masa24

Zacieranie tłoków w ursus 1614

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość   
Gość

Tego przyczyną może być zacinający się zawór pompy, był wymieniony? pewnie nie, bo jest pod pokrywą podnośnika.

 

Edytowano przez deSilva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Czy sprawdzałeś korby podczas montażu? możliwe że są lekko krzywe i tłok nie pracuje "luźno" i ciągnie go do boku przez co trze o tuleję i nabiera temperatury. W c 360 miałem taki problem, silnik po generalce ale korb nie sprawdziłem, grzał się i okazało się że lekko korby krzywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2995

 jedno jest pewne że do padaka nie dokłada się turba aby go uzdrowić... Silnik musi być sprawny a nie przegrzana już padlina. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Co Ty o korbach jak mówi że grzał się przed montażem turbo, i tłoków na 4 pierścienie nie ruszali, co już było błędem kardynalnym, a jak by były wymieniane zestawy na turbo, to i tulejki trzeba zmienić gdzieś w zakładzie i powinni to sprawdzić.

6 minut temu, gustaww napisał:

Czy sprawdzałeś korby podczas montażu? możliwe że są lekko krzywe i tłok nie pracuje "luźno" i ciągnie go do boku przez co trze o tuleję i nabiera temperatury. W c 360 miałem taki problem, silnik po generalce ale korb nie sprawdziłem, grzał się i okazało się że lekko korby krzywe.

 

Edytowano przez deSilva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2995

Mi kiedyś zrobił korby na zakładzie to silnik skrzypiał tak tłoki szorowały.... Wywaliłem i poszły nowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
3 godziny temu, bezbarwny napisał:

Mimo że stawia opór, to nie na tyle, żeby zajechać sześciocylindrowy silnik, prędzej frezy w tulei zetnie.

co do wycia pompy  i grzania się oleju, to jeśli masz w tym ciągniku fabryczny rbs, to go wypieprz i zamień rozdzielaczem o większym przepływie(60-80 l/m) bo te erbeesy chyba 40 tylko miały i stąd wycie. Bo pomimo, że jak ktoś wyżej napisał, iż zwiększa się tylko wydatek, a nie ciśnienie, to ów „tylko” właśnie, ma tu zasadnicza znaczenie. 
 

Nie mam pojęcia w jakim celu zakładać pompę o tak dużej wydajności, skoro jeżeli jest wszystko sprawne, ten ciągnik da sobie radę na swoje możliwości udźwigu z tym co ma fabryczne, ewentualnie minimalnie większa. i szczerze wątpię czy takie 60-80 są.

5 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Mi kiedyś zrobił korby na zakładzie to silnik skrzypiał tak tłoki szorowały.... Wywaliłem i poszły nowe. 

Zdarza się, ale są i dobre zakłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2995

Powinien to wywalić a nie robić bo to się nie nadawało.... Ale wiadomo kasa by przepadła ... Ja tyz głupi że to zakładałem bo to po tulejkach było widać że to nie będzie chodzić... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja bym robił od podstaw, tłoki tuleje od turbo, głowica dokładnie sprawdzona i dostosowana pod turbo, korbowody, te w typu 1224 były dostosowane pod turbo, a w tych starszych to też nie wiadomo , raczej nie bo 1202 czy 1204 w katalogu nie ma 3 pierścieni jak 1224, pompa podnośnika to nie majątek, dać minimalne mocniejszą, a nie jakąś z kosmosu, inaczej nie dojdzie z nim, a na pewno nie przez neta.

Edytowano przez deSilva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbarwny    1265
1 godzinę temu, deSilva napisał:

Nie mam pojęcia w jakim celu zakładać pompę o tak dużej wydajności, skoro jeżeli jest wszystko sprawne, ten ciągnik da sobie radę na swoje możliwości udźwigu z tym co ma fabryczne, ewentualnie minimalnie większa. i szczerze wątpię czy takie 60-80 

Wydajniejsza pompa, to i hydraulika sprawniejsza/szybsza. Ograniczeniem jest przepustowość instalacji, ponieważ jak rurka/dziurka przymała/przyciasna, to nijak więcej szybko nie przelejesz😉😋teraz, to chyba zrozumiesz?🤗

Bolączką w tych ursusach, są dodatkowe rozdzielacze(rbs) o zbyt małej, jak na wydajniejszą pompę, przepustowości. Pisząc o 60-80 litrach na minutę, nie miałem na myśli wydajności pompy, a przepustowość rozdzielacza właśnie. 
Reasumując, zbyt mała przepustowość, powoduje nadmierne obciążenie mièdzyinnymi pompy, stąd jej wycie i grzanie się oleju. 


You Shook Me All Night Long

M&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ale po co to zakładać, skoro sprawny układ podniesie dany ciężar bez problemu, zazwyczaj jest tak, że coś szwankuje to zakłada się wydajniejszą pompę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbarwny    1265

Niekoniecznie musi być jak piszesz. Mniejsza wydajność jest nieistotna, przy prostszych i lżejszych maszynach, ale już np przy siewniku z hydropakiem, traktorzystę i sprzęgło cholera brać może, podczas oczekiwania, nim się toto dźwignie, by kolejny zajazd zrobić. Przy ładowaczu czołowym podobnie. 
 


You Shook Me All Night Long

M&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Toż piszę że minimalnie wydajniejszą można założyć, ale jeżeli ktoś chce zrobić z tego ciągnika nie wiadomo co, no to może być więcej szkody niż pożytku, ostatnimi czasy narobiło się wszelakiej maści konstruktorów co poprawiają fabrykę.

Maszyny coraz cięższe, zazwyczaj przewidziane do jeszcze mocniejszych ciągników, są podczepiane pod te które nie są do tego przystosowane fabrycznie, i się wtedy kombinuje i próbuje ukręcić z gów*a bat

Edytowano przez deSilva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbarwny    1265

Taniej popełnić błąd przy próbie „przekonstruowania” krajowego, jak piszesz, „gówna”, niż kupić „mocnego” zachodniego kapcia i za remont skrzyni zapłacić 30, a silnika 20 tyś, nie wspominając, o chociażby pompie hydraulicznej, która może kosztować i 5 tyś, i to niekoniecznie złotych polskich.

Takiej szesnastce nie brakuje mocy do ciągnięcia np aktywnego zestawu uprawowo siewnego o wadze około trzech ton. 8 km/h idzie, ino świszcze. Jak sucho, to taki zestaw dźwignie w górę nawet, ale jak się w mokrą glinkę wjedzie i redlice się okleją, to wiaderkiem trzeba mat siew ze skrzyni wybrać, coby maszynę podnieść, by do dom wrócić. 
To mocny i mocą, i konstrukcyjnie ciągnik, z lipną jak na dziś hydrauliką, i skrzynią biegów trochę(tak mówią), choć nie dla tych, którym się nie śpieszy.  


You Shook Me All Night Long

M&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Lukecki
      Witam, w którym miejscu można zmierzyć ciśnienie doładowania w Ursusie 1614?  Jak to zrobić? 
    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
    • Przez rolnikgospodarny95
      Witam mam do was pytanie dlaczego chłodnica zaczęła przeciekać, jest orginalna od 90roku.jakie są sposoby żeby ją uszczelnić? A może trzeba będzie pomyśleć o zakupie nowej, jeżeli nie uszczelniła by się.Czekam na wasze odpowiedzi bo nie wiem co zrobić. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj