Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[slawek74 12184]

Agrest napisał:

2 minuty temu, soltys48 napisał:

Makaron makaronem ale jak żyć bez pyrów?

Nie da się

Dziś ziemniaków nie było, ale były bliny🤭

wczoraj pyzy dzisiaj pyzy 🙆‍♂️🤭🤪

[Leszy 5005]

1 minutę temu, soltys48 napisał:

Tak mówili na Warmii,że żółte to dla bydła, od kilku lat wpierdaczają żółte

Teraz się różne trafiają, ale dziadek jak żył to żółtych nie chciał widzieć, bo to pastewne są. Ja do jedzenia do obiadu to też wolę białe. Żółte na wszelkie placki i inne przetwory.   

[gregor1284 14113]

12 minut temu, PAN88 napisał:

A później o brzoskwinkach pisał

Nie nabijaj się już z chłopa 

[Baks00 4401]

1 minutę temu, 6465 napisał:

Znaczy się kluski. Mama kiedyś takie gotowała 

Dokładnie,

 

Przed chwilą, Agrest napisał:

Grubo ciachany to schab na schabowego, a nie makaron🤭

Schabowy jak chcesz mieć duży,to raz ciachasz nie do końca a drugi plaster do końca i klepiesz😎

[slawek74 12184]

6465 napisał:

Ja tam lubię smażony z jajkiem.

i keczupem 😊

[Chłoporobotnik 4878]

Przed chwilą, 6465 napisał:

Zapytaj seniorki czy pamięta odmianę sokoły, albo ameryki? To nazwy z mojego dzieciństwa. Ciekawe czy u was były takie odmiany.

Nie, ona przez całe życie sadziła Lenino, na sam koniec Vineta szła. No i coś tam Bronki kiedyś było.

[6465 12373]

Moja córka to by jadła no okrągło kluski z keczupem.

1 minutę temu, slawek74 napisał:

i keczupem 😊

 

[Leszy 5005]

3 minuty temu, Pafnucy napisał:

oj tak jak by smak od koloru zależał. kartofel ma smaczny być i tyle.    no i ma być...

Niby tak, ale jakoś różnią się konsystencją. Przynajmniej te na które trafiam. 

[6465 12373]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Nie, ona przez całe życie sadziła Lenino, na sam koniec Vineta szła. No i coś tam Bronki kiedyś było.

Bronki u nas też były w latach dziewięćdziesiątych.

[gregor1284 14113]

7 minut temu, donweter1989 napisał:

Raz w tygodniu bez kartofla przeżyje. W tygodniu nadrabiam bo dodatkowo na kolację jadam zasmażane z cebulką i słoninką plus jajka do tego i ogoreczek kiszony, że o maślance nie wspomnę.

Masz Ty zdrowy "kałdun"

[6465 12373]

Dziś byłem pod drzwiami u prezesa wszystkich prezesów. Miałem wejść i powiedzieć mu że rolnicy to mają za dużo wolnego bo ciągle na AF siedzą😁

Edytowano Styczeń 14, 2022 przez 6465

[stempos1980 7905]

Przed chwilą, 6465 napisał:

Moja córka to by jadła no okrągło kluski z keczupem.

 

Mój też jest kluskowy nawet musi być suchy rosół🤔

[donweter1989 2932]

A Niamcy też tak jak my w kartoflu zakochani?

 

Sąsiad mieszka w Hamburgu to twierdzi, że oni tam "pire" jedzą. Nawet kiedyś mnie częstował taką papką co to w paczce jako proszek była i dolał wody i wyszło takie obrzydliwe ciulstwo.

[Chłoporobotnik 4878]

Przed chwilą, Leszy napisał:

Niby tak, ale jakoś różnią się konsystencją. Przynajmniej te na które trafiam. 

Różnią się. 

Przed chwilą, 6465 napisał:

Bronki u nas też były w latach dziewięćdziesiątych.

Ona ciągle tylko żeby Lenino i Lenino a ja jej mówię, że teraz już nie dostępne takie...

[Gość]

Przed chwilą, 6465 napisał:

Dziś byłem pod drzwiami u prezesa wszystkich prezesów.

kota przewoziłeś?

[szymon09875 9908]

15 minut temu, Kallina86 napisał:

Makaron jest bardzo ok! Szybko się gotuje, nie trzeba obierać, jak zostanie to można odsmażyć na maśle albo ugotować zupę mleczną. Możesz dodać do niego co tylko znajdziesz w lodówce. Makaron to fantastyczny wynalazek!

Też jeśli chodzi o prostotę przygotowania to uwielbiam makaron, kawałek kurczaka jakiś szpinak czy brokuł trochę śmietany i już obiad jest

9 minut temu, Leszy napisał:

No oni zdaje się jedzą te które u nas szły dla krów. 😛 Bez obrazy panowie. 

Noo u nas inny region, więcej świń niż krów było to białe świnie jadły 🤣 co kraj to obyczaj

[6465 12373]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Różnią się. 

Ona ciągle tylko żeby Lenino i Lenino a ja jej mówię, że teraz już nie dostępne takie...

Kup jakie białe powiedz że Lenino i babcia się ucieszy.

[soltys48 19703]

3 minuty temu, 6465 napisał:

Dziś byłem pod drzwiami u prezesa wszystkich prezesów.

kupę trza było mu na wycieraczce zostawić

[gregor1284 14113]

11 minut temu, Kallina86 napisał:

Ja bez pyrów nie żyję. Tradycyjnie, po Polsku, ziemniaki do obiadu to standard. To nie tak, że nie lubię jeść. Nienawidzę obierać. Ale gdybym miała gotować tylko dla siebie, to pewnie ziemniaki byłyby tylko do zupy i na placki. 

Są maszynki które obierają 

[6465 12373]

2 minuty temu, Pafnucy napisał:

kota przewoziłeś?

Nie. Raz na dwa tygodnie mam punkt w ich siedzibie. Taka prywatna przychodnia. Przechodze przed drzwiami biura Jarosława.

[donweter1989 2932]

3 minuty temu, gregor1284 napisał:

Masz Ty zdrowy "kałdun"

A no nie narzekam. Ból brzucha to mam tylko jak nadweręże mięśnie w tych okolicach. Byś widział jak mój ojciec je to dopiero byś się zdziwił.

[gregor1284 14113]

11 minut temu, soltys48 napisał:

biały to nie ten smak

Tak mówili na Warmii,że żółte to dla bydła, od kilku lat wpierdaczają żółte

Białe jeszcze jakieś są takie "rzadkie" to jakby smalec jadł a tfu 

[radekz200 6715]

Jak tam żyjeta? 

[Gość]

zapukaj kiedy. pogadaj. może na kierowcę weźmie...

[Chłoporobotnik 4878]

3 minuty temu, 6465 napisał:

Kup jakie białe powiedz że Lenino i babcia się ucieszy.

To je Irgę. Ale twierdzi, że Lenino były bardziej żółte. Tajfun jej smakuje. I mi jakoś też zaczął podchodzić, a kiedyś u kogoś jadłem i były fee. A tu byłem u znajomego kopać w zeszłym roku Tajfuna, dał mi do reklamówki trochę i przestrzegał żeby ostrożnie gotować bo z fajnych, sypkich zrobią się ciapy. No i właśnie te co kiedyś u kogoś jadłem to takie ciapy przegotowane były. A tu delikatnie gotowane wyszły eleganckie. I frytki dobre i kluski śląskie dobre wyszły i pieczone też. Zakupiłem 100kg do sadzenia żeby "dla siebie" było na zimę.

Edytowano Styczeń 14, 2022 przez Chłoporobotnik