Massey 3625 - turbina

[Pszkot 436]

Ciągnik z 2008 roku, kupiony z niewielkim przebiegiem (360 mth) od Korbanka. Obecnie mam 2108 mth i kolejny problem. Od jakiegoś czasu pociły się olejem złącza rur układu dolotowego. Wiadomo co może być tego przyczyną - padające turbo. Ponieważ nie da się tego "zaleczyć" jeździłem więc obserwując czy przypadkiem nie dymi. I dzisiaj właśnie nastał ten dzień. Przy wyższych obrotach wali białym dymem i teraz już muszę to zrobić, bo w końcu rozsypie się wirnik i narobi szkód. W związku z tym mam pytanie czy znacie koszt regeneracji turbiny i znacie firmy, które robią to porządnie?

[Rolnik1973 15388]

Korbanek

[lukbold 1054]

topmar Przeźmierowo

[hubertuss 4653]

Firm regenerujących jest cała masa. Kosztów nikt ci nie poda na oko. Pytanie czy uszkodzona np muszla czy nie czy uszkodzony wirnik czy nie. Koszt to tylko po wycenie. 

[Alchemik 444]

firm cała masa, a wiecej jak połowa coś skopie, a 1/4 odda w gorszym stanie niż była oddana do naprawy...

[cinek1808 1746]

Perun turbo, fmic 

Turbo do diesla nie powinno się regenerować tylko zakładać nowe

[hubertuss 4653]

Dlaczego?

[cinek1808 1746]

Ta turbina już tak nie wstaje jak seryjna jest duży lag. A że diesel ma małe obroty to turbina zaczyna pompować dopiero pod koniec. W benzynie zawszę można wyżej zakręcić motor przez to jest duża turbo dziura w dieslu

[hubertuss 4653]

Takiej odpowiedzi się spodziewałem. Ale po pierwsze ciągnik to nie osobówka. Aż tak tego nie będzie widać chyba, że ktoś spieprzy regenerację. Ale sprawdzone firmy zrobią dobrze. Po drugie zakłady regenerujące regulują cięgła na maszynach. W ciągnikach przeważnie nie ma vtg tylko waste gate lub nic. Jeśli jest waste gate można coś podregulować na ciągniku. Problem ze wstawaniem jest w osobówkach. Bo zakłady regulują vtg na maszynie. Natomiast układ w samochodzie często ma jakieś niedomagania choćby zaworu n 75. Ale zakład reguluje i znaczy. Mechanik montuje i nie dotyka. I problem, że nie wstaje. Bo trzeba regulować na samochodzie. Nikt tego nie robi i są problemy.

Siało można w takim ciągniku poszukać sprawdzonej firmy regenerującej i będzie jeździł.

[cinek1808 1746]

Najpierw po takiej regeneracji zrobić program w aucie i po problemie

[Alchemik 444]

Czasami jak widziałem turbosprężarki po regeneracji to na oko było widać, że to nie będzie działać jak powinno....  Ogromna szczelina między muszlą a wirnikiem ( zrobione prawdopodobnie celowo, aby przy szybko powstającym luzie wirnik w czasie gwarancji nie zdążył ocierać o muszle....)  Jak taka turbosprężarka ma pompować gdy wszystko idzie bokami? Ustawienie VTG/VNT, że szkoda gadać i to nie wina układu sterowania w pojeździe,  bo na sprawnej używce  wartości zadane i oczekiwane odbiegają od siebie symbolicznie. Czasami da sie to wyregulowac jesli skopano tylko ustawienie regulacji, ale jeśli włożono podzespoły od innej (tańszej wersji) i  spasowano z luzem na zapas to lepiej wyrzucić to w śmietnik, bo będą z tego tylko problemy...

 

Po regeneracji sztanga powinna być ustawiona jak trzeba, a nie poprawiana w pojeździe. Jak nie jest to znaczy, że albo turbosprężarka ma inne parametry niż oryginał, albo zakład nie ma maszyny na której da się to ustawić poprawnie, lub nie umnie jej używać....

 

Program na niedomagającej turbosprężarce to proszenie się o kłopoty i maskowanie problemu.

Edytowano Październik 14, 2021 przez Alchemik

[hubertuss 4653]

Jest taka zasada. Wiedz co piszesz/mówisz zamiast pisać/mówić co wiesz. Bo inaczej wychodzi karate jak wyżej. Po co ty robisz jakieś wykłady o źle zrobionych regeneracjach? Komu to potrzebne? Nie wiem chcesz się pochwalić, że wiesz? Kogo to obchodzi co ty widziałeś. Jest cała masa zakładów, która zrobi a to dobrze. Na tyle dobrze, że traktor będzie jeździł jak jeździł.

Na temat regulacji na samochodzie też nie mamy o czym dyskutować. Bo ja wyjaśniłem dlaczego tak się robi a ty jakieś teorie klepiesz. Już widzę jak ktoś komu padła turbina chce wymienia c w starym samochodzie całą instalację podciśnienia by turbo działo tak jak ustawiono je na maszynie. Klepiesz jakieś książkowe teorie a życie życiem.

Właścicielowi radzę znaleźć dobry zakład regeneracyjny. Zregenerować i będzie chodzić. I kończę dyskusję. Więc nawet się nie wysilaj na odpowiedź bo już tu nawet nie zajrzę. Po co.

PS nową tez można kupić Będzie drożej. Co kto woli. Czy wytrzyma dłużej. Jak pokazała ta zamontowana fabrycznie na ciągniku nie wiadomo.

Edytowano Październik 15, 2021 przez hubertuss

[Alchemik 444]

3 godziny temu, hubertuss napisał:

 Po co ty robisz jakieś wykłady o źle zrobionych regeneracjach? Komu to potrzebne? Nie wiem chcesz się pochwalić, że wiesz? Kogo to obchodzi co ty widziałeś. Jest cała masa zakładów, która zrobi a to dobrze. Na tyle dobrze, że traktor będzie jeździł jak jeździł.

Piszę, bo jest również cała masa firm która nie potrafi zregenerować turbosprężarki, albo regeneracja u nich to loteria. Dobre firmy też mają wpadki. Wystarczy z ciekawości poczytać opinie o firmach.

3 godziny temu, hubertuss napisał:

Na temat regulacji na samochodzie też nie mamy o czym dyskutować. Bo ja wyjaśniłem dlaczego tak się robi a ty jakieś teorie klepiesz. Już widzę jak ktoś komu padła turbina chce wymienia c w starym samochodzie całą instalację podciśnienia by turbo działo tak jak ustawiono je na maszynie. Klepiesz jakieś książkowe teorie a życie życiem.

Jakoś nie proponowałem wymiany wszystkiego w ciemno, tylko piszę, że problem często tkwi również w złej regeneracji samej turbosprężarki.

Za to kolega ma ciekawą propozycję:

 

12 godzin temu, hubertuss napisał:

Po drugie zakłady regenerujące regulują cięgła na maszynach. W ciągnikach przeważnie nie ma vtg tylko waste gate lub nic. Jeśli jest waste gate można coś podregulować na ciągniku. Problem ze wstawaniem jest w osobówkach. Bo zakłady regulują vtg na maszynie. Natomiast układ w samochodzie często ma jakieś niedomagania choćby zaworu n 75. Ale zakład reguluje i znaczy. Mechanik montuje i nie dotyka. I problem, że nie wstaje. Bo trzeba regulować na samochodzie. Nikt tego nie robi i są problemy.

Zamiast wymiany niedomagajacyh elementów (np. N75) kolega sugeruje kręcenie przy turbosprężarce.

Dla nie orientujących się w temacie analogia:

Kolega przy uszkodzonym czujniku poziomu paliwa,  proponuje zmianę skali na wskaźniku poziomu paliwa.

Jak można zgadnąć: jak później zepsuje sie do końca (za miesiąc?), to po wymianie na sprawny czujnik czeka nas ponowna zmiana skali (regulacja przy turbosprężarce)..... 

 

Czytający niech sami ocenią, czy chcieliby taką naprawę i czy jest fachowa.

 

Jedyna sensowna porada to znalezienie dobrego zakładu do regeneracji. Ale i tak możemy trafić na bubla, jak również nowa może być wadliwa. Dlatego warto szukać miejsca gdzie nie ma problemów z gwarancją. 

[Pszkot 436]

Sprężarka jest wersją minimalistyczną. Nie ma nic oprócz dolotu i wylotu spalin i powietrza. Wymontowałem trochę gratów żeby mieć dostęp do turbo i ocenić co się dzieje. Luz poosiowy jest lekko wyczuwalny (to może być problem) luz poprzeczny jest niewielki. Po rozebraniu puściłem silnik na wolnych obrotach jakieś 20 minut (przy okazji zrobiłem wymianę oleju) i w tym czasie turbo wypluło kilka kropel oleju po stronie wysokiego ciśnienia. Nie wiem jak jest po stronie gorącej ale to ma już mniejsze znaczenie. Znalazłem i zadzwoniłem do firmy z RES-TURBO z Biłgoraja (mają też warsztaty w Lublinie i Żyrardowie) i w poniedziałek zajadę na sprawdzenie. Na wtorek ma być gotowa.

[ppiotr 55]

Tu Kivi wyjaśnił dokładnie 

 

Edytowano Październik 15, 2021 przez ppiotr

[cinek1808 1746]

Też oglądam kiviego. Spoko gościu i jeszcze coobcio

[Pszkot 436]

No i zrobiłem, no i dalej jest problem. Olej zapier... jeszcze mocniej niż przed regeneracją. Teraz dopiero zacznie się szukanie przyczyny. I mam już pierwsze podejrzenie. Spływ oleju z turbiny nie jest oryginalny. Zgodnie z wykazem części zamiennych wylot oleju z turbiny powinien być odprowadzony przewodem w całości metalowym. U mnie natomiast ktoś (Korbanek, bo nie ja) uciął ten przewód i połączył przewodem gumowym. Problem polega na tym, że jeżeli coś zaburza odpływ oleju z turbiny, np: za mała średnica przewodu, przedmuchy do skrzyni korbowej, nawet za wysoki poziom oleju w skrzyni) to olej będzie wyciekał przez uszczelnienia w turbinie. Kto tu ma taki ciągnik i byłby uprzejmy zrobić mi zdjęcie wyprowadzenia oleju z turbiny?

[lukbold 1054]

https://sklep.korbanek.pl/produkt/v836119996-przewod-smarowania-turbiny/

[Pszkot 436]

Dzięki. Z tym, że takie rzeczy to ja potrafię sobie znaleźć. Problem polega na tym, że u mnie nie ma tego elementu oznaczonego nr 10. U mnie ktoś uciął go tuż przy turbinie pozostawiając krótki odcinek przy elemencie nr 9. O dziwo również z drugiej strony jest to samo (też jest ucięte) co sugeruje, że przewód łączący turbinę z miejscem odpływu był u mnie w całości metalowy.  Jak zaznaczyłem na początku kupiłem ciągnik w 2012 roku od Korbanka (miał go zarejestrowanego na siebie) i usiłuje dociec czy przy okazji tej modyfikacji ktoś nie zmienił któregoś z elementów zmniejszając w ten sposób średnice przepływów, a rzeczywistość nie zawsze zgadza się z dokumentacją. Przy okazji nie za bardzo chcę korzystać z pomocy Korbanka w zakupie jakiegokolwiek elementu bo jeśli za 5 cm kawałek gumy liczy sobie prawie 40 zł to ta metalowa rurka będzie kosztować najbidniej z 5 stów. Pomijam już fakt, że nigdzie jej nie ma.

[Alchemik 444]

Jak nie ma przewężeń, czy wyjście nie jest pod dziwnym kątem, to nie ma znaczenia z czy wąż elastyczny  jest krótszy,  czy dłuższy. Jak ktoś  tam namieszał to nie może spływ kończyć się poniżej poziomu lustra oleju. 

Spływ jest drożny? Nie rozwarstwił sie wewnatrz ten niefabryczny wąż? Nie ma gdzieś zrobionego wygięcia w kształcie  syfonu na spływie?

Na rysunkach z katalogu nie widać, ale nie ma gdzieś  tam fabrycznie restrykcji na zasilaniu olejem turbosprężarki? Może ktoś nie założył? Chociaż część turbin ma zwężenie kanału olejowego już w swoim korpusie, lub ciśnienie oleju w silniku ma odpowiedni poziom i nic nie trzeba.

Ciśnienie oleju nie jest jakieś  bardzo wysokie? Dolot powietrza przed turbosprężarka nie jest zdławiony?

Co zrobiono/wymieniono w turbosprężarce? 

Edytowano Grudzień 3, 2021 przez Alchemik

[Pszkot 436]

Niemal wszystkie elementy dotyczące drożności o jakich piszesz zostały sprawdzone. Ktoś uciął metalowy przewód szlifierką nawet nie martwiąc się o powstałe po tym cięciu zadziory. Całe bebechy turbiny zostały wymienione. Kiedy po założeniu zaczęła cieknąć ponownie zawiozłem ją do sprawdzenia. Dopiero teraz mogę sprawdzić zasilanie turbiny w olej i jego ciśnienie. Dziwi mnie ilość oleju jaką pompuje pompa. Przewodem doprowadzającym olej do turbiny wali jakieś 0,5 L na sekundę na wolnych obrotach. Czy na przewodzie zasilającym powinno być jakieś przewężenie nie wiadomo. Jak piszesz, z wykazu części to nie wynika, ale jak ktoś tam coś modził to ch.. go wie.

Czeka mnie żmudne sprawdzanie. Zgodnie z instrukcją silnika przyczyną wycieków może być układ dolotu lub wylotu (nieszczelności), niskie ciśnienie paliwa (filtry, pompa) pompa wtryskowa, wtryskiwacze, nieszczelności zaworów, problemy z kompresją. Szukania od groma.

[Alchemik 444]

Co do ilości oleju to normalne. Jakby puścił olej z calej magistrali to leje się jak woda z węża ogrodowego.

Czy ta sprezarka potrzebuje restryktora, tego nie wiem, ani nawet jeśli, to jaki powinien być. Jak zmieniono caly rdzeń to może poszedł taki który nie ma, a stary miał w korpusie jak na zdjęciach.

W temacie restrykrora pomoże tylko dobry katalog części, ktoś kto zna temat, bo naprawiał coś  takiego. Ewentualnie firma od regeneracji powinna podać jakie parametry ma mieć zasilanie turbosprężarki w olej, ale na nich bym nie liczył....

Tak wyglądają restrykrory na zewnątrz, lub przy rdzeniu turbosprężarki: 

 

Edytowano Grudzień 3, 2021 przez Alchemik

[Alchemik 444]

Jak tam w temacie? 

Chyba powoli zanosi się, że regeneracja mogła być źle zrobiona.

Kolega @hubertuss coś podpowie?

[hubertuss 4653]

Po co mam się wypowiadać jak ty i tak nie rozumiesz co do ciebie się pisze. Ja ci pisze jak ludzie naprawiają tanim sposobem stare parchy i dlaczego narzekaj, że turbo nie wstaje. Tj jaki błędy są popełniane i jak w jakimś stopniu można im zaradzić. A ty coś bredzisz o wskaźniku paliwa.

Czym jak nie regulacją podzespołów na samochodzie jest tak zwany tuning? Co robi taki Kivi po wgraniu mapy gotowca do danego modelu? Stroi i reguluje do innych urządzeń i osprzętu na samochodzie. co z angielska nazywają tuning. Dlatego softy robione pod dany silnik zawsze będą lepsze niż gotowe boxy. Tak samo jest z turbo. Regulowane na samochodzie zawsze będzie lepiej działało niż gotowiec wyregulowany na maszynie. Ale ty tego nie rozumiesz nie ogarniasz a się tu produkujesz.

Edytowano Grudzień 5, 2021 przez hubertuss