Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
5 godzin temu, AgroSzymi99 napisał:

U mnie był trochę zarośnięty ale dedykacja z dodatkiem gumy arabskiej  i udało się skosic z 1.2 ha po wyczyszceniu 2.4t aż ciężko mi było uwierzyć bo nie wyglądał rewelacyjnie 

Guma Arabska?a skąd to miałeś

Opublikowano

Kolego Uszek1988 jak w twoim łubinie wygląda łodyga , jest zielona czy zaschnięta ? U mnie ziarno 12% ,ale nie dało się tego kosić , badyl zielony , może to przez fungicydy ?

Opublikowano

Ja w niedzielę wjechałem z początku z górnego sita było wygarniane . później podsiewacz stanol i klepisko dopchnelo do cepów zielenina.ponad godzinę łomem przez okienko przebijałem.ukosilem z tonę.w poniedziałek poszedł gifosat.teraz czekam

 

Opublikowano

Ja też w niedzielę ;) , plan był skosić bez używania wiadomej substancji . Plan poszedł w pis.. , niedziela zmarnowana , a glifo i tak trzeba było dać , Heros  zanim będzie koszony to się sam wystrzela :( .

Opublikowano
23 godziny temu, Uszek1988 napisał:

Widzę mamy wszyscy podobne problemy... 10 metrów nie ujade A bęben zaklejony powojem... jutro tydzień od desykacji(drugiej) i kolejna próba wjazdu...

Ja też swoje przeżyłem z tym powojem, pierwszy raz jak zabawiam się z łubinem, ale to wina czerwcowych i lipcowych opadów. Niestety glifo nie poradził sobie z tym powojem, w przyszłym roku idzie glifo i saletra.

Opublikowano

Sąsiad przez miedze ma 2.5ha łubinu zobaczymy ile ukosi. Chwastów było sporo ale oprysk i zrobiło się luźniej na polu.Stronki już brązowe ale w środku miękkie ziarno jeszcze.

Opublikowano
jacor73 napisał:

23 godziny temu, Uszek1988 napisał:

Widzę mamy wszyscy podobne problemy... 10 metrów nie ujade A bęben zaklejony powojem... jutro tydzień od desykacji(drugiej) i kolejna próba wjazdu...

Ja też swoje przeżyłem z tym powojem, pierwszy raz jak zabawiam się z łubinem, ale to wina czerwcowych i lipcowych opadów. Niestety glifo nie poradził sobie z tym powojem, w przyszłym roku idzie glifo i saletra.

udało Ci się go skosic z tym powojem?

Opublikowano

Panowie, doradźcie mi na przyszłość zanim wycofam się z uprawy łubinu bo mam już go dość. 
Pryskałem Commandem w dawce 0,15/ha następnie za jakiś  czas  bo były chwasty DFF w dawce 0,2l/ha później była Zetrola tylko nie pamietam dawki (doradzał mi NieProfesjonalny) a teraz mam na polu pełen atlas chwastów!! 
Musiałem wjechać w  pole po raz kolejny z agrosarem 2l + siarczan amonu  

Czym pryskać żeby bo czysto do zbioru? Czy nie ma uniwersalnego środka lub mieszaniny? Jestem załamany sytuacją zachwaszczenia na polach.

Mam dość stosowania wynalazków  w odchwaszczaniu, mam dość uprawy łubinu (choć go lubię) 
POMOCY!!

Opublikowano

Po moich obserwacjach wniosek że tu rządzi pogoda, zależy od roku. Przy sprzyjających warunkach to bez chemi jest czysto a w tym roku chemia nie dała rady.

Łubin uprawa mało opłacalna i ryzykowna a herbicydy tanie nie są, betanale i inne.

Opublikowano (edytowane)

Opady czerwcowe zrobiły swoje z chwastami i zredykcją strąków.Antraknoza szalała jak głupia.Kto nie zrobił zabiegu fungi żadnege to łubin pod pług.Ja zdążyłem zrobić jeden przed deszczami  bo na drugi nie było szans bo jak bym wjechał to już bym nie wyjechał o własnych siłach to trochę tych strąków wisi.Dziś łubin pod kosę idzie

Edytowane przez stempos1980
Poprawa
Opublikowano

Skoszony wąskolistny Salsa plon marne 0.8 tony. Lecz sporo ziaren się wysypało, bardzo widoczne z kombajny, w dodatku 20% pola zjedzone przez sarny, gdyby nie te 2 czynniki myślę,że plus minus 1.5 t by było. Łubin siany w maju po pierwszych opadach jakie były oczekiwane, po siewie 2l stomp agua i nic więcej. 10 dni temu 3l glifo bo było jeszcze sporo zielonego, z chwastami nie było tragedii. W okolicy mało kto uprawia łubin, ale zauważam,że te siane w póżnym terminie , są mniej zachwaszczone lub prawie brak zachwaszczenia. Chociaż ten rok z opadami jest specyficzny...

Opublikowano
1 godzinę temu, marian7k napisał:

Po moich obserwacjach wniosek że tu rządzi pogoda, zależy od roku. Przy sprzyjających warunkach to bez chemi jest czysto a w tym roku chemia nie dała rady.

Łubin uprawa mało opłacalna i ryzykowna a herbicydy tanie nie są, betanale i inne.

Siew pod talerzówke w maju, talerzówka w lipcu i koniec. Chwastów wtedy nie ma a i ekonomicznie dobrze wychodzi 

Opublikowano

@Romanzio biznes słaby. Bywały lata że prawie 4t Zeusa zbierałem. Wg twojej technologi policz nawozy i nasiona to z dopłat mało zostanie chyba że uprawa po to aby pole ugorem nie leżało bo jak w maju posiejesz a w lipcu zlikwidujesz to i stanowisko zostawia liche.

Opublikowano
2 godziny temu, Leobone napisał:

Panowie, doradźcie mi na przyszłość zanim wycofam się z uprawy łubinu bo mam już go dość. 
Pryskałem Commandem w dawce 0,15/ha następnie za jakiś  czas  bo były chwasty DFF w dawce 0,2l/ha później była Zetrola tylko nie pamietam dawki (doradzał mi NieProfesjonalny) a teraz mam na polu pełen atlas chwastów!! 
Musiałem wjechać w  pole po raz kolejny z agrosarem 2l + siarczan amonu  

Czym pryskać żeby bo czysto do zbioru? Czy nie ma uniwersalnego środka lub mieszaniny? Jestem załamany sytuacją zachwaszczenia na polach.

Mam dość stosowania wynalazków  w odchwaszczaniu, mam dość uprawy łubinu (choć go lubię) 
POMOCY!!

Ja dawałem bezpośrednio po siewie chlorotoluron + diflufenikan ( coś a,la Snajper600), jest prawie czysto w łubinie . zawsze jest ryzyko , że jakiś chwast zdominuje plantacje , lub oprysk nie zadziała z powodu np, suszy . Miałem wcześniej groch i nie było takich problemów z odchwaszczaniem i zbiorem , ale w 2019 dziki mi zniszczyły po siewie 12 ha .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez Przemek B
      Czy ktos z was produkuje tyto bo ja tak
      czy w tym roku duzo wam tytoniu zjadly robaki np drutowce?
    • Przez szark93
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć wszystkiego o tej roślinie. Na jakich klasach ziemi najlepiej sie rodzi ? Jaki nawozy i w jakiej ilości stosować ? Czym pryskać ? Ile kg wysiać na 1 ha ? I czy jest dobra na paszę dla bydła ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi .
    • Przez MARTINUS
      Jakie macie poplony? Siejecie rośliny motylkowe? Co najczęściej, oprócz gorczycy? Moim zdaniem poplony, pomijając nawet kwestię programu rolno środowiskowego, mają same zalety! 
    • Przez polac
      Witam! No więc na wiosnę najprawdopodobniej będziemy siali Facelie i mam kilka pytań związanych z uprawą tej rośliny a konkretnie jak uprawić pole pod ta roślinę,jakie nawozy stosować i jakie są choroby i szkodniki tej rośliny.???
      Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v