rollo29

Moja własność a sąsiedzi.

Polecane posty

rollo29    81

Taka sytuacja moje pole 1h 20 arów przy  osiedlu. Byliśmy sąsiadami od 30lat  ,teraz "młoda " (ha ha stara rura) postawiła dom i ogrodzenie. Wszystko ok ,nawet granice się zgadzają. Tylko że blokuje mi wspólny  wjazd z drogi wojewódzkiej,ok wjeżdżam drugim od sąsiada. Ale ma następne odpały  ,pryskam ściernisko glifosatem  stoi  z małymi dziećmi i nagrywa przy  płocie, zwoże słome pretensje że 13 latek jeździ po polu traktorem, każda uprawa, orka ,sianie to samo nagrywanie i pretensje  że  robię na polu .

Pytanie,  jakie  są prawne ograniczenia stosowania śor  ,przy budynku mieszkalnym i do kogo może  ,mnie ta baba pod .... Piorin,arimr ,gmina, policja? Czy ktoś może mi zabronić uprawy (śor,nawozy, orka ,siew ) tego pola w pobliżu domu sąsiadów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vailus    10

No śor to ograniczenia związane z porą dnia mają znaczenie w zasadzie i oczywiście z przeglądem opryskiwacza i uprawnieniami do stosowania środków. Uprawa czy coś innego to w sumie co kogo to obchodzi. Poczekaj aż jej drzewka zaczną wyrastać i wyglądać przez płot. Niech wtedy tak te gałęzie obcina żeby nie wejść na twoją działkę, nawet jak nie będzie innej możliwości to niech wynajmie sobie helikopter i z helikoptera obbcina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rollo29    81

Godziny, uprawnienia i przegląd ogarniam,drzewa przecięte  wzorowo  .andrzej78 700 pln za metr super cena w tym artykule , ja wyceniam swoje na 250.Jak baba do mnie sapała to powiedziałem jej ,że chce to sprzedać  pod skład budowlany lub bazę transportową. Z jej tegorocznego zachowania wynika ,że ma dość mojego rolniczego sąsiedztwa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vailus    10

A w dupie miej takich sąsiadów. Ze mną też sapalo dwóch. Jedna wzywała policję że jej woda spływa między innymi z mojego pola na jej działkę i policję wezwała. Przyjechali bo musieli że interwencja, ukształtowanie terenu jest takie że jej działka jest niżej i woda będzie tam spływała. Poszli popatrzeli, tata tylko powiedział że co on ma kur** zrobić żeby wspiera da pod górę leciała i pojechali. Drugi też zaczął kozaczyć, jakieś drogi wytyczać i finał jest taki że chodzi teraz skulony jak zuczek jak nas mija, w sumie 95% wsi z nim nie gada już, a wcześniej był naprawdę normalnym człowiekiem. Więc jak ktoś Ci robi na złość to zacznij taką osobę traktować tak samo. Wywiesi pranie? Zacznij wozić obornik lub gnojowice, zobaczysz jak będzie szybko zwijała szmaty xd

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olkosio    124

mieszkam na terenie małego miasta. więc może dzwonić na policję jak nie masz oświetlenia maszyn i rejestracji. do orki i siewu nic jej do tego. dzieci nie mogą pracować na polu więc to też może kablować. jedynie piorin jest problemem. atesty, dawki,  rejestracje środków i odległości od domów. Arimr nic jej do tego aby uprawa i powierzchnia się zgadzała. już mnie nie raz podawali że drzewa wycinam itp i agencja ma to gdzieś. Piorin może pobierać próbki roślin itp i śor  muszą się zgadzać i tego pilnuj. Wywal pryzmę obornika jej niedaleko (ale zachowując min odległości obowiązujące) to zmięknie wtedy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris91    2993
rollo29 napisał:

Godziny, uprawnienia i przegląd ogarniam,drzewa przecięte  wzorowo  .andrzej78 700 pln za metr super cena w tym artykule , ja wyceniam swoje na 250.Jak baba do mnie sapała to powiedziałem jej ,że chce to sprzedać  pod skład budowlany lub bazę transportową. Z jej tegorocznego zachowania wynika ,że ma dość mojego rolniczego sąsiedztwa? 

Było powiedzieć, że pod wysypisko sprzedajesz działkę 🙊

  • Like 1
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8518
8 godzin temu, vailus napisał:

Zacznij wozić obornik lub gnojowice, zobaczysz jak będzie szybko zwijała szmaty

Nie każdy ma hodowlę lub możliwość nabycia gnojówki lub gnoju,a nawet jak ma to nie będzie wywoził przy każdym praniu sąsiadki.Więc są to chwilowe złośliwostki.Niestety tu jedynie co można zrobić to pilnować się by nie dać okazji do karania policji czy innym agencjom.Bo nie liczyłbym na to że wywożeniem gnojówki na tyle obrzydzimy życie sąsiadce że sprzeda działkę i wyprowadzi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

To typowe dla nowych osiedleńców podmiejskich wsi lub małomiasteczkowych - kupi dom lub działkę w polu i wymaga aby inni dostosowali się do nich, zapominając że kupili to w polu. Ta tak jakby kupić działkę obok oczyszczalni i zarzucać miastu że śmierdzi i mają coś z tym zrobić :P

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No może do sprzedaży to nie ale do zamknięcia dzioba.Tam gdzie są zboża jest nieco mało możliwość uprzyjemnia życia takiemu upirdliwcowi ale jak są ziemniaki albo warzywa to mamy pełne spektur smrodzenia opryskami niemal cały rok. Dwie działki dalej jakiś piep.... ekolog kupił domek i przesiadywał często ale w koło same pyry i kapusty które są często pryskane i lekko smierdzi😀. Po drugim sezonie stwierdził że tu się nie da żyć i domek od roku do sprzedaży. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rollo29    81

Znalazłem informacyjne ,że odległość 20 m stosowania śor, od budynku mieszkalnego została zniesiona? Czyli jeśli papiery i godziny się  zgadzają to mogę  robić co chce na swoim. Tylko czy odległość stosowania gnojowicy i gnoju też nie obowiązuje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Zrozum że to działka rolna do celów rolniczych i nie może być tak że ktoś budując dom w sąsiedztwie nakłada na ciebie ograniczenia. Druga sprawa to plan zagospodarowania przestrzennego określa co gdzie i jak, jeśli twoja działka jest rolnicza to nie zbierasz stonki z ziemniaka rękami bo pani z domu obok śmierdzi oprysk. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

Gdybym był na Twoim miejscu to najpierw zaczął bym od rozmowy - dlaczego tak się uczepiła i uświadomił ją że ta ziemia tutaj jest od zawsze i uprawisz ją zgodnie z planem i przeznaczeniem.

Jeżeli nadal będzie pier**lić to dałbym jej do zrozumienia, uwiadomił, że dopiero życie może mieć uprzykrzone i śmierdzące....

Nie pomoże? to nawet jeżlei nie mam hodowli, kupię od znajomego, sąsiada wielką kupę gnoju i wysypał bym w najbliższej zgodnej z prawem odległości od płota, do tego na wierzch gnojówka.... I niech leży i pachnie cały czas na wieki wieków..... oczywiście kupę gnoju można co roku poszerzać..:)

No i wiadomo, przez ten czas na swoim polu musisz być świętszy od papieża - wszystko zgodnie z wymogami i prawem - i ch*ja ci zrobi!

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2995
1 godzinę temu, rollo29 napisał:

Znalazłem informacyjne ,że odległość 20 m stosowania śor, od budynku mieszkalnego została zniesiona? Czyli jeśli papiery i godziny się  zgadzają to mogę  robić co chce na swoim. Tylko czy odległość stosowania gnojowicy i gnoju też nie obowiązuje? 

Nic nie zostało zniesione chłopie.... Nie co chcesz tylko masz się stosować do zasad dobrej praktyki i stosować środki zgodnie z etykieta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny121    187

Po prostu ją  olej. Musisz tylko mieć  wszystko technicznie sprawne i przestrzegac przepisow stosowania śor. Trzynastolatek może  sobie jeździć  po twoim polu bo go uczysz jazdy i jej g...o do tego, dla uprzyjemnienia bym rozrzucil rozrzutnik gnoju i lekko przytalerzowal żeby  byly zapachy. Tak z tydzień  i dopiero zaorac. I zapytal ja czy sie uspokaja czy dalej chce drzec koty. Jak zacznie wydzwaniac po różnych instytucjach to podaj ja o nękanie. Wierz mi ze to pomaga.

Edytowano przez malorolny121

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573

Mi kiedyś w gminie kobieta powiedziała jak robiłem warunki zabudowy dla działki rolnej żebym nie przychodził z pretensjami jak sąsiad za płotem będzie gnój woził że mi śmierdzi bo  tam jest pole i ma prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28746
5 godzin temu, kris91 napisał:

Było powiedzieć, że pod wysypisko sprzedajesz działkę 🙊

Tartak!!! I to taki prężny, działający na dwie zmiany, gdzie piły włączają o 6 rano, a włączają o 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris91    2993

Ja to bym kolegę jakiegoś wziął, którego ona nie zna i niech on by udawał "kupca", i jeszcze żeby kręcił się blisko jej, aby miała okazje spytać co robi, a on: "szukamy miejsca na sortownie śmieci lub składowisko opon i ta lokalizacja jest idealna" 👀 Kurde, chyba zły ze mnie człowiek 🙊🙈

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris91    2993

@bratrolnika

Ło Panie, ja bym tego lepiej nie wymyślił 🙆‍♂️😅 Trzeba najpierw ją uświadomić, że rolnictwo nie jest tak bardzo uciążliwe, a może mieć jeszcze gorszego sąsiada ☝️

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28746

jeszcze jakby miał znajomego w lokalnym zakładzie pogrzebowym żeby od niego busa pożyczyć, czarnego, z oklejonymi reklamami firmy, do tego typ z planami w czarnym garniturze chodzący po polu i mówiący: "jest idealnie, tu przy płocie sąsiadki będziemy parkować karawany, po lewo będzie sala pogrzebów, a tam z tyłu zrobimy krematorium, a chłodnię na trupy zaraz koło parkingu karawanów, przy płocie sąsiadki"

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    441

Nie przeginajmy, żeby wyglądało autentycznie. Chyba jeszcze zostaje ubojnia, albo przetwarzanie odpadów z ubojni/rzeźni na mączkę ;)

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Najgłupsze pomysły są dziwnym trafem najskuteczniejsze. 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj