starsmixi42

Jak wyhodujesz jabłoń?

Polecane posty

starsmixi42    0

niedawno pojechałem odwiedzić moją dziewczynę i przywiozłem kilka nasion jabłek, które chciałbym dorosnąć, ale patrząc na nie zdałem sobie sprawę, że nie mam pojęcia, jak to zrobić! tj. jaki rodzaj gleby, miesiąc sadzenia, przygotowanie nasion, wspomaganie wzrostu, porady i triki dotyczące pielęgnacji itp. wcześniej uprawiałem tylko małe rośliny owocowe, takie jak truskawki i pomidory, i naprawdę chcę, aby te nasiona to zrobiły, więc naprawdę doceniłbym każdy kierunek lub wskazówki, które mogą mieć zapaleni ogrodnicy!

image.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Poczytaj o stratyfikacji i skaryfikacji nasion. Żeby nasiona jabłoni skiełkowały muszą w nich zajść określone procesy chemiczne, które możemy przyspieszyć poprzez wyżej wymienione zabiegi.

To nie jest tak że siejesz i masz. 

Jak za 10 lat uzyskasz już pierwsze owoce to prawdopodobnie od razu wyrwiesz drzewka.

Acz kolwiek był taki Pan w ameryce który zwał się McIntosh, który miał szczęście i znalazł na miedzy siewkę jabłoni , która wyrosła prawdopodobnie z nasiona wysranego przez ptaka lub farmera i z tejże siewki wyprodukował drzewka o najsmaczniejszych i najbardziej aromatycznych jabłkach na świecie, którę nazwano oczywiście McIntosh. 

Dziś już zapomniane z uwagi na swą podatność na parcha,  dzięki której zyskały drugą pospolitą nazwę - parszywiec amerykański.😀

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1892

Żeby chociaż znał odmianę to kupił by gotową sadzonkę  za kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych i zaoszczędził  tak parę lat dbania i czekania na pierwsze owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananek    17418
Agrest napisał:

Acz kolwiek był taki Pan w ameryce który zwał się McIntosh, który miał szczęście i znalazł na miedzy siewkę jabłoni , która wyrosła prawdopodobnie z nasiona wysranego przez ptaka lub farmera i z tejże siewki wyprodukował drzewka o najsmaczniejszych i najbardziej aromatycznych jabłkach na świecie, którę nazwano oczywiście McIntosh.  Dziś już zapomniane z uwagi na swą podatność na parcha,  dzięki której zyskały drugą pospolitą nazwę - parszywiec amerykański.😀

sugerujesz autorowi tematu żeby te pestki zjadł i poszedł defekować na miedzę?😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Też. A myślisz że dlaczego nasiona pod drzewem nie kiełkują a wystane przez zwierzęta już tak? Poczytaj o wyżej wymienionych procesach.

Niektóre nasiona potrzebują kilku lat nim będą zdolne kiełkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinek1808    1750

Prościej będzie uciąć kawałek gałęzi kupić ukorzeniacz do pędów zdrewniałych postępować zgodnie z instrukcją na opakowaniu wtedy masz szansę że coś z tego będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Jak on chce wyprodukować z nasion.

Po za tym jabłoń to nie porzeczka żeby tak łatwo ją ukorzenić.

Dlatego jabłonie się okulizuje lub szczepi na podkładkach. Do okulizacji wystarczy jeden pąk z młodego przyrostu tzw. oczko. Metoda ta daje bardzo wysoki procent przyjęć, bliski 100%. I za rok mamy drzewko które pierwszy owoc wyda w kolejnym roku, choć zalecane jest usunięcie kwiatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7927

Tak czy siak z tego  nasionka wychodowana  jabłoń to dzik będzie tak samo jak wiśnia czy czereśnia jak wyrośnie z pestki

Aby zachować 100%cech tej odmiany  z której pochodzi to ziarko najlepiej zrobić szczepienie lub okulizację tak jak wspomniał @Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Oj powiem Ci że miałem okazję spróbować jabłko z selekcji takich siewek na Sggw . Przeszła testy i miała być wdrażana jako odmiana. Niebo w gębie.

Będąc młodszym i chodząc po nieużytkach, samosiejkach za grzybami próbowałem jabłek z dzikusów. Niektóre na prawdę były bardzo smaczne. A i wielkością jak i jakością bez ochrony w zacienieniu zachwycały. Ale były i takie że gębę krzywiły niemiłosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Tak ma być, a selekcja siewek pod kątem cech pożądanych to najstarsza i podstawowa metoda hodowli nowych odmian.

Przykład wyżej wymienionego Mcintosh'a. Później w wyniku jego krzyżowania czy też wysiewu nasion otrzymano wiele odmian np Vista Bella, Lobo.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Bo to kolejny parszywiec amerykański😁. Bardzo wrażliwa odmiana, ale smak też super, podobny do McIntosh.  No i ten aromat😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7927

Ale odmiany na parcha odporne nie są smaczne a poza tym z biegiem lat tracą odporność na parcha i też je parch atakuje😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Zgadza się. My pracujemy nad oszukaniem patogena, a patogen i tak szybko się uczy niwecząc naszą pracę 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7927

Pamiętam jak wchodził Discus na parcha i co to miało niebć tak firma zachwalała iż 10 lat badań to niema szans by się patogen odpornił na substancje aktywna a tu po 3 latach od wejścia Discusa do obrotu parch się odpornił na niego i stał się nieużyteczny już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Ale to wina sadowników. Jechali 7-10 razy pod rząd gdzie jest max 2 razy w sezonie. Podobnie score.  Przy setkach miliardów zarodników znalazł się jeden który przetrwał i dał początek rasie odpornej.

Teraz zmądrzeliśmy i mieszamy środki żeby opóźnić tworzenie ras odpornych.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morion    547

@Agrest @stempos1980 A jak mam kilka młodych drzewek dzikiej gruszki które to pierwszy raz w tym roku dały owoce ( u nas mówi sie na nie pierdziołki 😂) wielkości 1 cm i niezjadliwe to mogę zaszczepić na nich jakąś odmianę jadalną i w jakim terminie najlepiej to zrobić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

Możesz próbować, choć może być niezgodność.  Szczepi się na zimę. 

Ale masz taką dostępność odmian na rynku że nie bardzo jest sens się bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7927

Ja osobiście jak bym miał sobie szczepić gruszkę to była by to Bera Hardego

@Agrest ma rację że nie warto się w to bawić bo jest tyle odmian na rynku drzewek

Edytowano przez stempos1980
Dopisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morion    547

Sęk w tym ze są w okolicy takie grusze czy jabłonie których nie sposób spotkać na runku czy w sklepie a są za***iście dobre. Zresztą są to z pewnością stare odmiany bo drzewa mają co najmniej kilkadziesiąt lat, a odmian ich nie znam.

To teraz jeszcze mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    27234

O właśnie dziś z gościem gadałem i mówił że ma niesamowite zejście na tą gruszkę.  Mówi że mu niesamowicie wyrosła i prawie do kilograma wagi dochodzą. Ale nie widziałem czy czasem nie koloryzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7927

Bera jest dość specyficzną odmiana w hodowli bo szybko wchodzi w przemienność w owocowaniu ale te walory smakowe.

Podczas jedzenia tej gruszki niema czegoś takiego jak uczucie piasku na języku jak to bywa w innych odmianach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Agrest - jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i fachowej nomenklatury. Swoją drogą mam inne z kolei wrażenie że kolega starsmixi45 jak to bywa wypuścił forumowiczów i sie dobrze bawi aczkolwiek bardzo ciekawa dyskusja sie wywiązała. Do dziewczyny sie raczej z nasionami jeździ a nie przywozi 😉😉

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez asaledr
      Witam,
      Czy sadzenie drzewek jak jest w dzień 0-3 stopnie na plusie a noce z lekkim prymrozkiem typu -5,-6 ma sens?
      Czy to może zapóźno już? Do kiedy najpóźnjej można na jesień sadzić drzewka?
    • Przez Blazej_fotograf_lodzkie
      Witam!
      Poszukuję sadu jabłoniowego w okolicy Łodzi (dojazd do 30minut).
      Zależy mi aby drzewostan nie był młody - tzn aby drzewa były dość rozrośnięte.
      Jestem fotografem i planuje sesje w kwitnących jabłoniach - rodzinne, ciążowe, narzeczeńskie.
      Proszę o podanie ceny za udostępnienie 
      lub w ramach opłaty mogę wykonać sesję Waszej rodzinie.
      Moje zdjęcia możecie obejrzeć klikając >TUTAJ<
      Możecie też zobaczyć moje zdjęcia na moich social mediach:
      Facebook
      Instagram
      Pozdrawiam!
    • Przez Delbeta
      Witam 
      Poszukuje starych odmian do sadu i prosiłbym o pomoc w uzyskaniu namiaru na szkółke która prowadzi sprzedaż w Świętokrzyskim. Musi to być sadzonka z certyfikatem ekologicznym. 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam tak wydumałem czy by nie założyć takiego mini sadu na łące, gdzieś z 10 drzewek. Sek w tym ze ta łąka jest oddalona o jakieś 0,5 km od domu i na polach . Czy zakłada się takie sadki oddalone od domu?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj