Uprawa buraków cukrowych

[Roxer]

4 godziny temu, miwigos napisał:

Czakam za deszczem aż skiełkuje , następnie płytko talerzówką, jak powschodza rzepakitakie z 5 cm, kolejne talerzowanie, potem uprawa bezorkowa na 24 cm i zaraz siew, presja rzepaków mała po takich zabiegach

Ja dokładnie tak samo i nie powiem, presja jest spora, ale safari zawsze ratowało dobijając te rzepaki które przeżyły pierwszy zabieg herbicydowy albo powschodziły później

[Mateusz1q]

Dnia 24.11.2023 o 15:50, miwigos napisał:

Narazie niezamrzną , lepiej w ziemi , jak na pryżmie

Nadal wolałabyś mieć w ziemi ignorancie? Rzeszów 50cm śniegu zaraz spadnie dzisiaj w nocy centrum Polski bez śniegu -10. Zreflektuj się lepiej

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez Mateusz1q

[Gość]

Nikt nie myślał że zima może tak szybko przyjść, u nas w centrum , obecnie -12 , ma niby na krótko puścić , ale czy rozmaraznie ziemia, wszystkich nie wykopią napewno, za dużo ha zostało jescze w ziemi, ponoć 2500 ha w Kruszwicy i tyle samo w Nakle

[PawelWlkp]

U mnie też 12 dziś mrozu. Śniegu nie zaduzo. Wczoraj kopali ,ale czy dziś pójdzie to nie wiem. W sumie wiele buraków nie zostalo bo u nas kombajnów dużo. Zostali tylko tacy którym się w połowie listopada wydawało że wcześnie jeszcze.

[Gość]

jeden obszarowiec wczoraj jeszcze kopał , ale ładowarka czyściła zaraz te buraki , bo prawie połowa to ziemia szła w  zbiornik

[kris82]

1 godzinę temu, miwigos napisał:

Nikt nie myślał że zima może tak szybko przyjść, u nas w centrum , obecnie -12 , ma niby na krótko puścić , ale czy rozmaraznie ziemia, wszystkich nie wykopią napewno, za dużo ha zostało jescze w ziemi, ponoć 2500 ha w Kruszwicy i tyle samo w Nakle

Chełmża podobnie, jeszcze trochę zostało w ziemi a nie idzie kopać 

[Mateusz1q]

2 godziny temu, miwigos napisał:

Nikt nie myślał że zima może tak szybko przyjść, u nas w centrum , obecnie -12 , ma niby na krótko puścić , ale czy rozmaraznie ziemia, wszystkich nie wykopią napewno, za dużo ha zostało jescze w ziemi, ponoć 2500 ha w Kruszwicy i tyle samo w Nakle

Jak nikt nie myślał, wystarczy obserwować wiązki operacyjne 5 największych modeli l meteorologicznych na wetterzentrale.de i trend był jednoznaczny na mocny mróz. No ale jak chce się zarobić na kopaniu od sierpnia do stycznia a mali co mają kombajny mają stać to tak się kończy 

[renovoltage]

Już tak nie mędrkujta listopad rekordowo mokry, przyszedł szybko mróz i przez to sporo w polu zostało

mieli pokopać wszystko do połowy listopada?

[Damianek20]

Zamość i okolice kopia , 

Chcieli dużo ton więc tak trzymali w polu 

[renovoltage]

Bardziej bym się martwił na miejscu tych co maja na pryzmach a odbiór na stycznia bo jak w razie  puści na dobre to będą gnić 

mamy 1 grudnia jak by było parę dni do świąt to można by panikować

kolejna sprawa te co w ziemi to nic prawie nie zmarznięte tylko łepek nad ziemią

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez renovoltage

[PawelWlkp]

Gdzie ci w kopcu pod okrywa wiele przemaznie.  Jak dopada śniegu i przyjdzie odwilż A tak zapowiadaja to u nas ciężko będzie wjechać. I usługę juz mówią że na godzinę będą liczyc q nie od hektara bo to jest ciężka robota teraz.

[kris82]

4 godziny temu, Mateusz1q napisał:

Jak nikt nie myślał, wystarczy obserwować wiązki operacyjne 5 największych modeli l meteorologicznych na wetterzentrale.de i trend był jednoznaczny na mocny mróz. No ale jak chce się zarobić na kopaniu od sierpnia do stycznia a mali co mają kombajny mają stać to tak się kończy 

Ty tak na serio czy pajacujesz bo masz wykopane. Buraków jest zasiane dużo wiecej od ostatnich lat a kombajnów tyle nie przybyło. Cukrownie też dały ciała np. Chełmża mogła zacząć kampanię wczesniej  ale po co. Zawsze kończyli na koniec roku a teraz koniec stycznia pewny. Wiecej zakontraktowali ale przerób na cukrowni się nie zwiekszył myśląc pewnie że od rolnika odbiorą gotowy cukier na paletach i prosto do biedronki zawiozą. No i pogoda, ostanie takie ciężkie warunki do kopania były w 2010 roku ale na to nie mamy wpływu. Bądźmy dobrej myśli że uda się wszystkim wykopać.

[mf25]

Jak sprzedajecie wysłodki cukrowni kiedy wyplacaja kase za wysłodki?

[Gość]

5 godzin temu, renovoltage napisał:

Bardziej bym się martwił na miejscu tych co maja na pryzmach a odbiór na stycznia bo jak w razie  puści na dobre to będą gnić 

mamy 1 grudnia jak by było parę dni do świąt to można by panikować

kolejna sprawa te co w ziemi to nic prawie nie zmarznięte tylko łepek nad ziemią

A te w ziemi nie zmarzły jak jest -12, cud dosłownie

[jacek1296]

7 godzin temu, renovoltage napisał:

 

kolejna sprawa te co w ziemi to nic prawie nie zmarznięte tylko łepek nad ziemią

Jak masz pół metra śniegu to nie.

 

5 godzin temu, PawelWlkp napisał:

Gdzie ci w kopcu pod okrywa wiele przemaznie.  Jak dopada śniegu i przyjdzie odwilż A tak zapowiadaja to u nas ciężko będzie wjechać. I usługę juz mówią że na godzinę będą liczyc q nie od hektara bo to jest ciężka robota teraz.

Moje ostatnie buraki z 15lat temu, kopane w listopadzie, odbiór 3-4 stycznia, oczywiście przykryte, pryzma przemarznięta na 1-2m wgłąb.

[Gość]

Już miałem przemarznięte do samego końca , ładowarka teleskopowa kruszyła pryzmy

[Mateusz1q]

22 minuty temu, miwigos napisał:

Już miałem przemarznięte do samego końca , ładowarka teleskopowa kruszyła pryzmy

Wiesz co by z nimi było jakby poleżały tydzień w temp +8? Paćka, a rok temu w sylwestra mieliśmy +15

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez Mateusz1q

[Gość]

Wiem , bo takie też już były u mnie

[korasss]

11 godzin temu, kris82 napisał:

Chełmża podobnie, jeszcze trochę zostało w ziemi a nie idzie kopać 

Jak nie idzie jak wczoraj cała noc kopali parę km dalej 

[macko25]

mam pytanie o material siewny czy polecacie conviso jeśli tak to jakie odmiany....?

[Mateusz1q]

Jak dodaje w tylko dwóch cukrowniach zbiór buraków pozostał na starych zasadach i organizacja pracy przebiegała tam wzorcowo. Zaplanowany przez cukrownie termin zbioru i odwozu korzeni odbywał się według sztywnego harmonogramu. W pozostałych natomiast rejonach rolnicy wywalczyli możliwość decydowania o tym w większym zakresie i korzystania także z usług firm zewnętrznych.

Krzysztof Nykiel prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.

Czy mi się wydaje czy człowiek opłacany z naszych składek pluje na nas?

[Gość]

Nieprawda , w jednej firmie w KGS  , nie wykopli jescze wszystkiego , w tej chwili nie kopią

11 godzin temu, korasss napisał:

Jak nie idzie jak wczoraj cała noc kopali parę km dalej 

jaki kombajn , u nas nie idzie - 8 skuło ziemie , mokra ziemia szybko marznie

[soltys48]

Zgadza się. U znajomych przyjechali w czwartek i stoi kombajn. Ziemia skuta na beton

Dostawę mają na 6 grudnia 

[JanKrzysztof]

1 godzinę temu, Mateusz1q napisał:

Jak dodaje w tylko dwóch cukrowniach zbiór buraków pozostał na starych zasadach i organizacja pracy przebiegała tam wzorcowo. Zaplanowany przez cukrownie termin zbioru i odwozu korzeni odbywał się według sztywnego harmonogramu. W pozostałych natomiast rejonach rolnicy wywalczyli możliwość decydowania o tym w większym zakresie i korzystania także z usług firm zewnętrznych.

Krzysztof Nykiel prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.

Czy mi się wydaje czy człowiek opłacany z naszych składek pluje na nas?

Prawda jest taka, że kopiący jaja sobie robią. Przyjeżdżają na niektóre rewiry w grudniu, a później w cukrowni tłumaczą, że wcześniej nie dało rady, bo ludzie nie chcieli kopać. Później ci mniej wyluzowani robią na zebraniach wielkie oczy słysząc takie rzeczy, bo czekali na kombajn,  ale nikt się wcześniej nie odzywał. Jeżeli jest możliwość, to przy późnych odbiorach lepiej brać kombajn przez cukrownię. Jak buraki zostaną w ziemi to przynajmniej zapłacą za zakontraktowane tony...

Edytowane 2 Grudnia 2023 przez JanKrzysztof

[kris82]

12 godzin temu, korasss napisał:

Jak nie idzie jak wczoraj cała noc kopali parę km dalej 

Parę km to gdzie? i może więcej śniegu u ciebie, w mojej oklicy jeszcze sporo do kopania i nie idzie kopać.