tomek2201

Do kiedy utrzymywać poplon

Polecane posty

tomek2201    51
Witam. Mam wysiany poplon rzodkiew oleista i zastanawiam się kiedy lepiej go likwidować. Czy zaorać go na zimę czy zostawić do wiosny i wtedy wykonać orkę. Planuje na tych polach zasiać owies. Kiedy jest więcej korzyści dla gleby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Roślinę trzeba zniszczyć zanim zakwitnie a co zrobisz z orką to już twoja sprawa. Ja bym orał inny powie że lepiej zostawić do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek2201    51

Właśnie o to mi chodziło czy roślinę niszczyć czy zostawić do wiosny.Do tej pory tak robiłem że jak zaczynała kwitnąć to wjeżdżałem z talerzowka a później orka, ale widzę że niektórzy zostawiają ta roślinę normalnie stojaca do wiosny i tak się zacząłem zastanawiać która opcja lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacor73    1131

Do wiosny to zostawia się w ramach pakietu 2.1 PRSK- ochrona wód i gleb, podobno gleba nie powinna być zostawiona "goła" na zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszy    4982

To zależy jaki model uprawy preferujesz i jak siejesz. Jak bez orkowo to niech do wiosny leży, ale jak musisz zaorać to oraj przed zimą, bo wiosenne orki to nieporozumienie.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
casefarmer    40

Ja niszczę poplon zimowy gdzieś w listopadzie kiedy wiem że  większy nie urośnie. Dzięki temu że nie wykonuje orki na polu zostaje ładny mulcz który ją chroni przed erozją i śnieg się lepiej zatrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumek666    5084

Jak dla mnie to talerzówka najpóźniej jak jesteś w stanie wjechać w pole na głębokość 3-5 cm. A najlepiej to początek lutego zanim ruszy wegetacja na całego. 


 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek933    5390

Mój sąsiad tak zrobił a później buraków własnym siewnikiem nie mógł zasiać. Jak dla mnie to jesień i głębiej żeby do wiosny się przerobiła.

Ile roślin tyle możliwości, czyli multim


Kupie obciążniki przednie do zetora forterry 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Kiedyś poplony ( między plony ) wysiewałem pod ozime i jare, od kilku lat sieję tylko pod jare bo ozime bo trafiają się lata że ten poplon wyciąga resztki wilgoci z gleby i nie można tego później uprawić ( zaorać ). W zależności od rośliny - np. gorczyca, opóźniam uprawę pożniwną tak do września i wysiewam w gruber, później orka zimowa z przedpłużkami na normalną głębokość ( jak dla orki zimowej ). Jęczmień to lubi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinek1808    1746

Jeśli rzodkiew oleista to czekaj mrozkow aby korzeń przemarzł a potem orka zimowa w miarę możliwości zawszę więcej wody zostaje w glebie po orce zimowej. Jak będzie sucha wiosna to tylko z korzyścią 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzejand    8

Ja myślę ze lepiej jesienią tak przynajmniej sam robie. ścinam, opryskuję florahumusem i wjeżdżam z gruberem. Tak może sobie przeleżeć do siewu, a potem nie ma paniki na wiosne i stresow. Ile ludzi tyle opinii. Możesz sprobować sam i się przekonać raz tak a raz tak co ci bardziej pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sambao
      Jeżeli ktoś ma doświadczenia jakiekolwiek na temat uprawy uproszczonej zapraszam do podzielenia się uwagami i spostrzeżeniami.
    • Przez Holder
      Ze wzgledu na mokre warunki dopiero teraz bede aplikowal n2 w postaci RSM. Obawiam sie o poparzenia , rosliny sa juz dość wysokie i rozkrzewione . jakies porady jak zminimalizować to zjawisko?
    • Przez yanek_113
      Zakupiłem dzisiaj kwalifikowane nasiona gryki cena 500zl za 100kg. Przywożę do domu otwieram worek a tam pełno chwastów i to nie byle jakich - rzodkiew świerzpa,  dosyć sporo w polu widzenia. Jest to chwast trudny do zwalczenia, wiem bo sam mam kilka kawałków zapapranych i ciężko to wytępić a z gryki prawie niemożliwe do odczyszczenia. Co byście zrobili na moim miejscu? Próbować zwrócić do centrali  czy kontaktować się z producentem? Gdyby nie to że potrzebuje papier do integrowanej produkcji to miałbym to w głębokim poważaniu i zasiałbym swoją idealnie czystą… boję się za***ac sobie kolejne pola tym gownem
    • Przez AlexH
      Witam,
      co zasiać dla bydła na bardzo słabej glebie, żółty piach dotąd siałem co drugi rok seradelę ale, że coraz droższa a ledwo powschodzi bo wody nie ma i co polecacie zasiać, myślałem o wyce albo czymś takim, chodzi mi o to żeby wypędzić krowy i miały co zjeść, albo skosić rotacyjna i zrobić kiszonkę w bele
    • Przez koksilato
      Dzień dobry.
      Od dwóch lat uprawiam żyto Kszyca, pszenicę okrągłoziarnową i Kamut. Czy jest ktoś kto zajmuje się podobną uprawą?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj