yacenty

Pryskanie rzepaku na dojrzewanie- suszenie

Polecane posty

ralfMTX140    3

My zaraz jedziemy pryskać <_< mamy taki środek że wystarcza tylko godzina po oprysku <_<


New Holland TM175 i McCormick MTX140 = dwa główne konie pociągowe w gospodarstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azi    0

My pryskaliśmy częśc rzepaku 9 lipca tzn ok 5 hektarów pole raz nad granicami..... a kolejne pola pryskaliśmy 13 i 14 lipca także nad granicami a jedno pole 10 hektarowe to w całości <_<

 

wczoraj wjechaliśmy poprzeczniakiem ujechaliśmy 300 metrów 5-cio metrowym chederem (zmierzyłem pózniej case-m) i naleciało 540 kg a wilgotnośc to 11,4-11,8 . widzę że plony będą dośc dobre myślę że w granicach ok 4 ton (wiadomo na poprzeczniaku cudów nie było a coś naleciało ;P) jeżeli chodzi o dosuszanie hmmm nie jestem zwolennikiem tego typu zabiegu ( z punku widzenia operatora kombajnu ;)) lecz gołym okiem widac że dużo bardziej równomiernie dochodzi od tego który nie był reglonowany . Nie daliśmy żadnego ,,oklejacza'' najgorsze jest to że jak przyjdzie porządniejszy deszcz to jest większe prawdopodobieństwo że więcej wyleci.... brrr ale się rozpisałem :P byc może jutro uda się wjechac popołudniem i sprawdzic co tam w polu piszczy <_<

 

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ralfMTX140    3

A nie padało dziś u ciebie? Jeszcze chyba nie wyschnie poniżej tych 9 % <_<


New Holland TM175 i McCormick MTX140 = dwa główne konie pociągowe w gospodarstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pelikan    0

Dla Ciebie 5 hektarów to "pryszczak" ja miałem całe 4 ha rzepaku , bez desykacji , bez oprysku na choroby ,15 ton rzepaku technologicznego, klasa ziemi 3B-4A.My w centralnej Polsce mamy po prostu mniejsze areały , ale też jakoś musimy dawać radę . Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ralfMTX140    3

Wczoraj nas deszcz złapał <_< a dziś pryszczemy od rana <_<


New Holland TM175 i McCormick MTX140 = dwa główne konie pociągowe w gospodarstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szynszyl    0

3.75 t z ha bez pryskania/ W mojej okolicy to bez srodków na grzyba to będzie z 1tone z ha .jaką odmiane posiałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S-Piotr    58

I już po rzepaku plon to 4,200kg/ha wilgotność 5,5% zanieczyszczenia 2,2-4% cena 1100zł z VAT.


Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej.
.......... [Albert Einstein]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankris    12
Uzasadnij to jesli możesz :rolleyes:.

 

Mam zgoła odmienne zdanieco do desykacji:

1. nie ma różnicy w koszcie zbioru plantacji niedesykowanej a desykowanej - chodzi o prawidłowo prowadzoną plantację,

2. jak już to zwiększa sie straty w czasie koszenie - przygnieciony rzepak w czasie desykacji

3. większy wpływ na wilgotnośc przy zbiorze ma odmiana niż desykacja

4. wskutek przerwania naturalnych procesów życiowych plon zmniejsza się o minimum 5% do 10%, niemówiąc o nieprawidłowo przeprowadzonej desykacji.

 

1. Jest różnica, zmniejsza się prędkość zbioru (wydłuża czas a tym samym cenę zbioru) - chodzi o prawidłowy zbiór.

2. Słyszałeś 0o ścieżkach technologocznych ( żepak wymaga od 6 do 8 zabiegów opryskiwaczem) nie mówiąc już o nawożeniu. Widziałeś co zielone łodygi robią na sitach.

3. Przepuść zielone łodygi przez kombajn a suchy żepak zrobi się wilgotny.

4. To przerwanie dotyczy dolnych pięter gdzie i tak strąki są mniejsze a ziarna gorzej wykształcone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzepak opryskałem już jakieś ponad 2 tygodnie temu. Wymłuciłem i wilgotność wyniosła 8 %. W tym roku dużo chabru urosło. Poza tym gdzie nie gdzie trochę rumianu. Oprysk był konieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anto    14
Desykacja szczególnie konieczna przy zachwaszczonych plantacjach. Jak nie ma chwastów - zbędny koszt.

1. Nie obniża kosztu zbioru tylko poprawia sytuację na plantacji aby rolnik mógł zebrać niezanieczyszczony plon.

2. Sama desykacja nie zmniejsza strat nasion. Należy domieszać środek typu spodnam.

3. Obniża wilgotność ale ceny nie podwyższą. W umowie jest wyraźnie napisane jakie parametry musi mieć rzepak aby uzyskać podstawowa cenę. Jak coś nie tak to cena w dół. W górę raczej wcale. Tak to wygląda w praktyce.

4. Co do tego punktu zgadzam się.

 

Z tym zyskiem to bywa różnie.

Torez . potwierdzam w 100 % to co napisałeś. W tym roku zdesykowałem 90 ha a 5 ha nie. te 5 ha miało wilgotność o 5-6 % większa ods niedesykowanego , ciężko się młociło i dużo zielonych części łodygi w zbiorniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aro1975    324

Opryskał ktoś już swój rzepak na dojrzewanie? Jakim opryskiem?

dzisiaj 3l glifosu+0.8l flexi na ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj robiłem woj. śląskie . No to żniwa jak pójdzie dobrze to za tydzień planuje lub dwa . Zależy od pogody ale rzepak to w oczach dojrzewa nawet te najbardziej zielone odmiany to z dnia na dzień coraz to bardziej brązowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha7    1

Dziś byłem rzepak oglądać i juz są nasiąnka czarno-brązowe na górze jak i na dole więc chyba w następnym tygodniu pojadę raglone , dodam że odmiana californium .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AndrzejKost    1

Dziś oglądałem rzepaczek i sporo zielonego jeszcze mam, strasznie nierówny w tym roku, chyba poczekam jeszcze kilka dni, (woj. lubelskie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin31    5

Sam mam problem kiedy zacząć desykację od góry rzepak już dojrzały a reszta zielona. teraz popaduje wiec prędko nie dojrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jaką macie strategię nawożenia i ochrony rzepaku w sezonie 2023/2024? Macie już zakupione środki?
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez MiRol
      Jakie odmiany rzepaku siejecie??
      Jaka odmiana jest najodporniejsza na mrozy i jaka najwięcej "sypie"??
    • Przez slonju77
      Jak w temacie,nie mogłem ubezpieczyć w listopadzie,czy macie jakiś namiar na firmę która ubezpieczy rzepak po 1 grudnia?
    • Przez Paweł332211
      Pryskałem dziś zboża środkiem attribut po czym wylałem resztki cieczy i 3 razy go przepłynąłem lecz zostało trochę piany z tej cieczy, później pryskałem rzepak od słodyszka. Moje pytanie brzmi czy mam się martwić skutkami które moga wystąpić po tym zabiegu ?? 
    • Przez jarekvip99
      Mam 1.5 ha rzepaku na dzialce bez melioracji i zastanawiam sie czy da sie go ubezpieczyc w sensowny sposob aby w razie dlugiej i mokrej miosny cos z tego ugrac. Pszenica zazwyczaj tam wytrzymuje i daje w miare dobry plon ale rzepak to zalezy od roku. raz bylo lepiej a raz wygnilo calkiem jak wiosna byla zimna i dlugo mokra. czy da sie jakos ta dzialke ubezpieczyc zeby w razie co dostac jakieś ubezpieczenie?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj