Kibzik

Porównanie nowych ciągników 30-40KM

Polecane posty

Kibzik    1

Dzień dobry,

od kilku miesięcy szukam ciągnika, który zastąpi wysłużonego Władka.

Szukam czegoś małego, wręcz hobbistycznego (25-40 KM).

Przeszperałem i przerobiłem temat ciągników japońskich Yanmar, Kubota etc... Nie mówię, że to złe sprzęty ale za 30 000 zł możemy dostać sprzęt z 1990-2000 roku.

Trafiłem ostatnio na markę ARBOS. Mają w sprzedaży małe ciągniki z serii 2000. Jestem zainteresowany ciągnikiem 2035. 
35 koni, prawie 2 tony masy, w większości proste mechaniczne rozwiązania, napęd na dwie osie na czym mi bardzo zależy wręcz jest to niezbędna rzecz.

Czy możecie Panowie i Panie coś o tym sprzęcie powiedzieć? Cena brutto takiego ciągnika to ok. 65 tysięcy złotych. Mam nadzieję na jakieś dofinansowanie typu niskotowarówka.

 

Proszę o sensowne opinie, pomysły na tego typu ciągnik. Być może macie jakieś doświadczenia z kupnem maszyny wraz z dofinansowaniem w takim przedziale cenowym.
ps. wartość ekonomiczną i inne wymogi mam wstępnie opanowane :)

ps2. znalazłem jeszcze coś w stylu Lovol m354, tańszy od ARBOSA ale sądząc po zdjęciach, tak na pierwszy rzut oka to gorszy jakościowo - co myślicie?

Pozdrawiam Jakub
 

Edytowano przez Kibzik
uogólnienie tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iddle37    0

Lovol m354 i arbos 2035 to te same ciągniki

bylem, oglądałem, jeździłem tym, wg mnie pozycja za kierownica nie jest wygodna bo kierownica jest zbyt nisko, do tego biegi ciężko wchodzily, może to przez to ze silnik był zimy, cena takiego ciagnika to ok 67 tys brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kibzik    1

Jeszcze mamy do dyspozycji Ursusa C-335B - czy ktoś może się odnieść w perspektywie maszyn z tego tematu? Zdaję sobie sprawę, że te sprzęty są bardzo podobne. Ciekawi mnie jeszcze ten (Ursus-Branson). Może ktoś może polecić jeszcze jakąś maszynę?


Kryteria są takie:

- cena, max.70 tysięcy Brutto,

- moc ~ 35 KM,

- napęd na dwie osie,

- sensowna waga i rozstaw (górzysty teren).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kibzik    1
Przed chwilą, iddle37 napisał:

Ursusa C-335B w tej cenie nie ma kabiny

no tak, a byłoby pięknie gdyby była.

cóż... muszę pojeździć , zobaczyć to na żywo, przekonać się. Sprzęt jest nowy i jak widać ciężko o jakieś konkretne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kibzik    1

Patrzyłem dzisiaj na takiego oto  → LOVOL M354
Koszt nie wiem jak koszt za tura, maszyna około 66 Brutto.
Słyszał coś ktoś o tym silniku? (silnik w arbosie 2035 jest inny niż ten?).
Ogólnie małe zgrabne, wydaje się spoko. Jutro mamy pojeździć, może uda mi się nagrać jakiś krótki filmik.
Tak przy okazji czy jeżeli ten ciągnik stoi tam z rok to opłaca się dołożyć i wziąć nowszy? (temu dostawcy został jakiś "po starej" cenie jak twierdzi).

WhatsApp Image 2020-02-25 at 09.17.47.jpeg

WhatsApp Image 2020-02-25 at 09.17.46 (1).jpeg

WhatsApp Image 2020-02-25 at 09.17.46.jpeg

WhatsApp Image 2020-02-25 at 09.17.45 (1).jpeg

WhatsApp Image 2020-02-25 at 09.17.45.jpeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kosynier90    0

dealer Arbosa jest kolo Miechowa jak sie jedzie na Kielce, poszukaj namiarów na nich u Korbanka na stronie , ja kupowalem od nich Monosema,
Spoko chłopaki znają sie na rzeczy,
Jak chcesz to na priv podam Ci nr do tego co mnie obsługiwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aksu    0

Cześć,
 

Odświeże nieco wątek. Kolego Kibzik udało się kupić tego Arbosa/Lovola? Jak odczucia z użytkowania?

 

Mam podobne założenia jak kolega, mały traktor w niskiej cenie + doposażenie w ładowacz. Przede wszystkim chciałbym pójść w jakąś nową jednostkę, max 3-4 letnią, ale zauważyłem że handel używkami prawie nie istnieje, albo ja nie potrafię takich ogłoszeń znaleźć? Więc chyba zostają mi nowe...
 

Niedawno jeździłem Arbosem 2035 i spełnia moje wymogi z nawiązką. Tylko mam zgrzyt co do ceny. Najpierw rozmawiałem z jednym handlowcem potem z drugim to już podali różne ceny mieli odmienne podejście co do dostępności. Jeden używał wręcz starej zagrywki że to już "ostatni na placu" a następny przypłynie za pół roku...

Potem zadzwoniłem do dealera Lovola. Jak pisaliście wyżej konstrukcje bliźniacze czy może jednak są jakieś małe różnice? Chyba jest inny silnik ale wg mnie na korzyść Lovola. Cena też była nieco niższa. W lovolu za sam ładowacz też podali znacznie niższą cenę. A może w ogóle brać sam traktor a ładowacz zamówić samemu u producenta?

Jeżeli ktoś ostatnio kupował to jaka cena jest obecnie uczciwa za taka 2035/354. Jak z nimi rozmawiać o ewentualnym rabacie?

Ps. Na rynku jest jeszcze Belarus z małym traktorkiem 35km... ktoś to kupuje? :)))

 


 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
    • Przez Stachowy
      Witam!
      ostatnio zaczalem sie zastanawiac czy zamiast kupna c360 i tura do niego nie lepiej bedzie kupic ostrowka. bo tak z przodu mamy tura na grubej ramie a tylka wyzke mozna odjac.
      i mam kilka pytan do osob ktore pposiadaja ostrowki. jaki jest udzwig przedniej łyzki, i czy tylni most jest jak w c360 ze da rade zrobic belki i zaczep. bo wiem napewno ze przekaznika nie ma i ze nalezalo by dac duza p[rzeciwwane na tyle bo jednak lyzka troche wazy. dobrym plusem jest wspomaganie i oddzielny zbiorkim z plynem do hydrauliki jakiego nie oferuje c360.
      czekam na opinie pozdrawaiam
    • Przez dominikl95
      co powiecie na temat forda 7910 planuje zakupić ,na co zwrócić uwagę jak z awaryjnoscia,spalaniem itp
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj