Czatownie dla ptaków drapieżnych - jak walczyć z myszami?

[yacenty 3871]

Witajcie, jakie macie doświadczenia z budowaniem czatowni dla ptaków drapieżnych?
Zmieniam strategię walki z myszami, przestaje je truć i chce zaprosić w pola ptactwo drapieżne.

Jak przygotować patyki, na których mogą sobie usiąść ptaki typu myszołów czy sowa? Na początek pomyślałem o łacie budowlanej (60x40) i z niej zrobić literkę T, 3.5x1m. Następnie zmontować to na kątowniki i wkręty. Później dziura na 70 cm i niech stoi.

Jak gęsto te czatownie powinny być rozstawione? 1 na ha starczy? Czy gęściej?

[Konrad_Duda 83]

Dobry pomysł. Patyki gdzie będą siedzieć obij tzw. sztuczną trawą, będzie im wygodnie i będą dłużej siedzieć- patent podpatrzony od sokolników z wolier. 

Jak rozstawiać to temat rzeka, u mnie najlepiej się sprawdza na szczytach pagórków i w połowie wzniesienia(najlepiej na miedzy). Najwięcej resztek i tak jest na szczycie- polują i zanoszą w najwyższy punkt.

Co do konstrukcji to okrąglaki z orzecha laskowe, na 5 ha miałem 4 sztuki, po 2 sztuki na górkach na miedzy.    

Edytowano Grudzień 11, 2020 przez Konrad_Duda

[Gość]

1 godzinę temu, yacenty napisał:

Jak gęsto te czatownie powinny być rozstawione? 1 na ha starczy? Czy gęściej?

To zależy od ukształtowania terenu - tak jak zauważył poprzednik z wyższego punktu mają lepszą widoczność.

Skontaktuj się z kimś kto zajmuje się sokolnictwem - oni dużo wiedzą o zwyczajach ptaków drapieżnych.

Sam myślałem nad hodowlą sowy w obejściu ale ta cała papierologia mnie przerosła. Może kiedyś znajdę dziką np chorą lub okaleczoną to ją wykuruję i oswoję.

[Mari82 275]

Mądry polak po szkodzie jak to się mówi i nie mówię tu o Tobie Yacenty bo być może masz tak ukształtowany teren i nie miałeś już drzew z lat, ale u nas pamiętam i nadal panuje trend wyrywania drzew w środku pola a nawet gdzieś na granicy bo po co przeszkadza a o 2 metry więcej pola,no i jeśli chodzi o Sowy potrzebują one starodrzewi czi naszych pięknych polskich wierzb głowych i ruin starych zabudowan. ja niestety jestem za to nie lubiany i nie dałem od 7 lat wyrwać dużych drzew które graniczą u mnie i widzę obserwuję ile razy jak siedzą na nich ptaki drapieżne, naprawdę robią dobra robotę, mam 3 szt w polach paplin. AI  nici z drapieżników jak w okolicy nie będzie choć trochę dzikich zadrzewień i łąk, bagien, oczek itp, choć dobra opcja jest u nas wokół jeziorka patrolki dwie czyli ambony, często nocą siedzą na nich Sowy a za dnia z rodziny jastrzębi, pozdrówka i wytrwałości walki z gryzoniami 

[Leszy 4992]

U mnie dużo ptaków przesiaduje na betonowych zaokrąglonych u góry kołkach, od ogrodzenia na łąkach. Jak również na balotach słomy czy kiszonki. Zaś myszołowy to i tak będą polować z powietrza, ale muszą mieć w pobliżu miejsce do gniazdowania. 

[yacenty 3871]

20 słupków zrobione. rano dalej a później w pole i stawiać