Polecane posty

lukbold    1054

Jakie znacie możliwości regeneracji tego nieszczęsnego wieloklinu wałka atakującego? Od dłuższego czasu gościu jeździł bez  łożyska na ów wałku atakującym i sądziłem, że cały zestaw atak i talerz poleci do wymiany z tego powodu a tu ździwko, bo wszystko jak nowe a grama oleju w moście nie było.... no i teraz tak trochę szkoda wywalić 1.5tys jeśli można w jakiś sposób regenerować sam wieloklin (o ile się da zrobić to porządnie). Jakieś przetestowane propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

No inne wałki tu się raczej nie zużywają tylko atak w przedniej osi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Jak jest luz na sworzniu na wsporniku to bedzie sie wyrabial zawsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

Ameryki Panie to żeś nie odkrył... z regeneracją wspornika problemu nie ma ale wałek się zastanawiam czy warto kombinować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573
lukbold    1054

o widzisz... a wiesz jak to było zrobione? bo dobrze wyposażony zakład mam pod nosem kwestia wiedzieć czego się oczekuje... może być że robią to u mnie na codzień no ale jeszcze tego nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafalk1990    3

A to ci poszedł wieloklin na tej mufie łączącej? Jeśli tak to ciężki temat byłem u siebie w zakładach to nie chcieli się tego podjąć bo twardy materiał jest i nawet jeśli napawają i zrobią wieloklin to długo nie pochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573
Napisano (edytowany)

Przecinają w połowie dorabiają część z frezami i pod jedno łożysko łączą to chłodząc jeden element a drugi podgrzewając później spawanie obróbka i na koniec hartowanie indukcyjne znaku nie ma że robiony a działa, u mnie w okolicy też nikt nie chciał tego zrobić jeden powiedział ,,czerstwej bułki się nie odświeża" a jednak tak

Edytowano przez sznajdik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054
56 minut temu, sznajdik napisał:

Przecinają w połowie dorabiają część z frezami i pod jedno łożysko łączą to chłodząc jeden element a drugi podgrzewając później spawanie obróbka i na koniec hartowanie indukcyjne znaku nie ma że robiony a działa, u mnie w okolicy też nikt nie chciał tego zrobić jeden powiedział ,,czerstwej bułki się nie odświeża" a jednak tak

Chyba się skusze bo pieniądz śmieszny ale spytam u mnie o takie rozwiązanie. Zresztą zawieszenie osi też mi muszą ocenić i tulejować. Właściciel sam z siebie wyskoczył i kupił wszystkie tulejki u korby. Co ciekawe to przednie NOWE tuleje (stalowa + mosiężna) jakoś wg mnie zbyt luźne są... łudze się że jak stalowa nabije to ta mosiężna tak nie będzie latać na niej... oryginał Agco.

Od strony wałka ataku to już totalna ro***erducha :P Sam wałek ataku to łożysko "zjadł" bo tej tulei dystansowej nie dało się ściągnąć bez konkretnego ściągacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054
2 godziny temu, Rafalk1990 napisał:

A to ci poszedł wieloklin na tej mufie łączącej? Jeśli tak to ciężki temat byłem u siebie w zakładach to nie chcieli się tego podjąć bo twardy materiał jest i nawet jeśli napawają i zrobią wieloklin to długo nie pochodzi

Wiesz... nad mufa za kilka złociszy  to by się nikt nie zastanawiał tylko wywalił na śmietnik. Odziwo handlarz musiał je wymienić, tak samo jak i wał bo wyglądają jak nowe a sama oś rozjeb na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573

W tym zakładzie i te tuleje rtobią tylko nie metal mosiądz a coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafalk1990    3

A źle to napisałem chodziło mi o wieloklin na walkach co mufa łączy te wałki, bo u mnie jest ten problem ale w case. Wymieniłem tylko mufe bo jest skrecana i jeszcze ściągnęła ale przydałoby się to zregenerować i też szukam sposobu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Robilem ten walek  (mi sie ulamala koncowka) w zakladzie co podal "sznajdik" i jest tak zrobione jak opisal i bardzo porzadna robota tak ze polecam. W drugim przypadku gdzie mi tylko zjadlo frezy naprawilem sam wykorzystujac zwykla spawarke i szlifierke kontowa. Jak umiesz spawac (polozyc gruba wypukla spoine) to bedzie lux. jezdze tak juz ponad dwa lata i nic sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

U siebie można by się pobawić ale u kogoś... W zasadzie po najniższej linii oporu trzeba by i zamówić nowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

To masz na drobnym frezie, wyspawac je to trudna sprawa, moze nie wyjac, natomiast w MF-ie jest na szerokim frezie i do tego jest niski. Ciagnac spoine mardzo ladnie wychodzi, szlifierka tylko usunac nadmiar i trudno odruznic od oryginalu. Mi przynajmiej wyszlo i w dodatku bez wyjmowania walka, tylko most odkrecilem zeby byl lepszy dostep.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dabaz    98

Ja robiłem cały atak i tulejowanie MF3095 we Wrzosach i polecam zakład. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573
Napisano (edytowany)

No przecież o niego się rozchodzi

Edytowano przez sznajdik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Jak by co mam po regeneracji taki wałek, został mi po 3060 ;)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573

No wypadało by z kołem zębatym mieć ten wałek to raczej parami chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rogalik102
      Co się dzieje z napedem podczas orania. Rozłącza się
       
      VID_20240421155706.mp4
    • Przez Ajaa
      Witam pany mam pytanie nie działa mi ehr jak przełączam przycisk na automat i jest włączona blokada to wyłącza blokadę z panelu gdzie szukać przyczyny 
    • Przez Manys
      Witam.
      Mam problem z MF 3070 a mianowicie nie ciągnie przedni napęd, kontrolka działa jak powinna tzn. po wciśnięciu niby gaśnie potem po ponownym załączeniu się zapala ale napęd przedni nie ciągnie.
      Wszystko inne normalnie załącza i rozłącza, zamieniłem elektrozawory z blokadą i nic się nie zmieniło czyli zawór ok, stop działa, styki przejrzane, 
      Przeszukałem forum ale jest temat że nie rozłącza napędu dlatego piszę 
      Podejrzewam że może tarczki do wymiany
      Proszę o podpowiedzi 
    • Przez ziolek1996
      Witam, 
      w moim MF 3065 wymieniamy końcówki wtryskiwaczy na nowe, pytanie jakie powinno być ustawione na nich ciśnienie??
    • Przez xzibit0000
      Witam. Podesłalby ktoś zdjęcie gdzie zamontować linkę od hamulca recznego? Albo jakoś logicznie podpowiedział gdzie ja zaczepić?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj