Polecane posty

Mauser    0

Witam
Mam problem w prasie John deere 550 zaznaczony łańcuch u góry bardzo się napina. Do tego stopnia że aż się bardzo nagrzewa. A znowu na dole jest luźny. Napinacz bardzo nie dociska nawet poluzowalem go. Gdzie może być problem ktoś miał taką dolegliwość ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.post-138088-0-87255200-1470826094_thumb.jpg

Edytowano przez Mauser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

O który łańcuch chodzi? Najlepiej daj foto jak to wygląda


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Łańcuch do wymiany, bo wisi jak starej babie cycki. To, że się napija to normalne, bo tak zawsze jedna strona ciągnie. Łożysko się nie przyciera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mauser    0

Ale wiesz rozumie że się musi napiąć ale chyba nie aż tak żeby się grzał. Łożysko i obudowa ta po lewo było wymienione ponieważ łożysko w obudowie się obracało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
debrzyna    2031

Ten łańcuch ma się napinać na dole a nie na górze.Jak napina sie na dole to wspomaga napęd a jak na górze to hamuje  Czy przypadkiem ktoś nie kombinował cos z zębatkami np.czy którejś nie wymieniał ? A może zrobiono jakieś nowe nakładki na walce żeby lepiej ciągnęły ?

Edytowano przez debrzyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mauser    0

Tak jak pisałem wyżej wymieniałem to łożysko i obudowę na tym głównym wałku i ten wałek z zębatką wyjmowałem. Więc mogłem jedynie go delikatnie przekręcić ale to chyba nie ma wielkiego znaczenia?? A po za tym tę prasę mam dopiero 2 sezon i ja przy niej nie wiele kombinowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
debrzyna    2031

Dla pewności policz zęby na kołach Duże u góry i na dole po prawej maja mieć ta sama ilość zębów podwójne napędzające tak samo 

A napinacz to ma być zębatka na łożysku a nie jakaś blaszana rolka

Edytowano przez debrzyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ta blaszana rolka to jest oryginalna. Zębatka na łożysku nie potrzebnie tylko hałasuje. To, że wymieniłeś łożysko po lewej nie znaczy, że inne są dobre. Jakby zębatki miały różną liczbę zębów to wałek zacząłby ślizgać się po pasach i tylko pisk. Ja nawet ani razu przez 5 lat nie sprawdzałem temp łancuchów. Czy poza ciepłym łańcuchem masz inny problem? Najpierw łancuch wymień, bo niepotrzebnie niszczy zębatki i też będzie się nagrzewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mauser    0

Jak na razię tylko to zauważyłem. Dobra dzięki za podpowiedzi. Zacznę od wymiany łańcucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zydor    9

Wydaje mi się, że im szybciej tym lepiej.

Ja co prawda czeskim bratem sześćdziesiątki, zaczynałem w dużym sianie od trójki terenowej, po stu balotach jeżdżę jedynka szosową. Na poczatku szyja mnie bolała od ciągłego oglądania się za siebie; a to na pasy które zaraz pękną, a to na podbieracz który się pewnie zapcha albo ot tak profilaktycznie bo pasówki sie palą. Zauważyłem że im szybciej sie jedzie (nie przesadzając oczywiście) tym lepiej prasa łyka materiał i wcale nie ma potrzeby jeździć jakoś przesadnie wolno, w drugim pokosie to się nawet dwójka szosowa zdarzała na mniejszej ilości materiału.

pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Panowie macie nóż do sianokiszonki? On chodzi blisko wałka? U mnie na wałku są 2 gumowe płaskowniki i metalowe spiralnie które są wyższe niż gumowe jak zrobić żeby było dobrze? Czy rozebrać prasę i obtoczyć wałek i nóż dostawić jak najbliżej?


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

Mógł byś zrobić zdjęcie tym spiralom? Ja też mam gumowe płaskowniki ale spirale ma niższe.

Tak jak pisze soltys48 ustaw nóż tak żeby nie haczyło o spirale, najbliżej jak się da i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Zaraz dodam foto. Spirale są wyższe bo ktoś naspawał na stare jeszcze jeden płaskownik jak odetne te dospawane to te gumowe będą wystawać


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

Jeżeli są w miarę równo przyspawane i nie masz problemów z początkiem zwijania, nie zapycha się to lepiej zostawić. Chyba że są krzywe i nie będzie się dało ustawić noża odpowiednio to wtedy warto wrócić do oryginału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

problem miałem z zieloną trawą łąkową bo strasznie się nawijała w słomie w tym roku zapchało mi się 2 razy ale to raczej z mojej winy

post-45699-0-10341300-1471293614_thumb.jpg

post-45699-0-04752400-1471293628_thumb.jpg

Edytowano przez simson2812

W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Gumowe listwy są przede wszystkim do słomy i siana. Do sianokiszonki dobrze jest je zmieniać na stalowe bez gumy. W słomie nóż raczej niepotrzebny i stosuje się tylko przy sianokiszonce. Wtedy jak koledzy piszą jak najbliżej, na żyletki tak by nie ocierał o wałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Niby dlaczego lepsze stalowe do trawy? Przy założeniu noża trawa na bieżąco będzie ścinana?


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jeśli gumowe takie dobre to po co 2 wersje listew?Stalowe nie są może lepsze, ale gumowe przeznaczone są do tego co pisałem wyżej. Ja mam tylko listwę zgarniającą a nie nóż i wałek prawie zawsze czysty a robiłem od siana po całkowitą zieleninę bez suszenia. Szkoda gumowych listew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

Zależy ile się rocznie robi, jeżeli niewiele to niema sensu zmieniać co chwile listw, a gumowe są dosyć uniwersalne, nigdy nie mam problemu z rozpoczęciem zwijania ale do sianokiszonki to nóż obowiązkowo musi być, inaczej to męka a nie praca i trzeba strasznie wolno jechać.

W powyższym rozwiązaniu listwy gumowe wogule nie mają znaczenia ponieważ są niższe niż naspawane płaskowniki przez co nie maja prawie kontaktu z materiałem przy początku prasowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Ja tego nie spawałem. Wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem będzie obtoczenie wałka na wysokość płaskowników gumowych i dostawienie noża jak najbliżej. Jak belowałem łąkoww trawt było ok czasami się tylko nawineło a przy wilgotnej kończynie z trawą nie było szans do zaczęcia belowania tak się nawijało że aż traktor dusiło


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Właśnie wszystko powinno być jednakowej wysokości listwy i te żeberka. Wtedy nóż przy wałku i po problemie z nawijaniem. Ich wymiana to kwestia odkręcenia 4-5 śrub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez mrursus360
      Jak wyglada u Was proces owijania w prasach John deere 592 i pochodnych. U mnie ramię wysuwa się idzie do końca wraca się i jeszcze raz idzie do końca i wraca do ucięcia sznurka. Czy u Was też tak idzie czy ramię wysuwa się do końca i wraca do ucięcia?
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
    • Przez endrju
      Witam. Niestety nie znalazłem podobnego tematu pod który mógłbym się podpiąć więc zakładam nowy. Mam otóż taki problem z John deerem 6610 z 1998 roku. Silnik po odpaleniu pracuje równo zarówno na niskich jak i wysokich obrotach, z komina nie wydobywa się żaden niepokojący dym. Natomiast, gdy ciągnik schodzi z wysokich obrotów (np. z około 2tys )  i puszczam gaz to gaśnie po czym można go odpalić  bez problemów i znów pracuje bez zarzutów . Filtry wymienione, zero brudu w filtrze, paliwo z baku spuszczone również nie budzi zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny ?  Poniżej filmik

      2019-06-10_09_21_56.mp4
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj