Polecane posty

Prezesszef    2

Witam. Opiszę mój problem. Remontowaliśmy tylny most, było trzeba wyjąć też jeden zbiornik paliwa. Po złożeniu ciągnika przejechałem się ok 3 kilometry, ciągnik stracił moc, zaczął przebierać wolne obroty spadły i chodził nierówno. Domyśliłem się że trzeba go odpowietrzyć przy okazji wymieniłem też filtry i wyczyściłem filterek pompki zasilającej i rozkrecilem też jej korpus. Po tym traktor odpalił i było czuć moc, przejechałem się, ładnie reagował na pedał gazu, po kilometrze znowu to samo. Zabrałem się za filterek w pompie wtryskowej na przewodzie zasilającym no i tu problem, wyjąłem cały cylinderek z którego wypadła mi sprężynka, mały sworzeń no i ten dekielek który to zamyka.. złożyłem w kolejności że najpierw włożyłem sworzeń potem sprężynę i zamknąłem tym dekielkiem (pytanie czy w dobrej kolejności?). Coś mnie podkusiło żeby wykręcić śruby zaznaczone na zdjęciu :/

Myślałem że w tej dolnej też jest jakiś filterek bo nakrętka przypomina tą z tej na której jest filterek, moja głupota, wykrecilem ja i odepchnęła mi ją jakaś sprężyna, od razu dopchnąłem ją i dokręciłem tą zaznaczona wyżej tylko poluzowalem. Po odpowietrzeniu jest tak, ciągnik pali na dotyk, obroty wolne równiutkie ale wkręca się do około połowy obrotów, nie wiem dokładnie obrotomierz nie działa i na tych obrotach też chodzi równo, ale na jedynce jedzie A na dwójce już słabnie.. czy tymi zabiegami mogłem tylko pogorszyć sytuację? 

20190721_133440.jpg

Dodam jeszcze że gdy postoi dzień trzeba go kręcić, po 10 sekundach odpuszczam, pompuje parę razy pompką i pali na strzał. Filterek pompki zasilającej jest już trochę zdeformowany nie pasuje idealnie w okrąg pompki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek1974    539

Powiem ci co ja bym zrobił ,wykręcił pompę wtryskową i zawiózł do pompiarza a jak nie będzie poprawy to wyczyścił zbiornik paliwa , przedmuchał wszystkie przewody a przy okazji napompować ciśnienia  i sprawdzić szczelność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2
9 minut temu, tomek1974 napisał:

Powiem ci co ja bym zrobił ,wykręcił pompę wtryskową i zawiózł do pompiarza a jak nie będzie poprawy to wyczyścił zbiornik paliwa , przedmuchał wszystkie przewody a przy okazji napompować ciśnienia  i sprawdzić szczelność. 

No widocznie jednak nie obędzie się bez demontażu pompy :/ zbiornik był wyjęty i syfu nie było widać. Sprawdzić szczelność kompresorem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2

Wygląda na to że problem rozwiązany. Po pierwsze ten tłoczek w filtrze przy pompie złożyłem w złej kolejności zamieniłem miejscami tłoczek ze sprężynką i ciągnik zaczął wkręcać się poprawnie

Jednak na wolnych obrotach co jakiś czas sam dodawał gazu a po nocy stania na nowo nie dało się go odpalić. Problem okazał się banalny, podłączyłem kompresor pod pompke i oring między śrubą a pokrywką okazał się nieszczelny, wymieniony i po problemie. 

DSC_0045.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2

Niestety nie nacieszyłem się za długo. Przy talerzówce po około 40 minutach pracy słabnie, na zimnym ma moc po rozgrzaniu słabnie. Po zgaszniu na 10 minut wraca do normy na około 20 minut. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2

Objawy po rozgrzaniu są podobne jak wtedy kiedy źle złożyłem ten tłoczek, możliwe że po rozgrzaniu ten tłoczek teraz jakoś puchnie? Dodam jeszcze że ta sprężynka była trochę wygięta kiedy to składałem ale po tym jakiś czas ciągnik chodził prawidłowo.. Ostatnio zanim zaczęło się coś dziać polalem pompę wodą w tym miejscu gdzie jest ten tłoczek i o dziwo nic się nie działo dopiero po przerwie od polewania stracił trochę mocy, ale zgasilem go na 10 minut i do domu dojechał na pełnej mocy, bo bez odczekania aż ostygnie ma problem sam podjechać na najwyższym biegu na asfalcie pod lekką górkę. Spotkał się ktoś z tym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2

Zanim wyjme pompę chciałbym jakoś sprawdzić ten tłoczek tylko nie wiem jak.. Bez tłoczka raczej będzie tylko gorzej 

20 minut temu, tadi77 napisał:

Co robiłeś w tylnym moście

 

31 minut temu, tadi77 napisał:

Co robiłeś w tylnym moście

Zużyła się powierzchnia na kole ataku na którym było łożysko, przez co zebatki mechanizmu roznicowego nie zazebialy się poprawnie, na wprost nie było problemu ale przy skretach strzelalo w tylnym moście i po łuku ciągnik się nie toczył, koszt paru zebatek, uszczelek itp to około 4.500zl robocizna 2000 zł 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2
Dnia 21.08.2019 o 23:54, Mumin700 napisał:

Wrzuć numer pompy wtryskowej.

3369F104

12460

20190721_131439.jpg

Ale wyjąłem znowu filterek przy pompie wtryskowej i jest bardzo zabrudzony, dziwne bo był czyszczony jakoś miesiąc temu, filtry też były wymienione, więc nie wiem jak to możliwe że tyle syfu dostało się aż do pompy. Domyślam się że kiedy zbiornik był wyjęty i w nim się wymieszało to teraz ten syf zaciągnęło, właśnie zbiorniki wyjmuje z powrotem, muszę jutro porównać filtry ze starymi czy przypadkiem jakoś się nie różnią i przez to przepuszczają ten syf. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezesszef    2

Od ponad tygodnia ciągnik śmiga jak trzeba, wygląda na to że przez złe oringi dołączone do filtrów paliwo nie było ciągnięte przez filtry. Wypłukałem zbiorniki w których jednak nazbierało się trochę syfu i dodatkowo przed pompką zasilającą założyłem dodatkowy filtr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Japierdolim
      Witam. Jestem nowy na forum. Bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość jeśli coś źle zrobiłem. Od kilku miesięcy jestem posiadaczem Massey 4235 1997r i zauważyłem problem z deska rozdzielczą a właściwie to z kontrolkami , wskaźnikiem paliwa i obrotomierzem. Wszystkie kontrolki zapalają się podczas pierwszego odpalania ciągnika, wskaźnik paliwa itd, obrotomierz wskazuje err. Wszystko działa do czasu zgaszenia ciągnika, po zgaszeniu i uruchomieniu ponownym nagle przestają działać dosłownie wszystko (ciemność na desce rozdzielczej). Proszę o jakieś porady od czego zacząć.
    • Przez ZenekBezSpodenek
      Hej, mam problem z ehr, podnośnik czasami działa, czasami nie - po prostu przerywa. Jak nie działa to kontrolki wskazują na błąd 2-4. Jak działa to żaden kod błędu nie miga.

      Sprawdzałem akumulator, alternator, ale wszystko zdrowe. Więcej nie chciałem grzebać, bo naczytałem się że często problem jest błahy. Być może jest to łatwe do rozwiązania i ktoś tak miał? Jakieś podpowiedzi?
    • Przez PanPaweł21
      Witam mam takie pytanie czy dai się zmienić prędkość podnoszenia i opuszczania podnośnika w MF 
      Na panelu niema takiego pokrętła więc pytam bo wiem ze w seri 30 dało się to robić 
    • Przez Turbo4011
      Witam. Mam Fergusona 4345 i wyskakuje mi czerwona kontrolka z dwoma zebatkami. Mruga 7-2 .jak wcisne sprzęgło to przestanie i jak wyłącze rewersem to też. I po chwili zaczne znowu mrugać
    • Przez PanPaweł21
      Witam wie ktoś może ile oznacza jedna kreska na tym wskaźniku?

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj