Polecane posty

tomaszs88    3

Żółte najmniejszą mają wydajność podajże 0,2 niebieskie 0,3 i czerwone 0,4. Pryskaj żółtymi i 4...najlepiej nalej wody do zbiornika...zobacz zalecaną dawkę wody i jedz na taką działkę co jest 1ha i dojdziesz sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fergusonki    37

ja pryskam c330 opryskiwacz nowy 600 litrow na biegu 4 na 2000 tysiace obrotow silnika i wychodzi mi 200 litrow na ha. wez nalej tyle i ile chcesz by na ha wtchodzilo i metoda prob i bledow dopracuj :D

a perz ja zwalczam rundap(nie wiem czy tak sie pisze;) ) i to tego siarczan, i po chwastach :)


Massey Ferguson podbija swiat :D

Moje Stado Ferdków : Massey Ferguson 6480, Massey Ferguson 5475, Massey Ferguson 3125...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciejo    33

szerokośc 12 m natomiast końcówki są trzy czerwona, niebieska i zółta to znaczy do pryskania drobno kropelkowego, itd.

Ja pryskam na niebieskich 03. beczka 400 litrów starcza mi na 1.35 ha przy ciśnieniu 3 bary. jeżdżę na 4 biegu 1400obr/min czyli tak ok 5km/h. Czyli wychodzi jakieś 300 litrów na hektar. Na żółtych końcówkach przy tych ustawieniach będziesz miał jakieś 220 litrów.

Edytowano przez Maciejo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

ja pryskam na 4 biegu 1200 obrotów na końcówkach niebieskich ciśnienie 2.5 wychodzi mi 350l na ha. Leje 4l randapu na ha.

Edytowano przez damian40000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    499

C-330 + biardzki 400/12 4 bieg 2200 obr dysze niebieskie ciśnienie robocze 2,8 bara. Wychodzi 200 l/ha na hektar daje 4-5 litrów round*pu lub innego srodka zawierającego glifosat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

a czy do opryskiwacza nie dodali instrukcji obsługi?? :blink: tam wszystko pisze... ustawienie dawki na ha, jakie ciśnienie,itp... weź poczytaj i bedziesz wiedział co i jak...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olimpik111    1

własnie widzę tutaj też rozibeżności ja jak pryskałem ok 3,5bara na 4 to wychodziło nawet 400 litrów ale to pewnie na czerwonych końcówach i dlatego tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Brat z grecji przywozi srodki chwastobojcze i one sa o 1000%% lepsze od tego badziewia polskiego. ale jak to sie zwie to niemam pojecia


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel156    31

Czy jest sens jeszcze teraz pryskać Round*pem od perzu? Podziała coś taki zabieg czy już za zimno jest? Może ktoś stosował w tym terminie i ma doświadczenia?

Edytowano przez Pawel156

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
major_89    36

Paweł156 musisz wiedzieć, że glifosat zawarty w roundap i innych synergikach jest substancją aktywną działająca systemicznie. To znaczy że pierw musi przeniknąć do rośliny i rozprzestrzenić się w niej wraz z asymilatami. A jak wynika z fizjologi roślin w okresie chłodów transport asymilatów w floemie rośliny jest praktycznie zatrzymywany a liście zaczynają obumierać ( mowa o liściach perzu) i nie odgrywają już swych funkcji asymilacyjnych. Co z tego wynika? A właśnie to, iż przy zwalczaniu perzu chodzi nam o likwidację kłączy które bezpiecznie pod ziemią są gotowe do zimowania, a z liści już nic nie pobierają. Więc nawet gdy opryskasz pole substancja aktywna nie dojdzie do kłącza. Wydasz pieniądze i guzik z tego będziesz miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qurek    6

Wydaje mi sie że najlepiej zastosować rośline która dobrze zacieniuje glebe np.gorczyce, żeby przychamować chwasty, a poza tym wzbogacisz ją w pruchnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PrzemekN    0

Zaorane pole na jesień pod koniec września ale do zimy zrobiło się jak łąka tyle perzu, mam zamiar siać tam kukurydze ale czy pod koniec marca leciec to glifosatem i uprawiać, czy jeszcze raz przeorac i kuku pryskac na perz? Coś nie mogę znaleść czasu po jakim można siać od urzycia glifosatów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

Jak kuku to spokojnie. Masz sporo oprysków na perz w kukurydzy także spokojnie to zwalczysz. Zasiej i potem na perz pryskaj.

Edytowano przez lemysz1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PrzemekN    0

Dzieki,nie sądziłem ze można tak pole zaniedbać ale teraz mnie czeka walka by je wyprowadzić na prostą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chciałbym teraz posiać pszenicę niestety pole jest strasznie zaperzone;/ poradzcie mi jakimi środkami mogę pozbyć się perzu w pszenicy dopiszcie jakie dawki na 1/ha i jakie są koszty takiego środka? popiszę również chętnie na ten temat na gg 15508649

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Nie ma takiego środka, jak perz tak i pszenica jest jednoliścienna więc pozostaje walczyć dopiero po zbiorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolego to chyba jestes coś do tyłu,ponieważ zapewniam Cię że mimo to że pszenica i perz są jednoliścienne to są srodki chemiczne które można w pszenicy jarej używać do zwalczania perzu.

Edytowano przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Skoro tak twierdzisz to faktycznie jestem do tyłu będę śledził temat bo wiedzy nigdy nie za wiele.

jeszcze jedno nie cytuj ostatniego posta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

W zbożach to perz można przyhamować a nie skutecznie wyeliminować. w takim wypadku już lepsza będzie kukurydza, dobór środków do zwalczania perzu duży.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
major_89    36

Na perz w zbożach praktycznie jednym z najlepszych rozwiązań jest Apyros, ale jak wspomiał @milanreal1 zniszczy on tylko nadzemne części roślin, podziemne rozłogi wciąż żyją i mają się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja polecam środek o nazwie attribut 70 sg bardzo ładnie poradził sobie z perzem dawałem 80g + 20g granstaru , w pszenicy ozimej posianej na wziętej dzierżawie po gościu który za bardzo nie przykładał się do uprawy pola, apyrosem też pryskałem 26g na ha niby przychamował perz ale osobiście bardziej byłem zadowolony z attributa.. za attribut płaciłem 170 zł za 120g, apyros 133g 218 zł ceny z tamtego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rafar91
      Witam:) mam problem:/ tydzien temu(poniedzialek) opryskalem 4 ha jeczmienia jarego odmiany eunowa na chwasty. Uzylem Chwastoxu Turbo + Puma Uniwersal z tego wzgledu ze rok temu pojawil sie tam owies gluchy a w tym roku mialo byc pszenzyto ale wymarzlo. Gosciu zarowno w centrali jak i przedstawiciel handlowy Bayer mowil ze nie ma przeciwskazan by pryskac jeczmienia jarego puma. Ale juz w sobote pojawily sie przebarwienia na nim mozliwe ze nawet popazenie albo jakas choroba. Na opakowaniu pisalo ze moga pojawic sie przebarwienia. Pojechalem wraz z kilkoma roslinkami do centrali od srodkow och. ros. Gosciu stwierdzil ze to rynchsporioza. Polecil oprysk Artea plus odzyka oraz siarczan magnezu oraz mocznikiem. Mowil rowniez ze musze odczekac 10 dni od oprysku na chwasty. Wiec dopiero efekty moga byc pod koniec tygodnia.
       
      Moje pytanie brzmi czy kogos z was spotkalo cos podobnego?
      Co wtedy zrobiliscie? Jakie srodki zastosowaliscie?
      Jest mozliwe ze 5 dni po oprysku na chwasty i pojawily sie choroby?
      Czy to moze przypalenie od pumy?
       
      Kwestia jest jeszcze taka ze pryskalem wieczorem gdy bylo 18C i pochmurno.
    • Przez Sznaps
      Witam, mam pytanie. Zastanawia mnie to, czy wiosną najpierw stosować nawozy sztuczne, czy zwalczać chwasty w zbożach ozimych. Zawsze zwalczałem chwasty jesienią, ale tym razem nie pozwoliła pogoda...
       
      Dziękuje i pozdrawiam!!!
       
           
    • Przez agrofoto
      Marka Betanal znana jest plantatorom buraka cukrowego od ponad 40 lat. Na przestrzeni tego czasu wielokrotnie ulegały zmianie skład i formulacja kolejnych produktów tej marki. W 2012 roku, także w Polsce, fi rma Bayer CropScience zaoferowała plantatorom buraka cukrowego unikalny herbicyd do zwalczania chwastów – Betanal® maxxPro® 209 OD. Plantatorzy otrzymali do dyspozycji kompletny produkt do zwalczania zdecydowanej większości gatunków chwastów dwuliściennych i niektórych jednoliściennych. Powszechnie występujące chwasty, w tym uciążliwe (komosa biała, przytulia czepna czy szarłat szorstki), od tej chwili mogą być zwalczane z niespotykaną dotychczas energią i skutecznością, na poziomie powyżej 90% . Betanal maxxPro wyjątkową skuteczność zawdzięcza nie tylko składnikom aktywnym (desmedifam, fenmedifam i etofumesat), które są powszechnie znane i od wielu lat stosowane, ale również wyjątkowej formulacji olejowej OD obecności tzw. aktywatora w postaci mikrodawki lenacylu – niepowtarzalnych rozwiązań zastosowanych tylko w tym herbicydzie i chronionych patentem. Wiadomo jak ważny jest pierwszy zabieg Betanalem maxxPro w walce z chwastami w buraku cukrowym. Można powiedzieć że „ustawia” on całą dalszą strategię walki z chwastami. Sami plantatorzy zauważyli, że dawki niższe niż zalecane przynoszą doskonałe wyniki, a w przypadku spóźnionego zabiegu – wyższe dawki skutecznie zwalczają chwasty w późniejszych fazach rozwojowych.   Podczas lustracji plantacji i rozmów z plantatorami, można odczuć, iż coraz większy problem stanowi zwalczanie samosiewów rzepaku. Istnieje konieczność łącznego stosowania Betanalu maxxPro z preparatami zawierającymi matamitron (Goltix®1 700 SC) lub trifl usulfuron metylowy (Safari®2 50 WG), w takim stopniu, by podnieść skuteczność kontroli tych chwastów i jednocześnie zachować pełne bezpieczeństwo dla roślin buraka cukrowego.     Opinie rolników płynące z ich doświadczenia i wspólnych obserwacji dotychczasowego użytkowania Betanalu maxxPro pozwalają na przedstawienie kilku niepodważalnych zalet tego preparatu: - możliwość stosowania niezależnie od fazy rozwojowej buraka cukrowego, ale przy braku występowania porażenia siewek zgorzelą, - bardzo silny i szybko widoczny efekt chwastobójczy, natychmiastowe zahamowanie wzrostu większości występujących na polu chwastów, - bardzo elastyczna dawka herbicydu, indywidualnie dostosowywana do wielkości chwastów i kondycji buraków cukrowych, a także warunków pogodowych (rekomendowana dawka 1,25-1,5 l/ha), - łatwe sporządzanie cieczy roboczej i bardzo dobra mieszalność z innymi preparatami, brak krystalizacji składników aktywnych i zapychania dysz, bezpostojowy zabieg, - wysokie bezpieczeństwo dla rośliny uprawnej, ale w sytuacjach stresowych dla roślin buraka cukrowego należy zachować szczególną ostrożność w podejściu do zabiegów nalistnych.   Betanal maxxPro sprawdza się zarówno w prostych, jak i wysoce zaawansowanych systemach oprysku. Pamiętać jednak należy o konieczności przestrzegania podstawowych zasad techniki oprysku. Trzeba posiadać sprawny i atestowany opryskiwacz, zwrócić uwagę na warunki pogodowe i ocenić kondycję plantacji każdego z planowanych do zabiegu pól. Konieczne jest także przestrzeganie zapisów i zasad zawartych w etykiecie rejestracyjnej herbicydu – znajdziemy tam wszystkie niezbędne informacje dla prawidłowego zastosowania środka.   Przed nami nowy rok i pytanie: Jaki preparat wybiorę do zwalczania chwastów w buraku cukrowym? Odpowiedź jest jedna: Taki jak przez ostatnie trzy lata, czyli Betanal maxxPro – przecież to niezmiennie najsilniejszy herbicyd do zwalczania chwastów w buraku cukrowym.   Czytaj więcej     Damian Bydłowski, Bayer CropScience  
    • Przez dawidursus323
      Hey. Dzisiaj plewiłem mój bób. Miałem go bardzo zachwaszczonego bo przez 2 tyg lało i nie sie nie dało zrobić a ziemia to glina. Wiekszosc chwastów to 20% osty, 70% zboże [w tamtym roku na polu był owies i to jego jest najwiecej] i 10% inne. Co na nastepny rok zrobić aby zniszczyć te nasiona przed sadzeniem aby tyle tego nie rosło? roundap? gleboka orka?
    • Przez luteks77
      Witam,tak jak w temacie czy rzeczywiście po zastosowaniu tych herbicydów w uprawie zbóż, siew roślin motylkowych (lucerna, koniczyna,łubin.) możliwy jest dopiero po 24 miesiąca. Jakie są wasze doświadczenia?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj