Case 5140 przedni napęd źle ciągnie

[mate964 0]

Witam panowie w moim case 5140 mam problem z przednim napędem , po załączeniu napędu słychać jak załącza się napęd w czasie jazdy ciągnie ale tak na 50 procent , gdy się zakopałem napęd nie ciągnie tylko drga , zaznaczę że gdy tur jest zdjęty napęd ciągnie dobrze po założeniu tura gdy dostanie obciążenie na przednią oś czuć że napęd  ciągnie ale podczas gdy tylne koła się zakopują przednie nie zakręca , podczas załadowanej łyżki napęd nie ciągnie tak aby wyciągnąć traktor z dołka lub zakopać się przednimi kołami, czy to ślizgają się tarczki czy problem leży gdzie indziej ? 

[mar56cin 8]

Jeśli cała hydraulika działa jak należy. To wina powinna być po stronie tarczek czy uszczelnień na tłoku. 

[JD1052 206]

Na 90% do rozjechania i sprzęgło napędu do sprawdzenia(moze pękły sprężyny talerzowe lub tarczki są zjechane)) chyba, że mechanizm różnicowy w moście(lsd) umarło na amen ale to chyba nie.

[cichyh32 164]

Miałem kiedyś tak samo, pękła sprężyna dociskająca tarczki.

[mate964 0]

Dnia 29.06.2020 o 13:57, cichyh32 napisał:

Miałem kiedyś tak samo, pękła sprężyna dociskająca tarczki.

Kolego o które tarczki ci chodzi , w nim jest tak samo przystawka przy wale i tam są tarczki do napędu ? 

Dnia 29.06.2020 o 06:20, JD1052 napisał:

Na 90% do rozjechania i sprzęgło napędu do sprawdzenia(moze pękły sprężyny talerzowe lub tarczki są zjechane)) chyba, że mechanizm różnicowy w moście(lsd) umarło na amen ale to chyba nie.

Wszystko spoko kolego ale w nim trzeba aż rozjeżdżać go żeby dostać się do przystawki przedniego napędu ? , Sprzęgło chodzi w nim okej nie ślizga się ani nic tylne koła zakopują się bez problemu czuć że przód ciągnie tylko poprostu z turem się nie zakopuje napęd go nie wyciąga , nie ma w nim przystawki jak np w usrusie że się zrzuca wał o są tarczki ? 

Dnia 29.06.2020 o 00:08, mar56cin napisał:

Jeśli cała hydraulika działa jak należy. To wina powinna być po stronie tarczek czy uszczelnień na tłoku. 

Podejrzewam tarczki zjechane od przedniego napędu trzeba go rozjeżdżać do wymiany tarczek ? 

[cichyh32 164]

mate964 napisał:

Dnia 29.06.2020 o 13:57, cichyh32 napisał:

Miałem kiedyś tak samo, pękła sprężyna dociskająca tarczki.

Kolego o które tarczki ci chodzi , w nim jest tak samo przystawka przy wale i tam są tarczki do napędu ? 

Dnia 29.06.2020 o 06:20, JD1052 napisał:

Na 90% do rozjechania i sprzęgło napędu do sprawdzenia(moze pękły sprężyny talerzowe lub tarczki są zjechane)) chyba, że mechanizm różnicowy w moście(lsd) umarło na amen ale to chyba nie.

Wszystko spoko kolego ale w nim trzeba aż rozjeżdżać go żeby dostać się do przystawki przedniego napędu ? , Sprzęgło chodzi w nim okej nie ślizga się ani nic tylne koła zakopują się bez problemu czuć że przód ciągnie tylko poprostu z turem się nie zakopuje napęd go nie wyciąga , nie ma w nim przystawki jak np w usrusie że się zrzuca wał o są tarczki ? 

Dnia 29.06.2020 o 00:08, mar56cin napisał:

Jeśli cała hydraulika działa jak należy. To wina powinna być po stronie tarczek czy uszczelnień na tłoku. 

Podejrzewam tarczki zjechane od przedniego napędu trzeba go rozjeżdżać do wymiany tarczek ? 

Jeśli się to stało w miarę nagle to napewno sprężyna, do włączania przedniego napędu w skrzyni jest kosz z tarczkami, w tym koszu są dwie sprężyny jedna za drugą i jak jedna pęknie to napęd działa o połowę słabiej. Jeśli zrobiło się tak z czasem to po prostu tarczki się zużyły. Trzeba rozjeżdżać, odrazu będziesz miał wgląd do hamulca ręcznego, jak jest słaby to jest okazja wymienić.

[mate964 0]

7 godzin temu, cichyh32 napisał:

Jeśli się to stało w miarę nagle to napewno sprężyna, do włączania przedniego napędu w skrzyni jest kosz z tarczkami, w tym koszu są dwie sprężyny jedna za drugą i jak jedna pęknie to napęd działa o połowę słabiej. Jeśli zrobiło się tak z czasem to po prostu tarczki się zużyły. Trzeba rozjeżdżać, odrazu będziesz miał wgląd do hamulca ręcznego, jak jest słaby to jest okazja wymienić.

Cholera najgorszy scenariusz do zdjęcia kabina ? , Roboty w cholerę napewno jest żeby go rozpolowic , w razie gdyby ktoś to miał zrobić orientujesz się jakie koszta ? 

[cichyh32 164]

Ja w swoim tylko uniosłem kabinę i odjechaliśmy chyba tylnym mostem, sprężyna kosztuje 400 a tarczki to nie mam pojęcia.