-
Podobna zawartość
-
Przez mad
Witam serdecznie,
mam dylemat odnosnie rasy rossa i leghorn. Chcę sobie kupić kury na jajka. Leghorn kosztuje 25 zł za sztukę a rossa 12 zł. Co jest bardziej opłacalne jeżeli chodzi o niesnosc i zuzycie paszy rossa czy leghorn ? Ewentualnie jezeli ma ktos jakies doswiadczenia pomiędzy dwoma rasami to proszę o pomoc.
-
Przez ZwolakPL
Witam!
Mam zamiar kupić inkubator półautomatyczny na 56 jaj głównie z myślą o kurach. Sprzęt będzie głównie dla własnego użytku, ale planuję także zbierać zamówienia ze swoich okolic na młode pisklaki. Nie posiadam gospodarstwa rolnego, a kury są jako w gospodarstwie domowym. Czy jest to opłacalne? Lepiej swoje jajka kupić z targu czy brać je od klienta? Odnośnie samego inkubowania macie jakies wskazówki?
Pozdrawiam
-
Przez MagKapi
Witam!
Jaką rasę niosek mam wybrać. Mam dylemat nad tymi rasami rosa , messa , Issa Brown , Lohmann Brown zależy mi nad dużą ilością jajek jak i nad długą nieśnością (przynajmniej 2 lata intensywnej nieśności) . Zależy mi również za dobrą odpornością. Z góry dziękuje za odpowiedź, oraz zachęcam do dyskusji
-
Przez WojtekiAnia
Witam! Mam problem z dwoma kurkami. Kurki ma około 6 miesięcy. Jeden to kogut rasy szabo u którego zauważyłem na początku problem z utrzymaniem równowagi (ptak po prostu wywracał się na ogon) potem niestety z dnia na dzień przestał chodzić. Nogi ma niby sprawne ale nie może na nich ustać. Czasami łapy bardzo mu się trzesą. Poza tym je i pije normalnie. Druga to kurka mieszaniec. U kurki na początku pojawiło się kulawienie na jedną łapę a potem na drugą i też już nie ustanie na nogach. Je i pije normalnie. Weterynarz już wymiękła. Wzbogaciłem im pasze dałem zastrzyki Wit B a teraz daje im duże dawki w wodzie ale to nie pomaga. Nie wydaje mi się żeby to była choroba "mareka". Proszę poradźcie coś.
-
Przez gosia_m127
Dzisiaj rano zauważyłam, że z jedną z moich perliczek (samica) jest coś nie tak. Nie chce pić ani jeść. Chodzi przygarbiona z opuszczonymi skrzydłami i ogonem ku ziemi. Jest osowiała, zmęczona a co najbardziej mnie martwi to to, że ma wygięty kark do przodu. Czy ktoś może mi pomóc i powiedzieć co jej dolega? Co mam zrobić, żeby przeżyła. Obecnie mam tylko 2 perliczki z czego jedna ma kilka miesięcy i jest razem z tą chorą.
-