Dotacje na nawadnianie

[Gość]

Możesz. 

Pewnie będziesz potrzebował przynajmniej umowy dzierżawy tej działki...

Zadzwoń do wód polskich i ci pomogą

[XTRO 1537]

okej  

ale najpierw trzeba zacząć od zgłoszenia studni do starostwa czy nie ?  

Edytowano Październik 10, 2019 przez XTRO

[Gość]

Wody polskie to śmiech na sali.

 

Próbowałem w tym tyg. coś załatwić i chyba nic z tego. Mam kilka działek potencjalnie branych pod uwagę na wykonanie stawu. Działki są ,,pod opieką,, 3 Urzędów Nadzoru Wodnego w 3 różnych powiatach i co ciekawe w każdym urzędzie co innego mówią.

 

Cyrk na kółkach. Ustawa o prawie wodnym nie jest zbieżna z ustawą o prawie budowlanym.

 

A aby złożyć wniosek o to dofinansowanie trzeba posiadać wszelkie ostateczne pozwolenia, czyli jest to nie możliwe uzyskać do 22 listopada..

[XTRO 1537]

jakie zadanie spełniałby staw ?

[Tomasz78 1029]

tak jak piszesz smiech na sali

walczę z gminą o odwodnienie stawu  który jest na mapach od min 50lat  ,w melioracji jest zaznaczony w mapach ,a wody polskie nie maja go w ewidecji

7 minut temu, damianzbr napisał:

Wody polskie to śmiech na sali.

 

Próbowałem w tym tyg. coś załatwić i chyba nic z tego. Mam kilka działek potencjalnie branych pod uwagę na wykonanie stawu. Działki są ,,pod opieką,, 3 Urzędów Nadzoru Wodnego w 3 różnych powiatach i co ciekawe w każdym urzędzie co innego mówią.

 

Cyrk na kółkach. Ustawa o prawie wodnym nie jest zbieżna z ustawą o prawie budowlanym.

 

A aby złożyć wniosek o to dofinansowanie trzeba posiadać wszelkie ostateczne pozwolenia, czyli jest to nie możliwe uzyskać do 22 listopada..

 

[Gość]

Nie wiem, ja bym miał ryby, ale ponoć na to zgłoszenie nie można pisać że na ryby tylko po prostu dołek, staw zasilany wodami opadowymi i gruntowymi.

 

A ogólnie te dołki maja wyłapywać wodę wiosną i trzymać ja przed ucieczką do Bałtyku.

[Tomasz78 1029]

u mnie staw spełnia  zadznie zbiornika retencyjnego odwadniajac pola i obejscia moje i sąsiadów

4 minuty temu, XTRO napisał:

jakie zadanie spełniałby staw ?

 

[XTRO 1537]

jak nie będzie opadów to takie stawy nic nie dadzą. Mamy staw już ze 30 lat. Wody w tym roku jest może z 50 cm, tak niskiego poziomu jeszcze nie było. Jak nie będzie dużo śniegu to znowu cały rok będzie do d*py 

[Tomasz78 1029]

e gadasz rok rokowi nierówny  ,u mnie podobnie niby wyschniety bo susza ,ale jak rok przypasuje mokry to wylewa na łake  i drogę gminną  i kombinuje jak nadmiaru sie pozbyć

[Tomasz0611 5603]

Tylko to są dotacje na nawadnianie a nie na odwadnianie

[XTRO 1537]

tak, nie pamiętam już żeby w naszym było tyle wody aż po same brzegi. Bodajże z zimy 2015/2016 było z 80% ale wiosna sucha i moment woda uciekała. 

[Tomasz78 1029]

ja trzy lata temu plywalem  tyle byo wody z wiosny  ,ale do czerwca po niej śladu nie było ,

Tomasz słusznie  ,ale watek mój tyczy sie wód polskich  nawiązując do postu Damiana i tak temat zszedł w innym kierunku

[Gość]

54 minuty temu, XTRO napisał:

jak nie będzie opadów to takie stawy nic nie dadzą. Mamy staw już ze 30 lat. Wody w tym roku jest może z 50 cm, tak niskiego poziomu jeszcze nie było. Jak nie będzie dużo śniegu to znowu cały rok będzie do d*py 

Cały rok przecież nie będzie nie padać.

A gdy pada to płynie szybko do Bałtyku. Taki dołek coś tam wyłapie zawsze i zatrzyma trochę dłużej tu gdzie spadło.

[Gość]

Witaj Tomaszu😊  walcz- walcz😋

@Damianzbr sama deszczówka nic nie da:) potrzebny ci dobry hydrogeolog (sam tego nie zrobisz-trzeba mieć uprawnienia )           Jeśli nie uzyskałeś pomocy w urzędzie  Poszukaj na necie w swojej okolicy -a i terminem się nie przejmuj...będzie następny.

 

Tomasz.. a czemu chcesz go odwadniać? Nie lepiej poprowadzić jakąś drenarke,czy rowy odprowadzające- pomyśleć nad melioracją...jedni stawy chcą i kupe kasy wywalają a Ty masz i nie chcesz...;) 

Edytowano Październik 10, 2019 przez Gość

[Gość]

tess o co ci chodzi?

Niby do czego miałby mi być potrzebny ten hydrogeolog? Niby do czego są potrzebne uprawnienia, przy zgłoszeniu wodno prawnym?

 

Jesteś w dużym błędzie, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Żaden hydrogeolog nie jest potrzebny a tym bardziej uprawnienia aby dokonać zgłoszenia wodno prawnego na staw 500m2.

 

I co masz na myśli pisząc że sama deszczówka nic nie da?

 

 

PS:

Czy to ty kiedyś wymyśliłaś teorię że w PL eko się nie opłaca i rynek eko w PL się kurczy jest na wyginięciu? 

[Gość]

I czar prysł🙂 Powodzenia przecież jesteś taki naj... Nikt nie może mieć innego zdania niż Ty...więc bez zmian 😏 tyle z mojej strony...

I nie przeinaczaj tego co twierdziłam kiedyś sam nie wprowadzaj w błąd nie napisałeś,że chodzi ci o taki staw - i to było pewnie zamierzone  

 

Dobrze..ostatnie moje podejście do Pana uparciucha.. 

Nie skupiaj się nad tym zgłoszeniem- bo to oczywiste ,przeczytaj wniosek...zobacz co wymagają,..i szczerze odpowiedź czy dasz rade sam...wtedy będziesz wiedział,że moja rada nie była atakiem.

W tamtym temacie również nie zrozumiałeś tego co napisałam,ale nie przejmuj się  to nie miejsce, a czasu nie mam !

 

 

Edytowano Październik 10, 2019 przez Gość

[Gość]

Dzisiaj już załatwiłem w jednym powiecie zgłoszenie bez hydrologów i całej armii osób z uprawnieniami.

Drugi powiat, a konkretnie Nadzór Wodny jest nie ugięty i wymaga warunków zabudowy na które w tej gminie gdzie planuję staw czeka się 3 miesiące.

Ale to tez już rozkminiłem jak obejść i nie utracić możliwości ubiegania się o to dofinansowanie.

 

I na prawdę nie potrzebuję twoich rad sam sobie świetnie radzę. 

 

A po za tym to nie jest moje zdanie tylko informacje z ustawy tak samo ja wtedy to nie było moje zdanie że eko ma się dobrze tylko dane z GUS.

Patrz ustawę:

rozdział 4 Zgłoszenie wodnoprawne

art. 421 i art. 422. pt. 3

Art.  422.  [Dokumenty dołączane do zgłoszenia wodnoprawnego]

Do zgłoszenia wodnoprawnego dołącza się:

1) mapę sytuacyjno-wysokościową pobraną z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego z naniesionym schematem planowanych czynności, robót lub urządzeń wodnych i zasięgiem ich oddziaływania lub inną mapę uwierzytelnioną przez organ państwowej służby geodezyjnej i kartograficznej;

2) odpowiednie szkice lub rysunki;

3) wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku jego braku - decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego albo decyzję o warunkach zabudowy, jeżeli są wymagane;

4) zgodę właściciela urządzenia wodnego, które jest niezbędne do wykonania planowanych czynności, robót lub urządzeń wodnych

 

 

Więc

W wydziałach budowlanych w starostwach mówią że warunki zabudowy na taki staw nie są wymagane i w większości Powiatowych Nadzorów Wodnych nie wymagają dostarczenia warunków zabudowy (co potwierdza fakt że w jednym z Powiatowych Nadzorów dzisiaj złożyłem wniosek i stwierdzili że jest kompletny i teraz czekam 30 dni na wydanie informacji o braku wnoszenia sprzeciwu), ale w innym nadzorze gdzie też chciałem złożyć kolejny wniosek, w M. Maz. oczywiście są mądrzejsi od pozostałych sąsiednich powiatów i takowe warunki wymagają.

 

 

 

 

Edytowano Październik 11, 2019 przez damianzbr

[Gość]

...

Edytowano Październik 24, 2019 przez Gość

[Gość]

U mnie też wymagają. Prawo wodne się zmienia, podobno niedługo nawet do 1000m2 będzie można zrobić zgłoszenie-tak jak teraz na te 500....ale co z tego... prawo budowlane obecnie wymaga warunków zabudowy od 50...więc żeby nie było łatwo...projekt itd...pół roku co najmniej- jak złapie się kogoś kompetentnego, przynajmniej u mnie są takie realia- jeżeli mam złe informacje, to proszę mnie poprawić, sama jestem tym faktem zniesmaczona i poczekam aż przejdzie te 1000...

Ciekawe co na tej informacji zwrotnej  będzie😏

 

[XTRO 1537]

Też trochę się dowiadywałem na temat tego programu. Z tym ze ja mam studnię wybitą już i chciałbym złożyć tylko na urządzenie. Poszedłem do wód polskich spytać się co i jak. I wedle prawa studnie mam spoko bo nie jest głębsza niż 30m nie muszę nic wyrabiać tak samo łapię się w progu gdzie można zużyć 5m3 i teraz pytanie czy agencja będzie chciała ode mnie te papiery czyli projekt, pozwolenia itd czy nie. Tak naprawdę mi to nie potrzebne zgodnie z prawem to i agencja nie powinna chcieć ale jak będzie to się okaże 

[jacek1296 1682]

Dla wszystkich planujących studnię głębinową mam radę: przed złożeniem wniosku i załatwianiem papierów sprawdźcie czy źródło wody do waszej studni ma odpowiednią jakość i zasobność. Moja niestety nie ma. Podobnie jest  z istniejącymi studniami, jeżeli nie spełniają kryteriów to nie dokupimy do niej np. nowej deszczowni.

[XTRO 1537]

A jak sprawdziłeś czy ma czy nie? 

[jacek1296 1682]

JCW dla mojej planowanej studni sprawdziłem w wodach polskich. Próbowałem znaleźć na hydroportalu, ale się nie dało.

[jacek1296 1682]

23 godziny temu, jacek1296 napisał:

Dla wszystkich planujących studnię głębinową mam radę: przed złożeniem wniosku i załatwianiem papierów sprawdźcie czy źródło wody do waszej studni ma odpowiednią jakość i zasobność. Moja niestety nie ma. Podobnie jest  z istniejącymi studniami, jeżeli nie spełniają kryteriów to nie dokupimy do niej np. nowej deszczowni.

Sorry, że cytuję własny post, ale wprowadziłem w błąd. Otóż do istniejącej studni złej jakości będzie można kupić nową deszczownię, ale będą jakieś wymagania. Jakie, nie dopytywałem, bo mnie to nie interesowało.

[XTRO 1537]

czyli wprowadzasz trochę zamętu.