ursusc325

Mtz 50 pali jak smok

Polecane posty

ursusc325    1

Witam co może być przyczyną nadmiernego spalania paliwa w Mtz 50. Na 0.5 ha bronowania średnimi bronami wzdłuż i w poprzek spalił 20 litrów transport z lekkim ładunkiem 2.5 litra na 3 kilometry. Ciągnik ma moc paliwo nie idzie do oleju nie kopci jak lokomotywa wtryski zrobione pompa sprawdzona przez pompiarza jest ok wycieków paliwa brak. Do pomiaru założyłem kanister w kabinie z podłączonym zasilaniem i powrotem więc pomiar jest dokładny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marecki2922    517

Skoro nigdzie poza układ paliwowy paliwo nie wydostaje się to jedynie dawka paliwa na pompie jest za wysoka 

To że była u pompiarza nie oznacza że jest dobra , już różne cuda w życiu widziałem

 

Edytowano przez Marecki2922

Kupię rozsiewacz do wapna o ładowności 5 ton i więcej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc325    1

Pompiarz na pewno dobrze ustawił później dawkę sam zmniejszałem ciągnik prawie że nie miał mocy a dalej tak samo palił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Oddaj pompę i wtryski do innego pompiarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

somsiad paliwo spuszcza w nocy... :ph34r:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
15 minut temu, ursusc325 napisał:

Pompa i wtryski na pewno dobrze zrobione byłem przy pompiarzu jak to robił

No i byłeś  co? Popatrzyłeś mu na ręce i usłyszałeś od niego że ma być dobrze?  Bo podejrzewam, że na naprawach się nie znasz skoro oddałeś do pompiarza.

 

Zmień majstra od pomp, układ do ponownego ustawienia, sprawdź czy z dolotem powietrza wszystko okej i skończą się problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2350

hm dziwne jakby dostawal za dużo paliwa to musial by kopci


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc325    1
9 minut temu, Partyzant85 napisał:

No i byłeś  co? Popatrzyłeś mu na ręce i usłyszałeś od niego że ma być dobrze?  Bo podejrzewam, że na naprawach się nie znasz skoro oddałeś do pompiarza.

 

Zmień majstra od pomp, układ do ponownego ustawienia, sprawdź czy z dolotem powietrza wszystko okej i skończą się problemy.

Na wtryskach się znam ale nie mam probierza do ustawienia ciśnienia otwarcia wtryski ustawione na 135 końcówki nie leją stołu do sprawdzania pomp też nie mam więc jak miałem sprawdzić dawki na oko dolot drożny. Dawkę jeszcze próbowałem zmniejszyć odkręcając dolną śrubę o 2 obroty różnica była tylko taka że ciągnik był słabszy spalanie takie same.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    443

Od zawsze palił za dużo, czy pojawiło się nagle, albo po jakiejś naprawie?

Ustawienie kąta wtrysku dobre?

Do rozrządu (fazy, luzy zaworowe, itp) zaglądane?

Nie hamuje cos w skrzyni itp?

Odpowiednie tłoki i głowica dla tego silnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert1226    1586

Chłopaki ci dobrze piszą podpowiadają co zrobić , ale ty nie tylko swoje ,to się pytam po co kogoś pytasz o zdanie jak i tak nikogo nie posłuchasz jesteś wszechwiedzący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc325    1
1 godzinę temu, Alchemik napisał:

Od zawsze palił za dużo, czy pojawiło się nagle, albo po jakiejś naprawie?

Ustawienie kąta wtrysku dobre?

Do rozrządu (fazy, luzy zaworowe, itp) zaglądane?

Nie hamuje cos w skrzyni itp?

Odpowiednie tłoki i głowica dla tego silnika?

Kupiłem go w grudniu tamtego roku zalałem cały bak w zimie dużo się nie jeździło to nie zwracałem na to uwagi. Na wiosnę wziąłem go do siania owsa spalił ok 80 l na 5 ha. Wyciągnąłem wtryski 2 końcówki lały to wszystkie poszły nowe nic to nie dało przy bronowaniu pod grykę wypalił 20l/ha resztę pracy dokończyłem Zetorem 7211 to spalanie wyszło po 4l na ha. Rozrząd sprawdzony jest na znakach początek wtrysku również skrzynia ani hamulce nie blokują głowica z komorami wstępnymi czyli prawidłowa tłoki to nie wiem bo poprzedni właściciel zakładał nowe zestawy ale jakby były od 82 to by nie pracował dobrze. Spróbuję jeszcze podmienić pompę od sąsiada ze sprawnego ciągnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikos22    4

Wiem , że 50 jest bez przedniego napędu, ale może masz dołożony bo nic o tym nie piszesz , jeśli tak to podniósłbym przód i sprawdził czy lekko się przednie koła kręcą, bo moga blokować, ma ciężko i stąd to spalanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikos22    4

Ok, z tym turem..znaczenie ma bo jednak trochę waży, po odpięciu na pewno zobaczysz różnice, od razu inny traktor. A czy ma aż taki wpływ na spalanie, warto porównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marecki2922    517
1 godzinę temu, jacek3773 napisał:

A filtr powietrza sprawdziłeś ??

Gdyby filtr powietrza był zapchany to nie miał by mocy i dymił by mocno 

Musi być coś mocno zwalone , 40 litry na hektar z bronami to co najmniej o trzydzieści za dużo , jeszcze raz powiem że to najprawdopodobniej pompa wtryskowa 

Edytowano przez Marecki2922

Kupię rozsiewacz do wapna o ładowności 5 ton i więcej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
28 minut temu, Mikos22 napisał:

Ok, z tym turem..znaczenie ma bo jednak trochę waży, po odpięciu na pewno zobaczysz różnice, od razu inny traktor. A czy ma aż taki wpływ na spalanie, warto porównać.

Proszę Cię. Ciągnik spalił 80 litrów na 5 hektarów w siewniku a Ty mówisz żeby tura zdjąć 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc325    1

Podmieniłem pompę wtryskową ze sprawnego normalnie palącego ciągnika i dalej to samo normalnie ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    443

Nie ma opcji.

Jeśli problem tkwi w silniku i pali zdecydowanie za dużo to: 

Silnik kopci, lub nie spalone paliwo idzie do oleju.

(Nawet jeśli dawka na pompie była za duża to byłby dym, a przy spokojnej jeździe normalne spalanie.  Miałem samochód gdzie pompa była wieksza i ustawiona na mega dawkę  /potrafiło zostawiać pas sadzy na drodze/ przy normalnej jeździe spalanie było na normalnym poziome.)  

Jeśli tak nie jest, to coś musi być z fazami rozrządu(+kat wtrysku), lub pomieszane tłoki, głowice miedzy inymi wersjami silników. ( nie ma tam czasami tłoków od d240 lub jumza d65 i komora w głowicy jak w d50??)

Ewentualnie pompy od hydrauliki obciążają go i kradną moc? Olej sie nie grzeje?

Sprawdzano ciśnienie sprężania?

 

Edit: 

Może znawcy tych silników podpowiedzą:

Koła rozrzadu, wałek itp. w d240 i d50 mają znaki, kliny w tym samym miejscu?

 

 

Edytowano przez Alchemik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc325    1

Rozrząd i kąt początku wtrysku sprawdzałem jest w porządku. Olej w hydraulice i wspomaganiu nie grzeje się.Ciśnienia sprężania nie sprawdzałem. A z tymi tłokami to nie wiem poprzedni właściciel mówił że zmieniał zestawy naprawcze to mógł coś namieszać. Głowica od d50. Będę musiał zdjąć głowicę i sprawdzić tłoki może rzeczywiście od innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    443

Może i tak, bo dla d50 widać w aukcjach i tłoki z płaskim denkiem i z wgłębieniem.  Może ktoś składał z 2 silników i coś pomieszał.

Nie ma co pochopnie zrzucać głowicy. Może ktoś podpowie.

 

Jaki kolega ma tam blok? D50? 

Edytowano przez Alchemik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc325    1

Blok mam d-50. Poprzedni właściciel mówił o przeróbce tego silnika na 82 żeby założyć płaskie tłoki (które powinny tu być) więc mógł założyć przy remoncie od 82 z komorą spalania w tłoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabianek123    13

Przy takiej dawce paliwa to powinien siódemki obracane ciagnac  bez problemu😄 ,przyczyna dużego zuzycia może tez być to ze silnik nie ma mocy z jakiegoś powodu wtedy regulator daje dawke na maxa .u mnie był filtr powietrza zaklejony bardzo nie kopcił ale mi szło 25 l na chektar z mulczerem.zawory sobie sprawdz wazna żecz

Edytowano przez fabianek123
Inny pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj