nowy polski opryskiwacz zawieszany

[jacus 3035]

jaki polecacie nowy budzetowy czytaj polski opryskiwacz -600 l ,belka 12 metrow , recznie rozkladana, dysze 3 pozycyjne.

jesli wyjdzie rmg to tak w cenie w okolicach 10 tys, wstepnie jar-met wpisalem ale moga byc inne

[Gość]

To jakiś biedniusi i za 10 tys.  Nie szalej jo.   

Edytowano Październik 21, 2021 przez deSilva

[akmaly 707]

Dołożysz się to kupi za 100 tyś. Co do opryskiwacza to w tej cenie możesz kupić lepiej wyposażone typu biardzki, tolmet, lub gorzej ale trochę lepiej wykonane jak tad-len, woprol jar-met, promar itp.  Kwestia z jakim ciągnikiem będzie pracował, patrz na beczki, jedne są węższe ale wyższe ( bliżej ciągnika np. tad-len, woprol ) lub szersze ale niższe jak jar-met. Patrz na osprzęt, choć nie wiem co Ci potrzebne, zawór stałociśnieniowy, hydrauliczne poziomowanie belki, hydrauliczne podnoszenie można odpuścić przy takiej szerokości, wyposażenie głowic ( dysze antyznoszeniowe, RSM ). 

[mariuszd93 559]

W moim regionie popularne są opryskiwacze Promar, dość tanie, ale szczerze mówiąc to kiepskie wykonanie. 

Trochę solidniejszy jest biardzki.  Mają fajne lance 15m. Kupiłem chyba z 5 lat temu i nie narzekam

[akmaly 707]

Biardzki solidniejszy od Promar? Eeeee chyba odwrotnie, zresztą to kwestia osprzętu i wykonania konkretnej szt.

W Pormar można zamówić z pompą Udor ( Biardzki tylko Tolmetu wątpliwej jakości ), rozdzielacze w podstawie to oba badziewne ( Promar w opcji Arag a Biardzki też chyba robiony przez ( lub dla ) Tolmet - Fermo ). Stabilizacja belki w biardzkim to jakiś żart. Chociaż to budżetowe sprzęty więc nie ma co przesadnie wymagać. Ja kupiłem przed podwyżkami tad-len TL615, na zaworze Arag stałociśnieniowym załączanym z kabiny, pompa Zefirek 120 - tak najbardziej mi się widział z budżetowych, póki co nie mam powodów do narzekań, choć sporo bym w nim przerobił.  

[mariuszd93 559]

Moim zdaniem solidniejszy.                 Kupowałem w podobnym czasie jak sąsiad. 600 L 15 m, z hydraulicznym poziomowaniem i rozdzielaczem stałociśnieniowym. Lance to nawet nie ma porównania, do tego jest niższy . 

Jedyny plus na korzyść promara, to pompa

[Fugeo 277]

Ja mam zawieszany Promaru 1200 litrów i jak dla mnie spoko sprzęt, póki co bez problemów.

[jacus 3035]

kazdy ma swoje wady i zalety, w okolicy jest jeden sklad budowlany ktory ma jakies to w wolnej chwil sprawde a tak to ze 40 km przynajmniej trzeba jechac 

starego pilmeta kupilem za 600 zl z 10 lat temu i poza pompa- ktora zastapilem ta  z pierwszego opryskiwacza to chodzi do dzisiaj -tyle ze rama zgnila i nie ma co spawac. 

[akmaly 707]

Starego pilmeta już nie kupisz, tzn. nowego o takiej jakości, a na pewno nie budżetowej marki.

[Dimur88 0]

Sprawdź na Stanimpex - tam moją dobry wybór opryskiwaczy zawieszanych.