Zuzia12

Sprzedaż własnych wyrobów, czyli ciast i tortów

Polecane posty

Zuzia12    9

Jestem rolnikiem ,czyli dzierżawę 3 h ,bo chciałam się wybudować na ziemi rolnej , więc stworzyłam siedlisko. Płacę KRUS , robię ciasta i torty na zamówienia i chciałabym to zalegalizować, ale nie produkujaę nic w swoim gospodarstwie  ,więc wymyśliłam sobie że postawię kurnik i kupię 4 kury i koguta ,aby mieć własne jajka do produkcji ,a w lato posadzę  truskawki ,maliny itd. i zamrożę ,ale ustawa mówi o 50 % składników wlasny bez wody. Mąka, cukier i masło lub  inny tłuszcz są jeszcze potrzebne. No i czasem śmietanka ,czekolada itd, Kto to może skontrolować, czy rzeczywiście używam min.50% swoich składników. 

Może jest już ktoś kto sprzedaje swoje wyroby cukiernicze lub inne i powie mi więcej jak to wygląda w praktyce. Wiem że muszę to zgłosić do powiatowego inspektora weterynarii.  Chciałbym też postawić osobny kontener i dostosować  go oczywiście wg uproszczonych wymogów sanitarnych do produkcji tych ciast  i sprzedawac glownie przrz Facebook lub rynku czy kiermaszu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roman_h2    67

do głowy wpadł mi taki pomysł by na swojej ziemi uprawiać przenice, jakiś młyn mógłby ją dla Ciebie usługowo przerobić na mąkę a Ty ją wykorzystać, przecież mąka to chyba już jest 50% składników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, Zuzia12 napisał:

Jestem rolnikiem ,czyli dzierżawę 3 h ,bo chciałam się wybudować na ziemi rolnej , więc stworzyłam siedlisko. Płacę KRUS , robię ciasta i torty na zamówienia i chciałabym to zalegalizować, ale nie produkujaę nic w swoim gospodarstwie  ,więc wymyśliłam sobie że postawię kurnik i kupię 4 kury i koguta ,aby mieć własne jajka do produkcji ,a w lato posadzę  truskawki ,maliny itd. i zamrożę ,ale ustawa mówi o 50 % składników wlasny bez wody. Mąka, cukier i masło lub  inny tłuszcz są jeszcze potrzebne. No i czasem śmietanka ,czekolada itd, Kto to może skontrolować, czy rzeczywiście używam min.50% swoich składników. 

Może jest już ktoś kto sprzedaje swoje wyroby cukiernicze lub inne i powie mi więcej jak to wygląda w praktyce. Wiem że muszę to zgłosić do powiatowego inspektora weterynarii.  Chciałbym też postawić osobny kontener i dostosować  go oczywiście wg uproszczonych wymogów sanitarnych do produkcji tych ciast  i sprzedawac glownie przrz Facebook lub rynku czy kiermaszu.

 

Jak wszystko spełnisz co Ci każą, to się rano obudzisz i dojdzie do Ciebie że masz profesjonalną cukiernię z wszystkimi wymogami i pozwoleniami,  jak teraz robisz to nielegalnie, to uważaj na "życzliwych" bo znam przypadki gdzie znajoma chodziła się tłumaczyć do US. Pewnie przez zazdrość lub za dużo kogoś skasowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Myślę że do wymogów to  sanepid pomysł z pszenicą i mąką jak najbardziej ok . Jeżeli zamierzasz robić to sama bez perspektywy wielkich inwestycji i konkurencji w okolicy to raczej rób jak robisz US akurat ma inne problemy niż cukiernik. Jeżeli nikt się nie zatruje a inne problemy potrafisz rozwiązywać polubownie bo zawsze się pojawią no i nie będziesz sąsiedztwa prowokować majątkiem to dają ci spokój . A najlepiej właśnie sprzedawać obcym przez internet z dostawą 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia12    9
44 minuty temu, Sean napisał:

Jak wszystko spełnisz co Ci każą, to się rano obudzisz i dojdzie do Ciebie że masz profesjonalną cukiernię z wszystkimi wymogami i pozwoleniami,  jak teraz robisz to nielegalnie, to uważaj na "życzliwych" bo znam przypadki gdzie znajoma chodziła się tłumaczyć do US. Pewnie przez zazdrość lub za dużo kogoś skasowała.

Akurat nie ma tu żadnych wymogów sanitarnych,mogę to nawet robić we własnej kuchni, i tak robię, sanepid nie ma prawa mi tu wejść a ja tylko zgłaszam handel detaliczny wyrobów jako rolnik i moge jechac z ciastem na rynek.  Chodzni mi o te 50% produktow kto to sprawdzi .

59 minut temu, Roman_h2 napisał:

do głowy wpadł mi taki pomysł by na swojej ziemi uprawiać przenice, jakiś młyn mógłby ją dla Ciebie usługowo przerobić na mąkę a Ty ją wykorzystać, przecież mąka to chyba już jest 50% składników.

Ja tylko pole dzierżawę na papierku, nie uprawiam tam nic ktoś inny uprawia i bierze dotację . Więc z tą mąką to nie wypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Drugi cukiernik lub baba która sama robi wypieki .Przecież sama wiesz że główny składnik to mąka ( chyba że galaretka z owocami) a dając przykładowo zmielić 100 kg pszenicy masz alibi na rok (wiemy ze ta mąka się nie nadaje ale chodzi o wrażenie bo na jajkach i owocach to wagowo nie wyjdzie .A rachunek za przemiał jest dokumentem przydatnym w tej sytuacji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dsbh    1274
9 minut temu, Zuzia12 napisał:

Ja tylko pole dzierżawę na papierku, nie uprawiam tam nic ktoś inny uprawia i bierze dotację . Więc z tą mąką to nie wypali.

Ale fizycznie jesteś dzierżawcą, czyli to Ty uprawiasz to pole. 1 ha pszenicy to w przybliżeniu 4 tony zboża co daje około 2 tony mąki. Mąka i jajka to chyba podstawa w ciastach. Młyny albo wymieniały zboże na mąkę albo mieliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
43 minuty temu, Zuzia12 napisał:

Akurat nie ma tu żadnych wymogów sanitarnych,mogę to nawet robić we własnej kuchni, i tak robię, sanepid nie ma prawa mi tu wejść a ja tylko zgłaszam handel detaliczny wyrobów jako rolnik i moge jechac z ciastem na rynek.  Chodzni mi o te 50% produktow kto to sprawdzi .

Ja tylko pole dzierżawę na papierku, nie uprawiam tam nic ktoś inny uprawia i bierze dotację . Więc z tą mąką to nie wypali.

Nie opowiadaj bzdur bo tak nie jest, sanepid będziesz miała na porządku dziennym, nawet jajka musisz trzymać w specjalnym pomieszczeniu, a to dobre, ludzie pozatruwaliby się salmonellą i nawet nie wiadomo byłoby skąd to ciasto i w jakich warunkach wytwarzane.   xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia12    9
39 minut temu, RU68 napisał:

Drugi cukiernik lub baba która sama robi wypieki .Przecież sama wiesz że główny składnik to mąka ( chyba że galaretka z owocami) a dając przykładowo zmielić 100 kg pszenicy masz alibi na rok (wiemy ze ta mąka się nie nadaje ale chodzi o wrażenie bo na jajkach i owocach to wagowo nie wyjdzie .A rachunek za przemiał jest dokumentem przydatnym w tej sytuacji 

Popytam ,w sumie to dobry pomysł, tylko u mnie w tym roku rzepak sieją.  😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roman_h2    67

są sprawy o których nie warto pisać oficjalnie, już kiedyś zdjęcia postów z tego forum pokazywali w telewizji, sprawa wygląda tak że jeżeli masz pole to masz zboże a jeśli masz zboże to masz też mąkę :) Nic więcej nikomu nie musisz tłumaczyć.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To wszystko ładnie wygląda w przepisach, a potem urzędnicy wszelkiej maści sprowadzą każdego na ziemię.    :P   :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dsbh    1274

@Roman_h2 ma rację. Dodatkowo na jednym polu można uprawiać tą samą roślinę przez 3 lata a potem musi być zmiana. Ale można na przykład chyba wymienić 1 tonę rzepaku na 1 tonę pszenicy i wtedy jest materiał na mąkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia12    9
11 minut temu, Sean napisał:

Nie opowiadaj bzdur bo tak nie jest, sanepid będziesz miała na porządku dziennym, nawet jajka musisz trzymać w specjalnym pomieszczeniu, a to dobre, ludzie pozatruwaliby się salmonellą i nawet nie wiadomo byłoby skąd to ciasto i w jakich warunkach wytwarzane.   xD

Akurat tak nie jest,bo rolnik moze robić swoje przetwory w warunkach domowych, jak ma czyste blaty ,lodówkę i zlew w kuchni. A jak sprzedaje to wystawia tabliczkę z imieniem i nazwiskiem i adresem . Jak się w domu ciasto piecze czy gotuje obiad to czy ludzie się trują. Na festynach,kiermaszu ,czy targach sprzedaje się ciasto i nikt nie pyta nawet o książeczkę sanepidowską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Na kolejne lata ustal z uprawiającym że ma co najmniej 1 ha pszenicy i po problemie z kolei im więcej pytań zadajesz tym wiejscy filozofowie mają więcej problemów rób jak do tej pory plus ta mąka i nie przejmuj się 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)
12 minut temu, Zuzia12 napisał:

Akurat tak nie jest,bo rolnik moze robić swoje przetwory w warunkach domowych, jak ma czyste blaty ,lodówkę i zlew w kuchni. A jak sprzedaje to wystawia tabliczkę z imieniem i nazwiskiem i adresem . Jak się w domu ciasto piecze czy gotuje obiad to czy ludzie się trują. Na festynach,kiermaszu ,czy targach sprzedaje się ciasto i nikt nie pyta nawet o książeczkę sanepidowską.

W Wuhan na pewno, koronowirusa wyprodukowali tym sposobem.   :P  W Polsce puki co, jeszcze trzeba spełniać jakieś wymogi sanitarne i odpowiednie służby to kontrolują.  :)

Przecież ja nie mówię że nie można, tylko nie tak jak ty to sobie wymyśliłaś.

@RU68 Na dziko każesz dziewczynie dalej robić jak robiła? nie wspomniałeś aby niedzielami piekła   :P  tylko taki filozof jak ty może dawać takie porady.   :P  xD

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Dodatkowo pamiętaj o rocznym  limicie sprzedażowym i aby pozostać w KRUS -i nie rzucać się innym w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

sean

tak tak ty akurat wiesz kto stoi za wirusem z Wuhan :D

Edytowano przez rejvas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dsbh    1274

@rejvas jeszcze Ciebie tu brakowało. Zaraz napiszesz,że się to nie opłaca :).

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 minuty temu, rejvas napisał:

sean

tak tak ty akurat wiesz kto stoi za wirusem z Wuhan :D

Wiem że ty akurat podejrzewasz mojego kolegę @ogarek  -a,    :P że za tym stoi.     xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

nooo on to ma wirusa konkretnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Spoko... ja zarażam takich jak ty miłością i potem się nią delektuje.. 😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113
2 minuty temu, Sean napisał:

W Wuhan na pewno, koronowirusa wyprodukowali tym sposobem.   :P  W Polsce puki co, jeszcze trzeba spełniać jakieś wymogi sanitarne i odpowiednie służby to kontrolują.  :)

Przecież ja nie mówię że nie można, tylko nie tak jak ty to sobie wymyśliłaś.

@RU68 Na dziko każesz dziewczynie dalej robić jak robiła? nie wspomniałeś aby niedzielami piekła   :P  tylko taki filozof jak ty może dawać takie porady.   :P  xD

Z niczego robisz problemy i innym zawracasz w głowie zniechęcając do działalności ,na zachodzie zawsze taka działalność była i jest- tylko u nas wiejscy filozofowie narobili ustaw lobbujących duże firmy a dziś się okazuje że nie tędy droga .Nie każe ci kupować u ZUZI12 jak myślisz że niehigienicznie  Co do higieny w wielkich przetwórniach to były już "leżaki" w mikro działalności polega to na tym ze wytwórca ma tak wytwarzać aby klient znowu kupił i szukał jego wyrobu .Jak się pochorujesz lub nie będzie smakować wiadomo nie kupisz .A jakbyś miał z biologi chociaż dwóję  wiedział byś czym jest wirus i na czym polega mutacja wirusów  a nie wspominał o Wuhan .Wprawdzie twoja teoria jest dość ciekawa cyt."na pewno ........"zgłoś do WHO bo oni nie wiedzą skąd a ty wiesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tak się składa że mam dwie znajome z taką działalnością i wiem co musiały spełnić i jakie są wymogi takiej działalności, a ty nie masz o tym zielonego pojęcia.   :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dsbh    1274

Poszukałem w internecie i jest coś takiego jak Rolniczy Handel Detaliczny i na tym @Zuzia12 bazuje.

To najprostsza forma prowadzenia działalności przetwórczej zarezerwowana jednak tylko dla rolników przetwarzających produkty z własnego gospodarstwa na niewielką skalę, bez użycia metod przemysłowych i bez możliwości zatrudniania pracowników. W gotowym produkcie przynajmniej połowa surowców musi pochodzić z własnego gospodarstwa, produkty mogą być sprzedawane wyłącznie konsumentom końcowym (nie można ich zbywać pośrednikom, restauracjom czy sklepom). Uruchomienie takiego zakładu wymaga jedynie zgłoszenia do Powiatowego Lekarza Weterynarii (produkty zwierzęce lub złożone) lub Powiatowego Inspektora Sanitarnego (produkty roślinne) bez konieczności zatwierdzenia zakładu.

Całość tutaj.

https://www.zafirmowani.pl/artykuly-i-wideo/zakladanie-dzialalnosci/jak-otworzyc-mala-przetwornie-spozywcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113
22 minuty temu, rejvas napisał:

sean

tak tak ty akurat wiesz kto stoi za wirusem z Wuhan :D

Przecież napisał "na pewno" Więc brakuje aby opublikował  to"niezwłocznie" i jest komplet dokumentacji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kasia_fiol
      Dzień dobry, wie ktoś czy to coś niepokojącego? Jestem nowa w temacie kur. Niecałe trzy tygodnie temu kupiłam 30 kur i koguta z transportem . Miały to być kurki które już niosą ale u mnie łącznie zniosły dwa jaja plus to w kokonie. Już mi ręce opadają wciąż jest coś nie tak a kogut to już w ogóle porażka musiałam go dać do osobnej zagrody bo go dziobaly kury do tego stopnia że uszkodziły mu oko więc jest ślepy na jedno oko. Może jakieś rady jak ogarnąć problem . Daje im witaminy do paszy (przenice jęczmień kukurydzę ) stały się bardziej aktywne ale teraz zaczęły charczeć 😔 

    • Przez Karolakarolina
      Witam, posiadam 40 kur i chcę sprzedawać jaja. Wystarczy zgłosić kury weterynarii czy trzeba wejść w rhd? 
      Co wy byście zrobili? Na lewo nie sprzedam - konkurencja tylko na to czeka.
    • Przez flackmistrz
      Witam. Chciałbym zająć się hodowlą kur niosek na jajka. Nie mam doświadczenia bo do tej pory siedziałem tylko w bydle. Jak kwestie żywieniowe sobie spokojnie ogarnę to może ktoś mi naświetlić temat czy trzeba gdzieś to zgłaszać i jak to wygląda od strony biurokratycznej? Będzie to wolny chów w kurniku 20x10 na początku bez wybiegu w ilości 300-400szt. Dziękuje i pozdrawiam wszystkich
    • Przez patrycjaa12345
      Witam, dziś rano zdechł mi kogut. Wczoraj zachowywał się jak zazwyczaj, normalnie jadł pił gonił za kurkami. Grzebienia też nie miał bladego i wypróżniał się normalnie. Był to najsilniejszy i największy kogut w stadzie. Wieczorem położył się spać w tym miejscu cl zawsze, a rano otwierając kurnik zauważyłam leżącego go na ziemi pod jego miejscem. Grzebień byl całkiem siny nawet fioletowy. Jaka mogła być przyczyna jego śmierci? Dodam że za 2mies kończył by 2 lata więc nie był stary. Miał ktoś kiedyś podobnie?
    • Przez EdwwardMaja
      Dzień dobry
       
      Mam następujacy problem z kurą. Ma rzadkie zielone odchody, praktycznie się nie rusza z miejsca, ma bladszt grzebień. odizolowalem ją i co dalej robić?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj