MŁODY ROLNIK (nowe zasady)

[slonio 2]

a jeżeli mam wykształcenie średnie i ukończony kurs KKZ rolnik, to konieczny jest też ten staż pracy w krus

[Mlooody 0]

to już było pisane milion razy:

 

ALBO WYKSZTAŁCENIE, ALBO STAŻ W ROLNICTWIE

[Damian20 2]

A zaraz będzie pytanie jak się liczy staż w rolnictwie

[marcin1832 3]

ludzie czytajcie co było napisane wczesniej,a nie kazdy pyta co jakiś czas o to samno

[masa24 2344]

bo moze wypowiadajacy sie w temacie udajacy wielce madrych sami by poczytali ze zrozumieniem i zobaczyli ze do punktowanego stazu pracy nie liczy sie tylko oplacanie krus

jest krus jako domownik, jest zatrudnienie na podstawie umowy o prace i trzecie punkt odbywali staz w rolnictwie. oplacanie krusu jako domownik nie jest jedynym mozliwym rozwiazaniem!!

pozdrawiam uczonych

i tak ps. sami tu wypowiadajacy sie, agresywnie atakujecie kazdego ktory pyta o staz w rolnictwie. a tak laskawie odpowiedzcie mi kiedy mial byc na mnie ten krus placony co? szkola srednia, potem 5 lat studiow

mimo ze pomagalem ojcu to nie mam nic na papierze. to ze ktos rozwijal sie , uczyl, to nie jest powod do ataku. bo dla wielu atakujacych to prawdziwy rolnik to jest ten co nic nie robi oprocz siedzenia i pilnowania ziemi

[Mlooody 0]

Nikt tu nie udaje wielce mądrego. Na forum jest opcja "szukaj" (na górze strony). Przed chwilą wpisałęm w tą właśnie wyszukiwarkę "staż w rolnictwie" i co? Eureka! wyskoczyło mi ze 30 postów w których omawiany był ten temat! Ja sam używając tej opcji znalazłem odp na wiekszość nurtujących mnie pytań, chociaż na pewno łatwiej jest napisać kolejny post pytający o to samo, i czekać na gotowe...

[tommy66692 2254]

w końcu nie żałuję tego że skończyłem po Liceum zaocznie technikum rolnicze myślałem ze na darmo.

U siebie wyliczyłem tak około 17 pkt- wykształcenie technik rolnik i średnia krajowa ziemi do przepisania, nie wiem jak to jest z tym bezrobociem w moim powiecie ale za to także powinny byc jakieś punkty

[paktofonikas1987 208]

Myślę że te 20 pkt trzeba mieć żeby jakieś realne szanse były, skoro tylu chętnych.

[zyher 27]

Ilu niby? tylu co tutaj się wypowiadało na forum? A może 21 pkt? ... Wróżenie z fusów.

[daremw 128]

bo moze wypowiadajacy sie w temacie udajacy wielce madrych sami by poczytali ze zrozumieniem i zobaczyli ze do punktowanego stazu pracy nie liczy sie tylko oplacanie krus

jest krus jako domownik, jest zatrudnienie na podstawie umowy o prace i trzecie punkt odbywali staz w rolnictwie. oplacanie krusu jako domownik nie jest jedynym mozliwym rozwiazaniem!!

pozdrawiam uczonych

i tak ps. sami tu wypowiadajacy sie, agresywnie atakujecie kazdego ktory pyta o staz w rolnictwie. a tak laskawie odpowiedzcie mi kiedy mial byc na mnie ten krus placony co? szkola srednia, potem 5 lat studiow

mimo ze pomagalem ojcu to nie mam nic na papierze. to ze ktos rozwijal sie , uczyl, to nie jest powod do ataku. bo dla wielu atakujacych to prawdziwy rolnik to jest ten co nic nie robi oprocz siedzenia i pilnowania ziemi

 

bo moze wypowiadajacy sie w temacie udajacy wielce madrych sami by poczytali ze zrozumieniem i zobaczyli ze do punktowanego stazu pracy nie liczy sie tylko oplacanie krus

jest krus jako domownik, jest zatrudnienie na podstawie umowy o prace i trzecie punkt odbywali staz w rolnictwie. oplacanie krusu jako domownik nie jest jedynym mozliwym rozwiazaniem!!

pozdrawiam uczonych

i tak ps. sami tu wypowiadajacy sie, agresywnie atakujecie kazdego ktory pyta o staz w rolnictwie. a tak laskawie odpowiedzcie mi kiedy mial byc na mnie ten krus placony co? szkola srednia, potem 5 lat studiow

mimo ze pomagalem ojcu to nie mam nic na papierze. to ze ktos rozwijal sie , uczyl, to nie jest powod do ataku. bo dla wielu atakujacych to prawdziwy rolnik to jest ten co nic nie robi oprocz siedzenia i pilnowania ziemi

Mam 28 lat studia wyższe rolnicze i po studiach 3 lata stażu, w tym roku trzeba przejąć gospodarstwo. Da się? Da, wiec też nie udawaj cfaniaka, ci którzy na forum są dłużej mają po prostu dość pytań tych samych co chwilę

[paktofonikas1987 208]

Ilu niby? tylu co tutaj się wypowiadało na forum? A może 21 pkt? ... Wróżenie z fusów.

 

 

A co to za miarodajne źródło informacji te forum? Z rozmów z ludźmi tak wynika, każdy młody gospodarz który ma możliwość będzie składał, bo z nowym PROW nie wiadomo czego się spodziewać.

[Drobnik 3]

Witam powtrzam pytanie bo nie uzyskałem jeszcze na nie odpowiedzi: czy za te pieniadze z MR mozna kupic sprzet obojetnie jaki, chodzi mi tutaj czy sa jakies wymogi dotyczace wielkosci kupowanego sprzetu, np. czy skladajac wniosek na posiadanie 30ha mozna kupic opryskiwacz 3000l lub wiekszy, badz trzeba kupic taki jaki agencja nam przyzna wedlug arealu czyli na taka powierzchnie cos okolo 800-1000l? jak to bylo w porzednich naborach? bede wdzieczny za odpowiedziec

[paktofonikas1987 208]

Na 95% kupujesz co chcesz, pod warunkiem, aby nowe lub max 5 lat.

[robert11732 0]

Panowie, ja mam 10ha, a średnia krajowa wynosi 10,43, i jak to jest mam 3 lata na uzupełnienie tego areału do średniej krajowej, czy muszę mieć już średnią krajową żeby móc złożyć wniosek ?

[PatrykBiznes 1]

w ciągu 3 lat musisz uzupełnić do min średniej krajowej

[Bartek72511 81]

a wie ktoś może jak to jest z tym wykształceniem? Bo chodzę właśnie na kursy rolnicze i za tydzień mam odbiór świadectw , jednak egzamin teoretyczny i praktyczny w sesji jesiennej, czyli we wrześniu. Kurs składa się z 3 semestrów, po dwóch pierwszych jest tytuał na wysokości szkoły zawodowej, a po następnym ostatnim techniczny. I teraz pytanie czy wystarczy świadectwo czy musi być też zaliczony egzamin ?

[masa24 2344]

po drugie, ci ktorzy tak atakujecie osoby ktore pracuja, lub traktuja rolnictwo jako inwestycje. i tak wielce nawolujecie zeby te osoby nie skladaly i daly szanse ,,prawdziwym,, rolnikom

czym sie martwicie? skoro tak oddajecie sie rolnictwu to macie przeciez wyksztalcenie, lata pracy i pewnie sporo ha, Wiec w konsekwencji duzo pkt.

i pewne pieniadze

wiec skad te nerwy?

moze stad ze siedzi sie na krusiku lata, szkoly zadnej nie chcialo sie skonczyc, a szersze myslenie o rolnictwie jako inwestycji albo firmie to abstrakcja co?:

ja mam dzialalnosc gospodarcza, nie umiem orac ale chetnie stowke sobie wezme:) do tego potem 60 na male gospodarstwa a na koniec posadze jablka albo las

i co wy na to prawdziwi rolnicy?

[adrian3005 49]

Jeśli weźmiesz teraz tą 100 tkę to na małe gospodarstwo 60 tys nie dostaniesz. Poczytaj sobie założenia nowego PROW bo narazie to głupotę napisałeś.

[paktofonikas1987 208]

Masz łeb i h.j to kombinuj Na tym życie polega. Póki dają trzeba brać.

[ralex 1]

po drugie, ci ktorzy tak atakujecie osoby ktore pracuja, lub traktuja rolnictwo jako inwestycje. i tak wielce nawolujecie zeby te osoby nie skladaly i daly szanse ,,prawdziwym,, rolnikom

czym sie martwicie? skoro tak oddajecie sie rolnictwu to macie przeciez wyksztalcenie, lata pracy i pewnie sporo ha, Wiec w konsekwencji duzo pkt.

i pewne pieniadze

wiec skad te nerwy?

moze stad ze siedzi sie na krusiku lata, szkoly zadnej nie chcialo sie skonczyc, a szersze myslenie o rolnictwie jako inwestycji albo firmie to abstrakcja co?:

ja mam dzialalnosc gospodarcza, nie umiem orac ale chetnie stowke sobie wezme:) do tego potem 60 na male gospodarstwa a na koniec posadze jablka albo las

i co wy na to prawdziwi rolnicy?

Można brać MR w tym roku a za rok jeszcze 60k ?

Prawdziwy rolnik nie bawi się w jakieś MR

[Mlody5311 4]

1. Ktoś tu pisał o braku areału do średniej krajowej, a jeśli mi brakuje do tej podwójnej średniej to też mogę wpisać, że uzupełnię w ciągu 3 lat?

2. Mogę złożyć wniosek jak gospodarstwo jeszcze nie jest moje ale wkrótce by było? Bo chyba pierw składa się biznesplan, jak przejdę pomyślnie rekrutacje to przechodzę do działania, przepisuję gospodarstwo i wypłacają mi 80% kwoty, później resztę?

3. Co w przypadku odmowy? Mogę składać wniosek w kolejnej rekrutacji?

[masa24 2344]

nie wiem jak jest, napisalem zeby podraznic co niektorych ,,prawidziwych" rolnikow ktorzy tak sie oburzyli jak ktos napisal ze jak mu nie wyjdze to po roku wraca do dzialalnosci gospodarczej

takie zycie i czasy, ze trzeba kombinowac jak sie da. roznicowac zrodla dochodzu. niektorzy widocznie jeszcze nie dorosli zeby to zrozumiec.

no tak , ale jeden tu ma stadko opasow i kasy jak lodu co roku:)

tylko prawda jest taka ze rolnik albo ledwo wiaze koniec z koncem, albo ma juz tyle kredytu na ,,inwestycje" ze ledwo wiaze koniec z koncem, ale jezdzi nowym samochodem i ludzie mowia jak to mu sie powodzi, znam takich paru

o jakiej oplacalnosci rolnictwa mowimy skoro w zniwa rok temu cena za zboze byla ponizej lub ewentualnie na rowni z kosztami produkcjki? jak ktos ma wlasna ziemie , nie obiazona kredytem to moze jescze doplata zostaje. inni musza jezcze czynsz dzierzawny oplacic

a co do tego 28 latka co tak 3 lata juz krus oplaca to powiem tak. super. ojciec oplaca ci przez 3 lata krus. gratuluje.

zamiast miec oplacany krus mogles sprobowac wziac dotacje an dzialalnsoc gospodarcza, zroznicowac dochod. lub przynajmniej przetrzymac dzialalnosc rok i zamknac, a sprzet zostaje

no ale przeciez lepiej szczycic sie tym ze byl krusik oplacany

ja mam 3 studia podyplomowe ukonczone, dzialalnosc gospodarcza i prowadze gospodarstwo. wczesniej ojciej prowadzil przez 20 lat. nie oplacal mi krusu. nie mam na papierze zadnego doswiadczenia ale mam zwiazek z rolnictwem od 20 lat. to co jestem gorszy? zapytalem i juz ruszyla lawina ze szukam latwych pieniedzy a pojecia o rolnictwie nie mam.

 

niech kazdy patrzy na siebie, aby dostal on sam pieniadze a nie czepia sie innych ludzi

prawda jest taka, ze cala ta pomoc dla mlodych rolnikow na ktora sa przeznaczone miliony zlotych, mozna przeznaczyc na cos innego. naprawde dofinansowac najslabsze regiony zeby je pobudzic do zycia, nakrecic gospodarke, turystyke w tamtych regionach. to ze rzad woli dawac po 100 tys pojedynczym ludziom, na to zeby wzbogacali swoje prywatne majatki, to ja juz nic na to nie poradze.

duza czesc ktora tak sie oburzyla, pewnei sama kombinuje jak moze. wiekszosc pewnie nie pomyslalaby o przejeciu gospodarstwa. dostanie mr a sytuacji to zadnej nie zmieni, dalej w gospodarstwie bedzie taka sama hierarchia ojciec -syn itp

wiekszosc kupi maszyny ktore i tak juz ma

[siwy_12 0]

siema mam pytanko czy wystarczy przepisac 10.50ha czy dodac to tego zwierzeta bydlo i swinie?? czy jakos to wplynie na moj wniosek?) dzieki za odpowiedz:)

[Mlooody 0]

po drugie, ci ktorzy tak atakujecie osoby ktore pracuja, lub traktuja rolnictwo jako inwestycje. i tak wielce nawolujecie zeby te osoby nie skladaly i daly szanse ,,prawdziwym,, rolnikom

czym sie martwicie? skoro tak oddajecie sie rolnictwu to macie przeciez wyksztalcenie, lata pracy i pewnie sporo ha, Wiec w konsekwencji duzo pkt.

i pewne pieniadze

wiec skad te nerwy?

moze stad ze siedzi sie na krusiku lata, szkoly zadnej nie chcialo sie skonczyc, a szersze myslenie o rolnictwie jako inwestycji albo firmie to abstrakcja co?:

ja mam dzialalnosc gospodarcza, nie umiem orac ale chetnie stowke sobie wezme:) do tego potem 60 na male gospodarstwa a na koniec posadze jablka albo las

i co wy na to prawdziwi rolnicy?

 

Abstrakcja? chyba dla ciebie synku, bo ja nie wiem jak ty firme prowadzisz, skoro nawet wyszukać potrzebnych informacji nie potrafisz... gdybyś był tak zdolny jak twierdzisz, to odp na swoje pytanie znalazłbyś w rozporządzeniu.

 

A co do twojego posta którym wyraźnie chciałeś pokazać swoją niby wyższość nad nami - założe się, że połowa udzielających się w tym watku osiągnęła w życiu dużo więcej niż ty więc lepiej siedz cicho, jeżeli masz pisac do nas w ten sposób.

 

1. Ktoś tu pisał o braku areału do średniej krajowej, a jeśli mi brakuje do tej podwójnej średniej to też mogę wpisać, że uzupełnię w ciągu 3 lat?

2. Mogę złożyć wniosek jak gospodarstwo jeszcze nie jest moje ale wkrótce by było? Bo chyba pierw składa się biznesplan, jak przejdę pomyślnie rekrutacje to przechodzę do działania, przepisuję gospodarstwo i wypłacają mi 80% kwoty, później resztę?

3. Co w przypadku odmowy? Mogę składać wniosek w kolejnej rekrutacji?

 

1. jak najbardziej tak

2. również tak, jest podany czas na przejęcie gospodarstwa jeżeli otrzymasz pomoc, to jest chyba 180 dni jeżeli się nie mylę. Jeżeli źle psizę, niech mnie ktoś poprawi

3. Jeżeli nie otrzymasz premii, a nie przejąłeś gospodarstwa, możesz się z tym wstrzymać, i składać wniosek przy nowym naborze z budżetu na 2014-2020

 

nie wiem jak jest, napisalem zeby podraznic co niektorych ,,prawidziwych" rolnikow ktorzy tak sie oburzyli jak ktos napisal ze jak mu nie wyjdze to po roku wraca do dzialalnosci gospodarczej

takie zycie i czasy, ze trzeba kombinowac jak sie da. roznicowac zrodla dochodzu. niektorzy widocznie jeszcze nie dorosli zeby to zrozumiec.

no tak , ale jeden tu ma stadko opasow i kasy jak lodu co roku:)

tylko prawda jest taka ze rolnik albo ledwo wiaze koniec z koncem, albo ma juz tyle kredytu na ,,inwestycje" ze ledwo wiaze koniec z koncem, ale jezdzi nowym samochodem i ludzie mowia jak to mu sie powodzi, znam takich paru

o jakiej oplacalnosci rolnictwa mowimy skoro w zniwa rok temu cena za zboze byla ponizej lub ewentualnie na rowni z kosztami produkcjki? jak ktos ma wlasna ziemie , nie obiazona kredytem to moze jescze doplata zostaje. inni musza jezcze czynsz dzierzawny oplacic

a co do tego 28 latka co tak 3 lata juz krus oplaca to powiem tak. super. ojciec oplaca ci przez 3 lata krus. gratuluje.

zamiast miec oplacany krus mogles sprobowac wziac dotacje an dzialalnsoc gospodarcza, zroznicowac dochod. lub przynajmniej przetrzymac dzialalnosc rok i zamknac, a sprzet zostaje

no ale przeciez lepiej szczycic sie tym ze byl krusik oplacany

ja mam 3 studia podyplomowe ukonczone, dzialalnosc gospodarcza i prowadze gospodarstwo. wczesniej ojciej prowadzil przez 20 lat. nie oplacal mi krusu. nie mam na papierze zadnego doswiadczenia ale mam zwiazek z rolnictwem od 20 lat. to co jestem gorszy? zapytalem i juz ruszyla lawina ze szukam latwych pieniedzy a pojecia o rolnictwie nie mam.

 

niech kazdy patrzy na siebie, aby dostal on sam pieniadze a nie czepia sie innych ludzi

prawda jest taka, ze cala ta pomoc dla mlodych rolnikow na ktora sa przeznaczone miliony zlotych, mozna przeznaczyc na cos innego. naprawde dofinansowac najslabsze regiony zeby je pobudzic do zycia, nakrecic gospodarke, turystyke w tamtych regionach. to ze rzad woli dawac po 100 tys pojedynczym ludziom, na to zeby wzbogacali swoje prywatne majatki, to ja juz nic na to nie poradze.

duza czesc ktora tak sie oburzyla, pewnei sama kombinuje jak moze. wiekszosc pewnie nie pomyslalaby o przejeciu gospodarstwa. dostanie mr a sytuacji to zadnej nie zmieni, dalej w gospodarstwie bedzie taka sama hierarchia ojciec -syn itp

wiekszosc kupi maszyny ktore i tak juz ma

 

20 lat w rolnictwie a orac nie umiesz? śmiech na sali

 

Rolnictwo to cięzka praca, zza biurka tego nie zrozumiesz. I nie jest prawdą to co napisałeś, że rolnik ledwo wiąże koniec z końcem. Tak jest jedynie w przypadku tradycyjnego rolnictwa. Unia właśnie dlatego wymaga od Młodych Rolników wykształcenia, aby ci zaczeli rozwijać gospodarstwa, których prowadzenie przyniesie im zysk, czyli np uprawy sadownicze, czy też inne uprawy pod kontraktacją.

 

Przetrzymać rok działalność i zamknąć - już widzę jaki z ciebie przedsiębiorca to nie jest przedsiębiorczość, to czyste naciąganie. I te właśnie pieniądze uni mogłaby rozdysponować lepiej... Ale uważaj synku, z samych dotacji nie wyżyjesz, zajmij się pracą a nie kombinowaniem, bo dotacje też się kiedyś skończą i co będzie wtedy? ręce lewe do roboty pozostaną, a 3 dyplomy nic tu nie pomogą...

Edytowano Kwiecień 19, 2014 przez Mlooody

[masa24 2344]

uwierz mi ze ja naprawde nie musze sie martwic o swoja przyszlosc

pewnie nawet nie wiesz o co pytalem

widzialem odpowiedz w rozporzadzeniu, a dokladnie co do kwestii stazu, jaki to ma byc staz jest napisane w zupelnie innym dokumencie niz rozporzadzenie ministra rolnictwa

zapytalem bo to nie jest pierwszy nabor na mr. a zdaje mi sie ze czestym przypadkiem jest ze sa uczace sie, studiujace dzieci, ktore pomagaja rodzicom na gospodarstwie a nie mialy oplacanego krusu bo nie bylo takiej potrzeby. i logiczne jest ze takie osoby maja staz w rolnictwie stad moje pytanie czy moze wczesniej armir pomyslal o takich osobach i uznal taki staz pracy

kolejna kwestia jest taka , ze wiekszosc osob wypowiadajaca sie w tym temacie glowny problem ma z wyksztalceniem. wiec gdzie ci swietnie wyksztalceni rolnicy?

napewno uprawy sadownicze to raj tak jak mowisz, znam ludz ktorzy zajmowli sie truskawkami, sadownicy przewaznie rok w rok rowniez narzekaja

wogole z tego co widze to sam miod. jak nie opasy to sadownictwo. sam raj. tylko czemu tylu przedstawicieli roznych rolnizcych sektorow ciagle narzeka??

co do inwestowania w rolnictwo tak jak mowie, znam roznych ,,inwestorow". kombajn za milion, ciagnig za 500 000 , wszystko na kredyt. na same odsetki ciezko zarobic a co dopiero rate kredytu:) jezeli mialbym zadluzac sie na takie pieniadze wybralbym ciekawsza i bardziej plonna branze:)

jezeli dzialalnosc nie przynosi dochodu to sie ja zamyka. to kalkulacja a nie naciaganie, rozroznij pojecia.

co do mojego posta, nie chcialem pokazac wyzszosci, chcialem ze przez 3 lata mozna robic rozne rzeczy. ze ktos mial oplacane skladki krus to zaden wyczyn i powod do chwalenia

ps. co do wyszukiwania informacji, jak juz doradzasz koledze co do nowego naboru. czlowiek w tej chwili nie ma sredniej krajowej. jezeli chce zajac sie uprawa zboza, a tak jest w wiekszosci przypadkow, nie uzbiera na 100% wymaganej liczby pkt ESU.

i uwierz mi, praca to nei tylko rycie w polu po 10 godzin:)

pozdrawiam