jktuning

Zestawy naprawcze, nowe części do silnika

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

W C 330 trzeba wyrzucić drugi pierścień zgarniający olej i powinny zestawy pochodzić dłużej niż 100mth.

No proszę, jeszcze jeden pseudomechanik i jego genialne porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

Nie pseudomechanik tylko na czeskich zestawach tych tanich, już dwie c 330 zrobiliśmy bez drugiego pierścienia zgarniającego i już jest ponad 150 mth i żadnych oznak przedmuchu. Dawniej nie wytrzymywały nawet 100 mth także coś musi w tym być. Prawdopodobnie zbyt słabo się wszystko smaruje. Dawniej zakładano drugi pierścień dopiero po pewnym przebiegu...ale o tym pisałem i już nie mam chęci się powtarzać.

 

P.s.

Nie piszę, że jestem czegoś pewien, ponieważ nie założyłem takiej kombinacji pierścieni przy więcej niż np 10 silnikach. Także jak z 5-10 silników będzie tak złożone i wytrzyma powyżej 200 mth, to uważam, że przyniesie to rację mojemu zdaniu.

 

Silnik z jednym pierścieniem nie bierze oleju, przez 150 mth znajomemu praktycznie nic nie brał, tylko przy dotarciu. Jak są dwa pierścienie to nie bierze praktycznie nic, a silnik powinien wziąć pewną ilość. Także to może być już oznaka niedosmarowania. Dawniej pierścienie miały też inne faski niż teraz mają.

 

Zrobiliśmy taki eksperyment bo po rozmowach z właścicielami tych c 330 doszliśmy do wniosku, że tak czy siak robią remont co 100mth, także można spróbować co z tego wyjdzie.

 

P.s.

Proszę bez pseudomechaników... jeśli wiesz, że masz większą wiedzę ode mnie to po prostu to udowodnij i poprzyj faktami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Silnik nie powinien w ogóle spalać oleju. Jak zaczyna spalać olej to jest to oznaka jego zużycia. Mój C-360 3P przepracował 500 mth po remoncie i nie zużywa w ogóle oleju. Wiem dokładnie, bo wymianę oleju robię zawsze w tym samym miejscu, dlatego nierówość powierzchni nie wpływa na poziom odczytany na miarce. Dodam jeszcze, że mój C-330 ma 7500 mth i też nie spala oleju. Co do wytrzyamałości silnika po Twoim remoncie, jeżeli wytrzyma 5000 mth to można będzie powiedzieć, że ta metoda jest w miarę skuteczna. Oczywiście pod warunkiem, że po 1000 mth silnik nie będzie spalał więcej oleju niż paliwa. Nie wiem ile silników zrobiłem do tej pory, ale zawsze stosowałem zestawy MAHLE i nigdy nie było żadnych problemów. Nie mogę natomiast się wypowiedzieć na temat czeskich zestawów, bo ich nie stosuję. Jedynie wiem od mojego szlifierza, któy robi mi silniki, że te czeskie zestawy są trochę mniej trwałe niż MAHLE, ale nie żeby wytrzymywały 100 mth. Ciekawi mnie jak były docierane silniki S 312 C na tych zestawach, bo może to być przyczyną tak niskiej trwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pooch    61

zdecydowanie polecam te drugie zestawy z gorzyckim tłokiem

 

cena wysoka ale w tym wypadku cena = jakość


W rolnictwie siła!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antonio86    39

ja u siebie zakładałem już wszystkie dostępne: krotoszyn za 165 i za 330, czeskie, steel power, THM i jakoś zaden z nich nie zabłysnoł hehe. Najdłużej pochodziły Zetorowskie czyli czeskie :D

Niewiem jak zakładasz te zestawy albo jak traktujesz ciągniki u mnie Mahle(dawniej krotoszyn na gorzyckim tłoku chodzi 13-15 lat (c-360 jedyny ciągnik na 15h)

Zużycie po kilkuset mth świadczy albo o złym montażu albo o katowaniu ciągnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Twierdzę tak samo jak @antonio86, czyli albo niewłaściwy montaż, albo zła eksploatacja. Do tego dochodzi jeszcze obsługa (terminowa wymiana oleju, filtrów itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

Brednie. Bardzo dużo osób ma problemy po około 100mth na tych najtańszych zestawach. Części które były dawniej to nie te co teraz. Docieranie jest takie jak zawsze, w każdym innym silniku. Nikt nie daje w palnik na start:P.

 

Druga sprawa to zawszę mierzę odchyłki i widzę jak długo silnik będzie się musiał docierać. Jak jest spasowany na 5 setek to trzeba troszkę podocierać.

 

Niewłaściwy montaż? Co tam można niewłaściwie zrobić. Pomierzone wszystko, luzy na zamkach odpowiednie, pierścienie w rowkach też luz mają odpowiedni, tłoki nie walą w głowicę, głowice regenerowane. Filtr powietrza nowy cały lub stary, ale sprawdzony. Zapłon sprawdzony. Wtryski ustawione odpowiednio lub na minimalnie niższe ciśnienie niż ustawa przewiduje(zależy jak sprawna pompa wtryskowa jest).

 

Owszem nikt do nas tych najdroższych zestawów mahle lub oryginałów(niby) nie przywoził, bo każdy myślał, że tanie wystarczy. Problemy zaczęły się od niedawna, także winne będą części. Teraz namawiamy na te najdroższe, choć i tak nikt nie chce wydawać tyle kasy...co potem się zemści.

 

Silnik nie powinien spalać oleju? To w takim razie jak ma się smarować tłok i pierścienie? Każdy silnik bierze trochę oleju. Nie ma innej opcji. Nie ma silników które nie wezmą ani ml. Powiedz mi jakim cudem nie zaciera się pierścień pierwszy na tłoku? Czyż nie ma tam oleju? Owszem silniki niewysilone biorą mniej, ale co zauważalne jest przy turbodoładowanych silnikach samochodów osobowych...norma jest bodajże 1 litr na 1000km.

 

Ja miałem yarisa benzyniaka, 1.5 ts. Owszem nie brał oleju jak się nie dało ostro w palnik, a jak się dało to wziął jak każdy silnik.

Ja nie mówię, że ma brać 3 litry od wymiany do wymiany, ale setkę to na pewno weźmie.

 

Antonio86 przecież Ty masz części z innej ery także nie porównuj z nowymi mahle itd. Nie ma co się podniecać, że kiedyś coś zrobiło ileś tam mth. Dzisiaj już nie zrobi.

 

Mój C-360 3P przepracował 500 mth po remoncie i nie zużywa w ogóle oleju.

To są kpiny czy jak? Przy dotarciu też oleju nie brał :D :D :) To kurde musiałeś docierać po nocach w domu te elementy :D

 

Żeby jednak dalej nie prowokować sporów to przyznam, tak silniki nie mogą brać w ogóle oleju. Smarują tłoki krasnoludki, a nadmiar który w ciągu roku przejdzie nad pierwszy pierścień zgarniają murzyni do miski olejowej. To oni strują poziomem oleju w misce;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antonio86    39

Pojechałeś ostro :D

Ale ja nie mówiłem o najtańszych zestawach tylko o tych popwżej 300zł

A docieranie to tylko kilka mth postoju na wolnych obrotach a potem stopniowe zwiększanie obciążenia!

Znajomy docierał pół dnia i pojechał orać wszystko ładnie chodziło a po roku kolejna wymiana

A co do zuzycia oleju to jest maź 2% poaliwa-ale to już raczej przed remontem (troche większe przez pierwsze 5-6 mth jak układają się pierścienie)!

Pierścień zagarniający zagarnia raczej wdół niż w góre (inaczej by palił więcej oleju niż paliwa)-góra jest smarowana paliwem

A przy docieraniu tuleji pobór oleju jest naprawde minimalny -co innego przy wale po jefo szlifie lub wymianie ciągnik na dotarciu musi być w czarne kropki :D i docieranie jest dłuższe!

Sprawdza sie stara prawda "jak dbasz tak masz"

U mnie też kiedyś ciągnik chodził w polu dopuki się koła obracały a potem sie okazywało ,że żniwa a ciągnik do remontu!

P.S.

Potrzebuje stary rozdzielacz do c-360 kontakt gg lub pw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A gdzie napisałem, że w trakcie docierania nie spalał oleju? O ile sobie przypominam było to 0,5 l do wymiany (czyli po 50 mth). Teraz nie spala nic (oczywiście nie mierzę ile oleju spuszczam przy wymianie, tylko widzę na bagnecie, czyli dokładność wynosi 0,1 l co można uznać za brak zużycia oleju).

Do @masato:

Swoją drogą niezłym musisz być "fachowcem" skoro o krasnoludkach piszesz. I do tego rasistowskie podteksty widzę w Twoim poście. I tak sobie teraz pomyślałem, że skoro nie zakałdasz drugiego pierścienia olejowego to może w Twojej "firmie" stosuje się praktyki polegające na niemontowaniu niektórych elementów, które uznajesz za zbędne. Żeby czasami nie okazało się, że ciągnik wyjedzie bez założonych panewek, bo uznasz, że tak będzie lepiej pracował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antonio86    39

masz racje ale jak ktoś pisze ,że zakładał już wszystkie dostepne zestawy i chodzą mu po 100mth to chyba coś jest nie tak!

Na allegro jest pełno silników pokapitalce za taką cene, że musza być na najtańszych zestawach a mimo to mają roczną gwarancje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1
Swoją drogą niezłym musisz być "fachowcem" skoro o krasnoludkach piszesz. I do tego rasistowskie podteksty widzę w Twoim poście. I tak sobie teraz pomyślałem, że skoro nie zakałdasz drugiego pierścienia olejowego to może w Twojej "firmie" stosuje się praktyki polegające na niemontowaniu niektórych elementów, które uznajesz za zbędne. Żeby czasami nie okazało się, że ciągnik

wyjedzie bez założonych panewek, bo uznasz, że tak będzie lepiej pracował.

 

Nie od razu niezłym:P, ale swoje wiem. Powiem tak: wiele muszę się jeszcze nauczyć, żeby być taki jak ojciec. 7 lat praktyki to w sumie nie dużo, ale ojciec ma już około 30 lat praktyki czy coś w ten deseń i cały czas korzystam też z jego wiedzy.

Podczas rozbiórki korb z tłokami, a dokładniej wyciąganiu z cylindrów zawsze ujrzymy olej na pierścieniach pierwszych, zawsze są w pełni nasmarowane. Owszem paliwo też odgrywa ważną rolę w smarowaniu pierwszego pierścienia. Minimalne ilości oleju muszą być spalane, dlatego błędne jest stwierdzenie, że silnik nie bierze oleju wcale.

 

W naszej "firmie" jak to nazwałeś praktyki stosujemy takie same jak każdy inny warsztat. To co robimy, świadczy o fachowości:P. Odchodzimy powoli od sprzętów typu c 330, c 360, t 25 i pochodnych choć ojciec to robił całe życie. Teraz raczej dążymy do większego zarobku, a ciągniki rolnicze staramy się omijać. Choć czasem ciężko odmówić namolnym no i się robi.

Czyli nastawiamy się na silniki ciągników siodłowych, skrzynie biegów wszelakiego typu. Ogólnie rzeczy na których można więcej zarobić.

 

Napisz mi jeśli możesz czego remonty robisz(jakie sprzęty), a ja Ci napiszę co my robimy i wtedy będziemy dyskutować o fachowości napraw naszych "firm". W jednym z moich postów na tym forum już jednego Pana zgasiłem i wypisałem tam większość sprzętów, które robiłem. Poszukaj i sobie poczytaj:) Ostatni post: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/29941-koncowki-wtryskiwaczy/ jak przerobisz wszystkie wymienione sprzęty, które osobiście przerobiłem sam i z ojcem to rzeczywiście fachowiec z Ciebie będzie.

 

P.s.

Nie lubię jak ktoś mi wchodzi na ambicję dlatego się wkurzam :blink:, także trzeba brać poprawkę na moje napady urażonej ambicji, ale dobry ze mnie chłopiec:P

Piszę to co piszę bo w słowach

Silnik nie powinien w ogóle spalać oleju. Jak zaczyna spalać olej to jest to oznaka jego zużycia.
tkwi głupota. Wszyscy musieliby wymieniać lub naprawiać silniki. Szczególnie Ci którzy mają samochody osobowe. Owszem zdarzają się sprzęty, które biorą mało oleju, ale zawsze biorą.

 

Pewnie już nigdy nie powrócimy do epoki w której części były "niezniszczalne". Stare zetory chodzą latami, fendt-y, case-y, stare ciężarówki, a dzisiaj tylko liczy się, aby tanio sprzedać. Sam mam starą Corollę e9 w Dieslu i powiem szczerze, że takiego samochodu już nigdy nie będę miał. Teraz już sama elektronika, która psuje się niemiłosiernie.

 

Dosyć tego off topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokes    0

Witam,

Potrzebuję instrukcję jak ustawić zapłon w 330, najlepiej krok po kroku. Trochę czytałem na ten temat i teraz mam już porządny mętlik w głowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysancz    0

Witam, mam pytanko z której strony powinny znajdować zamki z prawej od filtra oleju czy z lewej od strony pompy wtryskowej, i jeszcze jedno mam silnik od c4011 45 koni a założyłem wałek rozrządu od c-360 52 konie to czy w takim wypadku teraz będę miał 52 konie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz(ZDUN)    327

Przyjeło sie ogólnie że zamki są od strony wąłka rozrządu a co do mocy to nie iwem czy była zmiania konstrukcyjna wąłka czy innego podzespołu przez co zwiekrzyła isę moc napewno jest zmiana w kącie wtrysku


Mechanika Rolnicza.
Naprawy ciągników zachodnich , wszystkie podzespoły i układy, regeneracja uszkodzonych części, regeneracje pomp hydrauklicznych tłoczkowych. Części zamienne nowe i używane. 501832246 Mariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Nie ma różnicy w wałku rozrządu. Ten sam kąt wtrysku, ten sam skok zaworów. Przerabiałem to.

Różnica jest w pompie wtryskowej i regulatorze. Pracują w innym zakresie obrotów.. niższym i stąd mniejsza moc.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Książkowo stopnie otwierania i zamykania zaworów są identyczne jak 60-ka, skok krzywek tak samo Tyle że to mierzyłem na klawiaturze.

Wymieniałem u siebie silnik z 4011 na 360 porównywałem wałki.

wizualne różnice mogą być bo to jednak starszy silnik.

Klin może być inaczej nacięty tak samo jak jest inne sprzęgło na pompie wtr. Ale kąty otwarcia zaw. i wtrysku paliwa są idento w obu silnikach.

Jedyną różnicę między tymi silnikami jaką znalazłem która ma wpływ na moc to pompa i regulator obrotów.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysancz    0

Pompę wtryskową wymieniłem dwa lata temu razem z końcówkami wtryskiwaczy ale nie zauważyłem wzrostu mocy dlatego zabrałem się za wałek rozrządu. Po wymontowaniu starego wałka i obmierzeniu go wyszło na to że krzywki są zużyte od 0,4 do o,6mm a elementy łożyskujące od 0,2 do 0,3mm takie zużycie mogło być przyczyną niedokładnego wyregulowania luzu zaworów i w efekcie mimo wymiany pompy sów ssania i wydechu mógł być zdławiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tandam    4

Hej panowie nie wiem jakie są różnice w silniku między ursusem 4011 a 360, bo w swojej 40-stce mam silnik właśnie od 360, ale wiem na pewno, że 4011 ma inne przełożenie w zwolnicach niż 360 a mianowicie jest szybsza, przez co traci wtedy troszkę na mocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Akurat przełożenie ma nic do mocy silnika. Inne przełożenie ale moc pozostaje ta sama. Różnica w silniku jest tak jak podaje @seweryn20 w pompie wtryskowej i regulatorze obrotów.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tadeusz1212
      Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.
    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj