renault 110.54 czy massey ferguson 3080

[Kris5]

Witam co byście bardziej polecali na gospodarstwo 30 hektarów jako główny ciągnik biorąc pod uwagę awaryjność, koszt utrzymania itd

[Krzysztof81]

Renault 100 % w mechanicznej wersji. Zuzycie paliwa podobne, mniejsza awaryjność, prostrza budowa, lepszy silnik i uciąg.

[chuck00]

Renault jest ok ale promień skrętu jak w Titanicu. Z ta awaryjnascia to bym się kłóciŁ, zależy na jaki egzemplarz trafisz. MF-y nie są aż tak awaryjne tylko wielu błędnie je naprawia. Komfort pracy na korzyść MF no i skrzynia Dynashift jest fajna w pracy.

[jaco512]

Może się mylę ale Dynashift były dopiero w 3085, poza tym w Renault też można mieć rewers i półbiegi, kwestia jakie są wymagania komfortu czy chce się prostszą mechaniczną przekładnię czy bardziej rozbudowaną..

 

[chuck00]

Jesli już inwestować w ciągnik to w miarę możliwości żeby miał te półbiegi. Praca wygodniejsza i często wydajniejsza. Jak kto woli

[Kris5]

komfort mile widziany bardziej chodzi o awaryjność i koszty ewentualnych napraw. Ciągnik miał by służyć do szybkiego i sprawnego wykonania prac ponieważ gospodarstwo jest jedynie dodatkowym zajęciem oprócz pracy zawodowej

[Risto]

Bierz Renault na silniku MWM. Uważam, że bardziej przyjazna dla człowieka mechanicznie. Tylko szukaj prostej mechanicznej wersji. I zastanów się czy nie lepiej 160km brać jak zdrowy mechaniczny wpadnie w nie dużej kasie. A przynajmniej szukaj Renault 133-54. 123km. 6cyl. bez turba, nie mniejszy. Dziś co byś nie podczepił to od 110km w górę mocy potrzebuje takie czasy.