lysonzi1

Beczkowóz Marco polo 5000L

Polecane posty

lysonzi1    7

Hamulce w beczkowozie Marco polo- czy jest ktoś w stanie powiedzieć mi co oznaczają dane położenia? Drugie pytanie jaka robicie próżnię zanim zaczniecie pompować ? 

IMG_20210306_163558.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    640

Czarny prostokąt ustawia się przy pełnym beczkowozie, załadowanej przyczepie.

Prostokąt w połowie czarny ustawia się przy połowie napełnionym beczkowozie, częściowo załadowanej przyczepie.

Prostokąt "pusty" to ustawia się przy jeździe z pustym  beczkowozem, przyczepie.

Ostatni symbol oznacza wyłączenie sterowania hamulcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agrofix224    26

Co do pompowania to waż do zbiornika oczywiście na końcu węża kosz żeby się nie przyssał do dna bo w tedy nożna zniszczyć beczkę, pompa na tłoczenie zawór na złączu od węża w położenie otwarte załączyć wałek i pompować obserwując poziom cieczy i wskazania wakuometru. Po napełnieniu beczki wyłączyć  wom, zamknąć zasuwę, odłączyć waż i przestawić pompę na tłoczenie i w pole.

PRZED PRZYSTĄPIENIEM DO PRACY Z MASZYNĄ NALEŻY ZAPOZNAĆ SIĘ Z INSTRUKCJĄ OBSŁUGI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lysonzi1    7

Wszystko się zgadza lecz przed otwarciem zaworu powinno się wytworzyć próżnię żeby pompowanie sprawnie przebiegało. I pytam jakie ciśnienie trzeba wytworzyć przed zaczęciem pompowania. Słyszałem że 0.8 ale chcę się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toof    11

Witam

Nie ma opcji żebyś wytworzył w zbiorniku wozu asenizacyjnego próżnie, a co najwyżej podciśnienie. Nie znam rozwiązań stosowanych przez firmę Marco Polo, ale pewnie standardowo zamontowany jest zawór podciśnieniowy - chroniący zbiornik przed zbyt dużym podciśnieniem, które w skrajnych przypadkach (stary, skorodowany zbiornik, brak wewnętrznych wzmocnień  zbiornika) mogło by go faktycznie uszkodzić, dochodzi wtedy do zassania ścian zbiornika do środka. Drugim zaworem stosowanym w wozach asenizacyjnych jest zawór nadciśnieniowy, który bardziej niż chronić zbiornik przed rozerwaniem (pompa łopatkowa nie jest w stanie wytworzyć takiego nadciśnienia, które mogłoby rozerwać zbiornik) ma za zadanie utrzymywać stałe ciśnienie w beczce podczas opróżniania. Obydwa te zawory ustawione są na wartości -0,5Bara i 0,5Bara, tak więc jeżeli wszystko jest sprawne nie ma fizycznej możliwości uszkodzenia czegokolwiek, oraz nie ma możliwości wytworzenia podciśnienia, ani nadciśnienia o innych niż ww wartościach.

Natomiast co do samego napełniania zbiornika to odbywa się to następująca:
1. Podłączamy wąż pod krócieć napełniania (jeżeli to ten sam króciec pod który podpięty jest rozlewak, najpierw odpinamy rozlewak)
2. Przestawiamy dźwignię przy pompie w pozycję tankowania, czy ssania, różnie jest to opisywane 
3. Włączamy wałek WOM
4. Otwieramy zasuwę od tankowania
5. Obserwujemy wskaźnik poziomu cieczy
6. W momencie kiedy na wskaźniku osiągniemy max zamykamy zasuwę od tankowania, wyłączamy WOM, dźwignia przy pompie w pozycję tłoczenia (może być słyszalny charakterystyczny syk spowodowany zassaniem powietrza do zbiornika w którym mamy jeszcze podciśnienia), odpinamy wąż podpinamy rozlewak ( jeżeli rozlewak podpięty jest pod ten sam kruciec) i gotowe

Nie robimy żadnych ,,próżni" ponieważ nie jest to konieczne, a w czasie wytwarzania podciśnienie i zwiększania się jego wartości beczka już jest tankowana, poza tym, ale to już z własnych obserwacji, po osiągnięciu maksymalnego podciśnienia zmniejszam obroty silnika, a podciśnienie jest utrzymywane.

Natomiast co do rozlewania cieczy to czynności jakie należy wykonać będą następujące:
1. Ustawiamy zestaw w odpowiedniej odległości od miedzy i tą samą odległość musimy zachować z tyłu zestawu, żeby nie ,,poczęstować'' jakiegoś uczestnika ruchu, gdybyśmy rozlewali na polu przy jakiejś drodze
2. Włączamy WOM i czekamy do momentu osiągnięcia w zbiorniku maksymalnej wartości nadciśnienia, trwa to dosłownie chwilę, włącza się zawór nadciśnieniowy  - słuchać charakterystyczne buczenie
3. Ruszamy, jednocześnie otwieramy zasuwę od opróżniania zbiornika ( zakładam, że masz sterowaną hydraulicznie z miejsca kierowcy) i tutaj obroty silnika muszą być utrzymywane żeby ciśnienie w zbiorniku było cały czas na maksymalnym poziomie, co zapewni rozlewanie cieczy cały czas na tą samą szerokość. Jeżeli nie masz wałka szerokokątnego to przy nawracaniu musisz za każdym razem najpierw zamykać zasuwę i wyłączać WOM, a po nawrocie zaczynać od pkt. 1
4. Po całkowitym opróżnieniu beczki wyłączamy WOM, czekamy aż z beczki zejdzie całe nadciśnienie - wskazanie manometru 0, zamykamy zasuwę i wracamy po kolejny ,,ładunek''

 

Edytowano przez toof

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz320
      Witam przegniła mi kula , na internecie są nowe kule do wspawania czy ktoś już to robił ?
      Nowa kula do wspawania bez zamków 90-100zł
      cały nowy rozlewacz 1800zł


    • Przez jd6220
      jaki mam wybrac beczkowóz około 5 - 6 tys. litrów aby był tani i dobry ??
    • Przez MATUS2
      Mam problem z beczkowozem a konkretnie z pompą, za nic nie chce ciągnąć ;[ .Bardzo dziwne ponieważ pół roku temu ciągła bez żadnego problemu Co moze byc powodem?????? Pomocyy!!!
    • Przez luki987654321
      Witam, czy jest jakiś sposób na sprawdzenie szczelności beczki bo wolno zaciąga gnojowicę, raczej wykluczam pompe bo trochę lepiej jak rok temu była na kompletnej regeneracji i od razu mówię że nie wina zaworów bo nowe są.
    • Przez wojciechowski89
      Witam beczkowóz z racji swojego wieku zaczyna zasysać się do środka stąd moje pytanie czym po wyczyszczeniu pomalować go w środku jaką farbą chlorokauczukową a może epoksydową czy jakąś farbą odporną na chemie czy smołą jak dawało się pod papę? Bo chce go pomalować po wzmocnieniu go od środka wyporkami i dodatkową blachą na środku wewnątrz. Nie wożę dużo więc nie opłaca mi się go piaskować czy kupować nowej beczki. Dzięki za wszelkie podpowiedzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj