krzysztoffo

Jaką maszyną wykarczować aronię

Polecane posty

krzysztoffo    5
Witam w jaki sposób najlepiej pozbyć się aronii ok 3ha .Czy kosiarka bijakowa dała by radę.Aronia nie jest jeszcze stara ma ok 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25580

W tym wieku bez problemu górę zetniesz. Jak na słabej glebie to resztę możesz przeorać.  Warunek duży wysoki pług . Przez rok przegnije. Jak chcesz dobrze to po skoszeniu karczownik.

Na Youtube obejżyj filmiki kazikbzyk , nie takie sztuki karczował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

Nie wiem jakim dysponujesz ciągnikiem ale niekiedy wynajęcie mulczera leśnego może się okazać najtańsze Bo remonty kosztują i cała koncepcja bierze w łeb wszystko jest kwestią kosztów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztoffo    5
Agrest napisał:

W tym wieku bez problemu górę zetniesz. Jak na słabej glebie to resztę możesz przeorać.  Warunek duży wysoki pług . Przez rok przegnije. Jak chcesz dobrze to po skoszeniu karczownik.

Na Youtube obejżyj filmiki kazikbzyk , nie takie sztuki karczował.

zastanawiam się nad kupnem mulczera bo nie wiem czy zwykłym rozdrabniaczem dałbym rada gòre skosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak ona wygląda? U mnie w ogródku pięcioletnie aronie to mają taką wielość, ze dałoby radę na raz pługiem zaorać, a dobrym agregatem talerzowym to już na pewno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztoffo    5
RU68 napisał:

Nie wiem jakim dysponujesz ciągnikiem ale niekiedy wynajęcie mulczera leśnego może się okazać najtańsze Bo remonty kosztują i cała koncepcja bierze w łeb wszystko jest kwestią kosztów 

ciągnik 120 km ale jaki mniej więcej byłby koszt wypożyczenia takiego mulczera? nie taniej byłoby mi kupić sobie taki mulczer a po robocie go sprzedać,mi wystarczyłby nawet taki 1,5m za 5tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RU68    1113

dla mnie niepotrzebnie kombinujesz myślę że usługa 1500 za 1 ha ale to moja ocena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztoffo    5
Adrian_K_90 napisał:

Jak ona wygląda? U mnie w ogródku pięcioletnie aronie to mają taką wielość, ze dałoby radę na raz pługiem zaorać, a dobrym agregatem talerzowym to już na pewno. 

ok 2 m ale dosyć cienkie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25580

Zacznijmy od tego że 1500 to kupa kasy i nie zapłaciłbym tyle za 5cio letnią aronię.

Jak masz kosiarkę bijakową to lepszej nie trzeba. Poradzi sobie.

Ja zlikwidowałem zwykłym rozdrabniaczem jednowirnikowym 160cm i też poszło.

Mulczer leśny to 300- 400zł za godzinę. Kolega wynajął, kosztowało to 1000zł za hektar. Pole pięknie wyglądało dopóki nie wjechał pługiem. Okazało się że mulczer całe gałęzie przykrył glebą, nawet takie 3m długości 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25580

No to jedynie glifosat , teraz na zimę żeby liście wciągnęły  substancję do korzenia. Bo z wiosny nawet glifosat nie da rady. 

Ale później i tak musisz skosić więc kosiarka potrzebna. 

Jak pisałem wcześniej to skosić i przeorać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minister50    3

Póki aronia ma liście opryskaj glifosatem(tylko odpowiednią dawką)odczekaj miesiąc,dogadają się z kim kto ma duży ciągnik i niech głęboko zaorze.Ja tak kasowałem porzeczki,znajomy zaorał głęboko i nawet na wiosnę przy agregacie dużo nie wychodziło z ziemi.ja swoje porzeczki ścinałem na dwa razy,najpierw jakiś metr od góry a w drugim przejeździe do samej ziemi.teraz rośnie kukurydza a po porzeczkach śladu nie ma.A jeśli masz naprawdę wyrośnięte karpy to po ścięciu przejdź je glebogryzarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
krzysztoffo napisał:

ok 2 m ale dosyć cienkie są

to dosyć wysoka. widać w uprawie lepiej rośnie. Wjedź czymś na próbę i zobacz czy idzie. Jak nie pójdzie to czymś innym. Zwykła glebogryzarka nie da rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444
4 godziny temu, RU68 napisał:

Nie wiem jakim dysponujesz ciągnikiem ale niekiedy wynajęcie mulczera leśnego może się okazać najtańsze Bo remonty kosztują i cała koncepcja bierze w łeb wszystko jest kwestią kosztów 

Dokładnie   tak znajomy  próbował  wszystkiego   i mulczer  leśny zrobił   piękną robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo10    5

Witam. Opiszę Ci w jaki sposób ja pozbyłem się aronii z pola- różnica jest w tym, że moja miała ok.15 lat. A więc 15 lat miała część podziemna( korzenie), natomiast część nadziemna miała 3-4 lata, ponieważ 3-4 lata wcześniej była skoszona do zera. Część nadziemną skasowałem mulczerem sadowniczym ( takim z jednym dużym śmigłem pod spodem), robiłem to na dwa razy. Z częścią podziemną nie było łatwo, próbowałem na poczatku pługiem łąkowym, jedna duża skiba- niby przewalało karpy na bok, ale co z nimi póżniej robić, korzenie trzymają z drugiej strony poza tym trzeba jakoś obić ziemie z karpy, załadować na przyczepę i wywieźć gdzieś a to kilka tys. karp. Druga opcja to wyrywanie, niby ładowaczem czołowym dało się to robić a pojawił się problem jak wyżej. Trzecia i właściowa próba to wynajęcie maszyny FAO FAR FU 4082( za wynajęcie maszyny zapłaciłem ok 2500 za hektar) i ona w końcu w 90% zrobiła porządek z cześcią podziemną aronii. Później jeszcze przez dwa lata ręcznie zbierane były pozostałości korzeni ( ok. jednej dużej przyczepy z ha). Po zrobieniu maszyną FAO FAR pole zaorałem na zimę i w kolejnym roku posiałem mieszankę zbożową. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie prościej usunąć aronię gdyż jest młodsza i nie powinna mieć mocno rozbudowanej części podziemniej gdyż z nią jest najwiekszy problem. Możesz też rozejrzeć się za firmą, która ma odpowiedni sprzęt i zrobi to profesjonalnie. Karczownik Waremczuka w mojej aronii nie dawał rady.

Edytowano przez pablo10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narko    224

Dobra bijakowa na ostrych nozach Y kladzie 2m brzozki… wazne by jechac bardzo powoli by dobrze scielo. Do skasowania korzeni polecam lopate mechaniczna…  Jak bedzie lagodna zima to bede w ten sposob likwidowal plantacje wikliny.

Mulczer lesny robi swietna robote ale sporo korzeni za plugiem sie bedzie wyciagac… byla proba orki ale odpuscilem,szkoda sprzetu. Lopata mechaniczna zrobi robote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25580

Wymyślajcie co chcecie. Ja wiem że zwykły rozdrabniacz podoła i pług na wysokiej ramie powinien przeorać. A najlepiej karczownik wspomnianego weremczuka, jagody czy innej firmy, ewentualnie  dorobione ramię karczownika do zwykłego rozdrabniacza . 5 cio letnia aronia to młoda aronia. Chyba że posadzona na wilgotnej I lub II klasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Musicie orać po tym mulczerze? Nie można by było w to prosto zasiać, a za rok przeorać jak trochę skrachcieją? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luki987654321
      witam, stoje przed zakupem wycinaka piłowego do kiszonek na tylny tuz, jaką markę wybrać strautmann, triolet, bvl czy inny? na co zwracać uwagę przy zakupie i jak z ceną i dostępnością części zamiennych
    • Przez SeverusSnape
      Dzień dobry,
      Szanowni forumowicze, posiadam przyczepę Autosan D-45. Niestety, przedni siłownik strasznie leci. Przymierzam się do remontu tej przyczepy i myślę nad wymianą siłownika, jednak niestety nie umiem go nigdzie znaleźć. Czy posiada ktoś może katalog do tej przyczepy? Ewentualnie mógłby pomóc w zlokalizowaniu takiego siłownika? 
      Z góry dziękuję za pomoc
    • Przez Dominikw52
      Witam,
      mam problem z uruchomieniem silnika w  ładowarce Manitou MLT 634 LSU Turbo rok 2003. Myślę ze pompa hydrauliczna przestawiona jest na pełna moc, co wytworzyło bardzo duże ciśnienie w instalacji hydraulicznej. Ładowarka ta nie posiada potencjometru przy pompie wtryskowej. Co może być przyczyną tak wysokiego ciśnienia w instalacji hydraulicznej ? Dodam że silnik jest w 100% sprawny. Proszę o rady. Z góry dziękuje.
    • Przez dominikl95
      czy ktoś posiada tego typu kosiarkę czy jest ona czegoś warta i czy nadaje się na łąki torfowe?
    • Przez Macieks
      Witam was mam do was jedno pytanie ktoś może wie co to za marka obsypnika ? niestety nie posiadam tabliczki znamino wej 


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj