Ursus C-328- Brudna ropa przy odpowietrzaniu

[gienek1312]

Witam serdecznie,
Dzisiaj znajomy pożyczył sie naszego capka, zapomniał otworzyć kranik od paliwa i tak pojechał no i wiadomo, zapowietrzył ale do czego zmierzam, ciągnik odpowietrzony odpalił ale zaraz zgasł dokładnie tak jakby nie dostawał paliwa, podczas opowietrzania ropa była, nie wiem jak to określić, "mleczna" a w zbiorniku to wcale nie przypomina ropy, jest ciemna i nieprzejrzysta (jak sok pomarańczowy) ukłąd działa paliwo podaje, z komina leci dym, pompa nowa od c330 zamontowana rok temu wtryskiwacze regenerowane też rok temu. Obawiam sie że z pompą sie coś stało ale chciałbym poznac opinie ekspertów...
Pozdrawiam!

[leonardo111]

Kranik to się w komarze zamykało ...w tym capku to poco ?

Edytowane 1 Października 2019 przez leonardo111

[Bartek933]

Najlepiej to pewnie wyczyścić bak i wlać świeże paliwo

[gienek1312]

7 minut temu, leonardo111 napisał:

Kranik to się w komarze zamykało ...w tym capku to poco ?

nie wiem po co ale skoro tak chce właściciel to tak robi ale co to ma do rzeczy?

 

2 minuty temu, Bartek933 napisał:

Najlepiej to pewnie wyczyścić bak i wlać świeże paliwo

taki jest plan ale od czego to paliwo mogło takie sie zrobić?

 

[Bartek933]

Nie wiem ale samo pewnie się takie nie zrobiło

[Gość]

A ten sąsiad nie dolał jakiego oleju opałowego mając coś robić ?

[gienek1312]

10 minut temu, zetorki12 napisał:

A ten sąsiad nie dolał jakiego oleju opałowego mając coś robić ?

raczej nie, nigdy nie było z nim problemu 

 

[ursus-moc]

ja raz mialem taki przypadek ze bylo paliwo biale jak pompowalem pompka ale wtedy palwo bylo stare

[Mich9]

Stare paliwo ja ze zbiornika ciapka po 5 latach nieodpslania wywaliłem 5 kg piachu ale cały układ do czyszczenia łącznie z regeneracją.