PanPawel

Rzepak ochrona i nawożenie 2020

Polecane posty

Gość   
Gość
1 godzinę temu, masa24 napisał:

To tak samo jak pisałem do kolegi wyżej. Pokaz dolne liscie tej rosliny

 

20200510_132443.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wicherek    4060

Ja nie zgłaszam szkody bo o bok rośnie rzepak który ma wszystkie łuszczyny , to powiedzą ze to nie przymrozek tylko genetyka lub gleba winna,   na odmianie populacyjnej jest mniej takich roślin

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi przemroziło rzepak że nie chce do góry iść. Pęd główny na pewno nie urosnie, boczne też nie chcą iść i nie wiem co robić. Tak ogólnie roślina wygląda ok ale po przecięciu tragedia

IMG_20200506_085258.jpg

IMG_20200506_094857_1CS.jpg

IMG_20200506_095053.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loquito    240

Zdjęcia wysłać do szkoły rolniczej jako pokazowy przykład żerowania chowacza brukwiaczka. Trzeba było robić lustracje, pilnować nalotów i wykonać zabieg insektycydowy. 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andpol    949

To może też mój zaatakowany przez robala a mróz w tym pomógł?

IMG_20200507_143020_1CS.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jogus    9
7 godzin temu, masa24 napisał:

To tak samo jak pisałem do kolegi wyżej. Pokaz dolne liscie tej rosliny

U mnie to genetyka może jak najbardziej być bo posiane swoimi nasionami na próbę pierwszy raz w życiu. Odmiana jakaś francuska nazwy nie pamiętam, ale napewno mieszaniec.

IMAG2131.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xion    86

Jak siałeś swoimi nasionami mieszańca to typowo defekty genetyczne ja mam tak z wysokimi samosiewami w półkarłach też się trafiają takie sztuki a wiem że to samosiewy bo wyższe od mojej D06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masa24    2348
4 godziny temu, jogus napisał:

U mnie to genetyka może jak najbardziej być bo posiane swoimi nasionami na próbę pierwszy raz w życiu. Odmiana jakaś francuska nazwy nie pamiętam, ale napewno mieszaniec.

IMAG2131.jpg

Ciężko tak po zdjęciach stwierdzić. Rzepak już kwitnie u ciebie ?? Porównaj dolne liscie tego czegoś z rzepakiem na innej plantacji czy są takie same czy jednak różnią się od liścia rzepaku. Ja tok temu miałem problem z rzepakopodobnym dziadostwem , które zakwitło szybciej jak rzepak i szybciej dojrzało. Podobne do rzepaku, różniło się pokrojem dolnych liści. Rzepakochwast, jakaś mutacja rzepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3883
patrzę na coboru dla swojego regionu, obecnie mam posiane 4 odmiany które były w pierwszej 5 coboru dla nas

Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3883

gdzieś mi się odpowiedz źle dodała sorry


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Poważnie pytam, bo też mam patrasa i artist z listy dla Dolnego Śląska, ale często słyszę że kto ma kasę ten ma COBOR 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9234

A wiesz co to jest COBORU ? Yacenty ma odmianę z listy rekomendowanych przez tę organizacje dla swojego regionu. Nie ważne czy masz kasę , czy nie, w necie jest dostępna lista rekomendowanych odmian i możesz sobie wybrać

http://www.coboru.pl/Polska/Rejestr/rejestr_KR.aspx

Co roku zmienia się lista odmian rekomendowanych, bo jedne dochodzą, inne wypadaja z rejestru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ty naprawdę w to wierzysz ??? 😆 LOZ-ty są tworzone przez Wojewódzkie Zespoły PDO, a te bazują na wynikach terenowych jednostek doświadczalnych.. Tyle teorii. W praktyce wygląda to tak, że im większe korzyści Stacja czerpie z danej firmy, tym więcej jej odmian wprowadza na LOZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9234

Czerpanie korzyści, jak to określiłeś, ma swoje granice. Znam ludzi w ODR i jakaś wiarygodność danych jednak jest. Można podciągnąć delikatnie w górę, ale zwykle w 2-3 roku badań juz jest norma prawidłowa. Dlatego nie polecam rzucanie się na ultra nowe odmiany, bo często są silnie "promowane" a po 2-3 latach wychdodzi ich prawdziwy potencjał. Jedne sa udane, inne nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broody    106
16 godzin temu, grzesiekrolnik napisał:

Mi przemroziło rzepak że nie chce do góry iść. Pęd główny na pewno nie urosnie, boczne też nie chcą iść i nie wiem co robić. Tak ogólnie roślina wygląda ok ale po przecięciu tragedia

IMG_20200506_085258.jpg

IMG_20200506_094857_1CS.jpg

IMG_20200506_095053.jpg

Nie zwalać na mróz, robal jak byk na pierwszym zdjęciu.

 

14 godzin temu, Andpol napisał:

To może też mój zaatakowany przez robala a mróz w tym pomógł?

IMG_20200507_143020_1CS.jpg

Również po chowaczu . 

W tym roku od każdego słucham jak to mróz porozwalał łodygi. Stoimy przy polu jednego i pytam i co to też mróz? Tak. Ja biorę lodyge rozłamuje i pokazuję 4 larwy i mówię to jest ten twój tak zwany mróz 😏

Mróz też uszkodził, ale to co wszyscy widzą u siebie na polach to efekt dzialalnosci chowacza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andpol    949

To trzeba pojechać na pole i sprawdzić czy są larwy? Inazuma jeśli są podana 3 dni temu ich nie zabiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matek89121    2280

teraz to i 10 litrów dursbanu by im nic nie zrobiło , tego szkodnika trzeba było zwalczać przełom marca -kwietnia tylko nie wszędzie były warunki do tego jak po nocach temperatura spadała poniżej 0

teraz te larwy można by było po zbiorach załatwić 2 litrami dursbanu przemieszanego z ziemia ,bo one na drugi rok zrobią to samo w rzepaku na polu obok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, jahooo napisał:

A wiesz co to jest COBORU ? Yacenty ma odmianę z listy rekomendowanych przez tę organizacje dla swojego regionu. Nie ważne czy masz kasę , czy nie, w necie jest dostępna lista rekomendowanych odmian i możesz sobie wybrać

http://www.coboru.pl/Polska/Rejestr/rejestr_KR.aspx

Co roku zmienia się lista odmian rekomendowanych, bo jedne dochodzą, inne wypadaja z rejestru

Chodziło mi o to że firma która więcej podsmaruje wprowadza odmiany na listę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9234

Nie masz racji, bo wyniki polowe musza wyjść pozytywnie. Można je lekko podkręcić, ale bez przesady, bo bez zaufania do wyników badań nikt nie będzie brał COBORU na poważnie i wtedy firmy nasienne nie będą chciały "sponsorować". Bardziej chodzi o to, że firmy nasienne sponsorują przeprowadzenie badań, bo zależy im na wejściu na listę, niż żeby była to odmiana "polecana w regionie" gdzie nie ma prawa się sprawdzić. Jak zawsze chodzi o kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andpol    949
31 minut temu, matek89121 napisał:

teraz to i 10 litrów dursbanu by im nic nie zrobiło , tego szkodnika trzeba było zwalczać przełom marca -kwietnia tylko nie wszędzie były warunki do tego jak po nocach temperatura spadała poniżej 0

teraz te larwy można by było po zbiorach załatwić 2 litrami dursbanu przemieszanego z ziemia ,bo one na drugi rok zrobią to samo w rzepaku na polu obok

Durszban wycofany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matek89121    2280

wiem że wycofany

od 15  kwietnia nie można stosować  pisałem czysto hipotetycznie że taka dawka mogła by nieco zredukować liczbę chowacza na drugi rok 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Broody napisał:

Nie zwalać na mróz, robal jak byk na pierwszym zdjęciu.

 

Również po chowaczu . 

W tym roku od każdego słucham jak to mróz porozwalał łodygi. Stoimy przy polu jednego i pytam i co to też mróz? Tak. Ja biorę lodyge rozłamuje i pokazuję 4 larwy i mówię to jest ten twój tak zwany mróz 😏

Mróz też uszkodził, ale to co wszyscy widzą u siebie na polach to efekt dzialalnosci chowacza. 

A jak się teraz przeorze ,to zginie to? bo mają być dynie i nie wiem czy nie wejdzie to na dynię? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jaką macie strategię nawożenia i ochrony rzepaku w sezonie 2023/2024? Macie już zakupione środki?
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez arturarturs
      Witam wszystkich,
      Mój tato poprosił mnie żebym zamówił środek cruiser 350 fs do zaprawy rzepaku. Nie mogę go jednak nigdzie znaleźć. Czy wiecie może gdzie można go dostać? Albo czy moglibyście doradzić jakim środkiem można go zastąpić. Byłbym ogromnie wdzięczny za pomoc.
      Z góry dziękuję i pozdrawiam
    • Przez MiRol
      Jakie odmiany rzepaku siejecie??
      Jaka odmiana jest najodporniejsza na mrozy i jaka najwięcej "sypie"??
    • Przez slonju77
      Jak w temacie,nie mogłem ubezpieczyć w listopadzie,czy macie jakiś namiar na firmę która ubezpieczy rzepak po 1 grudnia?
    • Przez Paweł332211
      Pryskałem dziś zboża środkiem attribut po czym wylałem resztki cieczy i 3 razy go przepłynąłem lecz zostało trochę piany z tej cieczy, później pryskałem rzepak od słodyszka. Moje pytanie brzmi czy mam się martwić skutkami które moga wystąpić po tym zabiegu ?? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj