Zaloguj się, aby obserwować  
metiu20

Lampo 70 i problem z załączaniem przedniego napędu

Polecane posty

metiu20    16

Witam. Mam lampo 70 i od pewnego czasu jest problem z załączeniem i wyłączeniem przedniego napędu. W związku z czym cały czas jeżdżę na włączonym ponieważ czasami da się go wyłączyć z użyciem większej siły, a czasami to mógłbym urwać dźwignię a jego i tak nie wyłączę( model z napędem załączanym mechanicznie). Tata twierdzi że jakiś czas temu kiprował przyczepą w której praktycznie nie było oleju i dużo uszło go z naszego lampka. Czy problem tkwi właśnie w tym, że teraz ten mechanizm nie jest zalany olejem w skrzyni i przez to stawia taki opór?

 

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam forumowiczów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sebo62    2

Na włączonym napędzie jeździc nie możesz. Może wyrobić Ci sie znacznie szybciej frez na tulejce lączacej wałek przedniego napedu z przednim mostem bądź kamien w skrzyni. Takze nie polecam jazdy z wlaczonym szczegolnie przy wiekszych predkosciach...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mam wersje elektryczna ale w innej maszynie mam naped zalaczany mechanicznie i tam musze lekko cofnac zeby sie rozlaczyl, sprobuj moze pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franec    0

Dlaczego nie może jeździć na włączonym przednim napędzie? Ja w zimę jeżdżę wyłącznie na przodzie bo inaczej bym nie po odśnieżał ani nic bym nie zrobił. W polu jak oram czy jeżdżę z agregatem to bez przodu ani rusz, Na mokrej łące też bez przodu nie pójdzie. Oczywiście na trasach wyłączam przedni napęd. To jeżeli nie można na nim jeździć to do czego on jest do zabawy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aby lekko wyłączyć przedni napęd w lampo trzeba czynność tą wykonywać podczas jazdy gdy hamujemy silnikiem. Ja to robię tak że podczas jazdy na dowolnym biegu dodaję gazu i za chwilę go puszczam. W momencie kiedy puszczam gaz pociągam dźwignię od załączania przodka do góry. Wtedy napęd rozłącza się bez problemu. Gdy ciągnik stoi lub jedzie z obciążeniem ciężko jest rozłączyć przedni napęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sthil007    62

Tak jak koledzy piszą trzeba dodać gazu popuścić i wtedy energicznie pociągnąć dżwignię od napedu wtedy się powinien rozłaczyć bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racha    3

witam

ja mam taki problem mam napęd włączany przyciskiem i wczoraj działał i przestał sprawdzałem napięcie przy tych elektrozaworach pod traktorem jak włączę przycisk to napięcia niema jak jest wyłączony to pokazuje 12 v ale niestety napęd nie działa poradźcie co z tym robić bo już sam nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racha    3

problem rozwiązany wyrobił się wieloklin na tulei łączącej wał z przednim mostem koszt oryginału ok 400 zł + 2 godziny mojej roboty w deszczu ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metiu20    16

Mój problem z załączaniem też rozwiązany. Dziękuję wszystkim z rady. Problemem był olej skrzyni, po wymianie zaczęło wszystko chodzić, z resztą nic dziwnego jak go z 7 litrów brakowało. Pozdrawiam (jakby się ktoś pytał o olej hydrauliczny jaki zalałem to shell donax 10w30)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj