Polecane posty

ENDRIUROL    39

witam

jaki adiuwant zastosowac w zabiegu herbicydowym w np buraku cukrowym w ktorym beda podane substancje doglebowe i nalistne jednoczesnie, co polecacie?

ceny adiuwantow nalistnych sa bardzo rozne od kilku zl na ha do kilkunastu a nawet kilkudziesieciu. sklad oczywiscie inny. czy warto inwestowac w te drozsze czy lepiej stosowac tansze w max dawkach?

generalnie jakie adiuwanty do herbicydow fungicydow insektycydow i do dokarmiania beda najlepsze, jakie uzywacie z ktorych jestescie zadowoleni.

prosze o podpowiedzi, nie pytam o kondycjonery wody itp

tyle tego jest ze glowa boli 

czy olej rzepakowy tj kuchenny np z biedry nadaje sie jeszcze do opryskow?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Rynek adiuwantów bardzo się rozwinął bo nie trzeba ich rejestrować tzn możesz zapakować przysłowiowy olej i opisać jako adiuwant i jak znajdziesz głupca co zapłaci stówę twój zysk  Jedna zasada stosujemy tam gdzie zaleca producent środka (część środków np.OD zawierają już adiuwanty te które rozwarstwiają się również ) Dodając można też zaszkodzić np poprzez zmycie warstwy woskowej chroniącej roślinę uprawną więc nie takie to proste a część domniemanych oszczędności czy zwiększenia skuteczności to mity -bezpieczniej stosować miękką czystą  wodę bez zanieczyszczeń np tlenkami żelaza czy wapniem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolFarma    0

Prawda jest taka, że nawet te tanie robią robotę. Kwestia co będzie chciał sprzedać Ci Twój doradca / sklep. Ogólnie na adjuwantach dystrybutorzy mają niezłą marżę i mocno naciskają na dany produkt. Co wcale nie oznacza ze nie są warte swoich pieniędzy. Ja do zabiegów bez adjuwantów czy innych tego typu specyfików nie zabieram się już, uważam ze zawsze warto stosować. Fajnym preparatem jest Adiutor ale to propozycja nalistna. Do doglebówek Adsol. Wiem że ma w ofercie  jedna firma z Dolnego Śląska. Ale w zasadzie każdy dystrybutor ma swoje propozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Nie tak napisałem .Tam gdzie producent zaleca lub sugeruje że zastosowanie polepsza działanie jak najbardziej tak  Jednak stosowanie na pałę bo doradca lub kolega mi tak podpowiedział byłbym ostrożny a już stosowanie bardzo drogich i obiecujących cuda dyskwalifikuję całkowicie .Ze sprzedażą i marketingiem chemi rolniczej mam do czynienia od ponad 20 lat i znam temat zarówno ze strony stosowania jak i ze strony sprzedażowej .Trzeba wiedzieć że na chemii ogólno dostępnej można zarobić od 3 do 10 %na wyłączności już prawie 50 % natomiast marża na adiuwant ach to 70-80% i podobnie z nawozami dolistnymi i wszelkiego rodzaju polepszaczy glebowych bakteri czy wyciągu z alg i pobudką nakłaniającą do sprzedaży jest kolosalna marża .Natomiast jeżeli rolnik na własnym doświadczeniu dojdzie do wniosku że stosowanie adjuwantu w danej mieszance i danych warunkach przynośi wymierny efekt to nie widzę przeciwwskazań do stosowania ale tu nawet kolejniść mieszania jakość wody czy zmiana komponentów mieszaniny może mieżć wpływ na efekty .Producenci badając dodatek  np adjuwanta w przypadku jakichkolwiek przebarwień  pojawienia się plamek czy innych negatywnych symptomów od razu dyskwalifikują taki dodatek bo kto będie płacił odszkodowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Najlepszy adjuwant to deszczówka, u mnie korzystam z wody że studni i dodaje do tego kwasek cytrynowy (50-200g/ha) koszt 190zl/25kg, zawsze daje minimalne dawki śor i efekt bardzo dobry, dodatkowo do fungicydów i inekcydow dodaje superam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ENDRIUROL    39

jaki adiuwant zastosowac w zabiegu herbicydowym w np buraku cukrowym w ktorym beda podane substancje doglebowe i nalistne jednoczesnie, co polecacie?

czy olej rzepakowy tj kuchenny np z biedry nadaje sie jeszcze do opryskow?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Do prostych substytutów trzeba podchodzić z rozsądkiem zwykły olej rzepakowy? Wiadomo że olej rozwarstwia się i ma tendencję do wypływania na powierzchnię oraz klejenia się do ścianek zbiornika -więc samemu należy sobie odpowiedzieć czy to ma prawo działać ? Już bardziej uwierzę w płyn do mycia naczyń  -Zmniejsza napięcie powierzchniowe wody rozpuszcza tłuszcze ma właściwości myjące i zapobiega przyczepianiu do ścianek substancji czynnych .Mankament -pieni się 

Dnia 30.01.2021 o 16:42, KarolFarma napisał:

Prawda jest taka, że nawet te tanie robią robotę. Kwestia co będzie chciał sprzedać Ci Twój doradca / sklep. Ogólnie na adjuwantach dystrybutorzy mają niezłą marżę i mocno naciskają na dany produkt. Co wcale nie oznacza ze nie są warte swoich pieniędzy. Ja do zabiegów bez adjuwantów czy innych tego typu specyfików nie zabieram się już, uważam ze zawsze warto stosować. Fajnym preparatem jest Adiutor ale to propozycja nalistna. Do doglebówek Adsol. Wiem że ma w ofercie  jedna firma z Dolnego Śląska. Ale w zasadzie każdy dystrybutor ma swoje propozycje

Skoro masz tak pozytywne podejście to napisz co cię przekonało że to tak "rewelacyjne" środki . Bo ja od lat stosuję deszczówkę a w sytuacjach po długotrwałym okresie bez deszczu dodaję płyn do mycia naczyń w celu rozpuszczenia wosku na liściach .Adiuwanty doglebowe to moim zdaniem marketing i chęć sprzedania czego kolwiek - bo jak wytłumaczyć sposób działania takiego produktu? nawet sprzedający nie potrafią tego wytłumaczyć 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolFarma    0

Tzn tu się z Tobą zgodzę. Jeśli chodzi o wodę / ciecz roboczą, to nie ma nic lepszego niż deszczówka. Ja korzystam jak narazie z wody z wodociągów, stad też moje podejście do adjuwantów. Różnice naprawdę są widoczne na roślinie , ciecz fajnie rozchodzi się po całości. Płyn do mycia naczyń tez zdarzało mi się stosować i fakt, robi w zasadzie podobną robotę do adjuwantów. 
Z tymi tańszymi miałem na myśli adjuwanty które kosztują powiedzmy te 7-8 zł / ha przy 200 litrach wody. Oleju rzepakowego jednak bałbym się zastosować 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez raptowny56
      Witam panowie  i panie chciałem zapytać czy środek Nikosar OD 60 nadaje się na chwasty w wiklinie jest on przeznaczony do zwalczania chwastów w kukurydzy pytanie czy nie spali on wikliny wiklina dopiero co zaczyna puszczać .Z góry dziękuję za pomoc ?
    • Przez Lino
      Czy mogę wymieszać środek Aspik 250 EC z Azoksar Super 250 SC?
    • Przez losktos
      Tak jak w temacie, wiosna coraz bliżej więc piszcie jakie macie strategie skracania zbóż. Prosiłbym o uwzględnienie również odmiany zboża (jak wiadomo inaczej podchodzimy do odmian krótko- a inaczej do długosłomych), fazy stosowania i mniej więcej poziomu nawożenia.
       
      Na początek moja strategia w pszenicy:
      Faza BBCH 30/31 - 1l CCC + 0,1-0,15 Moddus, odmiany Bamberka i Rywalka. Wysokość roślin wg COBORU: Bamberka 89 cm, Rywalka 103 cm tak więc odmiany dość niskie. Poziom nawożenia N ok 150-160 kg/ha
    • Przez Makis2111111
      Witam co mogę zastosować w pszenicy? z herbicydem będę pryskał mustangiem prawdopodobnie i do tego na miotle i owsik ATLANTIS 12 0D 0,5L + BIOPOWER 0,5L bo chciałbym dać jakieś aminokwasy lub mikroelementy czy jakieś siarczany magnezu np czy coś inneg co wy stosujecie np ??
       
    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie jaki oprysk na łubin przedwschodowo i w jakiej dawce  ? Myślę nad Boxer lub Fantasia 800 EC . Fantasia niby tańsza . Może macie jakieś lepsze sprawdzone opryski ? Bo ja jakoś do łubinu do tej pory nie miałem szczęścia tylko same chwasty 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj