kissmy...

pomoc dla powodzian

Polecane posty

kissmy...    67

muszę przyznać, iż gospodarując na terenach zalewowych od wielu lat nie spodziewałem się takich strat, woda zniszczyła mi uprawy jedynie na połowie powierzchni użytków rolnych (utraciłem w związku z tym co najmniej roczny dochód) i tak się zastanawiam w jaki sposób poradzą sobie poszkodowani, którym ucierpiały nie tylko uprawy ale również zabudowa + wszystkie zasiewy bądź plantacje, proszę abyście wskazywali w tym wątku narzędzia, które proponuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz samorządy, we wczorajszym agrobiznesie wskazano, iż pomoc zostanie ograniczona tym rolnikom, którzy nie ubezpieczyli 50% upraw od czynnika powodzi co wydaje mi się trochę niedorzecznością, ale projekt MinRolu nie precyzuje czego ma dotyczyć obowiązkowe ubezpieczenie, aby pomoc otrzymać; znane mi formy pomocy to:

 

- ANR zwolnienie bądź ulga w czynszy dzierżawnym tudzież spłacie rat kapitałowych,

- KRUS odraczania terminu płatności składek,

- ARiMR kredyty preferencyjne (odsetki 2 % lub blisko 4%),

- samorząd ulgi w podatku rolnym (warto tutaj podkreślić, iż tereny w zalewowe w międzywalu i tak są zwolnione z podatku rolnego),

- pomoc społeczna 2 lub 4 kzł także prawdopodobnie z budżetu samorządu,

- ARiMR i ARR zwolnienie ze wszelkich zobowiązań na 2010 rok (pomoc pośrednio materialna, ale chyba najlepsza)

 

czy ktoś z Was korzystał z wyżej wskazanych forma wsparcia bądź wie jak one funkcjonują a może ewentualnie znacie inne narzędzia, których nie wymieniłem

 

i jeszcze źródła:

- agrobiznes (pierwsze minuty, mam nadzieje, iż moje wnioski wynikają tylko i wyłącznie z ich ulubionej błędnej składni) http://www.tvp.info/agrobiznes/wideo/14062010-1210/1898671

- koncepcja MinRol http://www.minrol.gov.pl/index.php?/pol/Ministerstwo/Biuro-Prasowe/Informacje-Prasowe/Decyzje-Rady-Ministrow-pomoc-rolnikom-poszkodowanym-w-wyniku-powodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lambogrand    52

Witam my z 60 ha mamy podtopionych ok 3 i zglosilismy w arimr tam kasy nie dostaniesz ale warto wczesniej doplaty itp. Za to na gminie warto ulga w podatkach na bank na gminie tez bedzie komisja chodzic jesli masz do 2 ha zalane to od panstwa powinienes dostac 2tys pln jesli powyzej 2 ha to 4 tys pln od panstwa to zalatwiasz na gminie w sasiedniej gminie kase juz zgarniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rino    13

U nas zbirali pasze dla powodzian, mam tylko nadzieje ze ta pasza trafi rzeczywiscie do poszkodowanych. Niechciałbym byc na waszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VarioSpeed    1

U nas zbirali pasze dla powodzian, mam tylko nadzieje ze ta pasza trafi rzeczywiscie do poszkodowanych. Niechciałbym byc na waszym miejscu.

U nas będzie zbierana sianokiszonka siano pasze i całkiem sporo tego będzie z mojej wioski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

My z sąsiadami zrobiliśmy siano z 20ha problem polegał na tym że nie było transportu dopiero przedwczoraj Ojciec załatwił i dziś skończyli zabierać a co z tym sianem się dzieje to nie wiem. Pojechało na tereny zalewowe


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5

chetnie pomoge,mam zapas sianokiszonki,ale chcialbym pomoc userowi AF,ktory jest ju tutaj jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VarioSpeed    1

My z sąsiadami zrobiliśmy siano z 20ha problem polegał na tym że nie było transportu dopiero przedwczoraj Ojciec załatwił i dziś skończyli zabierać a co z tym sianem się dzieje to nie wiem. Pojechało na tereny zalewowe

Właśnie trzeba uważać na oszustów bo w takich sytuacjach jest pełno chamów żerujących na czyichś nieszczęściach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

firma jest pewna bo w poprzednich latach gdyż siano dla powodzian robiliśmy to też woziła i było dobrze, jak będzie trzeba to i drugi skos się zrobi. Do robienia chętnych nie była ale do zdjęcia do gazety przy załadunku ciężarówek to nawet wójt się pofatygował :)


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

chetnie pomoge,mam zapas sianokiszonki,ale chcialbym pomoc userowi AF,ktory jest ju tutaj jakis czas.

Też tak myślę, może założyc temat gdzie wpisywali by się poszkodowani userzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VarioSpeed    1

firma jest pewna bo w poprzednich latach gdyż siano dla powodzian robiliśmy to też woziła i było dobrze, jak będzie trzeba to i drugi skos się zrobi. Do robienia chętnych nie była ale do zdjęcia do gazety przy załadunku ciężarówek to nawet wójt się pofatygował :)

A z jakiego województwa jesteś i co to za firma? Ba no niestety na zdjęciach tak to jest że niby dobry wójt, a tak naprawdę to nic nie zrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
red    0

chetnie pomoge,mam zapas sianokiszonki,ale chcialbym pomoc userowi AF,ktory jest ju tutaj jakis czas.

 

 

 

witam.

rolnicy ktorzy sa userami tego forum pewnie dobrze wiedza co jest dla hodowcy najcenniejsze i bez czego hodowli nie mozna prowadzic.moim zdaniem najgorsza sytuacja zachodzi wówczas gdy brakuje pasz obietościowych zwłaszcza przy hodowli bydła.

@KAROL4 pisz na priwa jesli chcesz pomoc mieszkam w sasiednim woj wiec moze sie dogadamy wink.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

troszeczkę zorientowałem się w temacie, w związku z klęską powodzi nie wszystkie urzędy gmin przedsięwzięły jakiekolwiek działania, niektórzy pracownicy twierdzą, iż na terenie zalewowym należało się ubezpieczyć od powodzi(ubaw po pachy), także wychodzi na to, iż jakiekolwiek działania podjął tylko i wyłącznie MinRol oraz instytucje mu podległe (ARiMR, ANR oraz ANR) natomiast samorządy ze względu na konieczność wypłacenia zryczałtowanych odszkodowań chowają głowę w piasek, nie dostrzegając przy tym, że bez oszacowania szkód poszkodowani nie otrzymają żadnej dodatkowej pomocy (kredyty itd), należy ponadto podkreślić, iż MinRol nie zaproponował żadnych rozwiązań mających na celu zapobieżenie takim skutkom w wypadku kolejnej fali; może dostrzegacie pewne rozwiązania, które miałyby sens na obszarze cyklicznie (rokrocznie zalewanym) łąki, uprawy energetyczne (wierzba) bądź inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5

witam.

rolnicy ktorzy sa userami tego forum pewnie dobrze wiedza co jest dla hodowcy najcenniejsze i bez czego hodowli nie mozna prowadzic.moim zdaniem najgorsza sytuacja zachodzi wówczas gdy brakuje pasz obietościowych zwłaszcza przy hodowli bydła.

@KAROL4 pisz na priwa jesli chcesz pomoc mieszkam w sasiednim woj wiec moze sie dogadamy wink.gif

Nie bardzo kapuję-jesteś poszkodowanym?

@kissmy-a może ryż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
red    0

Jak by to powiedzec, troche mnie podlalo...

Powodzi się ale się nie przelewa.Zajrzyj do galeri to zobaczysz oraz przeczytasz jakie szkody powodz u mnie w tym roku wyrzadzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5

Słowo się rzekło.Trzeba jakiś transport i Twoje namiary(niestety takie czasy i niechciałbym być oszukanym)Może masz kogoś kto by to przewiózł.Teraz już pisz na priw i dogadamy detale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
red    0

O rzadnym oszustwie nie ma mowy jesli chcesz moge to jakos przez Urzad Gminy załatwic i strachu nie bezdie rzadnego.

Jesli moge cos doradzic to najlepiej by było zebys pogadał z soltysem lub wójtem niech ochlosza zbiórke i wezma to na siebie a Ty bys tylko po znajomych popytał kto ma jakis nadmiar paszy który moze pzrekazac.

Detale dogadamy na priv lub przez tel a fotki ze zbiórki jesli sie uda cos dograc napewno beda na af wink.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniek    6

A wie ktoś może coś więcej o pomocy oferowanej przez OSM Łowicz?? Na razie kazali złożyć wnioski i ponoć mają przyznawać jakieś datki??

 

U mnie też nie jest za wesoło zostało mi chyba 5 czy 6 balotów sianokichy na 30 szt. krów ale jak na razie koszę trawę gdzie sucho i wozimy. Nawet jeszcze nie zebrałem pierwszego pokosu bo mokro a tam gdzie się dało ostatnio wjechać to okropny smród z tej trawy pomimo że była łąka tylko podtopiona :) Z upraw zostało mi tylko 3 hektary qq a reszta czyli 9 hektarów zbóż i 2 hektary qq pod wodą :)


Wszystko co da się powiedzieć, da się powiedzieć prosto, a czego nie da się powiedzieć o tym trzeba milczeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Rozmawiałem z rolnikami w naszej wsi i zorganizujemy tira kiszonek i siana najlepiej dla konkretnej osoby. Po żniwach będę też miał tira słomy, wszystko w belach. Co do transportu spróbuję to załatwić u chłopaków z naszej gminy którzy mają naczepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apista    6

Jeszcze wczoraj pisałem listę kto ile i czego daje, niedługo będzie zbiórka itd.

Z reguły jest to owies, pszenżyto po 4-10 worków od rolnika.

Liczba rolników to około 10. To tak u mnie z wioski.

Nie ma ani ani wielkich chlewni ani obór więc tylko zboże.

 

Choć dałbym słomy też i siana ale tego nie ma za dużo, a i tak tata decyduje. Aha i to jest gminna zbiórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lambogrand    52

Halo my sami musimy sobie pomagac a premier obiecal 4 tys dla gospodarstw pow 4 ha zalanych i co? Takie sa fajne rzady PO tylko wybory sie licza? Pajacowanie na walach Komorowskiego sam jestem zalany nie mam zwierzat ale widze pajacowanie rzadow PO przy okazji powodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek21    35

Z tego miejsca chciałbym, podziekowac wszstkim userom pomagajacym nam - powodzianom, dziekuje wam za oddane plony, bele z sianokiszonka, itp. Jesli nie daj Boże znajdzieicie sie w podobnej sytuacji to napewno sie odwdzieczymy, nie chce mowic za wszstkich ale ja napewno tak;) PO obiecało 4 tys i do mnie przysłali ta pomoc wiec do Tuska nie mam nic...


Fendt 400tyś,John Deere 200tyś,Zetor 150 tyś,jazda 60tką, bezcenna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

te 4 bądź 2 tys zł to jest pomoc socjalna? w mojej gminie jeszcze nie powołali komisji do szacowania szkód i raczej się do tego nie palą, stąd wnioskuję, iż ta zryczałtowana forma pomocy obciąży finansowo urzędy gmin, wypowiedziami pod publikę są raczej działania MinRolu, moim ulubieńcem jest minister Ławniczak i jego polowanie na księżyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5

Najgorzej z tym transportem,może jakiś user ma transport i chcialby pomoc,szkoda,żeby nie doszło do skutku jeżeli towar już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Tak więc mam tira siana w belach,transport wstępnie może jechać w kierunku Tarnobrzegu( właściciel transportu proponuje)z Suwałk. Mogą być i inne kierunki. Proszę o jedną poszkodowaną osobę do której trafi transport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3046

komisja wojewody juz chodzila.mlodzi ludzie z odr i gminy,wydaje mi sie ze straty powodziowe niepomiernie wzrosna,czym dalej od powodzi tym wiecej poszkodowanych ;) ,to taka polska specyfika[chyba nie tylko]. u nas na szczescie byly tylko podtopienia wiec utopilo jedne laki to zebralem u innych i sie cieszyli ze maja porzadek [i doplaty ]za darmo. w tamtym roku byla susza i wiecej stracilem-jak nie urok to sraczka i tak w kolo,


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj