jendrek997

Kubota M5111/12 - Opinie

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
jendrek997    2

Witam szukam opinii na temat Kubota 5111 ,5112 , 5091 z jakimi maszynami pracuje , i wszystkie informacje od posiadaczy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlodek74    0

posiadam m5111 od niedawna, 250h na liczniku puki co bez awarii.moje dotychczasowe spostrzeżenia,zacznę od silnika moc 114,8km brutto,106,9 netto jak podaje producent to można włożyć między bajki , przy 1600-1800 obr/min co gwarantuje spalanie na rozsądnym poziomie to ja czuję 85 max 90 km, a wiem co mówię bo pracowałem różnymi ciągnikami.spalanie w orce unia 3x40 zx 3/4 klasa ,w zależności od zwięzłości gleby  6 -8,5 km/h 14-24 l/hektar.talerzówka 2,5m 10-12km/h 6-7 l/hektar.dpf wypala się co 15-20 mtg trwa to ok 17 min.dpf trzeba zdemontować przy regulacji zaworów zalecanej co 1000 mtg.rozdzielacz chydrauliki zewnętrznej nie trzyma ,serwis twierdzi że ten typ tak ma.skrzynia biegów na niektórych biegach strasznie chałasuję,i przy dodawaniu i ujmowaniu gazu bez obciążenia stuka jak był by tam jakiś luz,to samo przy włączaniu połówek.przycisk sprzęgła ok że jest ale za nim olej porządnie się rozgrzeje, to trzeba poczekać 2-3  sekundy od puszczenia przycisku za nim będzie ciąg. rewers ok. jakość materiałów na bocznych stabilizatorach ''odciągach'' od dolnych ramion  podnośnika, to całkowita porażka ,to samo dotyczy dolnego zaczepu.oświetlenie robocze to następna porażka, zamiast oświetlać jak największy obszar to świecą punktowo.kabina  całkiem przyzwoita, choć cięcie kosztów widać w wielu miejscach , na plus dobra ergonomia obsługi.wspomaganie kierownicy trochę dziwnie działa, bo po puszczeniu kierownicy kierownica porusza się jak bez wspomagania.zewnętrzna obsługa podnośnika odbywa się poprzez obrót pokrętłem na błotniku ok, tylko obsługa z wewnątrz porusza za pośrednictwem linki tym pokrętłem co powoduje dużo większy opór w poruszaniu dźwignią.może ktoś powie że się za bardzo czepiam ale jak wcześniej wspominałem pracowałem innymi ciągnikami  i wiem żę można pewne żeczy dopracować niewielkim kosztem i poprawić ogólny wizerunek.że by nie było że tylko narzekam to wspomnę o zaletach ,bardzo dobra zwrotność, pamięci obrotów silnika, okno dachowe,ciche i lekkie zamykanie drzwi, silnik jak nie jest mocno obciążony bardzo dobrze reaguje na gaz i dobrze się wkręca na obroty i jest cichy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris85s    1

posiadam M5111 115 KM od 3 lat przepracowane 2200 mth tak jak poprzednik pisze te 115 KM to można włożyć między bajki max dla mnie to 90 KM to jest ciągnik do lekkich prac nie do pługa nawet 3 skibowego,super skręt i lekko pracuje wspomaganie kabina ok dobra widoczność  fabrycznie miałem problem z czujnikami przy pedale hamulca na akcji serwisowej powymieniali podpore  i ok z lamp tylnych po pierwszej zimie poodpadały przewody elektryczne  od soli drogowej są fabrycznie zle zabezpieczone, dolny zaczep zabezpieczenie sworznia zawleczką z dołu porażka  kilka razy wypadł sworzeń i maszyna odjechała trzeba było rozwiercić otwór i skręcić śrubą.Trzeba pilnować wszystkich przeglądów tak jak to ma być to ciągnik pochodzi .Ja obecnie mam awarie sprzęgła rewersu tyle co po gwarancji.Osobiście do lekkich prac polecam do 1400 obrotów małe spalanie potem już gorzej.Natomiast jak chcesz orać i z agregatem pracować  odradzam szukałbym coś innego.Serwis Kuboty to się dopiero uczy nie maja pojęcia o jednych rzeczach przynajmniej narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris85s    1

Witam posiadam M5111 od 2017 roku przepracowane 3400h największy problem to kosz sprzęgłowy rozsypujące się koszyczki w łożyskach kosz już był dwa razy remontowany na drugim remoncie wprowadzono zmianę konstrukcyjna zobaczymy ile to pochodzi,drugi problem to podnośnik tylni a mianowicie górny zatrzep pod śrubę centralna ,sworzeń jest zakolkowany w obudowie i zatrzepie ruch tego zatrzepu to 5 mm według producenta dlatego jest ten płaskownik ogranicznik z dołu i trzeba tego pilnować żeby nie wygięło go bo jak prześpi się temat to kolek w obudowie rozrywa ucho i plecak do wymiany albo do spawania , ogólnie ciągnik zwrotny taki pomocniczy do lekkich prac w gospodarstwie problem jest też z chamulcem ręcznym tarczki się zetrą troszeczkę i nie ma ręcznego a nie ma możliwości podregulowania tego

Spalanie tego motoru ok nie ma tragedii tylko te 115KM nie wiem jak to producent podaje bo w rzeczywistości tyle nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sniperghost
      Witam.
      Posiadam mini traktor kubota gl 320 . Ostatnio zauważyłem, że jakiś przewód wisi , jakby został zerwany, nie wiem gdzie on ma być podłączony. Jeżeli ktoś wie co to jest z góry dzięki za pomoc.


    • Przez strd
      Witojcie hej.
       Z racji zapchania się DPFa u ojca w Kubocie M7060 poszukuję gniazdka diagnostycznego. Wiem, że jest 4 pinowe i wisi gdzieś na wiązce nad chłodnicą, ale nic tam takiego nie widzę. Czy to jest to w którym jest wtyknięty rezystor 120 Ohm 1/2W?
      Z góry dzięki.
    • Przez kubaguzik
      co myslicie o marce kubota wasze wrazenia plusy i minusy tych ciagników
    • Przez jacek_83
      Mam problem z Kubotą l5040.
      Gdy jechałem z przemysłem, ciągnik zaczął tracić moc i mocno dymić na niebiesko, do tego stopnia, że byłem zmuszony redukować i nie wkręcał się w obroty. Pomyślałem, że może wtryski lub filtr paliwa. Wymieniłem filtr na nowy, do zbiornika wlałem preparat do czyszczenia wtrysków, ale to nie pomogło.
      Następnego dnia było już ok. Cały dzień i nawet małej chmurki. Kolejnego dnia problem powrócił. Dolałem paliwa i siuwaksu do czyszczenia wtrysków i pojeździłem. Było ok.
      Za jakiś czas pojechałem do majstra Kubotą, żeby poprawił elektrykę, było ok. Następnego dnia gdy wracałem znowu zaczął dymić na niebiesko.
      Nie zauważyłem, żadnej reguły, raz jest wszystko dobrze, a innym razem już nie. Nie zwróciłem uwagi czy bierze olej. Jak nie dymi nie ma siły, to wstawiam do garażu i nim nie jeżdżę.
      Problem pojawia się przy zagrzanym silniku. Nigdy przy odpalaniu. Paliwo z jednego źródła z Orlenu. Problem pojawił się na jesieni, po zakończonym sezonie zbiorów.
      Czy spotkaliście się z podobnym problemem? Gdzie najepierw szukać przyczyny?
    • Przez Nikt23489
      Witam. Mam problem z Kubotą M7040. Mianowicie traktor do tyłu jedzie płynie na każdym biegu lecz po przełączeniu rewersu do przodu ona ruszy kawałek i przestaje jechać. Jaki może być tego problem ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj