Słabe przyrosty bydła opasowego

[Damianzg 0]

Witam, po niekąd chce się tu wyżalić i prosić o jakąś poradę. Mianowicie od lat hoduje bydło opasowe byczki i jałówki rasy SM, dawniej byczki 24msc miały u mnie po 800kg a jałówki po 600. Od lat dostają kiszonkę z kukurydzy i siano ile dadzą rady zjeść, do tego około 2.5kg śrutu średnio na jedną sztukę w ciągu dnia. Utrzymuje 25 sztuk i od dwóch lat mam problem z przyrostami, jałówki 24ms mają po 400 kg a byczki po 600!! W żywieniu nic się nie zmieniło od lat a jest coraz gorzej. Cielęta kupuje u znajomych rolników i na nic nie chorują, zawsze są odrobaczone i pod kontrolą weterynarza. Przykład z dziś, sąsiad sprzedał jałówkę 20 msc od tego samego gospodarza co ja kupuję a u mnie ledwo 400kg jałówka 27 miesięcy. Co do odpalania cieląt, od 12 lat stosuje mlekopan ewrol i ani jeden cielak nie dostał biegunki, w ciągu 4 lat zdechł mi tylko jeden cielak na zapalenie płuc. Polećcie jakiegoś dobrego dietetyka na Podkarpaciu albo napiszcie co z tym faktem zrobić, bo jest co raz gorzej

Edytowano Grudzień 14, 2021 przez Damianzg

[mat22889 48]

żywienie może nie jest super ale też przy takim żywieniu powinny mieć lepsze przyrosty. Tu chyba nie jest problem z żywieniem chyba że któraś z pasz jest zepsuta. cielaki są małe kupowane? dziwne że od lat tak samo i tak słabo rosną. Robiłeś jakieś badania ? może masz coś w stadzie?

[Karollorak93 117]

Może pora zmienić kupującego? Weryfikujesz jakoś wagę przy sprzedaży? 

[Damianzg 0]

Ważymy na mojej wadze 

[Karollorak93 117]

Hmm no to faktycznie nie za wesoło 24 miechy SIM zeby tylko te 600 łapał to jest źle, jakie by to żywienie nie było. U mnie jadą tylko na wysłodkach niewielkich ilościach swojej śruty sianie sianokiszonce sezonowo ziemniakach i tak minimum 700 w tym wieku robią i to nie Simy tylko to co się trafi głównie Hf. 

Edytowano Grudzień 15, 2021 przez Karollorak93

[Gość]

Może problem z oborą, wilgoć,grzyb, może za mokro albo kuku za sucha i nie chcą pobierać,siano z drugiego pokosu w tym roku to tragedia. Może śruta zbyt biedna.

[sylip 44]

Żywienie się opiera na kiszonce z kukurydzy, sianie i śrucie zbożowej. W takim układzie będzie brakowało białka, chyba, że coś dokładasz białkowego. Ponadto każdy rok jest inny i za każdym rzazem zarówno kukurydza, jak i siano będzie miało różną wartość pokarmową. W zeszłym roku kukurydza była przynajmniej w moim regionie słaba (bardzo niskie zaziarnienie i duża zawartość suchej masy), a tym roku siano liche (trudno było trafić na okno pogodowe i w konsekwencji zebrane było za późno i też ma słabą wartość pokarmową). W związku z tym przyrosty będą wyraźnie gorsze niż w latach wcześniejszych. Nic nie napisałeś o premiksach mineralnych i witaminowych, a to ważne. 

Mogą też występować choroby ale w stadium podklinicznym (bez objawów), powodujące pogorszenie przyrostów- głownie choroby układu oddechowego. 

Edytowano Grudzień 15, 2021 przez sylip

[Damianzg 0]

Dnia 15.12.2021 o 19:49, gustaww napisał:

Może problem z oborą, wilgoć,grzyb, może za mokro albo kuku za sucha i nie chcą pobierać,siano z drugiego pokosu w tym roku to tragedia. Może śruta zbyt biedna.

Śruta składa się z pszenżyta 30% owsa około 30% jęczmienia 20% i kukurydzy i bobiku po 10% 

Edytowano Grudzień 19, 2021 przez Damianzg