Ursus 1734 5900MTG CIĘŻKO ODPALA...

[Mati2006 0]

Witam,Ursus 1734 2005 rok,5900 mtg Cieżko odpala podczas chłodniejszego dnia jak np. Poniżej +4⁰C podczas kręcenia daje białym dymem z tłumnika,po 30-40 sekundach kręcenia załapuje i odpala,w czym problem? Jak jest ciepło (+14 ⁰C) odpala na dotyk nie odpalany tydzień.Silnik ma moc,zero dymu z tłumnika podczas ciągnęcego dużego ciężaru,orginał NIC nie odkręcane,kombinowane,fabryka,

Edytowano Luty 2, 2022 przez Mati2006

[Alchemik 444]

Ja na początek zacząłbym od sprawdzenia kąta wtrysku i wtryskiwaczy.

[Robs 4]

Ja bym nalał świeżego paliwa. W zimie gdy jest mało paliwa w zbiorniku skrapla się para wodna i przechodzi do paliwa. Wg czołgistów w zimie powinno się utrzymywać wysoki poziom paliwa w baku. Jeśli to nie pomoże to tak jak kolega wcześniej pisał.

[Alchemik 444]

Paliwo też ważne. Kiedyś myślałem że padło coś w osobówce, bo przy ok -12 ledwo zapalał, tylko winowajcą było paliwo ( lane prosto z dystrybutora) które kupione też w kanister zatrzymało się na sitku lejka przez parafinę przy próbie wlania do ciągnika. 

Już nie kupowałem na tej stacji. Jak temperatura spadła jeszcze to wiem, że dystrybutor im zamarzł...

[Dastan 620]

Albo już słaba kompresja.

[Alchemik 444]

Zmierzyć ciśnienie sprężania też warto. Zawsze to nieduża ingerencja, a coś wywnioskować można.

[jaco512 1003]

Układ paliwowy ma swoją pewną trwałość, warto wyciągnąć wtryski, przy okazji sprawdzić kompresje na cylindrach.

[slonju77 56]

Typowy objaw nie grzania świec żarowych przynajmniej w aucie nie wiem czy w tym ciagniku takowe występują

[Mikruss 536]

Ja mialem tak w 3 roznych ciagnikach i w kazdym z nich winny byl rozrusznik. Wystarczylo ze wolniej krecil troche i juz bylo ciezko odpalic. 

[Mati2006 0]

Dnia 3.02.2022 o 22:12, Mikruss napisał:

Ja mialem tak w 3 roznych ciagnikach i w kazdym z nich winny byl rozrusznik. Wystarczylo ze wolniej krecil troche i juz bylo ciezko odpalic. 

Rozruszik orginał, kręci jak szybkoobrotowy, paliwo święze B0 zalane pełen zbiornik 370 litrów.