Koronawirus

[peugeot 300]

Napisałaś że jesteś nawet mniej ostrożna niż wcześniej .

[DTaras 1467]

Właściwie to większość jest... V12. Ludzi zabija burza cytokinowa. Jest to reakcja w stadzie, która ma za zadanie odpierdzielić sztukę zanim wykończy resztę stada. Biorąc to pod uwagę nie można powiedzieć iż jest to ot taka sobie sezonówka. Skoro natura używa narzędzia terminującego trzeba przedsięwziąć inne środki, że się tak wpierniczę.

[V12 1021]

16 minut temu, DTaras napisał:

 Ludzi zabija burza cytokinowa. 

dokładnie

ale z czego to wynika że akurat dotyka ta a nie inna jednostke  , ja tego nie wiem ,

wyjasnij  myśl -Właściwie to więszkosć jest - bo nie kumam czego ona dotyczy 

Edytowano Październik 27, 2021 przez V12

Tylko na agroFakt.pl:

Kukiz’15 dla rolników – wywiad z Jarosławem Sachajko zobacz »

[mirro 3904]

1 godzinę temu, Ywa napisał:

a idę idę tylko na mały koncert za 2tygodnie i to się nawet  nie równa z kościołem.

Jak organistka ładnie zagra i zaśpiewa to koncercik aż miło.😂

[jacus 1798]

juz w czasie pandemii bylem na koncercie muzyki organowej w kamieniu pomorskim., 

 

[Gość]

1 godzinę temu, peugeot napisał:

Napisałaś że jesteś nawet mniej ostrożna niż wcześniej .

Jestem ostrożna pod tym względem, aby nie wpaść w paranoję rządowych siewców kostuchy.

Ostrożna, bo można spotykać się częściej z ludźmi na wolnym powietrzu i świetnie się bawić do białego rana, jak w Stoczni Gdańskiej, czyli opcja lepsza niż zamknięty kościół lub market. 

 

[DTaras 1467]

V12 napisał:

16 minut temu, DTaras napisał:

 Ludzi zabija burza cytokinowa. 

dokładnie

ale z czego to wynika że akurat dotyka ta a nie inna jednostke  , ja tego nie wiem ,

wyjasnij  myśl -Właściwie to więszkosć jest - bo nie kumam czego ona dotyczy 

Mniej ostrożna kolego.

Ot i Ywa jednak woli dwór czy pole niż markety - coś ostrożna jednak jest.

[V12 1021]

14 minut temu, DTaras napisał:

Mniej ostrożna kolego.

 

Ot i Ywa jednak woli dwór czy pole niż markety - coś ostrożna jednak jest.

 

Niektórzy sa zmuszeni nie  kązdy miał komfort pracy z domu , albo bunkrowania się , jesli 8-10h 5-6dni  przebywa sie w pomieszczeniu czy hali z obcymi ludzmi to godzinka na zakupach... dalej bede twardy w twierdzeniu najwieksza  transmisja jest w robocie . A schemat taki że z roboty do domku , w domu na domowników , a inni domownicy znów w robocie na innych ludzi 

 

Edytowano Październik 27, 2021 przez V12

[DTaras 1467]

To nie do końca prawda z tą robotą nie mniej jest to kanał transmisji.

[GRZES1545 5558]

3 godziny temu, peugeot napisał:

Ywa , urządzając sobie koronaparty świadomie narażasz siebie i tych z którymi masz kontakt na ewentualność choroby łącznie z  jej ciężkim przebiegiem wymagającym leczenia szpitalnego , dla takiego zachowania nie ma usprawiedliwienia  . Jeśli tak zrobi zbyt duża część społeczeństwa to katastrofa gotowa . Naprawę zacznij od siebie , nie zrzucaj odpowiedzialności na innych .

Błędy popełniają wszyscy , ale nie wszyscy uczą się dzięki nim . 

 

To powiedz mi jest sens kończyć lokdawn? Zamknijcie się na amen i nie wychodźcie, jaki był sens otwierać wszystko, restauracje,kurorty wakacje wyjazdy itp . itd. Przecież to ,,korona party jak nic"🤨

[V12 1021]

19 minut temu, DTaras napisał:

To nie do końca prawda z tą robotą nie mniej jest to kanał transmisji.

Pamietam mówiłeś , że głownie w domach , ale jakoś w tym domu musi sie znaleźć , w robotach przebywa sie najwiecej , nie każdy przebywa w przepastnej wietrzonej hali .

duze sklepy , czy centra rozrywek sa wieksze i lepiej wietrzone niz nie które stanowiska pracy , oraz przebywa sie tam iles razy krócej i rzadziej 

Edytowano Październik 27, 2021 przez V12

[peugeot 300]

Sens zamknięcia wszystkich był oczywisty - zatrzymanie transmisji wirusa . Chyba nie jest tajemnicą że we współczesnym świecie jest to bardzo trudne i w zasadzie niewykonalne . Ale podjęto próbę  którą że  względów choćby gospodarczych skrócono do minimum. Skutkiem tego nie zatrzymano wirusa a jedynie spowolniono jego rozprzestrzenia nie .

Edytowano Październik 27, 2021 przez peugeot

[Aktis 319]

te działanie niby prewencyjne są czasami wątpliwe. Teraz syn, 1 klasa, przyniósł ze szkoły coronovirusa (wynik testu pozytywny). Reszta rodziny nie podlega kwarantanie, bo zaszczepiona. Jakby zaszczepieni się nie zarażali i nie przenosili wirusa.

[peugeot 300]

Może i wątpliwe ale na bardziej restrykcyjne nie ma przyzwolenia społecznego , to kompromis . 

[Bercik92 1158]

https://tygodnik.interia.pl/news-wielki-reset,nId,5598436

[DTaras 1467]

V12 napisał:

19 minut temu, DTaras napisał:

To nie do końca prawda z tą robotą nie mniej jest to kanał transmisji.

Pamietam mówiłeś , że głownie w domach , ale jakoś w tym domu musi sie znaleźć , w robotach przebywa sie najwiecej , nie każdy przebywa w przepastnej wietrzonej hali .

duze sklepy , czy centra rozrywek sa wieksze i lepiej wietrzone niz nie które stanowiska pracy , oraz przebywa sie tam iles razy krócej i rzadziej 

Ano dzieciaki gile przynoszą pierwsze. Taka jest prawidłowość. Daję stówę jak zrobisz aby w szkole i przedszkolu milusińscy zachowali dystans...

Aktis dał przykład wcześniej...

[V12 1021]

2 minuty temu, DTaras napisał:

Ano dzieciaki gile przynoszą pierwsze. Taka jest prawidłowość. Daję stówę jak zrobisz aby w szkole i przedszkolu milusińscy zachowali dystans...

Celowo o tym nie wspominałem  bo w tamtym  roku szkolnym  , te instytucje zostały pozamykane 

Edytowano Październik 27, 2021 przez V12

[Aktis 319]

peugeot napisał:

Może i wątpliwe ale na bardziej restrykcyjne nie ma przyzwolenia społecznego , to kompromis . 

tylko jaki to sens. Ja mimo, że zaszczepiony, to dziś temperaturka 38+C plus trochè trudniej z oddychaniem (bez dramatu). Myślę, że jakbym jutro poszedł na test, to bym miał duże szanse na pozytywny jego wynik. Reszta póki co bez objawów jeszcze. Syn jeździł jeszcze dziś do szkoły (od jutra załatwione z dyrekcją, że może zostać w domu bez zdalnej nauki). Córka dalej jeździ na wykłady i ćwiczenia (w salkach ćwiczeniowych ponoć są upchani jak śledzie). Powinna siedzieć w domu, ale kto jej zaliczy te ćwiczenia (nie jest na izolacji, nie jest na kwarantannie).

i nie chodzi mi o użalanie się tu, tylko martwi mnie ten brak zdrowego rozsądku u władzy. Co innego jak zaszczepiony ma okazjonalny kontakt z zakarzonym, a co innego jak z nim mieszka.

[peugeot 300]

No niestety bez wsparcia i dyscypliny wszystkich ludzi szansy  na szybkie zakończenie nie ma .

[galan99 4898]

Czego zakończenia .

[peugeot 300]

A jak myślisz ? 

[galan99 4898]

No nie wiem czego zimy .

[peugeot 300]

 Pudło .  U nas zima już dawno się zakończyła . 

[V12 1021]

2 minuty temu, peugeot napisał:

No niestety bez wsparcia i dyscypliny wszystkich ludzi szansy  na szybkie zakończenie nie ma .

Kolego , czekasz na to że swiat bedzie taki jak przed rokiem '20??

Ja nie mam złudzeń , smutne to ale nie zamartwiam się , to nic nie da 

[galan99 4898]

Są już przesłanki ze świata że maseczki zostaną z nami na zawsze będzie morda zakryta taki jest plan działania .

Zwiększają liczbę psychiatrii bo zaraz połowa Polaków będzie durna .