Wojtek026

Uszkodzony bak jak to skutecznie zakleić

Polecane posty

Wojtek026    76

 W poprzednim sezonie uszkodziem bak od spodu strzeliło coś spod mulczera i tak jakby dziubneło bak paliwo kapało, spuściłem paliwo odtłuściłem powierzchnię przetarłem papierem ściernym i zakleiłem specjalnym klejem do baków taki rodzaj plastelinyy co się ugniata i przyciska wszystko było super ale po zimie zaczeło się to pocić bak wigotny od spodu, może gdzieś uderzyło coś podczas pracy w lesie albo ten klej za słaby zerwać i kleić jeszcze raz, czy na to jeszcze coś dokleić, bak plastikowy może jakiś inny klej polecacie?

Edytowano przez Wojtek026

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za koszty klejów ktoś Ci to pospawa raz dwa i będziesz mieć pewniaka bez niepewności czy zaraz znów nie zacznie sie pocić albo kapać, chyba najlepsze rozwiązanie według mnie;) Jak chcesz na upartego czymś samemu zakleić to raczej poszedłbym w jakiś dobry dwuskładnikowy, w tubkach żywica+utwardzacz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1136

Wypadało by, w miejscu spawania nie może być tłusto. Zarówno do klejenia jak i spawania trzeba znać materiał podstawowy czyli z czego ten zbiornik jest zrobiony i dopiero potem dobrać spoiwo lub klej, z tej plasteliny to możesz co najwyżej ludzika sobie ulepić.


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzys375    2

Z czego wykonany bak ? Jak metalowy to spawaj śmiało. 

Czy demontowac? Tak dla bezpieczeństwa maszyny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007

Przerabiane non stop w ciężarówkach, możesz próbować kleić/spawać/ łatać i tak cieknąć będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007

Wyjdę na ch*ja i czarnowidza ale powiem ci prawdę. Sklejenie baku przez który cieknie ropa jest niemożliwe gdyż powierzchnie są zatłuszczone. Spawanie mogło by się sprawdzić niestety baki są zrobione z tworzy ciężko spawalnych. Mówiąc wprost naprawa baku jest odwleczeniem decyzji o zakupie nowego baku. 

To tak jak z cerowaniem skarpet, da się ale i tak dziura wypadnie w miejscu szwu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zirol    0

Tylko spawanie plastiku. Można samemu tylko trzeba mieś zgrzewarkę z regulacją temperatury .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Szukaj używany lub nowy. Spawanie pomoże na rok i  dalej to samo będzie. 

Mi spawali zbiorniczek wyrównawczy i po roku znowu cieknie. Podobnie jest z  zbiornikami paliwa, a raczej jeszcze gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zirol    0

Też miałem pęknięty bak i dałem do firmy pospawać.  Po tygodniu znowu ciekło.  Zrobiłem sam i trzyma już  chyba z 10 lat. A to nie była  mała  dziurka  tylko  miejsce  gdzie praktycznie  cały bak jest zawieszony . Ciągnik agrotron . Żadne  kleje tylko spawanie. Za nowy chcieli 5tys  10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek026    76
4 godziny temu, tomek73 napisał:

Szukaj używany lub nowy. Spawanie pomoże na rok i  dalej to samo będzie. 

Mi spawali zbiorniczek wyrównawczy i po roku znowu cieknie. Podobnie jest z  zbiornikami paliwa, a raczej jeszcze gorzej. 

Jakby to rok wytrzymywało to już dobrze, u mnie wszystko było fajnie a po ziemie coś się rozszczelniło, podejrzewam że to przez ten szał z cenami paliw i jazdę z pełnym baikiem wtedy pewnie to wszystko bardziej pracuje, alb w lesie musiałem na jakiejś gałęzi zaczepić, lub jak się kopałem może lekko się na baku podparł, po zaklejeniu kilka m-cy było super szczelnie, https://allegro.pl/oferta/moje-auto-masa-naprawcza-do-zbiornikow-paliwa-56g-11820282230?utm_feed=128c5dac-5203-4dcf-863c-36bb5e566de7&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_chemiakcesor_pla_ss&ev_adgr=Chemia_i_akcesoria&ev_campaign_id=14493242333&gclid=EAIaIQobChMImZ7V87a29gIVhQCiAx0G2wttEAQYBSABEgJf5fD_BwE   

coś tego typu tylko chyba firmy cx, no i nie wiem oderwać to oczyścić odtłuścić i albo lekko przytopić lutownicą bo to dziubnięcie z ukosa że tylko delikatnie kapało, albo delikatnie podkleić poczekać aż wyschnie jeszcze raz odtłuścić i dać jeszcze raz łatę, tylko że teraz 2 tazy większą ta stara wielkości małej dłoni

ps. może głupie pytanie ale czy gdyby tą m"ranę" przytopić lekko glutownicą czy PUR poliuretuen jest odporny na olej napędowy? a potem na to dać łatę z kleju?

Edytowano przez Wojtek026

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

jprd. dobry spaw czy to alu, czy stal cdy tworzywo i będzie trzymać


tomek73 napisał:

Szukaj używany lub nowy. Spawanie pomoże na rok i  dalej to samo będzie. 

Mi spawali zbiorniczek wyrównawczy i po roku znowu cieknie. Podobnie jest z  zbiornikami paliwa, a raczej jeszcze gorzej. 

gratuluję pomysłu🤦‍♂️ zbiorniczek i spawanie jak tam masz duże cisnienie i roznice temperatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1136

Ja też spawałem zbiorniczek wyrównawczy z PA w jaśku, potrafi nadąć się jak balon zanim przepuści przez zawór do zasobnika jak również lekko wklęsnąć bo zasysa jak mu brakuje i już parę lat trzyma. W przypadku tworzyw obowiązuje taka sam zasada jak w spawaniu metali, masz pospawać a nie posmarkać. Zaspawanie zbiornika paliwa gdzie praktycznie nie występuje ciśnienie nie jest niczym szczególnym i zapewniam że będzie trzymało.


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

dokładnie i przede wszystkim dobranie odpowiedniego tworzywa do spawu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579
14 godzin temu, iron napisał:

jprd. dobry spaw czy to alu, czy stal cdy tworzywo i będzie trzymać

 

gratuluję pomysłu🤦‍♂️ zbiorniczek i spawanie jak tam masz duże cisnienie i roznice temperatury.

 

Taki kupiłem poprzedni właściciel spawał z  miesiąc przed sprzedażą. Ja kupiłem nowy 1000 zł kosztował. 

 Ja bym pospawał i dał łate, może by trzymało. 

Mam przetarty zbiornik na po oleju opałowym i odciołem kawałek zbiornika i próbowałem to zespawać, bo mam spawarkę do plastyku, i nie udało się, plastyk jest tak przesiąknięty paliwem że  nic z tego. Nie roztopiłem na tyle żeby złapało. Skleiłem jakimś silnym klejem silikonowym od kolegi, podobno kosztował  160 zł tuba, i trzyma parę lat. 

Są plastyki które nie są spawalne. Na przykład moje błotniki przednie w  Case MX. Tak samo, odciołem kawałe i nie udąło mie się, zaioozłem do fafofca i nie pospawał. 

Edytowano przez tomek73

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej78    588
11 godzin temu, tomek73 napisał:

, plastyk jest tak przesiąknięty paliwem że  nic z tego. Nie roztopiłem na tyle żeby złapało. Skleiłem jakimś silnym klejem silikonowym od kolegi, podobno kosztował  160 zł tuba, i trzyma parę lat.

Zbliżoną  konsystencję posiada masa  poliuretanowa i można by było tym zakleić ,wcześniej element zszorstkować i odtłuścić. Jest to spoiwo elastyczne, stosowane w motoryzacji i odporne na działanie rozpuszczalników .

W ostateczności przewiercić otwór w miejscu uszkodzenia ,przez otwór wlewowy włożyć śrubę z uszczelnieniem i skręcić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek026    76

Masa poliuretanowa czyli te sztyfty z glutownicy, ale czy jeśli to się daje zmywać z karoserii zmywaczem to paliwo diesel tego nie będzie rozpuszczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj