Victiss

Ursus 912 montaż turbo wady i zalety

Polecane posty

Victiss    0

Witam.

Chciałbym się dowiedzieć krok po kroku konkretnie jak to jest z montażem turbosprężarki do Ursusa 912. 

Różne są  opinie n ten temat. Raz, że nie warto, bo wal może nie wytrzymać itp.

I nasuwa mi się konkretne pytanie. Czy po montażu turbiny żywotność  silnika  diametralnie się skraca?

Jeżeli warto założyć to co trzeba zrobić? Co wymienić, przełożyć  itd.

Proszę o odpowiednie wypowiedzi.

Dzięki  z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Co do wpływu na silnik. Zależy w jakim jest stanie i ile mu dmuchniesz. Jeśli to jakiś trup tylko tyle, że chodzi to się rozleci. Jeśli ciśnienie doładowania będzie kontrolowane i utrzymywane w granicach rozsądku a silnik zdrowy to powinien wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 godziny temu, Victiss napisał:

Witam.

Chciałbym się dowiedzieć krok po kroku konkretnie jak to jest z montażem turbosprężarki do Ursusa 912. 

Różne są  opinie n ten temat. Raz, że nie warto, bo wal może nie wytrzymać itp.

I nasuwa mi się konkretne pytanie. Czy po montażu turbiny żywotność  silnika  diametralnie się skraca?

Jeżeli warto założyć to co trzeba zrobić? Co wymienić, przełożyć  itd.

Proszę o odpowiednie wypowiedzi.

Dzięki  z góry.

Jeżeli jest to oryginalny silnik z Ursusa 912, to jest on fabrycznie częściowo przystosowany do montażu turbiny, tzn. wał, komplet tłoków tulei pierścienie, korbowody, miał już od turbo, po remontach różnie to już bywa w tych ciągnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samtech84    101

Dokładnie, dół silnika jest taki sam jak w turbo, różnią się kąty zaworów ( do przerobienia w zakładach regeneracyjnych), końcówki wtryskiwaczy i pompa wtryskowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Nie trzeba nic zmieniać tylko nie przesadzić z  ciśnieniem doładowania, wtedy będzie pracował jak należy a żywotność silnika nie zmieni się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Victiss    0

Podsumowując: jeżeli oryginalny 912 jest przygotowany pod turbo to jedynie ciśnienie odgrywa najważniejszą rolę. Z tego co wiem (jeśli się mylę poprawcie) prawidłowe max ciśnie turbo powinno być do 0,5bar, tak?.  

Krok następny z tego co wyczytałem jest kilka typów  sprężarek. Samoregulujące i sztywne tzn. Ręcznie regulowane. I o to moje pytanie: które z nich byłby najlepszy?

Moim zdaniem bardziej nie zawodny byłby ręcznie regulowany. Raz ustawisz pewny moment ciśnienia i spokój. 

Katy zaworów  dużo się zmieniają?

Właśnie katy zaworów. Czy dużo się zmieniają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Strasznie mieszasz pojęcia, kąt zaworów, moment ciśnienia :-). Napiszę Ci tylko tyle, chcesz dobrze to poszukaj firmy z hamownia, przyjadą, założą i ustawią. Ciśnienie 0,5 bar to żadne ciśnienie, spokojnie można ustawić 2x tyle bez ingerencji w silnik. Druga sprawa to dobranie odpowiedniej turbosprężarki ( rozmiar ). Nie ma czegoś takiego jak turbosprężarka sztywna czy samoregulacyjna. Są że stałą i zmienną geometrią. Tu chodzi o ograniczenie ciśnienia doładowania ( w stałej poprzez zawór upustowy lub zastosowanie małej sprężarki aby nie miał możliwości przeładowania, przy zmiennej sterowanie łopatkami ). Poszukaj firmy i będziesz zadowolony a przede wszystkim wszystko sprawdzą i ustawią aby było skutecznie i bezpiecznie.

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Z tym 1 barem to nie wiem czy nie przesada. Ten silnik ma dysze chłodzące tłoki olejem? Jakie jest ciśnienie doładowania fabrycznego silnika turbo? Starał bym się zrobić takie same nie więcej. Trzeba pamiętać, że to może pracować w ekstremalnych warunkach np orka pod oziminy przy 30 st C i w suszy. Montaż turbo ze zmienną geometrią w tym silniku to też nie potrzebna przesada. Ja bym proponował zrobić to na oryginalnych częściach z silnika turbo. Na takim samym ciśnieniu doładowania. Instalację wzbogacił bym ewentualnie o IC w celu wyeliminowania spadku wydajności przy ciężkiej pracy w upałach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Turbosprężarka ze zmienną geometrią ma na celu wyeliminowanie efektu turbo dziury. Oczywiście że zbędne w takim ciągniku. Fabrycznie taki silnik będzie miał ok 0,6 może 0,7 bar, nie znaczy że więcej nie wytrzyma. Ale to wszystko nie ma znaczenia jak nie ustawisz odpowiedniej dawki paliwa i nie dobierzesz odpowiedniej turbosprężarki, dlatego pisałem o firmie z hamownią. IC nic nie eliminuje a jedynie trochę schładza powietrze aby było więcej tlenu, to tylko poprawia nie eliminuje.

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653
8 godzin temu, akmaly napisał:

IC nic nie eliminuje a jedynie trochę schładza powietrze aby było więcej tlenu, to tylko poprawia nie eliminuje.

Ha ha nieźle się ubawiłem. Jak najbardziej podtrzymuje swoją wypowiedź a tobie proponuję uważnie przeczytać jeszcze raz lub poprosić kogoś kto rozumie czytany tekst.

Jak najbardziej IC eliminuje spadek wydajności (w domyśle silnika) przy ciężkiej pracy w upałach. Właśnie dlatego, że schładza powietrze trafiające do komory spalania.

Autorowi tematu polecam jak najbardziej zrobić to na częściach z wersji turbo tego silnika. Widać, że nie ma doświadczenia więc będzie mu najłatwiej. Regulacja pompy/zwiększenie dawki to oczywiście trzeba kogoś poszukać. Natomiast jeśli chodzi o turbo to nie wiem czy fabryczne miały gruchę i wastegate czy nie. Jeśli nie to nic nie trzeba ustawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrz_    432

Do pompy palia trzeba założyć regulator ciśnieniowy  który steruje dawką paliwa i tyle  temacie .
Zastanawiam się tylko po co zwiększać  moc przy ciągniku bez przodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Oczywiście że IC nic nie eliminuje ponieważ nie do tego został zamontowany, główna i podstawową cechą intercoolera jest schłodzenie ogrzanego w trakcie sprężania powietrza aby zwiększyć masę powietrza ( więcej tlenu ) w celu zwiększenia sprawności i mocy silnika. Po prostu daje możliwość zwiększenia dawki paliwa. Nie ma najmniejszego sensu stosować go do silnika nie przystosowanego

 Dalej coś nie tak? 

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Wszystko jak najbardziej tak. Poza tym, że cytujesz tu jakieś książkowe teorie, których na życie nie umiesz przełożyć. Ty nie ogarniasz, że temperatura sprężanego o tę samą wartość powietrza będzie wyższa jeśłi spręzymy zassane powietrze o temperaturze np 35 st C a powietrze o temperaturze powiedzmy 15 st C. Czyli przy takim samym ciśnieniu doładowania różnicy temp zassanego powietrza o np 20 st C będziemy mieli w przypadku upałów mniej tlenu w komorze spalania. To jest własnie utrata wydajności silnika. I takie spadki wydajności ze względu na pracę w wysokich temepraturach eliminuje się własnie za pomoca IC zwłąszcza gdy ktoś jak ty radzi cisnienie wyższe niz stosowął prodyucent. Ty tego nie rozumiesz a jeszcze każesz ten silnik do 1 bara dmuchać. Przy ciężkiej pracy w upałach przegżewanie i ewentualne awarie pewne przy twoich poradach.

Oczywiście,że IC stosuje się po to by w komorze spalania było więcej tlenu i można było dać więcej paliwa i mieć więcej mocy. Ale dokładając go bez zwiekszania dawki można tez zapobiegać możliwości przegrzewania się w upalne dni i utraty wydajności co myślę, że jasno wytłumaczyłem powyżej.

Kończę tę dyskusję. Autorowi radzę zbudować instalację na dedykowanych częściach. Nie przesadzać z cisnieniem doładowania. A jeśli będą spadki mocy w upalne dni można pomyslec nad IC. Radze też upewnić się czy wersja turbo ma natrysk oleju na tłoki i czy ten silnik do przerówbki tez to ma. Czy były takie róznice w  ogóle?

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Jak się nie ma argumentów to robi się gówno burze a później szybko kończy dyskusje. W przeciwieństwie do ciebie znam zarówno teorię jak i praktykę. Zrozum że IC nie jest po to aby coś niwelować tylko uzyskać więcej mocy i podnieść sprawność, do tego Ursusa i tak nie wykorzysta tego ciśnienia co da sama sprężarka więc po co jeszcze IC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

IC nie zaklada sie po to zeby w upaly silnik mial wiecej tlenu tylko zawsze o kazdej porze roku bo to nie nie temperatura zewnetrzna sprawia ze mamy cieplejsze powietrze w dolocie a turbosprezarka a w zasadzie zjawisko sprezania, im bardziej sprezamy powietrze turbosprezarką czy tez sprezarką tym ma wiekszą temperature ono ma. Intercooler ma za zadanie schlodzic tak powietrze w dolocie aby uzyskac temperature zblizoną do tej zprzed sprezania  ale w wiekszosci przypadkow aby uzyskac taką temp. potrzebny bylby zapewne ic z natryskiem wody. 

Ogolnie to temat rzeka, co do samego doladowania 0.5 bara to mozna powiedziec ze to psi uj w silniku wysokopreznym, w silnikach benzynowych to owszem bedzie juz cos jezeli nie odprezamy góry. Kwestia tez rozmiaru turbiny, mala bedzie wczesniej wstawac ale trzeba dac wieksze cisnienie aby na wyzszych obrotach cos poczuc, znowu wieksza turbina to wieksza dziura ale za to gorą czy tez przy duzym obciazeniu bedzie nam fajnie pompowac przy nizszym cisnieniu doladowania i to przy wiekszych turbinach stosujemy zawor wg i nim ustawiamy maksymalne doladowanie pod maksymalnym obciazeniem bo jak ktos na postoju ustawi sobie 0.6 bara to niech sie nie zdziwi ze pod obciązeniem dmuchnie 1.5 bara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Nie, to tylko dodatek do idei stosowania IC. Podstawowe zastosowanie to zwiększenie mocy i sprawności silnika. Wielu producentów silników diesla do maszyn stosuję takie zabiegi jak mniejsza moc bez IC i mocniejsza wersja z IC, nie po to aby w upały mocy nie tracić, bo oba stracą, różna ta strata będzie ale będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Victiss    0
59 minut temu, Mikruss napisał:

IC nie zaklada sie po to zeby w upaly silnik mial wiecej tlenu tylko zawsze o kazdej porze roku bo to nie nie temperatura zewnetrzna sprawia ze mamy cieplejsze powietrze w dolocie a turbosprezarka a w zasadzie zjawisko sprezania, im bardziej sprezamy powietrze turbosprezarką czy tez sprezarką tym ma wiekszą temperature ono ma. Intercooler ma za zadanie schlodzic tak powietrze w dolocie aby uzyskac temperature zblizoną do tej zprzed sprezania  ale w wiekszosci przypadkow aby uzyskac taką temp. potrzebny bylby zapewne ic z natryskiem wody. 

Ogolnie to temat rzeka, co do samego doladowania 0.5 bara to mozna powiedziec ze to psi uj w silniku wysokopreznym, w silnikach benzynowych to owszem bedzie juz cos jezeli nie odprezamy góry. Kwestia tez rozmiaru turbiny, mala bedzie wczesniej wstawac ale trzeba dac wieksze cisnienie aby na wyzszych obrotach cos poczuc, znowu wieksza turbina to wieksza dziura ale za to gorą czy tez przy duzym obciazeniu bedzie nam fajnie pompowac przy nizszym cisnieniu doladowania i to przy wiekszych turbinach stosujemy zawor wg i nim ustawiamy maksymalne doladowanie pod maksymalnym obciazeniem bo jak ktos na postoju ustawi sobie 0.6 bara to niech sie nie zdziwi ze pod obciązeniem dmuchnie 1.5 

W takim razie hamownia  obowiązkowa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

obecnie kazdy doladowany diesel ma IC ze wzgledu na normy spalin i duzą wieksza sprawnosc sameh jednostki. 

Co do regulacji dokadowania hamownia nie jest potrzebna. Wystarczy wskaznik doladowania za 100 zl w kabine i jazda i obsewujemy co sie dzieje, jak juz w czasie jazdy mamy za duze to wysiadamy i rozkrecamy wg. Pozniej plug i jazda w pole. Oczywiscie patrzymy tez na temp silnika i jak dymi sam silnik. Kiedys w autach sie troche czlowiek bawil to np. taki 1.7 td isuzu z vectry A na oryginalnym osprzecie sie krecilo z 82 km na ok 105 km ale to byl kres pompy i malutkiej turbiny ktorą sie krecilo z 0.7 na 1.8 bara. To nie wystarczalo sie sie kupowalo turbine z golfa 2 z 1.6 td bo locha byla wielka, glowiczka w pompe 11 mm z Transita i duzy icek z busa iveco i za kwote ok 1500 zl robilo sie 150 km........fakt ze zadyma byla za autem fest zanim turbo dmuchnelo ale juz te 105 konikow dawalo fajną frajde z jazdy. Chcac zrobic to w pelni profesjonalnie to dolozyc czujnik EGT w kolektor wydechowy i wtedy wyregulujemy tak jak bozia przykazała, bez stresu ze albo z nadmiaru paliwa wypali nam tloki albo z nadmiaru powietrza spuchnie silnik.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    441
16 godzin temu, Mikruss napisał:

fakt ze zadyma byla za autem fest zanim turbo dmuchnelo

zgaduję, że  mechanizmu LDA nie wyregulowano  pod nowe doładowanie (sprężyna)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Boostpin byl przestawiony aby dzialal bardziej agresywnie i bardziej zwiekszal dawke. Mozna by jeszcze lekko przestawic kąt wtrysku i kilka innych rzeczy ale to bylo dawno temu i tez sie wszystkiego nie wiedziało. Pozniej nadeszla era v6 w benie i trwa do dzisiaj.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Lukecki
      Witam, w którym miejscu można zmierzyć ciśnienie doładowania w Ursusie 1614?  Jak to zrobić? 
    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
    • Przez rolnikgospodarny95
      Witam mam do was pytanie dlaczego chłodnica zaczęła przeciekać, jest orginalna od 90roku.jakie są sposoby żeby ją uszczelnić? A może trzeba będzie pomyśleć o zakupie nowej, jeżeli nie uszczelniła by się.Czekam na wasze odpowiedzi bo nie wiem co zrobić. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj