos    106
4 minuty temu, Bizonowiec napisał:

Objawymi są przedostająca się spaliny do wody, i woda delikatnie sączy się. A czy sama wymiana uszczelek wystarczy to nie wiem mechanik stwierdzi, ale chcę już żeby wszystkie głowice zdemontował i zobaczył co i jak żeby dwa razy nie robić. A pojechać nim nie mogę bo ciagnik nierejestrowany służy tylko do paszowozu.

 

To całkiem możliwe, że tuleja osiadła zbyt głęboko. Gdy będzie trzeba wymontować tuleje by skorygować jej położenie to będzie tylko można pomarzyć o 250pln :D
Nie ma sensu demontować sprawych pozostałych glowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marionos    106
3 minuty temu, hubertb napisał:

Jak trzeba będzie demontować tuleje to lepiej zrobić remont.

A co ma wspólnego wyciek z remontem silnika?  
Nie wyrzuca się niepotrzebnie sprawnych części byle tylko się narobić.
Może i jest konieczność naprawy silnika, ale to zupełnie inny temat. To musi ocenić mechanik na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj