Elvis1090

Ursus 1634 - wyciek oleju

Polecane posty

Elvis1090    110

Witam, niedawno zauważyłem wyciek oleju na kolanie pod wydechem w ursusie 1634 , na początku odłączyłem turbinę wtedy wycieku nie było . po założeniu nowego turbo i przepracowaniu 2 godzin przypociła się uszczelka miedzy wydechem a kolektorem(nie wiem czy to poprawna nazwa) wyciek jest nieznaczny lecz co może być jego powodem?? Może to nie olej a nie przepalona ropa i zacząć od sprawdzenia końcówek wtrysków??  ciągnik nie pali oleju po zgaszeniu silnika kontrolka zapala się po 2-3 sekundach wiec ciśnienie trzyma... co sprawdzić w pierwszej kolejności proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

słaba uszczelka  ... znaczy ta między kolektorem wydechowym a głowicą ? A nie było za dużego obciążenia ostatnio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elvis1090    110

nie było obciążenia... chodzi o uszczelke od wydechy nie od kolektora wydechowego... miedzy głowicą a kolektorem niema wycieku jest przy samym wydechy w miejscu co rure przykrecasz ( juz za turbiną) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8522

to pewnie uszczelnienie wałka turbiny od strony wydechu puszccza olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elvis1090    110

ale chodzi o to ze turbo załozyłem nowe i nie lało sie a po rozgrzaniu zaówazyłem delikatne przypocenie... i wiem ze to nie turbo bo jest nowe wiec co dalej sprawdzac?? na starym turbo po odpaleniu olej tryskał wiec wina turbo tez była... zastanawia mnie skad to przypocenie 

narazie wyciągam wtryski może któraś końcówka "leje" tylko jest z nimi straszny problem bo są zapieczone mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

albo przyrdzewiały , a że nowe turbo nie znaczy że nie puści oleju , a wtryski możesz i na ciągniku sprawdzić jak nie masz gdzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elvis1090    110

ale zeby sprawdzic wtrysk na ciagniku to i tak musze wyciagnac a z tym był problem... bo jak siedza w głowicy to nic nie sprawdze, naszczescie dałem rade sa zdemontowane i sprawdzone - prawie wszystkie "lały" wiec koncówki dzis wymieniam.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Lukecki
      Witam, w którym miejscu można zmierzyć ciśnienie doładowania w Ursusie 1614?  Jak to zrobić? 
    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
    • Przez rolnikgospodarny95
      Witam mam do was pytanie dlaczego chłodnica zaczęła przeciekać, jest orginalna od 90roku.jakie są sposoby żeby ją uszczelnić? A może trzeba będzie pomyśleć o zakupie nowej, jeżeli nie uszczelniła by się.Czekam na wasze odpowiedzi bo nie wiem co zrobić. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj