Gość

Dzierżawa gruntów pod fotowoltaike

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość   
Gość
1 godzinę temu, red83 napisał:

... bo ogarka za sobą mamy, 

sponiewierac go nie damy, 

nawet, gdy szlamem umazany, 

wacikami go powycieramy. 😂

 

Oj widzę że "dogodzilem" ... 😂😂😂😂😂😂 Ah te kierowniki ciężarówek... 🤣

Edytowano przez ogarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie jestem "kierownikiem ciężarówki". 😁 😁 😁 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113
19 godzin temu, asmodan28 napisał:

Brawo ty. W końcu ktoś coś konkretnego napisał. Trzeba mieć w planie zagospodarowania teren z przeznaczeniem pod fotowoltaike Ew. Pod przemysł jeżeli nie ma wykluczenia ze nie dotyczy fotowoltaiki. 
i tak czytam ze można żwirownię.. otóż nie można jeżeli w planie jest fotowoltaika.. 

Ktoś pytał o umowy.. pisałem pare stron wstecz o tych umowach kilka firm u mnie było...

zaproponujcie im sprzedaż gruntów ... ciekawe czy będą zainteresowani kupnem...

do tych którzy już umowy podpisali... wiecie jaki jest podatek od farmy fotowoltaicznej za ha ? I nawet jeżeli macie podpisaną umowę ze dzierżawca płaci.. to w przypadku kiedy nie zapłaci... kogo będzie gmina ścigać ? Radzę w Gminie zapytać ? ;)

 

 

 

Od planu zagospodarowania  inwestorowi przysługuje wniosek o odstępstwo tak że nic nigdzie nie jest przesądzone pisałem już kilka razy zawsze z sukcesem. Co do podatku to nakaz płatniczy jest wystawiony na właściciela i to właściciel odpowiada za jego uregulowanie a kto go płaci jest obojętne -ma być zapłacony .Wójt czy burmistrz może za zgodą rady gminy udzielić ulgi inwestycyjnej ale zgodnie z prawem a nie swoim widzimisię te czasy już minęły .i nie ma co gdybać na te tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1681
21 godzin temu, ares656 napisał:

U mnie w okolicy ma być postawiona na obszarze 80 ha w jednym rozłogu, płacą 8tys /ha. Wszystkie instytucje z ochrony środowiska już wyraziły zgodę i tylko powiat został z planem zagospodarowania przestrzennego. Na 90% będzie stała. Także czas pokaże co z tego będzie. 

Plan zagospodarowania przestrzennego robi gmina, a nie powiat. Uchwalanie takiego planu trochę trwa. A jeśli planu brak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr2906lb    1

Odgrzeję temat.

Czy są osoby na forum do których zgłosiła się ostatnio firma chcąca wydzierżawić grunt pod farmą fotowoltaiczną?
Albo ktoś kto może wnieść do rozmowy coś mądrego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr2906lb    1

Odgrzeję temat.

Czy są osoby na forum do których zgłosiła się ostatnio firma chcąca wydzierżawić grunt pod farmą fotowoltaiczną?
Albo ktoś kto może wnieść do rozmowy coś mądrego?
Do mnie ostatnio odezwała się firma, która chce wydzierżawić 3 ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZELKOW    1295

o nowość 3ha to jeszcze o takich nie słyszałem a mają tak wytrzymałą linie energetyczną? ogólnie wielu się zastanawia w mojej gminie ale wydzierżawić chcą kupić już nie i tak na zdrowy rozum 10tys za hektar dzierżawy dają ale 30tys żeby kupić już ich nie stać?... pic na wode grubymi nićmi szyte, kto mądrzejszy to niechce tego widzieć na własnym polu, bo jak mają taki na tym biznes to niech kupią i tyle, już ludzie z wiatrakami mają problem bo kombinuja jak mogą aby nie zapłacić dzierżawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dla mnie to też pic na wode. Dają dofinansowania z uni to zakładają firmy i kładą te niby ekologiczne panele. Dopóki będzie można to będą zakładać a później firma się zwinie i rolnik zostanie bez kasy i z problemem gdzie to zutylizować. Jestem tego samego zdania co kolega wyżej. Jakby była na tym taka kasa jak mówią to nie podpisywali by umów z roczną dzierżawą 10 tyś na 30 lat bo taką ziemię by kupili za 50 tyś i mieli by 250 tyś do przodu na każdym ha. Dodatkowo rolnicy by się cieszyli że dostali za klasę 6z po 50 tyś za ha z której przy tych latach nie zbiera się praktycznie nic. Jakby była na tym taka kasa to wszyscy politycy by oddawali ziemię pod to tak jak sadzili orzechy. A jakoś nie powstają farmy po kilkadziesiąt ha z tymi panelami. Wniosek prosty jest to jeden wielki przekręt. W kilku miejscach w Polsce zrobili takie instalacje na powierzchni 0,5 ha i ktoś tam zarabia te 3-5 tyś rocznie z tego kawałka aby było ,,potwierdzenie '' , że można zarobić na tym konkretne pieniądze. U mnie w okolicy kilka ha pod to poszło i jak narazie cisza. Nikt się nie chwali że wpływa mu po 10 tyś za ha, nawet nie chcą na ten temat rozmawiać, gdzie przed zbudowaniem tego chwalili się że nie będą mieli co z kasą robić jak za darmo tyle wpłynie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr2906lb    1

Podobnie myślę. Najlepsze jest to, że po tym wirusie tzn. jak się skończy to te 10 tys może być nic nie warte.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZELKOW    1295

To to już inna kwestia. u nas jak powstawały wiatraki był szum bo jeden przez drugiego chetny był aby postawić tylko u niego wiatrak a nie u sąsiada bo płacą 30tys za dzierżawe kawałka drogi i kilkudziesieciu m² pod wiatrakiem , wiatraki powstały i nie widać żeby ludzie dostawali tyle kasy, stwierdzam to po jednej rzeczy, jedne gościo co powstał wiatrak u niego miał chęć kupić działke obok jego działki 3ha po 30 tys były wystawione i co? i nie kupił, na zdrowy rozum jak masz wpływ 30tys na konto to po 3 latach działka sie zwraca z tej kasy , a nie wierze że ten gość mając kase by ją odpuścił bo polował żeby ją kupić. Wracając do paneli z tego co mi znajomy opowiadał który się interesował tą fotowoltaiką dopatrzył się takiej rzeczy że płacą za hektar 10tys paneli ale na hektarze jest około 50% powierzchni panela, czyli wydzierżawiając im 2ha masz 5tys/ha dzierżawy w rzeczywistości od tego trzeba odliczyć podatek dochodowy 19% i modlić się żeby gmina nie dowaliła podatku od nieruchomości bo podatek płaci właściciel i albo zapłacisz albo trzeba się sądować z gminą o to że bezpodstawnie naliczyła bo nie jest trwale związany z gruntem. Tylko pomyślcie na zdrowy rozum jeśli to jest taki darmowy prąd, tyle oszczędności że nawet na dachach montują i by powstało tyle paneli że zaspokoją zapotrzebowanie w prąd Polski, to PGE na czym będzie zarabiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nikt nie płacił 30 tys tylko około 10 tys i tyle... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr2906lb    1

Do Ogarka: Zelkow miał na myśli 30 tys za wiartak, a nie panele...


Szkoda, że na forum nie ma nikogo kto miałby na polu taką farmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

ile metrów od miedzy stoją te panele ? bo przeciez z tego cien pada i po sasiedzku moze słabiej rosnąć jak bedzie padał cień z tego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

3 metry to mało , pozatym ktos tu pisał na forum ze pozniej tamci nowi wlasciciele czepiaja sie ze sie np kurzy jak w polu sie robi i z tym problem jest bo nasyłaja policje itd ktos tak pisał na forum ,a wiadomo ze na polu zawsze sie kurzyc bedzie i nic na to poradzic nie mozna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

🤣🤣🤣    kurzy się   ale i deszcz   pada ......     🤣  a  co  kurz  przeszkadza    NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamk    14

Napiszę małe podsumowanie bo czytam te Wasze posty i trochę ręce opadają jak chłopska logika wejdzie w krew - z całą sympatią, też jestem rolnik ;)

Sam też będę miał farmę na swoich gruntach, którą ogarnąłem całkowicie sam.

Firmy nie chcą kupować gruntów fotowoltaicznych nie dlatego, że chcą Was oszukać, ale po prostu im się to nie opłaca. Oczywiście wg logiki 25 lat x 12 mcy x 8-12tyś/ha czynszu to robią się pieniądze, ale....

Po pierwsze nikt od początku nie wie czy na danej ziemi można postawić farmę - mało która działka się nadaje, a to głównie dlatego, że etap budowy farmy wygląda następująco:

1. Decyzja środowiskowa z UG (pare miesięcy, w większości temat do załatwienia) 

2. Decyzja o warunkach zabudowy (parę miesięcy, raczej bez problemu do załatwienia)

3. Decyzja przyłączeniowa - kolejne 1-6mcy  (!!! tutaj dopiero się decyduje czy jest szansa czy nie!!!)

4. Projekt budowlany, pozwolenie na budowę, budowa....kasa

Zatem inwestor od początku nie wie czy w ogóle dostanie przyłącze na określoną moc! Dlaczego więc ma inwestować w grunt i kupować od rolnika?

Po drugie wreszcie farma to są bardzo duże nakłady na inwestycję, a czynsz dzierżawny to mały ułamek kosztów takiej budowy, a i nie duży przychodów. Po co kupować wiązać się z gruntem, jak można wydzierżawić. Ciągniki kupujecie nowe, żeby mieć od razu czy bierzecie w leasing/kredyt?

Jeszcze jedno - wiele firm grunty już kupuję. Wszystko zależy od danego projektu.

Gdyby ktoś miał jakieś pytania to jestem mocno w temacie i chętnie pomogę, nie ma się czego bać. Trzeba mieć dobrą umowę i wybrać dobrą firmę. Zobaczycie za rok dwa jak po pierwszych aukcjach zaczną powstawać nowe farmy i rolnicy się obudzą. Tylko, że wtedy będzie za późno bo często na jednej wiosce do jednej lini można ledwo przyłączyć jedną farmę. Wygra szybszy.

 

 

 

  • Like 1

-----------------

Mazowieckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25505

No to dawaj szczegóły

Podatek od nieruchomości jest? Kto płaci? Prawda że 8500zł rocznie z ha?

2% od wartości inwestycji - kto płaci?

Działka ma możliwość powrotu do rolnej czy pozostaje inwestycyjną?

Gdy firma sprzedaje udziały firmie z bantustanu co z opłaceniem podatku?

Firma ogłasza upadłość  - kto płaci podatki i utylizuje panele?

 

Edytowano przez Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
37 minut temu, adamk napisał:

Napiszę małe podsumowanie bo czytam te Wasze posty i trochę ręce opadają jak chłopska logika wejdzie w krew - z całą sympatią, też jestem rolnik;)

Sam też będę miał farmę na swoich gruntach, którą ogarnąłem całkowicie sam.

Firmy nie chcą kupować gruntów fotowoltaicznych nie dlatego, że chcą Was oszukać, ale po prostu im się to nie opłaca. Oczywiście wg logiki 25 lat x 12 mcy x 8-12tyś/ha czynszu to robią się pieniądze, ale....

Po pierwsze nikt od początku nie wie czy na danej ziemi można postawić farmę - mało która działka się nadaje, a to głównie dlatego, że etap budowy farmy wygląda następująco:

1. Decyzja środowiskowa z UG (pare miesięcy, w większości temat do załatwienia) 

2. Decyzja o warunkach zabudowy (parę miesięcy, raczej bez problemu do załatwienia)

3. Decyzja przyłączeniowa - kolejne 1-6mcy  (!!! tutaj dopiero się decyduje czy jest szansa czy nie!!!)

4. Projekt budowlany, pozwolenie na budowę, budowa....kasa

Zatem inwestor od początku nie wie czy w ogóle dostanie przyłącze na określoną moc! Dlaczego więc ma inwestować w grunt i kupować od rolnika?

Po drugie wreszcie farma to są bardzo duże nakłady na inwestycję, a czynsz dzierżawny to mały ułamek kosztów takiej budowy, a i nie duży przychodów. Po co kupować wiązać się z gruntem, jak można wydzierżawić. Ciągniki kupujecie nowe, żeby mieć od razu czy bierzecie w leasing/kredyt?

Jeszcze jedno - wiele firm grunty już kupuję. Wszystko zależy od danego projektu.

Gdyby ktoś miał jakieś pytania to jestem mocno w temacie i chętnie pomogę, nie ma się czego bać. Trzeba mieć dobrą umowę i wybrać dobrą firmę. Zobaczycie za rok dwa jak po pierwszych aukcjach zaczną powstawać nowe farmy i rolnicy się obudzą. Tylko, że wtedy będzie za późno bo często na jednej wiosce do jednej lini można ledwo przyłączyć jedną farmę. Wygra szybszy.

 

 

 

Gdyby było tak jak mówisz to ziemię polityków, urzedasow itd już dawno by były tymi  panelami obstawione i ciągnięte nowe przyłącza żeby 100 ha w jednym kawałku przyłączać. Co do twoich wymienionych punktów. Przecież każdy rolnik może te decyzje załatwić sam jeśli firma jest danym kawałkiem zainteresowana. Jak uzyska wszystkie pozwolenia to dzwoni do firmy i sprzedaję ziemię i każdy jest zadowolony. Przecież dla firmy kupno takiej ziemi to są duże oszczędności. Po co płacić po 8-10 tys przez 30 lat jak można kupić daną ziemię za połowę tej sumy a nawet za 1/3 ceny. Zarobić kupę kasy i być posiadaczem ziemi.

  Co do tego że za dwa lata będzie tego pełno i już nikt się nie dopcha żeby to założyć. Tak samo było z wiatrakami. Wielki szal, zdrowa , tania energia a wyszło co wyszło. Teraz jest moda na panele i następna ,,darmowa'' energię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25505

We wtorek miałem przedstawiciela columbusa. Wyliczył mi zapotrzebowanie na 7,5kwp. Koszt 48000brutto

Mówię że mnie nie interesuje zaspokojenie bieżącego zapotrzebowania tylko kompleksowe ogrzewanie domu i grzanie wody prądem . 

No to polecił fotowoltaikę plus pompa ciepła - 120tys.

Pytam czy jestem w stanie wyprodukować tyle prądu żeby ogrzać dom bez pompy ciepła. Odpowiedź tak. Wyliczył 14kwp koszt 68000 brutto.  

Ta darmowa energia w ciul kasy kosztuje, ale ostatnia opcja mi się podoba. Tylko nie mam zaufania, że to faktycznie wystarczy. Żeby póżniej nie płacić zimą po kilka tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Za darmo nic nie ma. To co oni tam wyliczają a rzeczywistość to dwie różne rzeczy. Jedyny aspekt który przemawia za ogrzewaniem prądem  czy pompa ciepła to zajebistą wygoda. Wszystko można sobie z telefonu ustawić. Jeśli ktoś chce tanio i bezproblemowo to centralne i to grawitacyjne. Nawet jak prądu nie ma to dom jest ogrzewany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tmic
      Czy ktoś się już spotkał  z umową dzierżawy gruntu pod instalację wodorową ? Szukam informacji o problemach i opłacalności.
    • Przez Michle18
      Witam mam problem renault 90-34 zauważyłem że wałek od przedniego mostu jest uszkodzony (zjedzony frez) od strony skrzyni jest ok moje pytanie brzmi czy jeśli pominę tuleje która łączy wałek z przednim mostem i zespawam to na stałe czy pochodzi to trochę czy musi być jakiś luz na tej złączce wału? Chce zrobić coś na szybko bo robota w polu się szykuje z góry dziękuję za opinie
    • Przez michalsoft
      Witam,
      w sąsiedztwie mojej działki powstać ma turbina wiatrowa. Dziś był przedstawiciel firmy z zapytaniem o zgodę i propozycja dzierżawy  na to żeby nad moimi działkami kręciło się śmigło z wiatraka , ewentualnie może być na tej działce kawałek fundamentu. Ma być ro wiatrak o mocy około 3MW
      Na jakie zapisy w umowie dzierżawy zwrócić uwagę ? CO jest ważne w tym aspekcie ? 
      Czy macie jakieś doświadczenie z tego typu sprawami ?
      Jaki może być ewentualny czynsz dzierżawny?
    • Przez AgroJacek
      Witam wszystkich miłośników ciężkiego sprzętu rolniczego!
      Zwracam się do Was z dość specyficznym zapytaniem – od dłuższego czasu rozglądam się za ciągnikiem Kirowiec K-700 i chciałbym dowiedzieć się, gdzie najlepiej poszukiwać ofert sprzedaży tego typu maszyny. Może ktoś z Was niedawno przechodził przez proces zakupu i może podzielić się doświadczeniem? Interesują mnie zarówno oferty z drugiej ręki, jak i możliwe źródła, gdzie można znaleźć sprawdzone egzemplarze w dobrym stanie technicznym.
      Szczególnie jestem ciekaw:
      Czy są jakieś strony internetowe, aukcje online lub fora, które specjalizują się w sprzedaży ciągników rolniczych i mogą mieć w swojej ofercie K-700?
      Jakie sklepy lub komisy rolnicze w Polsce mogą posiadać takie ciągniki?
      Czy istnieją grupy na portalach społecznościowych lub aplikacje dedykowane sprzedaży używanego sprzętu rolniczego, które mogłyby być pomocne w moich poszukiwaniach?
      Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i porady, które przybliżą mnie do zakupu tego legendarnego ciągnika.
      Z góry dziękuję i pozdrawiam!
    • Przez Bodzio1982
      Witam, jakie lampy do ciągnika polecacie? Zależy mi na tym, żeby nie powodowały efektu odbicia w szybie. Skupione czy rozproszone? Podzielcie się swoimi dośwadczeniami.
      Pozdrawiam ciepło
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj