slajders25

valtra c120 łuszczący się lakiet

Polecane posty

slajders25    22
Napisano (edytowany)

Witam wszystkich. Od wczoraj jestem właścicielem valtry c120 z 2006r. Ogólnie fajna maszyna. Ale ma jedną wadę. Mianowicie na całym ciągniku łuszczy się lakier, nawet na dachu. Chcę zapytać czy to przypadłość tego egzemplarza czy też inni mają podobny problem

Edytowano przez slajders25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Niestety to chyba taki urok .łuszczy się (klarlak ) tj warstwa przeźroczystego lakieru zabezpieczającego właściwy lakier barwny  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Dokładnie tak. Łuszczy się sam bezbarwny lakier. Pewnie gdybym kupił od handlarza to byłby pomalowany na nowo. A tak kupiłem to co widziałem chociaż koleś w Belgii mówił że ten typ tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Każda marka ma jakiś feler tu najmniejszy bo lakier ale za to nie do zdarcia trwalszy niż słynne Fendty  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Dokladnie slynny feler kazdej valtry czy to 5 letniej czy 30 letniej. Mialem kilka kazdą trzeba bylo malowac hehe. Poza tym twardy kon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Mam nadzieję że skrzynia hi-tech okaże się trwała bo trochę elektroniki w niej jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

skrzynie masz akurat taka jak w valtrze 200 km wiec troche pojezdzi zanim cos padnie no chyba ze bez oleju pojedziesz jak kumpel heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Kolego '' Mikruss '' widzę że jesteś oblatany w temacie valtr. Podpowiedz jakie ma bolączki jeszcze ten model i na co zwrócić uwagę użytkując go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Ja ci podpowiem

Lać czyste odstane paliwo Pompa STANADYNE dość wrażliwa chyba że masz inną- Wymieniać filtry (nie muszą być serwisowe np Hi FI kupuję od lat do kilku modeli i chodzą bezawaryjnie 

nie mieszać oleju z innymi  jeżeli nie konieczne (nie pożyczać przyczep do kiprowania )wycierać złączki hydrauliczne przed podpinaniem i wymieniać olej jeżeli małe gospodarstwo to co 4 lata (skrzynia )również może być zamiennik FUCHS lub SHELL(to akurat oryginał ) filtry co roku Hydraulika w modelach serii C bardzo wrażliwa i awaryjna dlatego dużo tańsze od pozostałych modeli

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Dzięki za odpowiedź Mam 6500h na liczniku potwierdzone papierami. Kupiona w serwisie valtry w Belgii i tam serwisowany. Olej w hydraulice czyściutki wręcz przeźroczysty. Ciągnik cały w oryginale. Serwis olejowy mu zrobię na Fuschu i może pojeździ parę lat.... A tak na marginesie to mam MF6180 zalany Fuschem i od 7 lat bez żadnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Do Valtry UTTO MP!!! ma dopuszczenie Valtry na innych mogą się rozklejać tarczki sprzęgieł (opinia serwisanta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Co Ty o hydraulice piszesz? Cala hydraulika jest identyczna jak w serii N. Byc moze ma opinie psujacej sie bo jest na elektrozaworach z regulowanym czasem przeplywu itp ale to jest to samo co w seri N i T. W sumie to seria C od serii N rozni sie kabiną, przednia osia ze wspornikiem i maska a caly tyl jest ten sam nawet w mojej 6350 czy tez t170. 

Co do pompy wtryskowej to standyna wystepowala w wersji mechanicznej w kilku modelach ale seria c ma nowsze silniki na boschu vp30 ale ich naprawa tez pare groszy kosztuje.

Co do oleju do skrzyni to mobil fluid 424 jest wystarczajacy a nie rujnuje kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Paliwo mam dobre z hurtowni leję do zbiornika 2500l także ma czas się odstać A co do oleju to raz na 3-4 lata 60l oleju nie zrujnuje mojej kieszeni nawet na Fuschu. W mojej okolicy kilka valtr jeździ i nie słyszałem żeby ktoś narzekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

A tak na marginesie to jeszcze nie próbowałem ogarnąć tych czasowych przepływów. Mnogość tych pokręteł robi wrażenie. No ale mam instrukcję tyle że po angielsku... https://naforum.zapodaj.net/c4c4acd60a40.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez robert1226
      Witam wszystkich użytkowników tego modelu , piszcie swoje uwagi  spostrzeżenia o opinie .
    • Przez Sławomir111
      Dzień dobry Mam problem z Valtrą 6850 hi wyświetla mi błąd h 118 i nie podnosi tylni podnośnik . Kable są całe i mają prąd. Nie moge znaleźć przyczyny,  proszę o pomoc 
       
       
    • Przez Adam35
      Witam, przychodzę z problem podczas postoju kontrolka temperatury oleju w skrzyni świeci się a podczas jazdy miga, oraz kontrolka stopu miga cały czas niezależnie czy na zaciągniętym ręczny czy nie przed tem migala tylko na pozycji P a po wrzucenie rewersem kierunku gasła. Obstawiam że oznacza to jakiś bład lecz nie mam dostępu do instrukcji. Pacjent valtra c110

    • Przez dominik96
      Witam, 
      podpowie ktoś, gdzie szukać przyczyny Valtra t174E, wywala dwa błędy 6010 02 03 i 6010 10 03. Nie można załączyć WOM.
    • Przez cslukasz
      Mam problem z ciągnikiem znajomego. Otóż w tamtym roku dwa razy przetarły się kable od przedniego TUR'a i wyleciał cały olej. Ostatnim razem przetarły się z prawej strony i zdążył zjechać z pola na podwórko (ok 100m), poprzednim razem wyleciało tyle oleju że skrzynia nie działała. Teraz problem taki że w garażu zanim zaczeliśmy wymieniac przewody, tylni podnośnik podnosił baaaardzo powoli (około 2 minut by podnósł do samej góry, gaz mało daje) pomyślałem że mało oleju więc bierzemy się do roboty, po wymianie przewodów podnośnik nadal bardzo powoli idzie do góry. Cała reszta hydrauliki działa wzorowo razem z wywrotem. Ale zauważyłem że jak ustawi się podnośnik w pozycji by podnosił i użyje się dzwigni od tura w którym kolwiek kierunku to ponosnik idzie jak szalony do góry, ale pod obciążeniem i tak słabo, na pusto w góre idzie. Przewody są na odpowienim miejscu więc to odpada. Średnica przewodów też odpowiednia. Przy podnoszeniu podnośnika przyciskiem na konsoli (recznie) zapala się dioda pod książką, a czasami miga. Pomóżcie, i czy obędzie się bez komputera ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj