włodek

Ursus 4514 czy może coś innego

Polecane posty

włodek    16

A jakie zachowanie po rozgrzaniu uważać za anomalie? Rozumiem że jak coś się będzie świecić ale czy tylko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

Kontrolka ciśnienia oleju oraz problemy z podnośnikiem, no i wom będzie rozłączać tylko tego nie sprawdzisz u handlarza na placu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16
4 minuty temu, akmaly napisał:

Kontrolka ciśnienia oleju oraz problemy z podnośnikiem, no i wom będzie rozłączać tylko tego nie sprawdzisz u handlarza na placu.

 

Wiesz co, ja mam jeszcze chwilę czasu i będę raczej szukał od rolnika, nie od handlarza. Bo od rolnika bardzo często po pierwsze, mają już założoną instalację do przyczep a po drugie, rolnik raczej nie oszuka a przynajmniej tak mi się wydaje.

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

Wydaje Ci się 😁 Każdy ma jakiś powód do sprzedaży, jeden wymienia na inny a drugi ucieka od problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

Zależy od człowieka. Jak kupowałem jakieś czas temu nowy kombajn do ziemniaków, też brałem od rolnika i gość mi powiedział wprost ile ten kombajn kopał, zresztą było to widać, powiedział że zmienia bo na areał 60ha, Anna jest już za mała i powiedział co jest nie tak, co trzeba w nim zrobić i to faktycznie się potwierdziło. Nie powiedział tylko że naprawy były przeprowadzane tak jak kiedyś w PGR-ach. Wszystko na sztukę byle jak najszybciej i byle by działało. Więc chcąc wymienić to co było zużyte i zrobić to zgodnie ze sztuką, musiałem wymienić dodatkowo jeszcze kilka innych elementów które były właśnie naprawiane w niewłaściwy sposób i kombajn działa. Już drugi sezon teraz chodzi po naprawach bezawaryjnie, nie dzieje się nic. 

A jeszcze zapytam, na czym ma polegać rozgrzanie go? Wystarczy się przejechać czy lepiej wziąć go zabrać w pole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

30 minut przy niskich temp to malo, jezeli jest grubsza awaria to wyjdzie szybko ale jak cos zakamuflowane to i ze 2 godziny by trzeba pod obciązeniem robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    444

Tyle, że mało kto da tak długo testować ciągnik w ciężkiej  pracy. Pewnie najłatwiej będzie uzgodnić stawkę za wypożyczenie. Czasami jest problem z polem i maszyną do ciągnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

Słuchajcie, a jak działa rewers w modelach 3050, 3060, 3070? Konieczne jest pełne zatrzymanie do zmiany kierunku jazdy i wciśnięcie sprzęgła czy można to robić tocząc się bez użycia sprzęgła? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

@Alchemik u handlqrza pewnie problem a u rolnika nie powinno byc problemu, choc kupujący czesto nie sa bez winy. Ja juzpare ciagnikow sprzedalem bo robilem wymiane dosc czesto bo co 3 lata i zaden kipujacy nie chcial jechac w pole, lepiej jazda testowa trwala max 5 minut i decyzja, choc czesciej sie zdarzalo ze sprzedalem nawet bez jazdy testowej tylko odpalenie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1455

Masz 20 ha? To szczerze odpowiem- nie pachaj się w zachód, ceny części Cię zabiją, dostępność do starych zachodnich struclów też coraz gorsza

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZetorMisio    408
22 godziny temu, Alchemik napisał:

Tyle, że mało kto da tak długo testować ciągnik w ciężkiej  pracy. Pewnie najłatwiej będzie uzgodnić stawkę za wypożyczenie. Czasami jest problem z polem i maszyną do ciągnika.

Ciekawe który handlarz,a tym bardziej rolnik wypożyczy Ci ciągnik? 1 na 100, czy 1 na 1000? Z tym testowaniem przez parę godzin też mało kto się zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

Ale dziś gadałem ze znajomym i podobno jest możliwość dogadania się z handlarzem żeby dał gwarancję na maszynę np tygodniową. On tak dostał jak kupował fendta. I wtedy przez tydzień sprawdził dokładnie maszynę u siebie przy takiej standardowej pracy. Wcześniej zrobił obsługę, powymieniał wszystkie filtry, oleje. Ciekawe ile firm się na takie coś zgodzi. Rolnik na pewno na coś takiego nie pójdzie aczkolwiek można się bronić jakimiś zapisami w umowie że np ciągnik nie posiada żadnych wad ukrytych. Wiadomo, może być sytuacja że po jakimś czasie coś wyjdzie ale skoro wcześniej nie było żadnych problemów to po prostu mój pech i nic na to nie poradzę. Kupując 30 letni ciągnik muszę to ryzyko wpisać w cenę dlatego wolał bym kupić coś poniżej 50 tysięcy żeby mieć jakiś zapas na jakąś awarię jakby coś wyszło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1455
38 minut temu, jaco512 napisał:

Jasne.. typowe straszenie.. a może części do Ursusów są dobrej jakości?

Ta, straszenie. Do Ursusa części nie są rewelacyjnej jakości, ale chociaż są. Do MF części są albo drogie, albo niedostępne. Przez miesiąc stał MF na podwórku, bo strzeliła jedna, mała rureczka z wbudowanym filtrem od hydrauliki w skrzyni. Była tylko u Korbanka, kosztowała 700 zł i dostępna na zamówienie, 3 tygodnie ją sprowadzał... I teraz mając jeden główny ciągnik nic w polu nie zrobisz, tylko sobie patrzysz jak sąsiedzi swoje pola spokojnie Ursusami i Zetorami obrabiają. I to przecież była seria 600, jedna z lepszych Masseya, PRAWIE jak Ursus...

Edytowano przez MF675ursus
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    444
25 minut temu, ZetorMisio napisał:

Ciekawe który handlarz,a tym bardziej rolnik wypożyczy Ci ciągnik? 1 na 100, czy 1 na 1000? Z tym testowaniem przez parę godzin też mało kto się zgodzi.

O wypożyczenie chodzi bardziej o pokazanie że chce się zapłacić, za wypalone paliwo na testy, czy umycie/doprowadzenie sprzętu po testach do stanu pierwotnego. Chętniej ktoś udostępni ciągnik do spróbowania jak wiadomo, że to kupiec, a nie ktoś dla zabawy chce sobie pojeździć, tylko czas zabiera i nerwy psuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16
35 minut temu, MF675ursus napisał:

Ta, straszenie. Do Ursusa części nie są rewelacyjnej jakości, ale chociaż są. Do MF części są albo drogie, albo niedostępne. Przez miesiąc stał MF na podwórku, bo strzeliła jedna, mała rureczka z wbudowanym filtrem od hydrauliki w skrzyni. Była tylko u Korbanka, kosztowała 700 zł i dostępna na zamówienie, 3 tygodnie ją sprowadzał... I teraz mając jeden główny ciągnik nic w polu nie zrobisz, tylko sobie patrzysz jak sąsiedzi swoje pola spokojnie Ursusami i Zetorami obrabiają. I to przecież była seria 600, jedna z lepszych Masseya, PRAWIE jak Ursus...

A możesz zdradzić co to za rurka? Trochę się przez ten tydzień orientowałem jeżeli chodzi o części do 3050/3060 bo tego modelu szukam i widzę że nie ma problemu. Silnik jest tak globalny że części do niego leżą w każdym sklepie a remont kosztuje grosze (w porównaniu z remontem np NH czy JD). Jeżeli chodzi o skrzynię to też trochę sobie poczytałem co tam takiego leci i też widzę że części bez trudu są dostępne. Cena na pewno wyższa niż w ursusie ale szczerze mówiąc wolę zapłacić drożej za część i mieć spokój niż tak jak sąsiad rozpoławiać ciągnik 3 razy bo robił remont skrzyni w C360, wymieniał niemal wszystkie koła i wałki i po złożeniu za każdym razem skrzynia tak tłukła i wyła że pracować się tym nie dało. Teraz też idealnie nie jest ale w porównaniu z tym co było to różnica duża. Robił to wspólnie z mechanikiem którego czas też kosztował. A do zetora ceny są bardzo podobne jak do MF-a. 

Edytowano przez włodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1455

Numer katalogowy 1872539m92. Pamiętaj że w takich ciągnikach popsuć się może dosłownie wszystko, a wszystkiego napewno na półkach nie ma

Edytowano przez MF675ursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

A co Ci się z nią stało? Bo może dostępność kiepska ponieważ producent nie przewiduje jej wymiany. Są pewne części które powinny wytrzymać całe życie maszyny. Ta rurka nie wygląda jakby miała się uszkodzić. To zwykła rurka z oringami które są wymienne i jakimś filterkiem który widzę nie jest zintegrowany na stałe tylko jakoś przyspawany więc może prościej, zamiast ją wymieniać, było ją zwyczajnie naprawić. Nie wiem co Ci tam się z nią stało bo może mechanicznie się uszkodziła tak że nie dało się już jej naprawić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1455

Jest bez oringów, doszczelniana na stożku. Pękła właśnie na stożku... Przyspawany filtr to nie jest integracja na stałe? To jak bardziej można zintegrować niż trwałe spawając? Ale cóż, rób jak chcesz, ja tylko ostrzegam, że popsuć się może dosłownie wszystko, a jak ktoś o ciągnik nie dbał to po tylu latach nie dojdziesz do ładu żeby było dobrze (mówię o serii 3000- spróbuj wypłukać układ hydrauliczny po tym jak ktoś nie wymieniał oleju na czas albo zużył hamulce do gołej blachy i poszły opiłki w rozdzielacze, zawory itp.). Co do silnika- w MF675 jest identyczny jak w Ursusie 4512 itp, tzn PRAWIE identyczny. Osprzęt ma inny, np. obudowa termostatu pasuje tylko z MF, to samo chłodnica, górny przewód cieczy chłodzącej, pasek klinowy jest inny... Tak samo przednia, nie napędzana oś- z wyglądu jak w Ursusie, a w praktyce np. zwrotnice są dłuższe. I 3 razy droższe niż do Ursusa. Powiesz że jakość części jest lepsza- gówno prawda, np. czujnik ciśnienia oleju hydraulicznego za coś koło 200 zł po dwóch dniach zaczął ciec (oczywiście z MF, od Ursusa nie pasował)...

Edytowano przez MF675ursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

w mfie 675 wymienialem chlodnice to do mfa na portalach 1500 zl a proszperalem w chlodnicach od ursusa 4512 i w wersji eksportowej jest taka sama, chodzi o gorny kruciec gdzie przychodzi korek. Pojechalem do najblizszego sklepu i na drugi dzien mi sciągneli z hurtowni za 500 albo 600 zl ze starych zapasow bo nikt tego nie kupuje bo w krajowych 4512 byla wlasnie ciut inna.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

Jeszcze pozostaje pytanie jakiej jakości ta chłodnia jest. Ja 3 lata temu w 3p miałem przygodę z chłodnicą. Kupiłem to co mieli na stanie za 200zł z groszami chyba i nowa chłodnia już ciekła. Dobra, oddałem na reklamację, dostałem drugą. Druga po 2 dniach znowu ciekła. W końcu zacząłem szukać i udało mi się gdzieś w jakimś sklepie znaleźć oryginalną chłodnicę, chyba Waryńskiego, nowa. Cena 1100zł. Tylko że ta nie cieknie i chodzi super. Sęk w tym że pracowałem w hurtowani rolniczej, nie będę podawał nazwy i części przychodziły do nas całymi kontenerami, dzień w dzień, wszystko import z Indii. Darmo bym tych części nie chciał. I hindusi głównie klepią części właśnie do Ursusa. A biznes był na tym nieziemski bo przebitka była nieraz nawet kilkunastokrotna. Na tym się po prostu zarabia. 

Ja zdaję sobie sprawę że części do MF-a nie dostanę w cenie części do ursusa i to jest oczywiste. Tylko znam jakość części do ursusów, wiem ile czasu wytrzymuje ursus bez remontu i ile wytrzymują ciągniki zachodnie i prawda jest taka że zachodnie biją na głowę krajową produkcję. Komfort jazdy też nie porównywalny. Pierwotnie myślałem nad 914 ale jak nim popracowałem to komfort nie wiele lepszy od ursus 360. Później pomyślałem właśnie o 4514 ale po radach z tego tematu, jak przetestowałem sobie MF-a to powiem szczerze że przepaść między ursusem. Komfortowa kabina, super działające biegi, bez żadnych zgrzytów. Ciągniki z tych samych lat a mam wrażenie jakby ursus był produkowany w latach 60/70. 

Edytowano przez włodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

Słuchajcie, a czy u nas na forum jest ktoś kto naprawdę zna się na tych maszynach? Bo jednak mimo wszystko sam chyba nie odważę się podjąć decyzji. Potrzebował bym wsparcia kogoś kumatego kto się zna na tych ciągnikach, wie gdzie zajrzeć, co włączyć i jak. Oczywiście rzecz jasna nie za darmo. Normalnie zapłacę za taką usługę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek1974    539

problem w tym że jak kupujesz to nie rozbierzesz ciągnika żeby zobacz co jest wart jedynie można odróżnić złom od takiego co może polotać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam do wyboru trzy ciągniki:
      -Fabrycznie nowy MTZ 892.2 
      -Lub John Deere 6330 z 2008 z przebiegiem prawie 10tys 
      -Oraz John Deere 6310 z 1998 roku z przebiegiem prawie 10 tys godzin (obstawiam że więcej). Jaka jest w ogóle dostępność części do tego ciągnika?
      Cena między 6330 a mtz mniej więcej to samo, a 6310 około 40 tys taniej.
    • Przez Patryszka
      Witam ma ktoś z was forda 6610? 
      Chciałbym coś kupić do 35k z napędem. I właśnie zastanawiam się nad tym fordem 80km turbo. 
      Ma ktoś z was ? Jakieś opinie ?
      Dzięki 
    • Przez FarmerPL6075
      Trochę ponad 3000 mth i 6 lat na naszym Gospodarstwie. FT Heritage 6075 DTn chodzi głównie z paszowozem




    • Przez jakubgor123
      Tak jak w tytule poszukuję ciągnika do 40 tysięcy może być 4x4 lecz nie jest to konieczność co polecacie ? Minimum 80KM
    • Przez Janusz_m
      Witam szanowne Grono.
       Doradżcie proszę , czy  ciągnik Kubota MU 5502 sprawi się dobrze na winnicy, czy ktoś ma i jest zadowolony? Czy lepiej szukać czegoś innego między 50 - 60 Km i jaki z ciągników byście polecili?
      Z góry dziękuję i pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj