Dealerzy John Deere

[Gość]

kole zalezy tez od firmy czy sie szanuje i jak renoma potem jest na jej temat domnie serwis 120km musi jechać i na kazy telefon do 2 dniach byli i nie bylo że to moja wina tylko naprwili usterke lub pozmjeniali filtry oleje gratis posmarowali samarem w kalamitki bo na fakturze nie bylo napisane wypili herbatke i pojechali bardzo fajni ludzie ale to zalezy juz od firm co za ludzi zatrudniają ale to nie serwis jd tylko dj sama i zetora

[Jurmiczek 11]

Tak naprawdę to chciałem już kupić by mieć spokój z nimi a wyskoczył jak oparzony z krzykiem ze mam was dwóch i podaje was do sądu i z tymi 10% wyskoczył ze będę dziennie mu płacił to aż mi się zagotowało.A JUŻ INNI MOI KOLEDZY SIĘ SKARŻYLI NA NIEGO ŻE NIE PRZESTRZEGA GWARANCJI.JUŻ MI SIĘ NAWET JECHAĆ TAM NIE CHCE.

 

I u mnie chodziło o drzwi by się zamykały to po ponad miesiącu dopiero zrobiono

[Gość]

kolego wez od inego albo coś z inej stajni jak tacy cwaniacy tam ogolnie to co drugi diler taki jest ja mialem też nh pod nosem ale jak sie dowiedziałem co tam sie dzieje to juz wiencej mnie tam nie zobaczyli a ceny to z kosmosu chyba brali a maszyny niektóre 20 30 % drosze nisz gdzie kupilem

[Jurmiczek 11]

Jak się zajedzie na zachód to aż miło a tu na wschodzie tu w lubelskim to cię krew zalewa jak ci wykrzykują kim oni są i co ci pokażą.Mi sie wydaje że pójdzie skarga do J.D na tego dilera co nie liczy się z klijentem to dotrze jak piorun do niego.

[Gość]

w radymnie jest to samo a przedstawiciel to dojechaci przez 1 miech niemóg dojechać odnich ale to nie tylko domnie bo sąsiada tez tak oje..li i a do inego jak dojechał to sie ceny okazaly nawet o 20 % ine nisz miały być

[Jurmiczek 11]

Z tą ceną to w dj nikt się nie połapie bo tak każda część oddzielnie jest płacona a ceny byle czego z kosmosu.W innych firmach takich jak Kubot to jest wszystko a tu musisz rok myśleć co trzeba

[Gość]

jd to sie teraz płaci za marke a nie za jakośc i za ilośc

[hubertuss 4653]

Słyszałem negatywne opinie o firmie z Białej podlaskiej. Np. na pytanie klienta o cene podaja mu netto. Klient mysli, że tanio a potem wychodzi, że vat trzeba doliczyć. Polecam najbliższego dealera za bugiem. Niecałe 60 km dalej w Siemiatyczach.

[Jurmiczek 11]

Wiem że w Siemiatyczach spoko Gość

[jarucki 3]

__________________________________

 

A dlaczego kolego?.

Pytam , ponieważ mam dylemat czy brac w gravicie czy w radymnie jd 6170r ?

Dlatego że nie mają bladego pojęcia o naprawię Ciągników!

Przykładem najprostszym jest klimatyzacja!!!!

wystarczyło wyczyścić "parowonik" w kabinie, ale oni wymienili całą instalację elektrzyczną, nowę przewody, nabili klimę i oddali ciągnik bez założonych rurek odprowadzających wodę z kabiny (z klimy) na zewnątrz - w ciągniku się lało!

skasowali nas na MULTUM PIENIĘDZY!!!!!

Efekt był taki, że aby zrobiło się Cieplej czynnik z klimy wywaliło jak za każdym razem, reklamacja naprawy była taka że przyjechał Pan z serwisu, założył wężyki i wystawił fakturę kolejny raz kosmiczną bo coś ok 500PLN (żeby było lepiej przy mnie dzwonił do kierownika rozmawiał coś tam z nim, ale odemnie to już nie odebrał telefonu, a potem zaczął straszyć sądem jak nie zapłacę faktury!

Stwierdziłem że Cała Firma jaki i Pan Kierownik Serwisu to dziady którym coś tam świta o naprawie i najlepiej wymieniać wszystko na nowe aż może się uda!!!!

Podobnie było z pękającymi linkami od sprzęgła!!!! rwały się sucze co 200\300 godzin lineczka 600PLN.... i jak to stwierdzili ten typ tak ma - a góźik bo przyczyna była inna!!!!

 

Co do klimy pojechałem do CKP w Puławach, ciągnik stał 6h ja razem z nim, wyczyścili parwonik sprawdzili szczelność nabili klimę i zapłaciłem normalne pieniądze - robota ok 100pln + nabicie klimy!!!!

[Piters182 29]

Ale to piszesz kolego o Graficie Lublin czy o Radymnie?

[kuba0707 7]

niestety w tej pięknej Polsce już tak jest kolorowo wszyscy chcieli by się na nas dorabiać i oczywiście zgodnie twierdzą że to wszystko po kosztach robią i nic z tego nie maja jaki diler by to nie był to każdy ma jakieś wady i nic na to nie poradzimy trzeba tylko starać się wybrać mniejsze zło i mieć nadzieje że nie trafimy wadliwego modelu...

[danielhaker 6890]

Słyszałem negatywne opinie o firmie z Białej podlaskiej. Np. na pytanie klienta o cene podaja mu netto. Klient mysli, że tanio a potem wychodzi, że vat trzeba doliczyć. Polecam najbliższego dealera za bugiem. Niecałe 60 km dalej w Siemiatyczach.

Póki co nie było żadnych problemów choć zakup maszyn był za kilkaset tys. zł

Przy negocjacjach operowane było cenami netto ale co w tym złego?

Na ciągniku kosztującym np. 200tys. netto 46tys. vatu to jest różnica którą da się zauważyć

Kto jest w Siemiatyczach? Bo póki co to drugiego dealera w podobnej odległości kojarzę tylko Rol-Brat w Węgrowie

[hubertuss 4653]

W Siemiatyczach jest Contractus z Białegostoku. O cenach to chyba się nie zrozumieliśmy. Jak ktos zna rynek i mniej więcej ceny to nawet nie musi się dopytywac czy netto czy brutto. Słysząc sume domyslić się mozna. Ale wyobraźmy sobie mniej rozgarnietego rolnika, który pytając o cene ciągnika słyszy sume. Nie dopytuje czy netto czy brutto. wydjae mu się, że tanio. Potem jest niespodzianka. Pół biedy jesli czyta papiery przed podpisaniem. Zawsze się można wycofać i conajwyżej wkurzyć, że ktoś chciał oszukać.Gorzej, jeśli np nie wzioł okularów lub zaufał dealerowi bo sam mało co z papieru rozumie. Wtedy jest zonk przy zapłacie.

Sam na własne uszy słyszałem taką historie bedąc u kumpla z jd w Siemiatyczach. Przyjeżdżają do niego ludzie jak my to mówimy z za Buga. I opowiadają ciekawe rzeczy. Było jeszcze kilka historii na temat firmy z Białej podlaskiej. Jednak to utkwiło mi w pamieci. Być może firma z białej poprawiła swoją reputacje nie twierdze, że tak nie jest. Oczywiście możecie też mi nie wierzyć myśląc, że popieram kolege. ale jak widac na tej stronie nie jest to tylko moje zdanie.

[eveline 0]

Witam! Czy ktoś się orientuje gdzie można złożyć skargę na konkretnego dealera John deera w Polsce? Wiem,że główny oddział i założyciel JD jest w USA. Ale czy jest ktoś kto sprawuje władzę nad oddziałami w Polsce lub chociaż ma jakąś kontrolę, czy wszyscy dealerzy robią co chcą i nikt ich nie kontroluje czy prawidłowo pracują i dbają o renomę firmy i marki JD ? Jeśli ktoś wie chociaż w jakiej miejscowości znajduje się główny przedstawiciel JD w Polsce, to proszę o odpowiedź. Na stronach JD i w całym internecie jest pełno firm i oddziałów JD , ale na żadnej nie ma nic wspomnianego o głównym oddziale lub przedstawicielu JD Polska. Dziękuję z góry.

[hubertuss 4653]

centrala jd polska znajduje się w tarnowie podgórnym koło poznania. Kiedyś byli w suchym lesie/jelonku koło poznania teraz są w tarnowie. Mają oni kontrole z poznania. Polega to na tym, że prrzyjeżdża na odział koleś bez zapowiedzi i sprawdza wszystko co i jak. Potem ewentualne uwagi przekazuje regionalnym przedstawicielom. No i pewnie ci w tarnowie też robią z tego jakis użytek.

[Ziomal20084 43]

Teraz każdy rolnik jest na tyle ogarnięty i wie ze kazda cena jest podawana Netto.

Polecam firmę Agrotechnika z Białej Podlaskiej

[hubertuss 4653]

Może owa firma się ogarneła, kiedy zobaczyli, że klienci jeżdżą do innych dealerów znacznie dalej. oczywiście nikogo nie zniechęcam zawsze warto zajechać zapytać.

[Ziomal20084 43]

Duzo klientow do nas przyjezdza, przystepne ceny mamy, taniej na pewno jak w Gravicie. A ty moze jeszcze byłes obsługiwany przez jednego handlowca ktory juz nie pracuje i przez niego jeszcze mamy problemy

[danielhaker 6890]

Chyba wiem o kogo chodzi

[Ziomal20084 43]

No Ty na pewno wiesz

[roart 2]

podobno John Deere wypowiedział firmie Gravit z Lublina dilerstwo takie newsy usłyszałem na targach Agrotech

[roter 3]

Generalnie sieć John Deere w moim rejonie też działa tylko na zasadzie "bierz, płać i spadaj".

Może w zachodniej części kraju jest inaczej ale na pułudniu to dobrego uczciwego dilera z dobrym serwisem... z tego co wiem brak.

 

[LukaszJohn6930 5]

Agro Wanicki , polecam ! 

[Gość]

co tu polecać jak to jest nowy diler...