Choroba po odsadzeniu

[Dontcry 118]

Witam, po odsadzeniu prosiat po okolo 2 tygodniach pare sztuk od jednej maciory zaczely robic sie czarne, dostaly dlugiego i grubego owlosienia. Pierwszy raz z tym sie spotkalem. Pasze pobierają normalnie, apetyt dopisuje ale nie rosna. Wie ktos co to moze byc? 

Edytowano Luty 17, 2020 przez Dontcry

[Gość]

A to nie smoleń przypadkiem ?   http://wiescirolnicze.pl/hodowla/wysiekowe-zapalenie-choroba-swin/

Edytowano Luty 17, 2020 przez Gość

[Dontcry 118]

Moze byc to. Ale chyba weta trzeba bedzie zawezwac. 

[Gość]

Lepiej tak . Po domowemu to może bardzo długo się ciągnąć i efekt niepewny . Zresztą nie jesteś pewien czy to smoleń.

[Dontcry 118]

No pierwszy raz u mnie w hodowli takie coś.

[Gość]

Bywa . Wołaj weta . Zastrzyki , płyn i nawet mycie jakieś było . Nie pamiętam . Sporo lat temu takie coś moje prosiaki miały .

[Gość]

2 godziny temu, Pafnucy napisał:

A to nie smoleń przypadkiem ?   http://wiescirolnicze.pl/hodowla/wysiekowe-zapalenie-choroba-swin/

Tak to jest na pewno ta choroba, też to kiedyś już miałem, stało się jak prosięta przy ssaniu pościerały sobie kolanka.

Nie u wszystkich wystąpiło i nie z jednakową siłą, ale wystąpiło, i nie wiem czy to nie było aby zaraźliwe.

Edytowano Luty 17, 2020 przez Sean

[Gość]

One nie pościerały . To tak wygląda choroba . Na ryjkach i kolankach najpierw . Później coraz gorzej .

Tak pobieżnie przeczytałem o faktycznie Sean dobrze mówisz . Najpierw otarcia .

Edytowano Luty 17, 2020 przez Gość

[Gość]

Wiem, ale najpierw pościerały i dostały zakażenia, a potem są rany jak schodzą strupy.

[Gość]

Przyznałem rację .

Ty na pewno wiesz komu lajka dałeś ???

[Gość]

Wiem, nikogo nie uważam za wroga.   

[Gość]

Miło mi to słyszeć .

[Dontcry 118]

1 godzinę temu, Sean napisał:

Tak to jest na pewno ta choroba, też to kiedyś już miałem, stało się jak prosięta przy ssaniu pościerały sobie kolanka.

Nie u wszystkich wystąpiło i nie z jednakową siłą, ale wystąpiło, i nie wiem czy to nie było aby zaraźliwe.

https://www.scanvet.pl/oferta/lekarze-weterynarii/produkty-lecznicze/swinie/rid,68.html

Czy ten preparat bedzie dobry? Czytalem ze te substancje czynne sa dobre na to?. 

[Gość]

Teoretycznie powinien być dobry bo zawiera trimetoprin, ale w sprawie leków powinien zadecydować lekarz weterynarii.

Weź poczytaj sobie jeszcze tu o tej chorobie i leczeniu.

https://magwet.pl/17644,wysiekowe-zapalenie-skory-swin-nowe-dane?page=2

[Dontcry 118]

Tak wiem, ale pytam orientacyjnie. 

[Gość]

Orientacyjnie to dużo leków niby ma działać, tylko że szczepy się też uodparniają i kiedyś co działało, teraz może nie działać.

[karat7 33]

Tylko dwie choroby pasują smoleń lub smolica , jak zwał tak zwał   i chore nerki.Nerki raczej można wykluczyć  bo choroba wystąpiła u kilku sztuk. Ja jak widzę  początek smolicy, a najpierw widać ją na brzuchu stosuję Clamoxyl LA lub Betamox. Jeżeli wejdziemy z leczeniem na samym początku choroby to prosiak po 3-4 turach antybiotyku co dwa dni wraca do zdrowia. Jeśli  nie pozwolimy na szeroki zakres choroby , można ją wyleczyć bez dodatkowych kąpieli prosiaka .

[Dontcry 118]

Dzięki za odpowiedzi. 

[Ranin 1]

Witam,
Mam kłopoty z odchowaniem prosiąt. Do 3 tygodnia życia jest wszystko ok. Później u prosiąt wzrasta temperatura, przyspiesza oddech, robią się ospałe.
Po badaniach krwi u prosiąt stwierdzono u mnie PRRS - syndrom oddechowych. Po konsultacjach z weterynarzem wprowadzono lek TIRSAN. Szczepie prosięta w 3 tygodniu, przez 3 dni. Po szczepieniu jest poprawa. Niestety problem wraca po odsadzeniu prosiąt. Spora śmiertelność. Co robić? Czy ktoś ma podobny problem? Jak sobie z tym poradzić?