Maciekkkk

Ursus kopci na niebiesko.

Polecane posty

Maciekkkk    0

Witam. Zaczne od tego że ursus 914,turbo kopci na niebiesko i woda uciekala przelewem od chłodnicy. Wydemontowalem głowice sprawdziłem uszczelke była trzesnieta na 2 garku. Więc padła decyzja głowica do kompletnej naprawy. OCzywiście głowica zrobiona założona woda nie wychodzi przez wężyk przelewowy ale ciągnik dalej kopci na niebiesko. Jak zdałem głowice tłoki były suche zero oleju nie znalazłem ani na tlokach ani na głowicy. Teraz właśnie zauważyłem za turbosprężarka gdzie łączy się ona z tłumnikiem leci olej. Czy to może być przyczyna tego że  on tak kopci, przez uszkodzona turbine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej78    579

Poza pierścieniami przyczyną mogą być również wtryski oraz pompa. Wyciek przy turbinie może być mieszanką niespalonego paliwa oraz sadzy.Możesz zluzować śruby kolektora a wtedy sprawdzisz czy wyciek jest z jednego cylindra , wszystkich a może wcale co wskazywało by na turbo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciekkkk    0

Rozebralem turbo i są wycieki oleju z obu stron i kolektor cały mokry od oleju czy to może być przyczyną kopcenia na niebiesko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037
Maciekkkk napisał:

Rozebralem turbo i są wycieki oleju z obu stron i kolektor cały mokry od oleju czy to może być przyczyną kopcenia na niebiesko? 

pewnie ma już luzy i idzie olej z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciekkkk    0

Założyłem nowe turbo i zero poprawy, kopci jak ciuchcia a może nawet lepiej. Założyłem też nowe pierścienie i zero poprawy kompletnie zero. Ma ktoś jakieś pomysły? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grabcio    28

Oddaj wtryskiwacze do sprawdzenia i jeżeli będzie taka potrzeba to wymień końcówki. Mój Ursus też dymił na niebiesko bez względu na obciążenie silnika. Po wymianie końcówek wtryskiwaczy, które zamiast rozpylać paliwo to sikały na 5 stron niebieski dym znikł. Dlatego ja bym jeszcze tutaj poszukał przyczyny tego dymienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
    • Przez rolnikgospodarny95
      Witam mam do was pytanie dlaczego chłodnica zaczęła przeciekać, jest orginalna od 90roku.jakie są sposoby żeby ją uszczelnić? A może trzeba będzie pomyśleć o zakupie nowej, jeżeli nie uszczelniła by się.Czekam na wasze odpowiedzi bo nie wiem co zrobić. 
    • Przez Kaszlak79
      Witam drogich forumowiczów.
      Jak w temacie, Zetor 8011 nie łapie temperatury. Ciągnik kupiony ponad rok temu, miał wymienianą wtedy kompletną obudowę termostatu dół i góra (stara przeżarta), termostat, czujnik temperatury i wskaźnik. Pokazywał wtedy cuda na kiju a że wskaźnik był chamskiej jakości to nawet ciężko było odczytać co wskazuje...
      Tydzień temu wymieniłem znowu termostat (jakiś "dobry" Zetora) i założyłem mechaniczny wskaźnik temperatury od Zetora 25, link: https://danrol-sklep.pl/instalacja-elektryczna/788-wskaznik-zegar-temperatury-cieczy-zetor-25-25a-25k-9320211.html
      Silnik dalej ma problem się zagrzać, ostatnio w trasie z dwiema pustymi przyczepami jakieś 10 km w jedną stronę (na przegląd) nie złapał nawet 60 °C. Chłodnica z góry ciepła czyli tak jak by termostat cały czas puszczał. Nie mam już siły do tego. Jakieś pomysły?? Jeśli był podobny temat który rozwiązał problem, proszę o link lub przeniesienie.
      Za porady w stylu wywal termostat bo to Ursus - z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj